Skocz do zawartości

Red Dead Redemption 2


Gość Rozi

Rekomendowane odpowiedzi

7 minut temu, blantman napisał:

Zombie:sapek:

Battleroyale :nosacz3:

Ostatnio widziałem artykuł, w którym pisali o stronce, która jako pierwsza pisała o tym trybie w RDR2 i ostatnio przegrała rozprawę na milion dolców z Rockstar za to, że nielegalnie przechwyciła poufne informacje xd

Btw ten online z tym sterowaniem będzie fatalny. Jak oni chcą walczyć z Forcikiem to pozdro xd

Edytowane przez Yakubu
Odnośnik do komentarza
58 minut temu, Pupcio napisał:

ehh jestem zawiedziony new austin . Co prawda mapka wygląda ślicznie (armadillo podczas burzy piaskowej <3) ale nie ma co tam robić, widać że wrzucili to pod online :(

dobrze, że mam wyjebke na online i gra od razu po przejściu poleci na handel :) 

 

Ten system prawa jest porąbany, chciałem od typa wziąć plakat, ten mi nie chciał go oddać, niechcący go trąciłem to zaczał do mnie strzelać. Oczywiście stróże prawa nic, ale jak mu posłałem kulkę to od razu WANTED. :smutas: 

Edytowane przez suteq
Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, suteq napisał:

dobrze, że mam wyjebke na online i gra od razu po przejściu poleci na handel :) 

 

Ten system prawa jest porąbany, chciałem od typa wziąć plakat, ten mi nie chciał go oddać, niechcący go trąciłem to zaczał do mnie strzelać. Oczywiście stróże prawa nic, ale jak mu posłałem kulkę to od razu WANTED. :smutas: 

no to jest dramat

wjeżdżam do Valentine, jakiś borowik odriscol sie do mnie pruje, no to ja mu odpowiadam, że jego stara to pod lewiatanem stoi, za 3zł du.py daje, on oczywiście wyjmuje gnata i do mnie strzela, a jak mu zasadziłem headshota to oczywiście już mnie bagiety ścigajo :reggie: 

 

no ale załadowałem save i za drugim razem go tylko podbaitowałem, zaczął mnie gonić, ale zanim przeładował to już go biuro szeryfa posłało do piachu 

Odnośnik do komentarza

Final 4 rodzialu i poczatek 5ego, jakie to bylo zayebisteeeeeeeee :banderas: juz koncowka 3 rozdzialu dawala rade ale im dalej tym lepiej. Pieknie to wszystko nabiera rozpedu. Cieszy mnie tez bardzo i dziwi ze w tym momencie stan ukonczenia fabuly wedlug tego co pokazuje w menu to dopiero troszke ponad 50%. Licze ze jeszcze duzo dobrego przede mna.

 

 

Jakbym mial oceniac ta gre juz teraz to daje 10/10 i caluje raczki ale nie da sie ukryc ze pewne rzeczy potrafia irytowac. Sterowanie koniem w lesie miedzy drzewami gdzie ciezko zrobic elegancki slalom bo czasami przy skrecaniu kuc zamuli i pieknie pjerdolnie w drzewo, cover system gdzie Arthur przykleja sie do wszystkiego tylko nie tego co trzeba a jak w poblizu jest ktos inny to juz w ogole jaja sie dzieja. No i jeszcze gierka lubi zgubic klatki, szczegolnie w Saint Denis (ale to tam mniejsza, jakbym gral na one x a nie amateur ps4 to nie byloby problemu).

 

I tak jak podoba mi sie to zycie komboja, golenie, jedzenie, spanie, podnoszenie kazdej rzeczy osobno tez mi nie przeszkadza tak mogli darowac sobie realizm w kwestii smierci konia. Chodzilem podkur wiony chyba z 2h jak mi mojego bialego araba ubili. Tyle sie na niego zasadzalem, pozniej budowanie wiezi, jezdzenie na spa do stajni, kur wa jablka bym mu obieral gdybym mogl i chuy. Jeszcze jakbym go stracil na jakiejs misji to spoko, ale zabili mi go podczas jakiejs randomowej akcji na mapie.

 

A tak w ogole najwazniejsze jest to ze w zyciu nie bylem nigdy na rybach ale tu to jest moja ulubiona mini gierka. Moj Arthur to fanatyk wedkarstwa, cala galeria zrzutow zayebana zdobyczami :cool:

zVgIpDT.jpg

  • Plusik 2
  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
23 minuty temu, suteq napisał:

dobrze, że mam wyjebke na online i gra od razu po przejściu poleci na handel :) 

 

Ten system prawa jest porąbany, chciałem od typa wziąć plakat, ten mi nie chciał go oddać, niechcący go trąciłem to zaczał do mnie strzelać. Oczywiście stróże prawa nic, ale jak mu posłałem kulkę to od razu WANTED. :smutas: 

 

Najlepsze obejscie tego pedalstwa to jak ktos zaczyna do ciebie pruc olowiem, podbiegasz, wciskasz kolko co rozbraja typa i klepiesz po mordzie.

 

Glupie, wiem, ale mozna bounty uniknac.

Odnośnik do komentarza
5 minut temu, suteq napisał:

A da się tak zrobić jak typ jest na koniu? :pawel: 

 

A nie wiem, mozna sprobowac zrzucic z konia, albo konia po mordzie prac, bo sie da xD

 

Kwiklem mocno jak mojej Plotce przypadkiem muke w ryj sprzedalem, nie wiedzialem ze sie da, ale za to potem wzialem Pupcia ze stajni i napierdalalem patrzac czy rowno puchnie. :cool:

 

Mozna tez klapsa sprzedac takiego jak na scenkach robia jak sie od tylca kolko wciska.

 

5 minut temu, MaZZeo napisał:

Pytanie mam odnośnie grzywien

 

Obrabowałem lekarza w nowym stroju i chustą na gębie, mimo to mam grzywnę w Valentine? Skoro moja tożsamość była ukryta to nie powinno być grzywny :/

 

Sprawa ma sie tak, jak cie zobaczy jakikolwiek stroz prawa, od razu wiedza ze to ty, chocbys nawet do Kanady w stroju ku kluxow ujebany w blocie pojechal napad zrobic.

 

Dopoki sa to cywile to jeszcze spoko, ale jak do ciebie straznik teksasu podejdzie to po zawodach.

Odnośnik do komentarza
12 minut temu, Zgredziula napisał:

Zgubilem Arabiana, scigalem go chcialem zlapac na lasso, nagle hurwa (pipi) gosc dre morde "Tucker Tucker" i Arabian sie rozplynal. Mial ktos podobna sytuacje? Przekopuje te gory od 2 godzin. :(

 

Wróć do Valentine, zrób jakaś misję i jedź po Białystok jeszcze raz. Tak, nazwałem swoją klacz Białystok. Pamiętaj, że jak ucieka, to możesz ją śledzić. 

Odnośnik do komentarza

@Zgredziula tak, ja tak miałem. No jak zgubiłeś to musisz znowu szukać, on u mnie zawsze był w tym samym miejscu (północno-zachodni brzeg jeziora) i uciekł mi z 3 razy zanim go złapałem. Bez lassa go ciśnij, po prostu skradaj się do niego i uspokajaj kwadratem, jak będzie spokojny to wskakujesz i ujeżdżasz. jak cie zrzuci to po śladach na śniegu go trza szukać, a i tak czasem ucieknie skutecznie. (a czy cie zrzuci to random, trzeba kwadrat naparzać i lewą gałkę w przeciwną stronę od tego jak wierzga) Wtedy zostaje spanie w obozie i save and load - ale on ma rzadkiego spawna. Nie wiem, z raz na pół godziny - godzinę udawało mi się go tam znaleźć, łącznie łapałem go pewnie z 2,5h. ale w końcu się pojawia.

Odnośnik do komentarza

Ja dziś przeżyłem chwilę grozy jak wiozłem legendarnego kojota do trapera i zrobiłem sobie skrót przez most kolejowy, oczywiście w połowie zaczął jechać na mnie pociąg, próbując szybko się obrobić tak się zablokowałem, że nie mogłem się ruszyć, (pipi)ujac pod nosem jakoś się udało i w ostatnim momencie ucieklem:obama:

Odnośnik do komentarza

Ilu macie traperów na mapie? Ja mam tylko w Saint Denise i na północy nad Emerald Ranch a widziałem że niektórzy mają jeszcze np. gdzieś niedaleko Strawberry.

 

Już dawno skończyłem grę więc robię wszystko do 100% a jechanie z jednego końca mapy na drugi z truchłem trochę zajmuje więc nie wiem czy to u mnie jakiś bug, trzeba ich jakoś odblokować czy o co chodzi.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...