Skocz do zawartości

Red Dead Redemption 2


Gość Rozi

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
48 minut temu, Yakubu napisał:

Ja trapera mam od samego początku po prologu. Jedną z pierwszych rzeczy jakie zrobiłem, to podjechanie do tej ikonki na mapce. Od kilkudziesięciu godzin szwędania się po tym świecie, jest cały czas w tym samym miejscu. Mówił, że jeszcze ma siedzibę w jakimś mieście.

W stajni albo stanowisku dla koni przy obozie powinieneś mieć możliwość odzyskania tego konia bez problemu

 

Czyli coś jest skopane u mnie, skoro trapera dalej masz w tym lesie. No nic, pozostało jedynie dymać do miasta i go tam spotkać.

Edytowane przez Faka
Opublikowano
13 minut temu, Faka napisał:

 

Czyli coś jest skopane, skoro trapera dalej masz w tym lesie. No nic, pozostało jedynie dymać do miasta i go tam spotkać.

Może Yakubu jest po prostu w 2 chapterze dalej i dlatego.

Opublikowano (edytowane)

Ja nawet tego trapera już nie widziałem w drugim późnym chapterze po jakimś czasie zniknął (był tylko na początku i elo), także tego.

Edytowane przez Faka
Opublikowano
1 godzinę temu, c0ŕ napisał:

Miał ktoś problem ze znalezieniem Flaco Hernandeza w misji z rewolwerowcami?

 

Zerknąłem na jego położenie w necie i podjechałem tam, dokładniej nad jezioro w górnej, zimowej części mapy. Nie było go tam, za to spotkałem random event z gościem szukającym kolegi (swoją drogą polecam znaleźć tego kolegę, a potem jak gość który go szukał podbiegnie do niego, iść za nim :obama:). Przespałem się parę dni i nadal nic, żadnego znacznika stranger mission :/. Pójdę poszukać innych rewolwerowców, oby ten się pojawił w jakiś sposób.

 

U mnie byl normalnie. Pojechalem w rejon znacznika, nad jeziorkiem byl oboz z meksykancami, pozniej z chatki wyszedl pan Flaco :lapka:

 

swoja droga jak wracalem stamtad, to znalazlem jakas zamarznieta na smierc parke, ktora miala przy sobie jakis dziwaczny rysunek. Pewnie kolejna mapka ze skarbem. 

 

“Prometeusza” ktos znalazl? Przywiazane do skaly zwloki z krazacymi padlinozercami, a obok na glazie odcieta glowa z mapa :banderas:

Opublikowano (edytowane)

Trzeba w końcu ruszyć porządnie do przodu, porobić jakieś misje. :reggie: Wszędzie czytam, że fabularnie jest rozpyerdol od końcówki 3 rozdziału i tempo ciągle rośnie.

Edytowane przez Bigby
Opublikowano

Bardzo przekonalem sie do gry. Chociaz jestem na chapter 2, to juz mam prawie wszystkie legendy oprawione, bialego araba, mapy skarbow, caly oboz skonczony (oprocz ozdob). Jestem pod olbrzymim wrazeniem. Jeszcze nie lowilem, bo nie wiem czy mam buga, czy jeszcze nie doszedlem do tej misji. Najlepsza akcja to goscinnosc jednej pary w ich domu (mocno zakrapiana impreza btw), a na koncu nawalony spisz z ich stara. Cudowne.

Opublikowano

Ale sie wkur wilem. Nie dosc ze przed chwila zabili mi mojego bialego araba to jeszcze jakas kur wa w Saint Denis z kolezkami skroila mnie na ponad 500$. Przypadkowo spotkana postac, biala kropka na mapie xd wiedzialem co sie szykuje ale nie moglem nawet nic zrobic. Da rade odzyskac to siano?

Opublikowano

Nie rzuciles sie w pogon za oprawca? 

 

Ja gdy widze juz z daleka, ze cos czyha na mnie to schodze z kobyly i ide z buta. Unikam starc na koniu. Zbyt wiele gotowki w niego utopilem. 

Opublikowano

Jechalem sobie po prostu i nagle z za krzakow droge zajechal mi jakis woz i wybieglo z lasu z 15 typa :reggie: krzyczeli ze to zemsta za

Spoiler

ostatnia misje w 3 chapterze

 

 

A tak dbalem o tego araba :/

Opublikowano
53 minuty temu, schabek napisał:

to jeszcze jakas kur wa w Saint Denis z kolezkami skroila mnie na ponad 500$. Przypadkowo spotkana postac, biala kropka na mapie xd wiedzialem co sie szykuje ale nie moglem nawet nic zrobic. Da rade odzyskac to siano?

To samo miałem, jakiś czarnuch jak wchodziłem do rusznikarza się o mnie otarł ale ruszyłem za nim w pogoń i dostał w łeb i kasa odzyskana :cool:

Opublikowano
Teraz, Figuś napisał:

To samo miałem, jakiś czarnuch jak wchodziłem do rusznikarza się o mnie otarł ale ruszyłem za nim w pogoń i dostał w łeb i kasa odzyskana :cool:

 

No ale mnie ten typ zaprowadzil do uliczki, tam dostalem w leb i czarny ekran. Obudzilem sie na cmentarzu,  kawalek od miejsca zdarzenia :pechowiec:

Opublikowano
Teraz, schabek napisał:

 

No ale mnie ten typ zaprowadzil do uliczki, tam dostalem w leb i czarny ekran. Obudzilem sie na cmentarzu,  kawalek od miejsca zdarzenia :pechowiec:

To też miałem, tylko dwa gówniarze i jak mnie prowadzili w wąską uliczkę przeczułem że coś będzie i wyciągnąłem gnata i po zayebaniu trzech co wyskoczyli, reszta :shieeet: uciekła i musiałem przed stróżami prawa uciekać GOTY

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...