Skocz do zawartości

Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki


michal

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dobra, szanowni Panowie użytkownicy. Przypuśćmy, że mam (niekoniecznie tak musi być) zaoszczędzone 200.000zł "na gorsze czasy".
W życiu mi się źle nie dzieje i chciałbym ten grosz gdzieś zainwestować/ulokować, żeby nie tracił na wartości, bo póki co trzymam to w skarpecie, tzn. na koncie oszczędnościowym, którego bitwa z inflacją wygląda niczym bitwa tej pani premier Polski vs True Ogre z Tekkena 3.

Można gdzieś inteligentnie takie pieniądze ulokować czy tutaj poważne rozmowy zaczynamy od miliona?

  • Lubię! 1
Opublikowano
3 godziny temu, MarekCol napisał:

Dobra, szanowni Panowie użytkownicy. Przypuśćmy, że mam (niekoniecznie tak musi być) zaoszczędzone 200.000zł "na gorsze czasy".
W życiu mi się źle nie dzieje i chciałbym ten grosz gdzieś zainwestować/ulokować, żeby nie tracił na wartości, bo póki co trzymam to w skarpecie, tzn. na koncie oszczędnościowym, którego bitwa z inflacją wygląda niczym bitwa tej pani premier Polski vs True Ogre z Tekkena 3.

Można gdzieś inteligentnie takie pieniądze ulokować czy tutaj poważne rozmowy zaczynamy od miliona?

Mieszkania mogą stracić, domy też (przestarzałe materiały). Najbezpieczniej kupić ziemię w dobrej lokalizacji. Jak mieszkasz w mieście gdzie ziemie sà za drogie to polecam kupnie gruntu w średniej wielkości mieście (typu Toruń, Rzeszów). Wsio tam jest + blisko do centrum. 
 

Opublikowano
18 godzin temu, MarekCol napisał:

Dobra, szanowni Panowie użytkownicy. Przypuśćmy, że mam (niekoniecznie tak musi być) zaoszczędzone 200.000zł "na gorsze czasy".
W życiu mi się źle nie dzieje i chciałbym ten grosz gdzieś zainwestować/ulokować, żeby nie tracił na wartości, bo póki co trzymam to w skarpecie, tzn. na koncie oszczędnościowym, którego bitwa z inflacją wygląda niczym bitwa tej pani premier Polski vs True Ogre z Tekkena 3.

Można gdzieś inteligentnie takie pieniądze ulokować czy tutaj poważne rozmowy zaczynamy od miliona?

 

https://www.otodom.pl/pl/oferta/23-vat-odlicz-wus-mikroapartament-balkon-18m-netto-ID3M7De.html

 

:lapka:

Opublikowano
W dniu 27.02.2021 o 06:44, balon napisał:

Mieszkania mogą stracić, domy też (przestarzałe materiały). Najbezpieczniej kupić ziemię w dobrej lokalizacji. Jak mieszkasz w mieście gdzie ziemie sà za drogie to polecam kupnie gruntu w średniej wielkości mieście (typu Toruń, Rzeszów). Wsio tam jest + blisko do centrum. 
 

 

Właśnie stoję przed  podobnym dylematem. Mam trochę $ i nie chcę tego w banku trzymać. Zainteresowałem się ziemią, około Torunia właśnie., z róznych względów.

Czy masz doświadczenie w kupowaniu ziemi? Na co zwrócić uwagę, pomijając podstawy? 

Na pewno teście nam pomogą w rozeznaniu się, ale może ktos tutaj ma swoje 3 grosze do wtrącenia.

Opublikowano

Jak to nie jest ziemia  rolna (pod dotację), to napewno:

- czy działka objęta jest mpzp, jak tak to przeczytać mpzp czy nie ma jakiś kruczków np w kształtowaniu zabudowy np max 1 kondygnacja, narzucony jakiś dziwny dach lub większe nieprzekraczalne linie zabudowy

- jak z przyłączami? Jak nie ma w granicy działki to skąd ciągnąć.

- jak z drogami dojazdowymi? Jak nie ma to na kiedy są planowane)

- czy jest kanaliza, jak nie to na kiedy planowana 

- jak gdzieś blisko rzeki to stan wód gruntowych i ryzyko zalania 

 

To chyba tak na szybko. Warto nawet zapłacić jakiemuś znajomemu urbaniście aby sprawdził co i jak przed kupnem zarówno pod kątem mpzp jak i geoportalu. Jednak jest to trochę poważniejsza decyzja niż kupno nowego TV lub konsoli. 

  • Plusik 2
  • Dzięki 1
Opublikowano

To ja jeszcze dodam taką oczywistość jak lokalizacja. Znajomy kupił super działkę ale po wybudowaniu domu okazało się ,że 3km dalej budują spalarnię zwierząt które zostały potrącone na drodze xd No smród nie z tej ziemi bo w tej lokalizacji jest już utylizacja takich zwierząt i jak czasem zawieje to okna nie otworzysz ani z ogrodu nie skorzystasz. A to zupełnie inna miejscowość niż jego do tego nie był miejscowym tylko przeprowadził się z innego miasta. A działkę tam kupił skuszony znacznie niższą ceną xd 

 

 

  • Haha 2
  • Smutny 1
Opublikowano

Od roku mam jakąś tam część hajsu włożoną w instrumenty dłużne firm pozyczkowych i przynosi to stały %. Odsetki wpadają regularnie, a jedyne ryzyko to ze firmy się zwiną. No ale na razie deal działa, zero śledzenia wykresow, tylko patrzec na termin wypłat.

 

Za to jak zwykle, gdy tylko biorę się za coś, gdzie ceny zależą od wahań rynkowych to:

- gold po nabyciu na (jak się okazuje) jebanej górce leci na ryj 

- 5 różnych funduszy inwestycyjnych (od bezpiecznych, po emerytalne i akcyjne) zaczyna po regularnych wzrostach (patrzac na wykresy np roczne) nagle pikować szybciej, niż roczne odsetki z gownolokat mojego pozostalego kapitału. Tyle z mojej dywersyfikacji xD

 

Na razie w tych metalach i funduszach są to niewielkie kwoty na próbę, ale pokazuje to, ze nie umiem ot tak wrzucic i zapomniec. Od razu co rano wykresy, panika xd Slaby ze mnie Wilk z Ulicy Ściennej, a najbardziej marzą mi się spokojne bezpieczne lokaty 5-6% jak z 8 lat temu.

 

W bitcoiny to nawet nie zaglądam bo pewnie bym srał, ze jednego dnia kosztuje 40k USD a drugiego 25k.

 

Moze rozejrzeć się faktycznie za ziemią i działkami. Tylko pewnie ledwie co kupię to obok postawią tez spalarnie zwierząt, fermę skunksów albo jakis inny Sewik xD

 

Mam talent do zbierania kasy, ale nie jej samoistnego pomnażania :f A nie chce pracować do wieku emerytalnego :[

 

 

 

  • Plusik 1
  • Lubię! 1
Opublikowano

Kiedys to byly czasy, ja w 2007 roku zalozylem konto w ING banku z kontem co sie zwalo wtedy otwarte konto oszczednosciowe, z miesieczna kapitalizacja odsetek, wyciaganie pieniedzy w kazdej chwili, 6.5% w skali roku :obama: pamietam jak sie zaczal kryzys i momentalnie to oprocentowanie zaczelo topniec, nie wiem ile teraz tam daja podejrzewam ze z 1%.

Teraz tez w nic nie inwestuje bo mieszkania za drogie, na akcjach sie nie znam a bitcoin to jest smiech na sali. Tyle dobrego ze ja moje pieniadze trzymam w euro to zawsze stabilniej niz potezne zlotowki.

  • Plusik 1
Opublikowano

Nie przejmuj sie Red, tak ma mysle 80% grajacych. Pozostale 20% (acz mam przeczucie ze te proporocje sa troche inne, takie 95-5) buja tymi wykresami bo po prostu ma wiekszy kapital. Wiele razy pisalem, ze gielda to loteria i nie ma co sobie wmawiac, ze sie nie potrafi wygrac z kasynem, no tak to dziala. Grac kasa, ktorej ci nie szkoda stracic, nie kupowac na gorkach, sprzedawac przy nawet niewielkim zalozonym zysku i nie przeciagac do "a moze jutro tez wzrosnie". Wzrosnie to wzrosnie, trudno. Lepszy wrobel w garsci niz golab na dachu. A juz lepszy taki wrobel niz co najwyzej ch.uj w lapie na koncu.

  • Plusik 1
Opublikowano

Red i tak not bad, jeden myśli o pomnażaniu kasy, inwestowaniu, kupnie ziemi, a drugi o tym aby innemu userowi w PW na forum o grach video wysłać real zdjęcie swojego kału. 

Opublikowano
2 hours ago, Il Brutto said:

 bitcoin to jest smiech na sali

Krypto nie są śmiechem na sali ani egzotyką. Nie trzeba spekulować, nie trzeba inwestować dużo, ale moim zdaniem szkoda odpuścić temat. Kiedyś też olałem i żałuję, ale nawet dziś nie jest za późno na plan minimum - wejść z jakimś hajsem spisanym mentalnie na straty, bezstresowo hodlować i traktować jako los na loterię. 

Opublikowano
2 hours ago, Mustang said:

Krypto nie są śmiechem na sali ani egzotyką. Nie trzeba spekulować, nie trzeba inwestować dużo, ale moim zdaniem szkoda odpuścić temat. Kiedyś też olałem i żałuję, ale nawet dziś nie jest za późno na plan minimum - wejść z jakimś hajsem spisanym mentalnie na straty, bezstresowo hodlować i traktować jako los na loterię. 

Patrze na kryptowaluty i pokrewne tematy z perspektywy osoby ktora obserwowala caly hype na blockchaina ktory okazal sie jedna wielka sciema, kilka lat temu Berlin praktycznie startupami blockchainowymi stal, jak sie nie myle to bylo ich tu najwiecej na swiecie. Teraz to juz jest melodia przeszlosci i sie wszyscy usmiechaja na samo wspomnienie tego cyrku, jak probowano to laczyc ze wszystkim z czym sie dalo. Byly czasy ze glupawi inwestorzy sprzedali by wlasna matke do tureckiego burdelu gdyby to generowalo smart contract. 

Na bitcoina patrze podobnie, to jest cos co wedlug mnie jest kompletnym zaprzeczeniem tego czego oczekiwalbym od tego typu waluty.

Opublikowano

Normalna kolej rzeczy, że ludzie mają nowe słowo klucz i rzucają się bez opamiętania z pieniędzmi. Po dot-com bubble ludzie nie zwinęli się z internetów.

Opublikowano (edytowane)

Ktoś tu niedawno był pewien, że Ethereum osiągnie cenę $20k do końca tego roku. Nie osiągnie, Bitcoin też już traci impet i to było pewne bo to są narzędzia dla spekulantów pozbawione jakiejkolwiek fundamentalnej wartości.

 

Aktualnie kupiłem Nasdaq po dość mocnej przecenie, jednak najwyższe pozycje mam trochę ponad obecną cenę więc czekam. Ruchy są niesamowite, mogłem część zgarnąć za ponad 2k co byłoby fantastycznym wynikiem jak na pierwszy dzień miesiąca, ale jestem chytry i cena spadła więc czekam na dalsze wzrosty bo nie chce mi się dziennie siedzieć na platformie i zamykać, a później otwierać pozycje. Kupowanie na Nasdaq trochę się wstrzymało ze względu na otwieranie ekonomii i rotacje pieniędzy do sektorów "życia realnego", ale mimo to spodziewam się kolejnych wzrostów w kierunku szczytów.

Edytowane przez Czoperrr
Opublikowano (edytowane)

Ja wyskoczyłem już z krypto przy ostatniej górce na dogecoina 8 lutego. Szczerze mówiąc jestem kupę hajsu do przodu a wszystko lata temu sam wykopałem. Sprzedałbym 7 lutego ale miałem problem z synchronizowaniem portfela xD. Teraz się będę bujał z podatkiem. 

 

Co lepsze kompletnie na giełdzie się nie znam a już sporo zarobiłem na bitcoinach lata temu, teraz dogecoin a wcześniej miałem jeszcze sporo akcji Redów. Tylko ,że ja wchodzę maksymalnie za 10k i to w jeden temat. Nie mam czasu ani chęci czytać i szukać. 

 

Teraz mam tylko akcje Bloober Team. 

Edytowane przez Ukukuki
Opublikowano

10k to już spoko kwota, ja jako totalny żółtodziób przesrałem 5 cyfrową kwotę rok temu, a później odrabiałem z konta 3500zł. Udało się w 10 miesięcy odrobić wszystko, przemnożyłem ponad 4-krotnie te 3 i pół klocka. No ale było to proste po krachu korona wirusowym, teraz jest już gorzej o tak duży profit.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...