Skocz do zawartości

Red Dead Redemption 2


Gość Rozi

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

No u mnie w sumie nawet jak gra okaże się hitem 11/10 i pobije pod każdym względem pierwszą część to najlepiej bawię się w okresie oczekiwania na tytuł . Ostatnie dni i hype robią swoje , jak już grę ma się w łapach to wszystko schodzi. Red Dead Revolver nadrabiałem rok temu na PS4 bo wyrwałem w promocji i czuć że kitajce maczały tam paluchy ( z tego co pamiętam R* przejął projekt ), mimo wszystko westernów w światku gier jest tak mało że każdy doceniam. A fakt że Techland wydało gufno osiurane w postaci CoJ Cartel do dziś jest najsmutnieszą wtopą w branży , patrząc jaki skok jest między CoJ a CoJ BB śmiało można założyć że dzisiaj marka byłaby mocarna .

PS. No i wiadomo że największy HYPE uderzy mnie w czwartek w robocie gdzie trzeba będzie w trakcie pracy przewertować recki .

Edytowane przez SpacierShark123
Opublikowano (edytowane)

Gunslinger też był taki se, zwłaszcza ta końcówka. Nie traktuje jej jak pełnoprawnej części. Szkoda, że techland tak pokpił z marką, bo dwójka to nadal najlepszy wild west fps.

Kurła kiedys to bylo mode on.

Edytowane przez Dr.Czekolada
Opublikowano
8 minut temu, SpacierShark123 napisał:

najlepiej bawię się w okresie oczekiwania na tytuł . Ostatnie dni i hype robią swoje , jak już grę ma się w łapach to wszystko schodzi.(...)

PS. No i wiadomo że największy HYPE uderzy mnie w czwartek

 

Dokładnie, takie   'małe święta'   to oczekiwanie, domysły, wyobrażenia i spanie z ręką w majtach.

btw. w czwartek obligatoryjne obskoczenie lokalnych sklepików z nadzieją, że zią sprzeda...

 

Opublikowano (edytowane)

Coś w tym jest. Też bym chciał żeby czas szybciej zleciał, a tydzień czasami zdaje się jak miesiąc. Ale to oczekiwanie, szukanie choćby najmniejszych strzępów informacji, jaranie się screenshotami i trailerami, udzielanie na forum robi swoje.

 

edit: Ktoś już streamował grę, ale zdjęli go po 3-4 minutach. :D

Edytowane przez Bigby
Opublikowano
1 godzinę temu, MAJOCHEY_PL napisał:

btw. w czwartek obligatoryjne obskoczenie lokalnych sklepików z nadzieją, że zią sprzeda...


Kurde, kiedyś też bym próbował, ale po pierwsze wszystkie sensowne mniejsze sklepiki w okolicy się wykruszyły (a przecież Gdańsk nie jest jakimś małym miasteczkiem), a po drugie w dzisiejszych czasach odpalać grę bez day-one patcha... Nie dla mnie już ten hazard :)

Opublikowano

Akurat jeśli chodzi o Rockstar to nie ma co się martwić o bugi. Nie przypominam sobie, żeby gracze przed premierą GTA V skarżyli się na jakieś bugi. Rockstar to nie Ubi, które wypuszcza kolejne odsłony części serii co roku. :lapka: 

Opublikowano

Pierwszy RDR i jego bugi były wręcz legendarne. Latający ludzie, kobieta-osioł, teleportacja na sam szczyt skyboxa, dead eye przy rzucaniu dynamitu (ale za to jak sie sprawdzało w polowaniu na ptaki!). Wiadomo developing tamtej gry to byl bajzel i inny silnik, teraz nie musi być powtórki jak oni tam trzepali po te 10 godzin to można trzymać kciuki. 

Opublikowano (edytowane)

GTA V bylo wzorowe w dniu premiery (wiadomo, online to inna para kaloszy) - bugi wynikaly jak juz z ograniczen fizyki, a nie fuszery dewelopera. Potem doskonala wersja na PC pokazala, ze Rockstar mozna juz ufac.

 

Preload poki co leci gladko. Widze ze jedzie 10GB na godzine, wiec do rana sie sciagnie.

Edytowane przez Lukas_AT
Opublikowano
6 godzin temu, suteq napisał:

Akurat jeśli chodzi o Rockstar to nie ma co się martwić o bugi. Nie przypominam sobie, żeby gracze przed premierą GTA V skarżyli się na jakieś bugi. Rockstar to nie Ubi, które wypuszcza kolejne odsłony części serii co roku. :lapka: 

A nie pamiętasz jaki był shitstorm na bugi w pierwszym RDR w dniu premiery? NPC którzy latali?

Opublikowano
13 godzin temu, Wredny napisał:

Jak na PC... Dysk z instalką... Jakich ja czasów dożyłem? :)

 

Na PC to ja płyty od ponad 5 lat nie widziałem. Za to na konsoli każda gra ma dysk z instalką, w przypadku RDR2 po prostu są dwie. Robicie z tego taki niuans, jakby od wczoraj się instalowało gry na dysku.

  • Plusik 6
Opublikowano

Też mnie to dziwi. Klasyczne modern people problems.

 

Gra na nośniku lub dwóch? Olaboga trzeba instalować, wstać z fotela, masakra, koniec świata!

Gra cyfrowa? Olaboga koniec branży, armagiedon, tylko płytka, kartridż!

 

Prawdziwy problem to widziałem wczoraj na fanpejdżu Nintendo/Retro Gamer Polska. Typ zrobił aferę bo na gierce Switchowej ma naklejkę z youtuberem Blowkiem, a co najgorsze... w grze jest polski dubbing. Olaboga gry na Nintendo tylko po japońsku lub angielsku muszą być :)

Opublikowano

No z taką naklejką to też bym się wkur.wił. 

 

Ale z tymi płytami to też nie rozumiem problemu. W tym przypadku znaleźli najlepsze rozwiązanie. Chyba że ludzie wolą mieć jedną płytę a pozostałe 50 GB dociągać z neta.

  • Plusik 1
Opublikowano

Kompletnie nie rozumiem tych komentarzy. Przecież to jest logiczne jak kierwa ewolucja, że technika idzie do przodu, grafika, dźwięk i wszytko zaczyna zajmować coraz więcej, a póki co nie słychać nic o jakimś nowym nośniku, który będzie oferował więcej niż bluray. 

Będzie Bluray HD 4K Special Ultimate VSOP to będzie RDR3 na jednej płytce, a po instalce na PS5 wyjdzie 250 GB.

 

Jedną płytę instalujesz, drugą grasz. Podsumowując płytę z instalką włożysz raz!!!

 

W dniu 19.10.2018 o 22:58, Bigby napisał:

Coś w tym jest. Też bym chciał żeby czas szybciej zleciał, a tydzień czasami zdaje się jak miesiąc. Ale to oczekiwanie, szukanie choćby najmniejszych strzępów informacji, jaranie się screenshotami i trailerami, udzielanie na forum robi swoje.

 

edit: Ktoś już streamował grę, ale zdjęli go po 3-4 minutach. :D

 

Panie to jest internet. Gdzie ten gejmplej. Przecież z internetów nic nie znika !!!

 

Nie wiem czy na GTAV byłem tak nahajpiony jak na RDR2. Chyba GTAIV ostatnio tak śledziłem. I San Andreas :P

Opublikowano

Jeśli dzięki temu uda się zmniejszyć rozmiar pacza na premierę o te kilkanaście/dziesiąt GB to jak najbardziej spoko opcja. Wiadomo, że wraz ze startem RDR2O miejsce na dysku zacznie szybko topnieć przez wszystkie pacze z add-onami do multi, ale w to wybite pęto, bo to norma. Trzeba jak najszybciej singielka zacząć, a net z T-Mobile wyczuwa hype właściciela i czym jest on wiekszy tym bardziej stroi fochy, spowalnia transfer 'bo tak' na godzinę-dwie itp. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...