Skocz do zawartości

Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki


michal

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Sam aplikowałem na stronie mBanku. Warunki średnio, bo 7.1%, ale każda kolejna podwyżka stóp będzie skutkować, że po przejściu jestem na plus.

Chyba dotarłem do granicy komfortu psychicznego :). A z tego co gość mówił, to mnóstwo osób robi to samo.

  • Dzięki 1
Opublikowano (edytowane)

Przyznać się, kto ma jakiegoś wujasa blisko RPP, który ma mocne przecieki? :nosacz3:

 

Od tygodnia biję się z myślami, co będzie z tymi stopami procentowymi. Śledzę newsy, czytam wypowiedzi ekonomistów i wyciągając średnią wychodzi na to, że NIE WIADOMO. 

 

Na dzień dzisiejszy mam na stole aneks z oprocentowaniem 6,47% przez 5 lat (marża 1,99). Wysokość raty przy takim założeniu nadal jest w strefie komfortu dla budżetu, ale jednak staje się upierdliwa.

Koncepcja z refinansowaniem wydaje mi się trochę niewiadomą, bo jestem na działalności i generuję dosyć wysoki koszt, co wpływa na ocenę zdolności. Biorąc to pod uwagę, plan B się sypie. 

 

Myślicie, że jest realne zagrożenie, że stopy polecą do końca roku w granice 7-8%?

 

 

Edytowane przez ginn
Opublikowano

Przewidywanie czegokolwiek w obecnych czasach to można równie dobrze wykonywać za pomocą rzutu monetą. :D

 

Wydaje mi się, że jeżeli bank coś oferuje, to w takiej formie, żeby to bank był do przodu, a nie Ty - to można założyć chyba w ciemno. ;) Ale czy oni mają jakąś istotnie szerszą wiedzę, żeby móc przewidywać co się wydarzy w przeciągu 5 lat?

Opublikowano (edytowane)

W ramach ciekawostki - policzyłem sobie średnią stopy procentowej z 5 lat, zaczynając od kryzysu w 2007 roku:

2007 - 4,6%

2008 - 5,5%

2009 - 3,8%

2010 - 3,5%

2011 -  4,1%

 

Średnia wychodzi 4,3%. W obecnej sytuacji, jeżeli przyjęlibyśmy powyższy przykład jako wyjściową (z dużym dystansem) i dodali 1-1.5% (pandemia, wojna), to wychodzi stopa 5.3-5.8. Idąc dalej i zestawiając to z propozycją banku wynika, że nie ma co się zastanawiać. 

*z przymrużeniem oka :whistling:

Edytowane przez ginn
Opublikowano

No jest to jakiś sensowny punkt odniesienia, tylko z drugiej strony jak ocenić ten "wojenny dodatek"? :D Uwzględniasz + 1-1.5%, ale to też loteria - ruscy podnieśli chyba jakoś z 9 na 20 jak się zaczęła wojna. ;) 

Opublikowano (edytowane)
4 godziny temu, ginn napisał:

W ramach ciekawostki - policzyłem sobie średnią stopy procentowej z 5 lat, zaczynając od kryzysu w 2007 roku:

2007 - 4,6%

2008 - 5,5%

2009 - 3,8%

2010 - 3,5%

2011 -  4,1%

 

Średnia wychodzi 4,3%. W obecnej sytuacji, jeżeli przyjęlibyśmy powyższy przykład jako wyjściową (z dużym dystansem) i dodali 1-1.5% (pandemia, wojna), to wychodzi stopa 5.3-5.8. Idąc dalej i zestawiając to z propozycją banku wynika, że nie ma co się zastanawiać. 

*z przymrużeniem oka :whistling:


Sugerowałbym się jednak wartościami poszczególnych stawek wibor (3M i 6M) https://www.bankier.pl/mieszkaniowe/stopy-procentowe/wibor , bo to na ich podstawie wyliczane jest zmienne oprocentowanie, a wskaźniki te już dawno mocno odjechały od wartości stóp i rosną praktycznie z dnia na dzień (już po ostatniej podwyżce stóp przez RPP, 3M potrafił zaliczyć skok +15pp w ciągu tylko jednego dnia).

Edytowane przez jar3czek
  • Plusik 1
Opublikowano

Wibor 3M 5% i więcej to był standard kiedyś, a dziś lament ekonomicznych nieogarow co nabrali kredytu przy 0.2% i płacz bo rośnie. A wystarczy w statystyki zajrzeć.

Opublikowano

Najglupsze w tym wiborze jest to, ze zalezy od stopy referencyjnej ale za ch.uja nie wiadomo jak jest wyliczany. Teraz stopa 3,5 a wibor 4,4. Trzeba po prostu przyjac +1% do stopy czy jak?

Opublikowano

Faktycznie jak sobie analizowałem różne momentu wzrostu to wychodzi średnio +0,15-0,20 względem stóp. Banki tu uje - jaka sytuacja by nie była, zawsze są do przodu. 

Opublikowano

Polecam przeczytać:

 

Zapowiada się zajebisty skok cenowy żywności w górę i przez to inflacji. Mam przeczucie, że przejście obecnie na stałą stopę oprocentowania z hipoteką to ostatni moment, bo wszystko wskazuje na to, że będzie znacznie gorzej. 

  • Plusik 2
Opublikowano

No dobra, ale poza zabezpieczeniem finansowym ktoś ma jakiś pomysł co realnie zrobić żeby się przygotować na zapowiadane skoki ceny i ewentualne braki żywności? Makaronu nakupować do piwnicy?

 

 

 

Opublikowano

Od Rosji pochodzi bardzo duża ilość nawozów, ale brak ich pewnie podbiję tylko cenę, a co do braku żywności to z Ukrainy chyba bardzo dużo nie kupowaliśmy. Gorzej mają Włochy i inne kraje południa, dla których Ukraina była głównym źródłem zboża. 

Opublikowano
W dniu 21.03.2022 o 10:53, ginn napisał:

W ramach ciekawostki - policzyłem sobie średnią stopy procentowej z 5 lat, zaczynając od kryzysu w 2007 roku:

2007 - 4,6%

2008 - 5,5%

2009 - 3,8%

2010 - 3,5%

2011 -  4,1%

 

Średnia wychodzi 4,3%. W obecnej sytuacji, jeżeli przyjęlibyśmy powyższy przykład jako wyjściową (z dużym dystansem) i dodali 1-1.5% (pandemia, wojna), to wychodzi stopa 5.3-5.8. Idąc dalej i zestawiając to z propozycją banku wynika, że nie ma co się zastanawiać. 

*z przymrużeniem oka :whistling:

 

Okej. Aneks podpisany. Oprocentowanie na poziomie 6,47% zawieszone przez 5 lat. Jak dobrze pójdzie z nadpłatą, to w ciągu tych pięciu lat zmniejszę sobie ratę o 1/3, a później już z górki :obama:

Opublikowano

a ja dzisiaj elegancko odebrałem sobie dokumenty z millenium i zaniosłem do sądu, żeby wykreślili hipotekę

 

Na dowidzenia zamknąłem konto w tym durnym banku. Fajnie tak nie mieć długów. 

  • Lubię! 5
Opublikowano

Miałem kredyt w Millenium, a wcześniej konto. Teraz kredytu już nie mam, a konta mam dwa, bo jeszcze firmowe. Jestem bardzo zadowolony, ale ja niewiele rzeczy muszę tam załatwiać. Ale jak już jest taka potrzeba, to raczej wszystko sprawnie - aplikacja jest spoko, zero problemów.

  • Plusik 1
Opublikowano

Moim zdaniem banki które nagle tak chętnie namawiają ludzi na "stałą" (bo jedynie na 5 lat) stopę to znak dla mnie że nie warto się interesować tym produktem. 5 lat to szmat czasu i stopy równie dobrze za jakiś czas (2-3 lata) mogą spaść równie szybko jak teraz rosną, a banki oferują przy stałej stopie dość wysokie oprocentowanie w tej chwili. Stopy procentowe i wibor lecieć w kosmos nie mogą bo popłyną nie tyle ludzie z kredytami hipotecznymi a firmy. Oczywiście każdy wycenia swój komfort psychiczny jak chce, ale ja tak do tego podchodzę.

  • Plusik 4
Opublikowano

Można uznać propozycję banku za "blef" i powiedzieć "sprawdzam", czyli zostać na zmiennym. :) Ryzyko zawsze będzie tak czy owak.

Zdaniem jakiegoś eksperta (nie pamiętam źródła) luzowanie stóp procentowych nie jest wcale niemożliwe - w sytuacji "powojennej" (jak już taka nadejdzie) RPP może obniżać stopy, że pobudzić nadszarpniętą gospodarkę. Ale jeden ekspert powie tak, drugi inaczej, jak zawzsze. :)

Opublikowano (edytowane)

Gdy podejmowałem decyzję, to pod uwagę brałem wyłącznie ratę, którą miałem w dniu spuszczenia ze smyczy kredytu w 2018 r. Wyszło mi, że to 440 zł więcej miesięcznie jest akceptowalne w ramach straty kosztem stabilności i bezpieczeństwa. W najgorszym wypadku, po 5 latach będę w plecy około 26k. Optymistyczny scenariusz zakłada 2-3k w plecy, z kolei wygranym będę się czuł, jak wyjdę lekko na plus. Oczekiwań nie mam zbyt dużych.

 

Jednak jakbym dostał propozycję RRSO na 8%, to pozostałbym przy zmiennej. To 6,47 wydaje się być jeszcze całkiem korzystne. 

 

No i jednak zawsze gdzieś tam można skorzystać z koła zapasowego i spróbować z tym refinansowaniem jeżeli mocno obniżą stopy i tym samym warunki weryfikacji zdolności kredytowej. 

Edytowane przez ginn
Opublikowano
W dniu 22.03.2022 o 21:22, Mejm napisał:

Zle ci sie splacalo z millenium czy czyms innym cie wku.rwili?

O dziwo spłacało mi się dobrze, wygodny system, pokazuje co i jak, na mogłem nadpłacać kiedy chciałem

 

 

ALE kurwa z 4 razy mnie okradli xD mam konta bankowe chyba we wszystkich bankach, NIGDY nie było problemu. A tutaj w rok 4 razy. 

Konto niby bezpłatne... o ile podczas pełni księżyca dokonasz zakupów na 288383 zł i 22828 grosze. No pojebnane te warunki mają i niewygodne.

 

Bank jak bank, ale też z 3 razy gubili moje dokumenty przy zawieraniu kredytu. Ogólnie nie było tragedii, mogłem trafić gorzej i pewnie wiele problemów było spowodowane akurat moim oddziałem, bo wierzę, że w innych oddziałach nie gubią każdych możliwych papierów 

  • Plusik 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...