Skocz do zawartości

Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki


michal

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Bo to nie są przemyślane plany pomocowe tylko populizm skierowany na wydarcie jak największej ilości głosów w wyborach od przedstawicieli swojego elektoratu. "Na ulicy" już słychać klaskanie i chwalenie Pinokia jakie to cudowne pieniądze znikąd wyczarował na wsparcie biednych ciułaczy co to ich te straszne banki wyciulały. 

  • Smutny 2
Opublikowano

Niech mi to ktoś wytłumaczy jak to jest z Twitterem. Musk wykupił Twitter, robi z tego firmę prywatną, a akcjonariusze dostaną $54 za akcję niezależnie ile zapłacili. Kumpel kupił po $60 więc straci.

 

Jak to jest w ogóle możliwe, że wszyscy muszą sprzedać swoje akcje?

Opublikowano
1 godzinę temu, Rudiok napisał:

Bo to nie są przemyślane plany pomocowe tylko populizm skierowany na wydarcie jak największej ilości głosów w wyborach od przedstawicieli swojego elektoratu. "Na ulicy" już słychać klaskanie i chwalenie Pinokia jakie to cudowne pieniądze znikąd wyczarował na wsparcie biednych ciułaczy co to ich te straszne banki wyciulały. 

 

Dokładnie, populizm promujący życie ponad stan, czyli wpychający w "niewolę" systemową, o której wczoraj pisaliśmy. Kosztem tych, którzy chcą żyć samodzielnie, od tego systemu jak najdalej, bo przecież po co władzy niezależni obywatele, dbający o swój dobrostan samemu. Ech... :/  

Opublikowano
9 godzin temu, MaZZeo napisał:

iem waszawiaczkiem singlem co to zarabia 5 cyfr więc tynku ze ściany wpierdalać nie będę ale czy jest to odczuwalne? Jak najbardziej. Doszliśmy do takiego momentu że nawet największe zarobasy odczuwają tak drastyczną podwyżkę stóp procentowych w tak krótkim czasie

Nie wiem jaka jest definicja zarobasa, ale jak mityczne 5 cyfr to ja za bardzo nie odczułem. Kredyty poszedł do góry z 1140 na 1760:nosacz:

Opublikowano
13 godzin temu, _Red_ napisał:

 

Trochę jak ten z kultowego polskiego filmu co sniadanie jadl na kolację, o 2 w nocy jechał PKSem do roboty, a o 22 był juz w domu po pracy. On pewnie mysli, ze przy Twoim trybie mialby za duzo czasu ;)

 

Kazdy ma swój pkt widzenia. Obecnie juz w życiu nie chciałbym wracac do 5x8h w nielubianej robocie (albo pół etatu w korpo przy bezcelowej robocie, albo może caly, ale przy pracy dającej jakieś tam poczucie sensu). Dobijając do czterdziechy mentalnie sobie już ustawiam emeryturę, no chyba że przyjdzie rząd i znacjonalizuje wszystkie moje aktywa w portfelu, to wtedy i za zamiatanie trzeba będzie się wziąć by na chleb było:nosacz2:

To samo myślałem w Twoim wieku.

Spoiler

To tak to się nie da ;)

Opublikowano
20 minut temu, balon napisał:

Nie wiem jaka jest definicja zarobasa, ale jak mityczne 5 cyfr to ja za bardzo nie odczułem. Kredyty poszedł do góry z 1140 na 1760:nosacz:

 

balon, masz kredytu 240k zdaje się, więc nie ma co porównywać. Tyle to teraz się bierze na wykończenie albo jakąś klitkę w Pierdziszewicach przy wylocie na Dupów. Do tego korzystałeś z rodziny na swoim.

 

Przy wzroście cen mieszkań rok do roku, wzroście stóp i rekomendacji KNF odnośnie wyliczania zdolności to w tej chwili nie jestem pewien czy dostałbym kredyt, mimo że faktyczną zdolność mam. A zarabiam więcej niż średniej klasy polskie małżeństwo z miasta wojewódzkiego. To tak donośnie realiów w jakich są młodzi ludzie którzy myślą o usamodzielnieniu się,

założeniu rodziny itp

 

Dodam jeszcze odnośnie marży banku - jeśli myślicie że przez wzrost stóp procentowych one spadły to otóż nie, nadal są takie same jak przy prawie zerowych stopach a czasem nawet większe, w moim banku zamiast 1.5% jest już 1.90%. Zapewne to się niedługo zmieni, bo sprzedaż mieszkań u developerów spadła o 50% rok do roku.

 

  • Plusik 1
Opublikowano
4 minuty temu, MaZZeo napisał:

 

balon, masz kredytu 240k zdaje się, więc nie ma co porównywać. Tyle to teraz się bierze na wykończenie albo jakąś klitkę w Pierdziszewicach przy wylocie na Dupów. Do tego korzystałeś z rodziny na swoim.

 

Tyle to mi zostało po 9-10 latach. Nadpłacałem ile się dało jak były niskie stopy i coś tam zarabiałem. Rodzina na swoim to przez 8 lat 50% odsetek pokrywało, na waciki z tego zostawało.

No ale ogólnej współczuje mieć obecnie ok 5 tys krechy :sapek: 

Opublikowano

Udało mi się wczoraj zapłacić za wakacje w Euro w ostatnim momencie przed skokiem kursu do 4.72. Dolar już 4.42, a gaz zakręcony. Niedługo tarcza przestanie działać i rachunki za gaz 1000zł miesięcznie (mam ogrzewanie gazowe). Jaszczomb znów podniesie stopy o 100pp by z tym walczyć i sznur się zaciska. Ostatnie wakacje w życiu :obama:

Opublikowano
23 godziny temu, balon napisał:

Tyle to mi zostało po 9-10 latach. Nadpłacałem ile się dało jak były niskie stopy i coś tam zarabiałem. Rodzina na swoim to przez 8 lat 50% odsetek pokrywało, na waciki z tego zostawało.

No ale ogólnej współczuje mieć obecnie ok 5 tys krechy :sapek: 

 

50% odsetek przez 8 lat to jest gigantyczny boost, bo nie jest tajemnicą, że to w pierwszych latach odsetki to jakieś 70-80% raty. Moim zdaniem takie osoby chwaląc się, że "rata coś tam wzrosła" są totalnie oderwane od rzeczywistości w jakiej znajdują się obecnie osoby chcący mieć "swoje", a którzy nie mają żadnego wsparcia.

Opublikowano
15 minut temu, Shago napisał:

 

50% odsetek przez 8 lat to jest gigantyczny boost, bo nie jest tajemnicą, że to w pierwszych latach odsetki to jakieś 70-80% raty. Moim zdaniem takie osoby chwaląc się, że "rata coś tam wzrosła" są totalnie oderwane od rzeczywistości w jakiej znajdują się obecnie osoby chcący mieć "swoje", a którzy nie mają żadnego wsparcia.

Niestety to to tak pięknie nie wyglądało. Kredyt rodzina na swoim miał inaczej skonstruowane odsetki. Z całej kwoty kredytu odchodziło mi z 25%
Obecnie po zmianach s.p. wzrosła mi rata z 1100 na 1700, ale jakbym nie nadpłacił to pewnie z 3000 na 5000 gdzieś i już bym to poczuł.  5-8 lat i kończę ten cyrk.


 

  • Plusik 1
Opublikowano
54 minuty temu, Sedrak napisał:

Dziś rozmawiałem z bratem. Jego znajomemu co ma dom w Orłowie rata z 7000 zł na 12.000 zł wskoczyła :)

 

Nic nie rozumiem z tej opowiesci. Jakie znaczenie dla wysokosci raty ma informacja, ze znajomy ma dom w Orlowie?

  • Haha 1
Opublikowano
Cytat

Orłów – wieś w Polsce położona w województwie małopolskim, w powiecie krakowskim, w gminie Słomniki, przy DK7.


Nie no c00rva skoro blisko do drogi krajowej, to tam chyba nawet psy bentlejami jeżdżo.

 

Spoiler

zakładam jednak, że chodzi o Gdynię

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...