Skocz do zawartości

Red Dead Redemption 2


Gość Rozi

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja w ogóle misji nie robię :kaz:
Jak w pierwszym RDR - najpierw fabularne wprowadzenie, a jak tylko dostałem wolną rękę to zabawa na całego :)
Nawet nie wiem, jakie są wymagania i mam to gdzieś - będę chciał złote medale to je sobie później powtórzę, a na razie ja tu żyję w tym świecie i nikt mi nie będzie mówił, co mam robić. Nawet Dutch :)

  • Lubię! 1
Opublikowano

Coś daje robienie misji na złoto poza pucharkami/achivami? Nie chce mi się tego powtarzać XD Dotarłem do 2 chaptera i nie powiem gra mnie przeraża bo już wiem że spędze tutaj pewnie ze 3 miechy. 

Opublikowano
4 godziny temu, walek napisał:

Lepiej to sie prezentuje, niż HoriZon pod katem oprawy, imersji, animacji itd. Bo jak narazie najładniejszy open world zaprojektowało Guerrila, ale z tego co czytam Rockstar chyba wyżej ustawiło poprzeczkę. 

No i R* ogarnia bardziej konsole niż wewnętrzne studia Sony , pro chodzi dużo ciszej niż przy god of war czy też Horizon gdzie momentami te gierki nie pozwalały grać bez słuchawek. Pograłem godzinke i jak narazie nie jestem w szoku ,RDR to moja ulubiona gra więc wiedziałem że tutaj siurak będzie dyndał od widoku menu głównego. R* udowadnia że jak nikt inny w branży wie czego chcą gracze jeżeli mowa o technikaliach , dla mnie nie jest ważna jakość obrazu czy tekstur ale całokształt a ten tutaj to szczyt szczytów obecnych giereczek. Jak ja uwielbiam te przywiązanie do detali w grach R* a tutaj jest to kilka lig wyżej niż każda inna gra na rynku. Słyszałem że mapa z pierwszego RDR została średnio wykorzystana, jakby R* dopieścił zrobił remaster jedyneczki tak dopasiony jak dwójka na Ps4/Xone/Pc to już bym oszalał ze szczęścia . 

Opublikowano (edytowane)

Ten początek to jakaś masakra była. Wszystko się tak ciągnie, nie można nawet biegać/galopować... Jak podjarany odpalałem gierkę to po kilku minutach siurek opadł i wkradło się rozczarowanie. Takie nudy, że się zastanawiałem czy dam radę skończyć xd No ale teraz jak jest już wiosna, jak przyzwyczaiłem się do tego gameplayu i w końcu mogę robić coś więcej niż brodzić po kolana w śniegu to kocham tę gierkę miliard/miliard.

I o ile graficznie Zima na mnie wrażenia nie zrobiła, to wiosna wygląda jak życie :obama: I to na biedaPS4. Tylko te włosy jak z PS3 xd

 

Edytowane przez Yakubu
Opublikowano

Cos czuje, ze po ukonczeniu od razu odpale jedynke, by kontynuowac historie. I specjalnie Koksa zamowie dla jedynki. :D 

 

Dzis obudzilem sie o 13 i czulem sie jak alkoholik, ktory musi rano sie napic. A dopiero zaraz bede mogl znow usiasc do gry. Tym dalej tym bardziej wciaga. Ostatnio stracilem chec eksploracji otwartych swiatow, a tylko odbebnialem te aktywnosci. Gdzies wyparowala ciekawosc przez te powtarzanie schematow. Grajac w RDR2 powrocily stare uczucia, jak grajac kiedys za dzieciaka w pierwszego Drivera i chcac poznac kazdy zakamarek. Na kazdym etapie widac ze gra powstawala kilka lat.

  • Plusik 1
Opublikowano
2 minuty temu, Lukas_AT napisał:

Ostatnio stracilem chec eksploracji otwartych swiatow, a tylko odbebnialem te aktywnosci. Gdzies wyparowala ciekawosc przez te powtarzanie schematow. Grajac w RDR2 powrocily stare uczucia, jak grajac kiedys za dzieciaka w pierwszego Drivera i chcac poznac kazdy zakamarek. Na kazdym etapie widac ze gra powstawala kilka lat.


O to to to - grając w te wszystkie UBI-sandboxy człowiek ma dość czyszczenia mapy, a tutaj niczym w Wieśku chce się wszędzie pojechać, zajrzeć do jakiejś opuszczonej stodoły itp. Widać ten hand-crafting, że to nie jest zwykłe kopiuj-wklej assetów. Kuźwa, ja tu na razie NIC nie zrobiłem, a zajęło mi to już jakieś 15h :D
Robi się ciemno, rozbijam obóz, piekę wiewiórkę, gotuję jakąś miksturę, teraz kupiłem czajniczek to i kawkę zaparzę sobie... Tak trzeba żyć :potter:

Opublikowano
Godzinę temu, Wredny napisał:

Ja gram honorowo i wcale nie pod trofea - po prostu nigdy nie jarało mnie bycie bandziorem i zawsze staram się być dobry w gierkach. Czy to Skyrim, Mass Effect, czy inFamous, czy poprzedni RDR.
A jak ktoś będzie wybierał się po fajkę dla Dutcha to radzę pampersy ubrać... Co tu się odyabało :obama:

Możesz napisać w spoilerze co, gdzie i jak?

Opublikowano

Drugie losowe spotkanie i drugi raz

kobieta potrzebująca podwozki

:pawel: pierwszej padł koń a ta była przez niego przygnieciona. Już myślałem że to jakis bug bo obie wyglądają podobnie ale na szczęście dialog inny

Opublikowano

Czy Wy też macie ciary na plecach, gdy słyszycie odgłos wściekłej pumy? Nawet jej jeszcze nie widziałem, ale już parę razy słyszałem i tak jak w poprzednim RDR, tak i tutaj jest to dla mnie najbardziej złowrogi dźwięk :)

Opublikowano
Godzinę temu, Pupcio napisał:

Zerwijcie skórę węża :fsg: najlepsza animacja w historii gejmingu

A jak fachowo kaczkę się patroszy :obama:

Opublikowano

Widzę są zarzuty, że gierka wolna, że prolog nie siedzi. Prolog jest właśnie świetny w przedstawieniu gry tym, jaka ona jest: powolna, prawdziwa, dokładna. Każda animacja jest nam pokazana, każde skórowanie, kąpanie, chodzenie spać czy karmienie konia. To nie jest gra życia, ta gra to życie. Życie kombojów na dzikim zachodzie.

 

ESkJSGr.jpg

 

Niesamowicie mi siadło. Mamy pierwszy dzień, a ja mam 12,5h za sobą. Mówiłem sobie, że na dzisiaj starczy, ale zjadłem kolację i siadam z powrotem, jeszcze chociaż godzinka :pawel:

  • Plusik 1
  • Lubię! 4
Opublikowano
2 godziny temu, ornit napisał:

Na początku uprzedzam, że nie troluję. To moje pierwsze zetknięcie z serią. Jestem na początku, znalazłem jakiegoś gościa w górach ale...Ja (pipi)ę jakie to jest powolne. Może to wina normalnej Ps4 ale wydaje mi się jakbym (pipi)a grał na jakimś kosmicznym lagu! Historia też powoli się rozpoczyna aż odechciało mi się grać i planuję wrócić do tej gry dopiero jutro bo muszę sobie zrobić przerwę :/ .

Wyłącz wspomagacze kamery, celownia, zwiększ czułość. 

  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

Mój Arthur chyba się nieco roztył. Za dużo gulaszu. :kaz:

 

Ale to opcje customizacji postaci to jest prawdziwe miodzio. Każdy element osobno - a to jakaś kurteczka czy płaszcz, pod spodem koszula, różne pasy i szelki, buty, chusty. Tylko muszę jeszcze ogarnąć, żeby zabrać ze sobą dodatkowe zestawy ubrań na różne warunki pogodowe.

 

edit: Nie ma to jak wracać do obozu, z każdym miło się witać i tylko Billa wkur.wiać. :D

Edytowane przez Bigby
Opublikowano

Tylko ja mam ciary kiedy słyszę tę muzykę? Soundtrack jest na miarę Oscara. Przecież to jest żywcem wyjęte z Westernów z lat 60tych. Ten klimat, brak mi słów.  GTA to był tylko nauka developingu. RDR2 jest tym czym jest The Last Of Us dla ND :obama:

  • Lubię! 2

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...