Skocz do zawartości

Schorzenia po trzydziestce

Featured Replies

  • Odpowiedzi 1,6 tys.
  • Wyświetleń 159,5 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Most Popular Posts

  • Długo się zastanawiałem czy opisać swoją przygodę. No i koniec końców stwierdziłem, że forum o giereczkach to tak samo dobre miejsce do wyżalenia (wypłakania) się jak każde inne. No ale po kolei. Gd

  • Mało pozytywów w tym wątku, więc pochwalę się. Wczoraj zadzwonił do mnie lekarz i powiedział, że wyniki moich badań wskazują, że mój organizm dobrze reaguje na chemioterapię  Tak więc może jest jeszcz

  • Homelander
    Homelander

    To może dla odmiany dobra wiadomość. Minął rok od mojej operacji usunięcia nowotworu z nerki i mój robiony kilka dni temu tomograf wykazał, że wszystko jest czyste i nic nie odrasta. Czyli wygląda na

Opublikowano

Tak, postować i pościć.

 

Niby podobne słowa, a znaczenie inne. Ale fajnie.

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Kurwa powiem wam ze po 30 moje zdrowie na maxa sie sypie. Musze dluzej spac, zlapalem jakis czas temu kowida, dopadla mnie rwa kluszowa i miewam niedowlad lewej nogi. A teraz wyskoczyla mi torbiel wlosowata na kosci ogonowej. Niestety blyskawicznie rosla i w pewnym momencie jak siedzialem i gralem w horizona mi pekla. Efekt? Majty i spodenki zalane mieszanina krwi i gestej ropy. W lazience spedzilem chyba pol godziny i wyciskalem ta rope z krwia i ?zapaskudzilem kafelki:-/ doopiero jutro ide do lekarza ale czuje ze bez wizyty w szpitalu sie nie obedzie. Tymczasem sobie spaceruje a z dupy leci mi krew z ropa:-(

Edytowane przez standby

Opublikowano

Kurwens, torbiel znad doopy miałem dwa razy wycinana. Raz miejscowo, po czym wracalem autem z dupą uniesioną nad fotelem kierowcy.

 

Po paru latach wrocilo podwojne i juz krojone było w szpitalu z pobytem 3 dni, wydrązone jak w tunelu kreta, by wyciąć wszystkie odnogi torbieli. Nie ma na szczęście nawrotu od 10 lat.

 

Idz to wyjeb bo samo nie zniknie, cysta będzie produkować nową ropę

 

Pozdrawiam :lapka:

 

 

 

Opublikowano

idź Pan w uj z google grafiką :sick: co mnie też podkusiło

Opublikowano
10 minut temu, _Red_ napisał:

Kurwens, torbiel znad doopy miałem dwa razy wycinana. Raz miejscowo, po czym wracalem autem z dupą uniesioną nad fotelem kierowcy.

 

Po paru latach wrocilo podwojne i juz krojone było w szpitalu z pobytem 3 dni, wydrązone jak w tunelu kreta, by wyciąć wszystkie odnogi torbieli. Nie ma na szczęście nawrotu od 10 lat.

 

Idz to wyjeb bo samo nie zniknie, cysta będzie produkować nową ropę

 

Pozdrawiam :lapka:

 

 

 

Powiedz mi prosze. Zapewne sie to dlugo goi co?

Opublikowano

//not safe for food

 

Ze dwa tygodnie po wyjsciu ze szpitala to tuptałem wszędzie w dresie i luźnych gaciach, a w robocie siedziałem w fotelu prawie po turecku, byle nogi pod dupe wsadzic i nie naciskać krzyżem. Z miesiąc na pewno minął by już było w miarę swobodnie.

 

Zalezy od rozmiaru cysty, są techniki leczenia, że się nie zaszywa rany, tylko czeka aż m i ę s n y krater się sam wyziarninuje. Wtedy mniejsza szansa na nawrót.

Opublikowano

Panowie spokojnie. Stare majstry mówią, że "po 40tce jeszcze gorzej ale koło 50tki idzie się przyzwyczaić". :lapka:

Opublikowano

Więc to jest to słynne pęknięcie dupy.

Opublikowano

Poczytałem, na zdjęcia nie miałem odwagi. No przejebane i wysokie ryzyko nawrotu. Trzymajcie się panowie.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
W dniu 26.04.2021 o 21:10, _Red_ napisał:

Kurwens, torbiel znad doopy miałem dwa razy wycinana. Raz miejscowo, po czym wracalem autem z dupą uniesioną nad fotelem kierowcy.

 

Po paru latach wrocilo podwojne i juz krojone było w szpitalu z pobytem 3 dni, wydrązone jak w tunelu kreta, by wyciąć wszystkie odnogi torbieli. Nie ma na szczęście nawrotu od 10 lat.

 

Idz to wyjeb bo samo nie zniknie, cysta będzie produkować nową ropę

 

Pozdrawiam :lapka:

 

 

 

To aż tak Cię to bolało?

Opublikowano

wzrok polecial mi z -0.25 na -0.50 i metabolizm zwolnil. poza tym bole kregoslupa coraz czestsze, ale to mam juz od dluzszego czasu. ogolnie nie jest zle, zobaczymy co bedzie po 40.

Opublikowano

Ból chyba był znosny, bardziej dyskomfort, że ciągle się nawracajacy "pryszcz" robi i krwawi. A pryszcz to najmniejsze piwo, to czego nie widać, a co robi się pod spodem to do wyjebania szybkiego, bo coraz więcej rozgałęzień będzie potem do wykrajania.

Opublikowano
8 godzin temu, gniewny napisał:

wzrok polecial mi z -0.25 na -0.50 i metabolizm zwolnil. poza tym bole kregoslupa coraz czestsze, ale to mam juz od dluzszego czasu. ogolnie nie jest zle, zobaczymy co bedzie po 40.

 

Kurde mam to samo tylko okulista twierdzi inaczej xd Muszę przejść się do innego bo serio czuję ,że mój wzrok nie jest tak ostry jak kiedyś. 

Opublikowano
12 godzin temu, _Red_ napisał:

Ból chyba był znosny, bardziej dyskomfort, że ciągle się nawracajacy "pryszcz" robi i krwawi. A pryszcz to najmniejsze piwo, to czego nie widać, a co robi się pod spodem to do wyjebania szybkiego, bo coraz więcej rozgałęzień będzie potem do wykrajania.

Miałem to samo i olałem sprawę. Wracając z Japonii lot 12h i mi pękło. Rozlała się ropa i wycieli mi z okolic kości ogonowej duży kawał. Dlatego nie warto olewać i robić jak najszybciej. Ja dochodziłem do siebie 4 miesiące a przez pierwszy miesiąc nie mogłem siadać stałem non stop albo leżałem. Miałem bardzo dużą rane bo tyle wycięli. I do teraz nie mam czucia w części górnej pośladków i brakuje tam kawałka mięśnia. Także jak siedzę za długo na dupie czuje dyskomfort. A miałem to w 2011 roku wycinane. Niestety to przypadłość mężczyzn z bujnym owłosieniem na ciele. Także ja radzę nie bagatelizować. Ja miałem 24/25 lat i stwierdziłem że jebać no i skończyło się źle. A wystarczyło w porę wyciąć zanim się rozlało i bym nie miał do końca życia braku mięśni w okolicy kości ogonowej. A i blizna jest potężna. 

 

 

 

A jeden plus u mnie już nie wróci. Bo nie mam tam włosów i wycięli duży płat skóry.

Opublikowano

Czyli ogolnie to warto szybko temat załatwiać jesli chce się zachować resztki dupy @standby :lapka:

Opublikowano

Zawsze wiedzialem, ze jestes oblesny @standby.

Mi sie wzrok w uj pogorszyl i plecy bola, ale to przez brak ruchu i ciagle siedzenie przed kompem. Kupilem standing deska zeby czasem wstac i te plecy rozruszac. 

Opublikowano
7 godzin temu, Ukukuki napisał:

 

Kurde mam to samo tylko okulista twierdzi inaczej xd Muszę przejść się do innego bo serio czuję ,że mój wzrok nie jest tak ostry jak kiedyś. 

jesli podejrzewasz ze slabo bada mozesz kupic po taniosci soczewki na 1 dzien mocniejsze, ale moze byc tez tak ze wada nie powiekszyla sie na tyle, by katowac oczy za mocnymi szklami. u mnie pogorszenie z -0.25 na -0.50 trwalo 10 lat, dopiero pod koniec zaczelo mi dokuczac nieostre widzenie, glownie za kierownica.

Opublikowano
33 minuty temu, gniewny napisał:

jesli podejrzewasz ze slabo bada mozesz kupic po taniosci soczewki na 1 dzien mocniejsze, ale moze byc tez tak ze wada nie powiekszyla sie na tyle, by katowac oczy za mocnymi szklami. u mnie pogorszenie z -0.25 na -0.50 trwalo 10 lat, dopiero pod koniec zaczelo mi dokuczac nieostre widzenie, glownie za kierownica.

 

Nie miałem nigdy szkieł. Raz mi wychodziło 0 a raz -0.25 a teraz mam wrażenie ,że jest gorzej. Okulista twierdzi ,że nie mam więcej niż -0.25 i odradza okulary. 

Opublikowano

Ja to samo. Od lat 0.25 a wydaje mi sie, ze z kazdym rokiem gorzej jest. Do kompa bym sobie wyrobil ale poszedlem i baba mi mowi, ze 0.25. A ja moge ksiazke z odleglosci pol metra czytac ale jak jem zupe nad talerzem to go ku.rwa nie widze bo sie rozmazuje xD. Wkurwia mnie to.

Opublikowano

@Mejm To ty masz na plusie wadę jak nie widzisz z bliska.

 

Mi w wieku 14 lat zaczął wzrok lecieć i zatrzymał się jakieś 20 lat temu na -5,5 na obydwoje oczu. Jak zdejme okulary albo konktakty to jest masakra. Jakby mnie wysadzili bez szkieł w obcym mieście to byłoby ciężko. Na razie się nie pogarsza. :lapka: 

Opublikowano

Pamiętajcie o zasadzie 20/20/20, czyli co 20 minut oderwać oczy od ekranu i popatrzeć przez 20 sekund na coś oddalonego o 20 stóp (minimum 6 metrów albo najlepiej w oddali za oknem).

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.