20 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

Low key braga, że brat ma dom w Orłowie.

 

BTW zazdraszczam statusu majątkowego 

 

Z opowieści wynika że niedługo może być tanio na sprzedaż

2 hours ago, Paolo de Vesir said:

Nieironicznie napisałem, że zazdroszczę, bo wiem co to za miejsce.  

a to przepraszam
No miejscówka zajebista. Chciał sprzedać, bo to granat do remontu i kupić od Invest Komfortu cztery pokoje z tarasem na ostatnim piętrze, ale jak zobaczył cenę 4.5mln to zmienił zdanie  

 

przy okazji, bo nie wiem czy bylo:

Rząd podniósł oprocentowanie obligacji oszczędnościowych z okresami od 2 do 12 lat o 1 pkt. proc.

Nowe stawki: 3% na 2-letnie obligacje; 3,1% na 3-letnie; 3,3% na 4-letnie; 3,5% na 6-letnie; 3,7% na 10-letnie i 4% na 12-letnie.

Edytowane 27 kwietnia 20222 l przez Sedrak

I znowu dylemat, czy kolejna wypłatę wrzucać w te inflacyjne w obecnej sytuacji gospodarczej (gdzies z tyłu glowy smyra mnie niewypłacalnośc skarbu państwa), czy w konto oszczędnościowe, ocierające się już o 6% i dalej rośnie. Jedno daje połowę tego teraz, a potencjalnie kilkanaście w kolejnym roku, a potem nie wiadomo jak z inflacją. Drugie daje od ręki 6% i poki jaszczomp podnosi stopy, to rosnie regularnie.

5 minut temu, _Red_ napisał:

czy w konto oszczędnościowe, ocierające się już o 6% i dalej rośnie.

 

Konto oszczędnościowe na 6%? Gdzie? 

Nest sprzed 2016 roku. Na razie dla starych klientow trzymaja sie oryginalnych tabel oprocentowania, nie zmieniają reguł i co miesiąc aktualizują % o wibor 3M. 

 

Co miesiąc kolejny dodatkowy bak paliwka wpada za nic dzięki panu jaszczombu, więc jakos prywatną inflacje zwalczam ile mogę.

 

Ale zeby filet z kurczaka 25 zl/kg w biedro

 

No to zazdro takiej oferty, nie mialem pojęcia że gdzieś jeszcze trzymają takie oprocentowanie, nawet dla starych klientów.

 

To jak nie masz tam jakichs limitów na tym koncie to bym się chyba nie bawił w 4letnie obligacje teraz, bo w takiej perspektywie cholera wie co się jeszcze odjebie.

Edytowane 27 kwietnia 20222 l przez LeifErikson

3 minutes ago, _Red_ said:

Nest sprzed 2016 roku. Na razie dla starych klientow trzymaja sie oryginalnych tabel oprocentowania, nie zmieniają reguł i co miesiąc aktualizują % o wibor 3M. 

 

Co miesiąc dodatkowy bak paliwka wpada za nic dzięki panu jaszczombu. 

A jest limit środków jaki może być na koncie? To jest na zwykłym oszczędnościowym czy skarbonka?

Explicite nie, chyba że gdzieś w ogóle w głębszych regulaminach jest limit depozytu. Jedynie na początku był różny procent w zależności od progów - do 50k i ponad. Obecnie zwykle konto oszczędnościowe (nie zadna skarbonka, normalnie mozna przelewac za darmo raz w miesiącu, potem za kasę) działa w oparciu o reguły z pkt 3:

 

 

Poki to działa w ten sposób to imho najlepsza klasyczna oferta lokacyjna bankowa na rynku, ale jak to zmodyfikują to przeniose sie w obligacje. Fundusze inwestycyjne nadal wpizdu leżą, nawet staram sie często nie włazić.

Teraz widzę, że w aktualnej ofercie mają 3,5%, ale do 100k tylko. W sumie i tak nieźle. 

Dzięki wielkie za info. Narzeczona ma w nest konto od kilku dobrych lat więc... A ja trzymam na lokacie w Santanderze na 2.5%... Zaraz zrywam lokate i przerzucam siano. W sumie muszę tylko datę otwarcia sprawdzić. 

Edytowane 27 kwietnia 20222 l przez Sedrak

Jesli miala tez oszczędnościowe otwarte tak "na wszelki wypadek" to witaj w klubie rentiera xD

9 minutes ago, _Red_ said:

Jesli miala tez oszczędnościowe otwarte tak "na wszelki wypadek" to witaj w klubie rentiera xD

Dokładnie

Wszyscy tu giełda, złoto, krypto, a tutaj się okazuje, że wystarczy przeglądać forum albo mieć dziewczynę

ja 6.5% mialem w 2009 roku w ING ale pozniej przyszedl kryzys i sie skonczylo.

Podobnie miałem w Polbank czy coś, ale wtedy zaczynalem karierę i trzymalem tam z 3 koła. Te 10 zl netto odsetek miesięcznie to był szał.

4 godziny temu, Paolo de Vesir napisał:

Low key braga, że brat ma dom w Orłowie.

Nie no ku.rwa nie... :pikard:

 

6 godzin temu, Sedrak napisał:

Dziś rozmawiałem z bratem. Jego znajomemu co ma dom w Orłowie rata z 7000 zł na 12.000 zł wskoczyła

 

 

I co wy możecie wiedzieć o wielkiej kasie i inwestycjach? Zgadnijcie kto jest moim idolem.

Ee, wolę pseudonim jaszczomb nad jaszczembie. 

Inflacja dalej szaleje, jaszczomb będzie miał pole do popisu na najbliższym posiedzeniu RPP. W czerwcu jadę na ostatnie wakacje zagraniczne w życiu, mam nadzieję, że się tam utopie 

No coraz ciekawiej się robi. Sam jeszcze kilka miesięcy temu sceptycznie podchodziłem do tych skrajnych i przesadnych, wydawało mi się, głosów, że spirala inflacyjna się rozkręci, że scenariusz turecki itp., a teraz wygląda na to, że chyba rzeczywiście w tym kierunku zmierzamy... Jest jakikolwiek realny czynnik potencjalnie hamujący inflację w perspektywie roku, dwóch, trzech? Ciężko mi to sobie wyobrazić, a wręcz przeciwnie. Czyli co, za kilka lat 100 zł będzie warte dzisiejsze 10?  

Jak Turki zaczną w Polsce kupować gierki na PS Store to będzie sygnał, że idzie bida. 

Już przewiduje się podwyżkę stóp o kolejne 100pp za tydzień. Jak widać co miesięczne podnoszenie jest skuteczne w walce z inflacją.

a najśmieszniejsze jest to, że inflacja dalej rośnie i będzie rosła, bo te pisowskie kurwy są za głupie, żeby to ogarnąć xD

https://www.bankier.pl/wiadomosc/ING-stopy-procentowe-w-Polsce-moga-docelowo-osiagnac-dwucyfrowy-poziom-8328006.html

 

Gotowi na 10% stopy?

Na początku roku absolutnie nie chciało mi się wierzyć w taki scenariusz. Później jak tak podnosili i podnosili, rata kredytu zbliżała się do poziomu komfortu psychicznego przeszedłem na stałą stopę, ale mimo dalej w to nie wierzyłem. Teraz jak patrzę na to co się dzieje na świecie, inflację to cóż... Żal mi ludzi, którzy tego nie zrobili, jak jeszcze było to opłacalne.

Osobiście nie widzę, że to cokolwiek daje w obecnej sytuacji poza dojebaniem kredytobiorców i zapaścią na rynku nieruchomości.

Brzmi jak artykul sponsorowany naciagajacy na stale oprocentowanie w ING z niewiadoma co zaproponuja za 5 lat.

1 minutę temu, Mejm napisał:

Brzmi jak artykul sponsorowany naciagajacy na stale oprocentowanie w ING z niewiadoma co zaproponuja za 5 lat.

 

Trochę tak, ale z drugiej strony jak mamy oficjalne odczyty inflacji na poziomie 12,3 z perspektywa na dalsze wzrosty cen gazu i paliw, a więc wszystkiego, a RPP walczy z tym dotychczas poprzez podnoszenie stóp, no to cóż... Prognoza na 100 punktów w maju, kolejne miesiące być może to samo i za pół roku mamy stopy dwucyfrowe. Sci-fi staje się rzeczywistością.