Skocz do zawartości

Red Dead Redemption 2


Gość Rozi

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie zapomnijcie sobie też automatyczne celowanie wyłączyć, niemiłosiernie to wkurzało jak Ci z auta leciało celownik na typa. A tak cyk swobodne celowanie i strzelasz jak chcesz.

Opublikowano

Na początku uprzedzam, że nie troluję. To moje pierwsze zetknięcie z serią. Jestem na początku, znalazłem jakiegoś gościa w górach ale...Ja (pipi)ę jakie to jest powolne. Może to wina normalnej Ps4 ale wydaje mi się jakbym (pipi)a grał na jakimś kosmicznym lagu! Historia też powoli się rozpoczyna aż odechciało mi się grać i planuję wrócić do tej gry dopiero jutro bo muszę sobie zrobić przerwę :/ .

  • WTF 1
Opublikowano (edytowane)
2 minuty temu, ornit napisał:

Na początku uprzedzam, że nie troluję. To moje pierwsze zetknięcie z serią. Jestem na początku, znalazłem jakiegoś gościa w górach ale...Ja (pipi)ę jakie to jest powolne. Może to wina normalnej Ps4 ale wydaje mi się jakbym (pipi)a grał na jakimś kosmicznym lagu! Historia też powoli się rozpoczyna aż odechciało mi się grać i planuję wrócić do tej gry dopiero jutro bo muszę sobie zrobić przerwę :/ .

 

No z początku się tak wydaje, że postać chodzi niczym czołg i wszystko tak ciężko, ale pograsz po godzinie, dwóch i już jest lepiej, bo się przyzwyczajasz. No Arthur nie jest taki responsywny jak Aloy czy tam Bayek.

Edytowane przez Faka
  • Plusik 1
Opublikowano

Ja nie gram honorowo, juz ponapadlem na sklepy, bar, fryzjera. Tylko napad na sklep z bronia nie do konca poszedll po mojej mysli xd Meksykaniec oczywiscie tez wylapal strzala jak smial sie ze szybciej ustrzelil ptaki. Bardzo mi sie to podoba ale czasami przeszkadza bo jak chce gdzies sie udac czy rozpoczac misje to wyskakuje info ze zebym wrocil pozniej z powodu niedawnych przestepstw. No i mozna trafic na lowcow nagrod. Najwyzej pojade splacic ta swoja grzywne.

 

A w Valentine jak poprosilem grzecznie o hajs od chyba aptekarza to okazalo sie ze bedzie podwojny lup bo na zapleczu krecili jakies lewe interesy xd

Opublikowano
2 minuty temu, Kolos28 napisał:
23 minuty temu, chris85 napisał:
Jezu jak ta gra wygląda na One X. Grażyna mam zawał :nosacz:

A na PROsiaku średnio - nie zawsze jest ładnie ale ogólnie gra cieszy chyba oko.

 

No nie wiem, Rockstar coś skopał na prosiaku z tym RDR2, bo taki Assasins wygląda dużo lepiej, a też multiplatformą jest, to już nie ma sensu przywoływać takiego Horizon. Może następne łatki naprawią ale co by nie mówić, jakoś mnie to nie przeszkadza.

  • WTF 2
Opublikowano

Właśnie zayebałem swojego pierwszego grizzly - ale mnie yebany poturbował, już myślałem, że po mnie, ale jakimś cudem się wyrwałem i ubiłem miśka.
A ta jego skóra - ile to miejsca na kuniu zajmuje - ciekawe za ile opchnę, bo niestety trochę dziurawa...

Opublikowano
37 minut temu, c0ŕ napisał:

Ja na pewno nie będę grał w pełni honorowo, z tych trzech typów w pociągu zabiłem jednego żeby inni widzieli że gang van der Linde się nie pier.doli :cool: Szkoda że pozostała dwójka niezbyt na to zareagowała, zero krzykow czy błagan o litość :smutas:

Ale jak to? Będziesz grał tak jak chcesz a nie pod trofea?;)

 

 

Skończyłem ten cały długi prolog i wreszcie gra się zaczęła. Nie żeby prolog był zły ale teraz to się otworzyła masa możliwości. :)

Opublikowano

Ja gram honorowo i wcale nie pod trofea - po prostu nigdy nie jarało mnie bycie bandziorem i zawsze staram się być dobry w gierkach. Czy to Skyrim, Mass Effect, czy inFamous, czy poprzedni RDR.
A jak ktoś będzie wybierał się po fajkę dla Dutcha to radzę pampersy ubrać... Co tu się odyabało :obama:

Opublikowano

wróciłem z roboty o 14, córka już grała

siłą odganiałem od konsoli, zrobiłem trochę prologu ale zachciało się jej jeść (taaaa.... grać chciała)

teraz patrzę jak lata po mapie, w czasie ładowania się gry wali do mnie tekst:

 

- rano jak włączyłam grę to

aż się popłakałam

Opublikowano

No ja teraz jadę z wielką skórą grizzly "w bagażniku", więc nawet nie mam miejsca na kolejne zdobycze, ale jak zobaczyłem stado jelonków, w tym dwa dorodne samce, to sobie pomyślałem, że chociaż je przestudiuję R1, no i plan był zacny, ale jak nagle za plecami usłyszałem potężny ryk, który spłoszył mi całe stado to już wiedziałem, żeby dłużej się tu nie kręcić :)

No i spotkałem jakiegoś myśliwego, który tropił miśka - jak łatwo się domyśleć - nie skończyło się to dla niego zbyt szczęśliwie. Nie mogłem oderwać wzroku od tego, jak się misiek nim bawił, ale w końcu zastrzeliłem futrzaka. Spadł mi honor, jak obszukiwałem trupa myśliwego, a jak chciałem zajrzeć do tego, co ma skitrane na koniu przy siodle, to mnie jego klacz wypłaciła soczystego gonga :)
Trzeba było pogłaskać, uspokoić i dopiero wtedy się dało :)

 

Tak jak c0r pisze - ta gra jest lepsza niż życie.

Opublikowano (edytowane)

Chyba pierwsza gra w której czuje prawdziwie żyjący świat stworzony z pasją. Animacja i przywiązanie do szczegółów to całkiem inny, kosmiczny poziom. Krew rozbryzgana na śniegu, animacja ślizgającego się konia, zachowania NPCow, MUZYKA, całe wprowadzenie w historię :fsg: :obama: :banderas:To wszystko na (pipi)anych konsolach z laptopowym CPU z biedry. Bogowie, yebami Bogowie.

 

Jedyny minus jaki mogę wskazać na ten moment to sterowanie.

Edytowane przez hav7n

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...