Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Andżej 2 268 Opublikowano 1 listopada 2018 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 1 listopada 2018 (edytowane) ROZALIUSZ akurat gierwant w porownaniu do artura to pie.rd.olony kopernik parkouru, wiec tutaj nie trafiles. wku.rwia cie ze po twojej gierce jade az tak bardzo, ze mi musiales wy.(pipi) wiedzmina sprzed 3 lat ? ciezko im bylo ogarnac cos na wzor mgs5? tam movement to jest ideal, plynny, przyjemny, zwinny, za rowno gunplay, traversing i skradanie. lepszego w third person chyba nie widzialem. natomiast w rdr2 mamy walking immersion testicle shrink experience. ja rozumiem ze ty swoja kopie ogrywasz w stodole pelnej konskiego go wna, w stroju komboja z podstawowki, od czasu do czasu polewajac sie perfumem marki kentucky shack dweller, a do matki w porze obiadowej wolasz"HEY ! AINT THAT TIME TO BRING ME MA GODDAMN SCHABOWE Z ZIEMNIAKAMI, MA`AM?!", spluwajac tabaka w jej strone zakupiona w pobliskim koksu ruchu; zeby na maksa wczuc sie w klimat gierki, do ktorej tasujesz sie od dwutysiecznego dziesiatego. Ale ja nie, mnie mechanika tommiego angelo z mafii jeden z obydwiema nogami w gipsie, skutecznie pozbawia czerpania radosci z gry. dobrze ze nie w(pipi)ili koniecznosci rozwiazania minigierki sudoku przed kazdym oskOrowaniem ubitej zwierzyny, albo partii szachow z gasparowem przed kazdym przeladowaniem repeatera. juz samo wsiadanie na konia - sku rwiel powinien szybowac na niego z palcem wskauzjacym lewej reki w du.pie z 30 metrow po nacisnieciu przycisku w galopie, jak na gunslingera przystalo, a tutaj musimy zajsc grzywe od zachodu stojac ramieniem delikatnie obroconym w kierunku dlubiacego w nosie przechodnia, zeby przycisk zadzialal, podczas gdy pol miasta pruje do naszej du.py ze swoich zdobionych rewolwerow. jak juz wsiadziesz na wyszorowanego i doje ba nego brzoskwiniami z puszki rumaka, to zamiast zniknac z pola widzenia strozow prawa i rozsierdzionych tambylcow, wy pier dalasz sie o wiadro z woda stajacym zaraz przy koniu. Edytowane 1 listopada 2018 przez Andżej 5 5 16 Cytuj
II KoBik II 2 635 Opublikowano 1 listopada 2018 Opublikowano 1 listopada 2018 Ktos czyta ściany tekstu rozjuszonego Andżeja? Bo dobrze gada, idealnie wręcz. Gra w czołgi i sie do tego zmusza. Cytuj
MEVEK 3 515 Opublikowano 1 listopada 2018 Opublikowano 1 listopada 2018 Znacznie lepszy feeling jest, kiedy strzelamy z kamery fp. Za kazdym razem doceniam pojedynczy wystrzal z mojego wygrawerowanego w zlocie rewolwera Cytuj
Bansai 11 198 Opublikowano 1 listopada 2018 Opublikowano 1 listopada 2018 Godzinę temu, Andżej napisał: ROZALIUSZ akurat gierwant w porownaniu do artura to pie.rd.olony kopernik parkouru, wiec tutaj nie trafiles. wku.rwia cie ze po twojej gierce jade az tak bardzo, ze mi musiales wy.(pipi) wiedzmina sprzed 3 lat ? ciezko im bylo ogarnac cos na wzor mgs5? tam movement to jest ideal, plynny, przyjemny, zwinny, za rowno gunplay, traversing i skradanie. lepszego w third person chyba nie widzialem. natomiast w rdr2 mamy walking immersion testicle shrink experience. ja rozumiem ze ty swoja kopie ogrywasz w stodole pelnej konskiego go wna, w stroju komboja z podstawowki, od czasu do czasu polewajac sie perfumem marki kentucky shack dweller, a do matki w porze obiadowej wolasz"HEY ! AINT THAT TIME TO BRING ME MA GODDAMN SCHABOWE Z ZIEMNIAKAMI, MA`AM?!", spluwajac tabaka w jej strone zakupiona w pobliskim koksu ruchu; zeby na maksa wczuc sie w klimat gierki, do ktorej tasujesz sie od dwutysiecznego dziesiatego. Ale ja nie, mnie mechanika tommiego angelo z mafii jeden z obydwiema nogami w gipsie, skutecznie pozbawia czerpania radosci z gry. dobrze ze nie w(pipi)ili koniecznosci rozwiazania minigierki sudoku przed kazdym oskOrowaniem ubitej zwierzyny, albo partii szachow z gasparowem przed kazdym przeladowaniem repeatera. juz samo wsiadanie na konia - sku rwiel powinien szybowac na niego z palcem wskauzjacym lewej reki w du.pie z 30 metrow po nacisnieciu przycisku w galopie, jak na gunslingera przystalo, a tutaj musimy zajsc grzywe od zachodu stojac ramieniem delikatnie obroconym w kierunku dlubiacego w nosie przechodnia, zeby przycisk zadzialal, podczas gdy pol miasta pruje do naszej du.py ze swoich zdobionych rewolwerow. jak juz wsiadziesz na wyszorowanego i doje ba nego brzoskwiniami z puszki rumaka, to zamiast zniknac z pola widzenia strozow prawa i rozsierdzionych tambylcow, wy pier dalasz sie o wiadro z woda stajacym zaraz przy koniu. Przed chwila mialem moment a propos wsiadania na konia, w Saint Dennis po wcisnieciu Y przy koniu to zamiast na niego wejsc, przez przypadek chwycilem policjanta przechodzacego za pysk xddd i jeszcze odruchowo zamiast wcisnac X zeby go puscic to wcisnalem B i mu naklepalem po ryju. 1 Cytuj
Andżej 2 268 Opublikowano 1 listopada 2018 Opublikowano 1 listopada 2018 lepiej mi powiedzcie gdzie farmic animal fat, bo chce sobie wykraftowac solidna ilosc explosive ammo Cytuj
Hum 3 699 Opublikowano 1 listopada 2018 Opublikowano 1 listopada 2018 Szcze z tych postów Andrzeja. Podpisując się wszystkimi kończynami pod stwierdzeniem, że klawiszologia i sterowanie Adriankiem jest inwalidą i te stękanie fanbyów rockstar tego nie zmieni. Gierka jest świetna, ma mega klimat i wciąga jak diabli, ale nawet pomimo zmiany ustawień na te linkowane wcześniej niejednokrotnie zwyczajnie wkur.wia, gdy np. z powodu z(pipi)anego sterowania rzuca sie na Ciebie pół miasta, bo przez przypadek kogoś lekko kobyłą zaczepiłeś, lub walnąłeś niechcący w mordę. Te kołowe menu jeszcze jakoś idzie przeboleć i się do niego przyzwyczaić, ale za te cinematic slow walking experience w obozie oraz podczas niektórych misji ktoś w Rockstar powinien dostać raka. Cytuj
ASX 14 654 Opublikowano 1 listopada 2018 Opublikowano 1 listopada 2018 (edytowane) Andżej jak wyjaśnia comboyow z gangu van der linde 10 godzin temu, balon napisał: Czasami aż się zastanawiam czy to wspaniała gra usługa czy przestarzały singiel player szpil? Pewnie jedno i drugie A i chyba w twoim świecie singiel jest przestarzały Edytowane 1 listopada 2018 przez oni 1 Cytuj
Welna 1 094 Opublikowano 1 listopada 2018 Opublikowano 1 listopada 2018 7 godzin temu, Andżej napisał: ja pie r dole, nie wybacze im tego. jak mogli tak s(pipi)ic ta mechanike poruszania sie i gunfightu w tak pieknej grze - jezdzisz, zwiedzasz miejscowki, napawasz sie muzyka i klimatem (o ile sie nie w(pipi)isz w drzewo), az tu nagle nadchodzi element strzelany ktory ssie pale w tej gierce na maksa i jest niekomfortowy wrecz do tego stopnia, ze w(pipi)ia i czuje zawod, ze znowu trzeba bedzie w te klawisze napierdalac jak szopen w fortepian w samym srodku deszczu kul. milion kombinacji, jakichs ku rwa kol wyboru, kucania w lewo, skakania w prawo, przyklejania sie do sosny bedac zwroconym swoja du pa na wschod, przeskakujac przez gniotek podczas drapania sie w lewe ucho - to wszystko zajmuje kur.wa milion lat i niesamowicie latwo sie po(pipi)ic w tej lawinie klawiszologi (KTO W 2019 WYDAJE (pipi)A GRE Z COVER SYSTEM OPIERAJACYM SIE NA PRZYKLEJANIU SIE PRZY POMOCY PRZYCISKU). a zakapiory napierdalaja do ciebie jak do tanczacej kaczki. dynamika, a raczej jej brak, to samo - wiecznie jak cos wyskoczy, to musisz sie wykazac nie lada (pipi)a szczesciem zeby ruszyc tego kloca z linni strzalu i schowac za jakims wozem, zeby ten yebany stutonowy czolg nie nasiaknal kulami jak gabka i zeby nie trzeba bylo powtorzyc etapu. elementy chodzone, takie jak te w obozie, albo eksploracja jakiegokolwiek pomieszczenia zajmuje milion lat. przed chwila robilem misje, w ktorej musialem odwiezc typa do rodziny i oczywiscie po wykonaniu skoku przez murek, kon zahaczyl o wystajacy glaz, zrobil fikolka do tylu i goscia zabilo. restart czekpointu - tylko ze przez w(pipi)e nacisnalem anulowanie misji przez pomylke. oczywiscie artur musial sie zrespic nad jakims klifem w (pipi) tysiecy kilometrow od obozu i musialem do niego wracac jakos na okolo, dwa razy (pipi)nac po drodze w drzewo, raz zostac najechanym przez odriscols czy jak im tam (oczywiscie sie w(pipi)ic niesamowicie, bo trafic w tej grze, a tym bardziej z konia to jest poprostu loteria), a jak dojechalem do obozu, to oczywisie po przekroczeniu jego granicy, gdy juz chcialem podbiec do dutcha zeby znowu wystartowac z misja, wlaczyl sie ten (pipi)sko idiotyczny immersyjny cinematic walking experience, bo oczywiscie po obozie biegac nie mozna. i tutaj juz wybuchlem. tez tak macie ? chlopaki rozmawiaja o jakiejs karkolomnej akcji z konmi, kareta, pociagiem czy czymkolwiek jeszcze, a wy zamiast sie podekscytowac, mowicie do siebie "juz to ku.rwa widze z tym sterowaniem". Oni w skrocie do tak obszernej gry w(pipi)ili mechanike, w porownaniu do ktorej ta z TLOU to arcadowka o akrobatyce. paradoksalnie etapy korytarzowe ssaja pale jeszcze bardziej - ja sie szybciej po pokoju poruszam napierdalony jak bak niz ten zaprawiony w boju gunslinger. gdybym takim samym animuszem musial szukac po kuchni zarcia, jak artur szpera po szufladach, to bym dawno (pipi)a byl chudy jak szczur zamkniety w sklepie z narzedziami. CZY SKOPANY MOVEMENT I GUNPLAY TO NAJWIEKSZA BOLACZKA OBECNYCH GIER ROCKSTAR ? DYSKUTUJMY. Ubrales w slowa dokladnie to co mialem na mysli ale nie potrafilem nazwac. To sa dokladnie te.elementy przez ktore odbilem sie po 15-20h od Gta IV, GTA V, RDR. Niestety mam 12h w RDR2 i nie mam ochoty dzis odpalic dla tej gry konsoli Cytuj
Daffy 10 576 Opublikowano 1 listopada 2018 Opublikowano 1 listopada 2018 Andrzej jakie bomby prawdy, podpisuje sie pod tym rekami i nogami, dodatkowo mam to samo co welna jesli chodzi o wspolczesne gierki rockstar Cytuj
raven_raven 12 013 Opublikowano 1 listopada 2018 Opublikowano 1 listopada 2018 Przez 25h gry nie je,bnąłem ani razu w drzewo, a wszędzie jeżdżę sam, bez fast travel czy automatycznej podróży. Macie już tak powykręcane palce od tych dualshocków czy co, że spadanie z konia to taki problem, gracze? 1 Cytuj
Gość Opublikowano 1 listopada 2018 Opublikowano 1 listopada 2018 14 godzin temu, Wredny napisał: popsułoby mi to powolne smakowanie przygody. Jak smakuje przygoda? Cytuj
Voytec 2 761 Opublikowano 1 listopada 2018 Opublikowano 1 listopada 2018 7 godzin temu, Andżej napisał: ROZALIUSZ akurat gierwant w porownaniu do artura to pie.rd.olony kopernik parkouru, wiec tutaj nie trafiles. wku.rwia cie ze po twojej gierce jade az tak bardzo, ze mi musiales wy.(pipi) wiedzmina sprzed 3 lat ? ciezko im bylo ogarnac cos na wzor mgs5? tam movement to jest ideal, plynny, przyjemny, zwinny, za rowno gunplay, traversing i skradanie. lepszego w third person chyba nie widzialem. natomiast w rdr2 mamy walking immersion testicle shrink experience. ja rozumiem ze ty swoja kopie ogrywasz w stodole pelnej konskiego go wna, w stroju komboja z podstawowki, od czasu do czasu polewajac sie perfumem marki kentucky shack dweller, a do matki w porze obiadowej wolasz"HEY ! AINT THAT TIME TO BRING ME MA GODDAMN SCHABOWE Z ZIEMNIAKAMI, MA`AM?!", spluwajac tabaka w jej strone zakupiona w pobliskim koksu ruchu; zeby na maksa wczuc sie w klimat gierki, do ktorej tasujesz sie od dwutysiecznego dziesiatego. Ale ja nie, mnie mechanika tommiego angelo z mafii jeden z obydwiema nogami w gipsie, skutecznie pozbawia czerpania radosci z gry. dobrze ze nie w(pipi)ili koniecznosci rozwiazania minigierki sudoku przed kazdym oskOrowaniem ubitej zwierzyny, albo partii szachow z gasparowem przed kazdym przeladowaniem repeatera. juz samo wsiadanie na konia - sku rwiel powinien szybowac na niego z palcem wskauzjacym lewej reki w du.pie z 30 metrow po nacisnieciu przycisku w galopie, jak na gunslingera przystalo, a tutaj musimy zajsc grzywe od zachodu stojac ramieniem delikatnie obroconym w kierunku dlubiacego w nosie przechodnia, zeby przycisk zadzialal, podczas gdy pol miasta pruje do naszej du.py ze swoich zdobionych rewolwerow. jak juz wsiadziesz na wyszorowanego i doje ba nego brzoskwiniami z puszki rumaka, to zamiast zniknac z pola widzenia strozow prawa i rozsierdzionych tambylcow, wy pier dalasz sie o wiadro z woda stajacym zaraz przy koniu. No yebnołem jak przeczytałem żale na ciężar postaci w RDR2 i podany przykład movementu jako idealny - MGS 5. No trzymajcie mnie bo nie wytrzymam. MGS 5 xDDDDDDDDD I wszystko co napisałeś, straciło jakikolwiek sens. By the way, cieżar postaci w RDR 2 jest więcej niż idealny. Dziękuję. 5 1 1 Cytuj
hav7n 5 936 Opublikowano 1 listopada 2018 Opublikowano 1 listopada 2018 Ale akurat mgs5 mial za(pipi)isty movement 1 Cytuj
II KoBik II 2 635 Opublikowano 1 listopada 2018 Opublikowano 1 listopada 2018 (edytowane) Jaki stek bzdur. Kolesie od GTA IV narzekajo ale dalej twardo grajo MGS5 mechanika sztywnego kręgosłupa. Ciezar postaci xD. No ja no no przeciez taki Arthur powiniem zapyerdalac jak Peter Parker czy inny crosfitowiec Ezio. Ja ebie. Nałóż na siebie dzinsy, skore, plaszcz, kalepusz, kowbojki, pistolet, łuk i skikaj jak Snejk wyciagajac Armate z poketa. Edytowane 1 listopada 2018 przez II KoBik II Cytuj
balon 5 342 Opublikowano 1 listopada 2018 Opublikowano 1 listopada 2018 Może Andrzej gra w 5 różnych gier na raz, że mu tak sterowanie nie leży? Faktycznie na początku trzeba się do niego przyzwyczaić ale po kilku godzinach jest płynnie i dość intuicyjnej jak na taką ilość guzików i movementów. Cytuj
Gość ragus Opublikowano 1 listopada 2018 Opublikowano 1 listopada 2018 No momentami jak przytrafi się sytuacja, że trzeba robić w grze 3 rzeczy jednocześnie, to mam wrażenie ze gra była robiona pod to: Cytuj
Welna 1 094 Opublikowano 1 listopada 2018 Opublikowano 1 listopada 2018 (edytowane) 28 minut temu, II KoBik II napisał: Jaki stek bzdur. Kolesie od GTA IV narzekajo ale dalej twardo grajo MGS5 mechanika sztywnego kręgosłupa. Ciezar postaci xD. No ja no no przeciez taki Arthur powiniem zapyerdalac jak Peter Parker czy inny crosfitowiec Ezio. Ja ebie. Nałóż na siebie dzinsy, skore, plaszcz, kalepusz, kowbojki, pistolet, łuk i skikaj jak Snejk wyciagajac Armate z poketa. Racjonalizowanie gier prawami fizyki i ubraniem Gram w gry od R i kupuje je , bo moge. I akurat to nie powinno Cie za bardzo interesowac Mowimy tu o czesci graczy, ktorych irytuja takie rzeczy. Jako gracze mozemy byc wychowani na tych samych podstawach a jednoczesnie miec rozne zdanie na temat gier Rockstar Moj brat , napierdala w rdr i wszystkie gta i dla niego to mesjasz Ja jakos nie moge tego chwycic. Dla mnie narazie RDR2 to nic specjalnego Edytowane 1 listopada 2018 przez Welna Cytuj
II KoBik II 2 635 Opublikowano 1 listopada 2018 Opublikowano 1 listopada 2018 Zawsze mozesz odpalic MGS5 i tluc grind w tych wszystkich rozbudowanych i zróżnicowanych misjach podbijany muwmentem. Nie no wiadomo, bezbeki. Nie każdemu wszystko pasuje. Cytuj
Yakubu 3 047 Opublikowano 1 listopada 2018 Opublikowano 1 listopada 2018 Pojechałem na bagna po jakieś fajne przynęty, zacząłem łowić i złapałem jakiegoś uber 8kg balasa. Jedyne co mogłem z nim zrobić to położyć dauna na konia, ale że miałem na nim trzygwiazdkową skórę z aligatora, to stwierdziłem, że dam babce ze sklepu. Położyłem na werandzie, a typiara się wystraszyła i zaczęła uciekać. Pojebana jakaś xd Teraz jeszcze krzyczy "normalny pan jest?". Zaraz pewnie murzyny z widłami wylecą 1 1 2 Cytuj
zdrowywariat 373 Opublikowano 1 listopada 2018 Opublikowano 1 listopada 2018 (edytowane) Nie ważne, co mówią, ważne że mówią, czyli sztos. Czytam te niektóre komentarze, i co z nich winika? Że niektórym musi się strasznie wszystko podobać, oprócz klawiszologi, skoro mają taką qrwicę, że muszą grać jak nooby w tą piękną grę. Edytowane 1 listopada 2018 przez zdrowywariat Cytuj
Yakubu 3 047 Opublikowano 1 listopada 2018 Opublikowano 1 listopada 2018 Jak zobaczycie czasem na jakimś stole błyszczącą paczkę fajek i z braku miejsca w ekwipunku nie możecie jej podnieść, to warto spalić fajkę, bo można przegapić kartę kolekcjonerską Cytuj
Gość Rozi Opublikowano 1 listopada 2018 Opublikowano 1 listopada 2018 Zawsze podnoście Dobre papierosy, zawsze. Cytuj
kermit 6 998 Opublikowano 1 listopada 2018 Opublikowano 1 listopada 2018 animacja jarania fajki mogla by dluzej trwac + opcja puszczenia niedopalonego kiepa na zwloki klusownikow polanych olejem 5 Cytuj
Bzduras 12 533 Opublikowano 1 listopada 2018 Opublikowano 1 listopada 2018 5 minut temu, kermit napisał: animacja jarania fajki mogla by dluzej trwac + opcja puszczenia niedopalonego kiepa na zwloki klusownikow polanych olejem Kurła, typie, zatrudniaj się w R* jako specjalista ds. psychopatycznych animacji i ja chcę to widzieć w paczu/RDR3 Cytuj
Gość Opublikowano 1 listopada 2018 Opublikowano 1 listopada 2018 Mi nie przeszkadza sterowanie, trzeba sie jedynie przyzwyczaic do ciaglego wciskania A. Przeszukiwanie cial oraz domow tez jakos specjalnie mnie nie irytuje.https://thumbs.gfycat.com/HeftyClutteredCub-mobile.mp4 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.