_Red_ 12 023 Opublikowano 16 listopada 2021 Opublikowano 16 listopada 2021 No właśnie tez tak mam, a tym razem gardło przestało boleć w 24h, katar (poza porankiem) się nie leje, za to łupie mnie między łopatkami. Grypa chyba łamie w kościach, ale nie mam gorączki. Może przeżyję. Cytuj
Pupcio 18 448 Opublikowano 17 listopada 2021 Opublikowano 17 listopada 2021 Jezu nie mam 30 lat A ostatnio zacząłem pracować przy komputrze jak jakiś informatyczek yebany i Jezu moje plecki. Na początek musze sobie sprawić jakieś dobry fotel A może tę piłkę śmieszną? Pamiętam że chyba orzeszek ją zachwalał xD przecież ja się wyhuśtam na starość, ludzie nie powinni żyć dluzej niż 40 lat to wbrew prawom natury Cytuj
Mejm 15 316 Opublikowano 17 listopada 2021 Opublikowano 17 listopada 2021 Orzeszek opowiadal jak zrobil minizlot u siebie i Mendrek nie mogl wejsc na te pilke xD 2 Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 17 listopada 2021 Opublikowano 17 listopada 2021 2 godziny temu, Pupcio napisał: Jezu nie mam 30 lat A ostatnio zacząłem pracować przy komputrze jak jakiś informatyczek yebany i Jezu moje plecki. Na początek musze sobie sprawić jakieś dobry fotel A może tę piłkę śmieszną? Pamiętam że chyba orzeszek ją zachwalał xD przecież ja się wyhuśtam na starość, ludzie nie powinni żyć dluzej niż 40 lat to wbrew prawom natury No praca siedząca dla ludzi, którzy mają więcej niż te mityczne 180 cm potrafi być mecząca dla ciała. Ważne, żeby wstawać możliwie często od biurka i ruszać się po pracy. Dobre krzesło to też podstawa, chociaż mi się wydaje, że dla mnie każde jest niewygodne xd Cytuj
Killabien 555 Opublikowano 18 listopada 2021 Opublikowano 18 listopada 2021 Ja ostatnio zaczalem robic cwiczenia ktore fizjoterapeuta mi zalecil i staram sie raz co godzine lub dwie przestac sie gapic w monitor i popatrzec gdzies w dal lub wyjsc na balkon. Ostatnio troche lepiej mam z tymi plecami ale jak siedze za dlugo to i tak bola w uj. Cytuj
UberAdi 2 285 Opublikowano 18 listopada 2021 Opublikowano 18 listopada 2021 6 godzin temu, Pupcio napisał: Jezu nie mam 30 lat A ostatnio zacząłem pracować przy komputrze jak jakiś informatyczek yebany i Jezu moje plecki. Na początek musze sobie sprawić jakieś dobry fotel A może tę piłkę śmieszną? Pamiętam że chyba orzeszek ją zachwalał xD przecież ja się wyhuśtam na starość, ludzie nie powinni żyć dluzej niż 40 lat to wbrew prawom natury Na siłownie chodzisz? Ja tez mam prace siedzaca i siedze czasem caly dzien będąc w domu, bo nie dość że pracuje to jeszcze gram w tym samym miejscu. Rolluje sobie plecy duoballem, czasem leze chwile na walku do rolowania ułożonym mniej wiecej w srodkowej czesci plecow. Poza tym możesz wziac jakis kij np od szczotki, zlapac go na wysokosci ramion za glową i robic skręty tułowia zeby sie ten kregoslup rozruszal. I cwiczenia rozciagajace tez sobie na yt zobacz Najwazniejsze dla mnie jednak są cwiczenia silowe, jak mam przerwe od siłowni bo np. jestem chory to czuje plecy mimo rollowania i rozciagania. Ruch, trening plecow i zadbanie o to, żeby mieć mocny brzuch to podstawa imo bo te mięśnie najbardziej wpływają na postawę i "trzymają" ten kręgosłup w pionie. 1 Cytuj
Kenny tJJger 3 784 Opublikowano 19 listopada 2021 Opublikowano 19 listopada 2021 Siedząca praca zła. Z kolei jak u mnie praca w często wymuszanych pozycjach jest jeszcze gorsza chyba no ale w sumie był czas przywyknąć bo w przyszłym roku 40tka. O ile mnie covid nie zajebie. Cytuj
_Red_ 12 023 Opublikowano 21 listopada 2021 Opublikowano 21 listopada 2021 Pisałem wyzej, ze gardło przeszło po miodku... przeszlo w infekcje dolnych dróg oddechowych i jak tylko wejdę pod gorący prysznic to mam symfonie kaszlu i wypluwania żółtych twardych glutow z płuc, które zaczynają się odrywać od ciepełka po calym dniu. Jprdle, nie cierpie jesiennych przeziębień. Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 21 listopada 2021 Opublikowano 21 listopada 2021 Najlepszy sposób na jesienne i zimowe infekcje? Regularnie biegać, albo spacerować na świeżym powietrzu. Cytuj
Mejm 15 316 Opublikowano 21 listopada 2021 Opublikowano 21 listopada 2021 46 minut temu, _Red_ napisał: Pisałem wyzej, ze gardło przeszło po miodku... przeszlo w infekcje dolnych dróg oddechowych No ale miod czy mityczny czosnek to sie je caly rok zeby ewentualnie zapobiegac a nie leczyc. Idz do lekarza i wez normalne leki a nie jakies zabobonne rytualy odprawiasz jak typy z wiadomego tematu. 32 minuty temu, krupek napisał: Najlepszy sposób na jesienne i zimowe infekcje? Regularnie biegać, albo spacerować na świeżym powietrzu. Swieze powietrze w Krakowie? No nie wiem. Bo we wro to nie. Cytuj
_Red_ 12 023 Opublikowano 21 listopada 2021 Opublikowano 21 listopada 2021 No przecie wiem, że nawpeirdalanie się witaminki dopiero w dniu choroby guzik daje, jakby co to folię używam tylko do pakowania żywności. Lekarza odwiedzę jak w tydzień nie przejdzie, albo sie pogorszy (nawet goraczki nie mam). Na razie liczę na reakcje obronna organizmu, a nie od razu cała apteczka na sezonowa infekcje. Praca zdalna, kapcioszki, kakauko i przetrwam. Godzinę temu, krupek napisał: Najlepszy sposób na jesienne i zimowe infekcje? Regularnie biegać, albo spacerować na świeżym powietrzu. No to biegam i co Cytuj
Pupcio 18 448 Opublikowano 21 listopada 2021 Opublikowano 21 listopada 2021 Tak się kończy to wasze bieganko w takie zimno 1 Cytuj
Ukukuki 7 003 Opublikowano 21 listopada 2021 Opublikowano 21 listopada 2021 Jest jakiś syf w powietrzu, mnie tak z półtora miesiąca temu przeczołgało. Kaszel gruźlika miałem. Cytuj
Mejm 15 316 Opublikowano 21 listopada 2021 Opublikowano 21 listopada 2021 5 minut temu, Pupcio napisał: Tak się kończy to wasze bieganko w takie zimno Fitowcy bajeranci, tfu. Cytuj
Figaro 8 221 Opublikowano 21 listopada 2021 Opublikowano 21 listopada 2021 haha mieszkajo w tych miastach, w tych klitkach 35m postawionych obok siebie, że z somsiadem się przywitasz na balkonie, i się dziwio, że organizm wysiada przy 35tce, pewnie jeszcze powiecie, że nie hodujecie żadnych warzyw haha Cytuj
Mejm 15 316 Opublikowano 21 listopada 2021 Opublikowano 21 listopada 2021 Kanabisa nasladujesz? Cytuj
Kenny tJJger 3 784 Opublikowano 21 listopada 2021 Opublikowano 21 listopada 2021 Mnie od czwartku coś dziwnego dopadło. W pracy dreszcze, stany lękowe, w domu regularna sraczka i brak apetytu + odruchy wymiotne. Przez te 3 dni nie zlicze ile godzin przespałem. Dopiero dzisiaj koło południa puściło po krótkiej drzemce i od 14 jestem na chodzie bez przerw na spanie. Chyba jesienna depresja, brak słońca + podświadomy lęk przed covidem i respiratorem robi swoje. Mniej tv trzeba i internetów a więcej roboty. ;/ Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 21 listopada 2021 Opublikowano 21 listopada 2021 1 godzinę temu, Mejm napisał: No ale miod czy mityczny czosnek to sie je caly rok zeby ewentualnie zapobiegac a nie leczyc. A no właśnie chyba nie. Miód i czosnek mają doraźne działanie bakteriobójcze. Ich jedzenie regularnie jakość szczególnie nie wzmacnia odporności. Aplikujesz jak łapie infekcja, żeby się pozbyć zarazy. Cytuj
Plugawy 3 685 Opublikowano 21 listopada 2021 Opublikowano 21 listopada 2021 A ja słyszałem na odwrót, że własnie czosnek, miód dają jakąś odporność poprzez długotrwałe regularne jedzenie a nie doraźne. Polecam ten kanał bo laska jest rzeczowa i ma jakieś wykształcenie i wiedze, żeby sie wypowiadać a nie, że naczytała się mądrości z neta. Wygląda jak xenomorph, ale można jej zaufać. A i jak herbatka z cytrynką to z samym sokiem albo bez skórki. Chyba, że ktoś kupuje bio cytryne, która nie jest pokrywana Imazalilem, bo go jest się wyjątkowo ciężko pozbyć o ile w ogóle sie da. Cytuj
Figaro 8 221 Opublikowano 21 listopada 2021 Opublikowano 21 listopada 2021 też polecam ten kanał Cytuj
Mejm 15 316 Opublikowano 21 listopada 2021 Opublikowano 21 listopada 2021 10 minut temu, Plugawy napisał: A i jak herbatka z cytrynką to z samym sokiem albo bez skórki To tez slyszalem. Oraz to, ze miod nie do wrzatku tylko poczekac troche i dopiero. Zreszta tak samo jak sok z cytryny. Cytuj
kotlet_schabowy 2 695 Opublikowano 22 listopada 2021 Opublikowano 22 listopada 2021 (edytowane) To w ogóle poza jakimiś barami mlecznymi ze szklankami w koszyczkach ktoś jeszcze dodawał cytrynę do herbaty w formie wyciętego wraz ze skórką plastra xD? Pozdro. Jak już wrzucamy protipy: warto przed dodaniem cytryny wyjąć torebkę z herbatą, bo w połączeniu wydzielają jakiś tam toksyczny związek. Co do czosnku, to regularne i długie stosowanie ma też jakieś tam negatywne skutki (o ile kojarzę to obciąża też dosyć mocno żołądek), także no. 4 godziny temu, Jotrazydwa napisał: Chyba jesienna depresja, brak słońca + podświadomy lęk przed covidem i respiratorem robi swoje. Mniej tv trzeba i internetów a więcej roboty. Raczej po prostu jakiś wirus, i akurat w takim przypadku najlepszym rozwiązaniem (dla swojego i współpracowników dobra) to jak najmniej roboty. Edytowane 22 listopada 2021 przez kotlet_schabowy Cytuj
balon 5 343 Opublikowano 22 listopada 2021 Opublikowano 22 listopada 2021 Kolejny pro tip woda od herbaty nie może być za gorąca kiedy dodajmy miód czy/i cytrynę, bo ponoć osłabia ich działanie/zabija dobro. Cytuj
Ukukuki 7 003 Opublikowano 22 listopada 2021 Opublikowano 22 listopada 2021 Czosnek ma spory wpływ na wątrobę, jeśli się z nim przesadza. Ogólnie dieta powinna być zróżnicowana, to ma wpływ na ogólną kondycję organizmu. Co do odporności to tak jak ktoś wspomniał nic jej nie buduje tak jak ruch na świeżym powietrzu. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.