Skocz do zawartości

Red Dead Redemption 2


Gość Rozi

Rekomendowane odpowiedzi

Jezusiu, dobre to na razie niesamowicie. Najbardziej podoba mi się póki co naturalność tego świata i jak płynnie to drobne oraz większe misje komponują się z całą narracją. W porównaniu do takiego Assasyna, gdzie większość misji to punkciki do odhaczenia na liście to... nawet nie ma co porównywać. Przepaść. 

 

Tak będzie na weekendzie:

 

74e47348-37ae-4b25-959a-d3c14168a1f2.png

  • Plusik 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza

Jadę sobie po fajkę dla Dutcha (podobno jest jedyna na całym świecie, więc musiałem wygooglować), a tu na jednym z mostów zasadzka - banda O'Driscollów - fachowe worki na głowie itp. Poddałem się, zsiadłem z konia, no ale pojawiło się R2 to zayebałem pierwszego, a dwóch następnych rozwaliłem dead-eyem. Gierka poinformowała mnie, żebym schował ciała, bo później mogą być problemy, więc elegancko zaniosłem każdego z osobna do rzeki - jeden nawet poszedł na dno :)
Tak się zastanawiam, czy to dobra kryjówka, czy jednak po jakimś czasie to "wypłynie" :)

A jeśli chodzi o porównania do Assassina czy Wiedźmina, a nawet Horizona... To jest zupełnie inna liga, Rockstar bawi się w niej zupełnie sam.
To jak ten świat jest naturalny, organiczny, wszystko tu pasuje, nie ma nachalnych znaczników, HUDa, jedno płynnie przechodzi w drugie, sam nie wiesz, czy robisz misję, czy to po prostu życie tutaj...
Graficznie to też kosmos - Horizon robił imponujące wrażenie, ale teraz tamten świat to dla mnie jakaś pusta wydmuszka, makieta wręcz... 

Odnośnik do komentarza

A ja postawiłem sobie za cel być honorowym bandziorem i na razie wszystkich oszczędzam :D

Inna sprawa, że trochę lipa jak po:

Spoiler

transporcie do pierwszej wioski zostajemy sami i bez konia - mam na piechotę zasuwać do swojego obozu po kolejne misje? Trochę szkoda mi kraść komuś konia :dog:

 

Edytowane przez Matriks_1111
Odnośnik do komentarza

Kureła, prawie znów bym nie zagrał na weekend :/ Przylatuję z roboty, sprawdzam telefon - nic, sprawdzam maile - nic. Dzwonię. Ludzik po drugiej stronie słuchawki mówi żebym poczekał, sprawdzi czy jest, chwila ciszy, wraca, JEST! "To ja tam jestem za pół godziny", "Zapraszamy serdecznie". Dojeżdżam gierka jest ale i problem jest. Gierka jest na magazynie ale lujki nie wciągnęły jej jeszcze w rejestr więc nie wyskakuje na komputerze po zeskanowaniu (ale pakiet z ps4 jak najbardziej można kupić). Grzebią, dumają, klikają kilka minut, a ja już mam czarne myśli, że powiedzą "Przyjdź pan jutro/po weekendzie" ale udało się. Wcisnęli grę w rejestr i sprzedali.

W sumie dzięki młodzikowi z obsługi mogę zagrać. Jakby odebrał to jakiś stary sprzedawca to pewnie nie chciałoby się mu ruszyć dupę tylko kliknąłby w komputer, nic by mu nie wyskoczyło i powiedziałby "Pan poczeka na maila/sms z potwierdzeniem i pan przyjdzie". Żeby gierki jeszcze kupić nie można było na premierę nawet jak na półce leży, a i pre-order złożony...

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza

Sterling jaki casual...
Narzeka na zbytnie przywiązanie do detali, że np koń mógłby respawnować się z doopy, a nie przybiegać w real time, że obszukiwanie wrogów nie musi mieć pełnej animacji czy np bez sensu jest potrzeaba używania odpowiedniego kalibru na polowaniach, żeby dostarczyć skórę, która nie jest zniszczona...
Brak słów, co za leniwy grubas... Dla mnie te wszystkie detale właśnie odróżniają RDR2 od wszystkiego innego - to właśnie przez nie czuję, że gram w coś wyjątkowego.
 

 

Odnośnik do komentarza

Można posiadać więcej koników i trzymać je w stajni :fsg:
No i super, bo z moim pierwszym mam już max level więzi, więc nie chciałbym go tak porzucać, ale też nie chciałbym przegapić jakiegoś lepszego do kolekcji :)
Właśnie wygrałem 10$ od jakiegoś Meksykanina, któremu wydawało się, że jest dobrym strzelcem - ależ był niepocieszony, jak odjeżdżał :)

Odnośnik do komentarza

@oni
No wiesz, jakoś w temacie AC Odyssey, gdy wrzucił video, w którymjechał po grze, to same zachwyty nad jego profesjonalizmem i że zawsze mówi jak jest.
Jak Zeldę ocenił na 7/10 to też były głosy, że to prawdziwy autorytet jest...
Chciałem tylko pokazać, za jakie pierdoły "pismaki" mogą oceny obniżać - bo muszą czekać na konia, bo koń może nie usłyszeć gwizdania i ogólnie, bo gra jest za bardzo rozbudowana i wymaga od nas spamiętania wielu rzeczy.

W ogóle właśnie to przywiązanie do detali - głupie zbieranie roślinek np. Wyrywasz z korzeniem o bierzesz tę część, która jest przydatna - reszta sru na ziemię i to tam kuźwa leży! Nie znika.

Odnośnik do komentarza
19 minut temu, Wredny napisał:

Właśnie wygrałem 10$ od jakiegoś Meksykanina, któremu wydawało się, że jest dobrym strzelcem - ależ był niepocieszony, jak odjeżdżał :)

A ja go za(pipi)ałem bo zamiast rozpocząć dialog to wyciągnąłem niechcący broń. I też dostałem (zrabowałem) $10. Jeszcze chciałem ograbić jego juki, koń mi za(pipi)ał z kopyta więc go zastrzeliłem i zgarnąłem towares. + i +.

Odnośnik do komentarza

No ja czasem też jeszcze sterowania nie ogarniam i zayebałem jakiegoś randomowego brodacza przy ognisku. Z mordą do mnie wyskoczył, żebym wypyerdalał, więc chciałem "rozbroić" sytuację, ale mi się niechcący R2 wcisnęło, no i trzeba było ciało ukryć :reggie:
W ogóle uwielbiam ten przycisk "antagonise" - jak ktoś przejeżdża i jest dla mnie niemiły to w końcu mogę mu odpyskować, a jak wyniknie z tego coś więcej no to cóż - on zaczął :D

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...