28 minutes ago, Shago said:

A tak na poważnie, ja sumie nie mam zdania na ten temat: przyjęcie Euro byłoby dobrą decyzją? Odpada przewalutowanie, fakt, ale stóp procentowych sami nie podniesiemy, tracimy nad tym kontrolę. Ale w sumie to może i dobrze? Nie byłoby takiego Glapy, który mówi we wrześniu 2021 "Nie będziemy robić gwałtownych ruchów, nie ma takiej potrzeby", po czym wywala stopy do poziomu 6.5% 

Tak w ogóle, to powinniśmy przyjąć $$ 

Oczywiście, ze to byłaby dobra decyzja. NBP by nie odpierdalało samowolki a nasza waluta nie byłaby śmieciem

Ja się wypłukałem z oszczędności na mieszkanie to mogą przyjmować i jutro xd

A tak serio to chciałbym by taki plan zaczął się klarować, bo obecna sytuacja pokazuje jakim śmieciem obesranym jest PLN. Geograficznie jesteśmy wschodnią flanką UE i z racji tego, że ruskim odpierdala coś raz na jakiś czas to rykoszetem nasza gospodarka dostaje wtedy najbardziej po dupie.

1:1 to absolutnie nierealny przelicznik, bo tak to można by się bawić jeśli eur by kosztowalo w przedziale 1-2pln.
Przyklady Niemcy 1,95583 marki za 1 euro w momencie przyjęcia euro

I co, może jeszcze minimalna krajowa miałaby być 3100 euro? xD w Niemczech wynosi 1800 brutto.

Edytowane 12 lipca 20222 l przez Czoperrr

Obecnie z tym rządem to jest nierealne skoro oni nam prostych wytycznych nie są wstanie spełnić by odblokować fundusz odbudowy, bo się boją, że ziobro im większość sejmową zabierze ze sobą.

Prawdę mówiąc oni się tam gryzą przepotężnie i ja nie mam pojęcia jak to się jeszcze utrzymuje z tą większością, przecież to są dosłownie pojedynczy posłowie przewagi nad opozycją. Chyba każdy tam ma świadomość, że jak to się rozpadnie, to o kolejną większość będzie mega ciężko, więc może się palić i walić, ale do wyborów wytrwają.

No ziobro to też raczej nie może fikać, bo jeśli SP nie będzie startować z list pis to szanse na 5% są zerowe praktycznie

A jak się przyjmie euro to za stopy procentowe odpowiada EBC nie? No i co w sytuacji kiedy w jednym kraju jak np. Malta masz około 6%, a w Estonii 20%? 

7 minut temu, Sedrak napisał:

A jak się przyjmie euro to za stopy procentowe odpowiada EBC nie? No i co w sytuacji kiedy w jednym kraju jak np. Malta masz około 6%, a w Estonii 20%? 

A co ma być? Teraz mamy NBP który odpowiada za stopy, a i tak inflacja wynosi 15% przy stopach 6.5%, za chwilę pewnie osiągnie 20%. Ja cały czas mam przeświadczenie, że obecnie na świecie jest zbyt dużo zmiennych, żeby inflacje zbić prostym podniesieniem stóp.

Edytowane 12 lipca 20222 l przez Shago

podnoszenie stóp to szkolny błąd

Jak ze 2 lata temu pisalem na forum ze Polska powinna jak najszybciej przyjac Euro to bylo ze po co to komu, to glupota, absolutnie nie xD

Teraz jak zwykle kazdy madry juz po szkodzie i zgrywa eksperta.

Wiadomka, wzięlibyśmy to na klatę jak największe kozaki. XDDD

Wtedy by sobie chłopaki z PISu nie mogli drukować siana na socjal więc odpada.

Musieli by prosić NIEMCÓW o dodruk.

Ciiiii, nie mów tak, bo zaraz się zleci kacze komando z kredycikiem 8 k i powiedzą, że za tuska to ktoś zjadł krewetkę

 

 

Jak złotówka jeszcze bardziej poleci to sprzedam resztę kolekcji arcade PCB 

 

Tak swoją drogą sprzedałem w poprzednim roku Suzuki Jimny za 100k po 2 latach gdzie za nówkę dałem 60 kilka tysi co było świetną inwestycją. Tak teraz chciałem sobie jeszcze raz kupić to czas oczekiwania do grudnia przyszłego roku bez gwarancji ,że go wtedy dostanę. Chore czasy, nie dziwię się ,że inflację wywala w kosmos, ludzie mają kupę kasy a nie ma co za to kupić. 

3 godziny temu, Czoperrr napisał:

podnoszenie stóp to szkolny błąd

Weź coś jeszcze napisz po jastrzębiemu

Adam Glapiński - cytaty wybrane

 

***

 

W zeszłym roku rzeczywiście przekroczyły milion, to bardzo dużo. To ogromna suma. Dla mnie to oszałamiające. Pierwszy raz w życiu mi się to zdarzyło – powiedział prezes Glapiński, odpowiadając na pytanie o rekordowe wynagrodzenie w 2021 r.

 

***

 

"Nie mam dzieci. Nie mam na co gromadzić majątku. Wystarcza mi to, co mam" – tak Adam Glapiński odniósł się do pytania o zarzuty dotyczące bezgotówkowej wymiany nieruchomości, o której pisała "Gazeta Wyborcza". Szef NBP miał w 2009 r. zamienić dom w Wilanowie na okazałą posiadłość pod Warszawą.

 

***

 

Różne siły targają światem. Powiedziałbym, że nasz złoty polski, jak na te warunki, kryzysy, dobrze się trzyma, dzielny jest – tak szef NBP odpowiedział na zarzuty dotyczące wartości polskiego złotego.

 

***

 

"Jestem człowiekiem skromnym, znam swoje możliwości"

 

 

 

Polecam, ale gościu rozjeżdża.

Edytowane 12 lipca 20222 l przez Blaise

Oglądałem chwilę tę rozmowę na żywo i chłop wspominał, że teraz to jest chuj, prawdziwa inflacja i ciężkie czasy dopiero mają nadejść. No oby się mylił.

"Musimy spowodować by Polacy mniej wydawali, a więcej oszczędzali"

 

Przyczyniam się od lat do tłumienia inflacji, a śmiali się z exceli

 

Dobrze chociaż, że nie odradza obligacji skarbowych inflacyjnych, a wręcz rekomenduje (końcówka filmu).

 

Kaczystan - Polacy, mniej wydawajcie. 

 

Też Kaczystan - Macie tu 15-tą emeryturę, 700+, deputaty, synek kto tyle doł. 

 

Obawiam się, że Grabowski może mieć rację. Myślę też, że nikt jeszcze nie chce ujawniać jak mocno podwyżki energii i gazu dowalą inflację. 
 

 

Na ja myślę, że 20% pęknie jak nic. Nie przy wojnie za wschodnią granicą, potrzebie zbrojenia, galopujących cenach energii i spadku wartości złotówki . 

Ja teraz wjeżdżam na 

 

Wakacje_kredytowe_mode_ON

 

ale jak sie będą kończyć za 4 miesiące to zobaczę jak się rysuje przyszłość i kto wie? Może i ją dolączę do elity ze stałą ratą. Pożyjemy, zobaczymy.

 

Z innej beczki - ludzie szybko zapominają jak paliwko było po 5 ziko. Dzisiaj na BP tankuje Golfa, podjeżdża jakiś dziadek, patrzy na cenę 7,57 i mówi pod nosem "wakacje to kurwa taniej, zobaczymy co będzie we wrześniu". 

 

 

Czyli niski wzrost stop wyhamował pędzący "na zapas" WIBOR. No pewnie w okolicy siodemki zostanie teraz, chyba że Glapa dowali tak jak wspominał dr Grabowski, że stopy powinny bardzo tłamsić konsumpcję, a skłaniać do kiszenia kasy.