Skocz do zawartości

Red Dead Redemption 2


Gość Rozi

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

No i oszukiwanie w pokerze wyje.bali, a szkoda bo lubiłem w jedynce pooszukiwać a potem jak typ się orientował to cyk i pojedynek w samo południe

Opublikowano
14 minut temu, c0ŕ napisał:

Rzucania podkowami też mi trochę brakuje porównując do jedynki. Przynajmniej zasady było prościej ogarnąć :nosacz2:

Blackjacka Ci tak ciężko ogarnąć? XD

Opublikowano

nie no, trochę śmieszkuję, jak przysiądę to pewnie sobie szybko przypomnę zasady ale czy na tyle by zaliczyć challenge hazardzisty to nie wiem

Opublikowano
12 godzin temu, c0ŕ napisał:

Dobra, zebrałem już czaple śnieżne i rdzawoszyje (choć nie bez problemów, ze 2h mi to zajęło plus kilka wpier.doliły aligatory jak zestrzeliłem w powietrzu i wpadły do wody xD) ale czapli czerwonych no nie ma nigdzie, przysięgam. Respię się na wszystkie sposoby w każdej lokacji którą podają w necie, wczytuję sejwy i ani jednej nie widziałem. Zawsze tylko śnieżne, nadobne, modre i trójbarwne, nigdy czerwonej xD.

 

Czas poszukać orchidei na odstresowanie, dobrze że chociaż warzęchy się pojawiają, mam już 17

Bez kitu, prawie jak Viva Pinata :obama:

Opublikowano (edytowane)
4 godziny temu, chris85 napisał:

 

Kocham tę grę od pierwszej minuty, ale Panowie szanujmy się. Życie jest za krótkie, żeby zbierać wirtualne piórka xD

Powiedz to tym, którzy w assassynie biegali po dachach za piórkami w liczbie 100.

Edytowane przez MAJOCHEY_PL
Opublikowano

W sumie fajnie było tak połazić i rozglądać się z lornetką za ptakami i jeszcze zdążyć je wszystkie ustrzelić zanim odlecą, była w tym dusza

Opublikowano

Dzisiaj pojawił mi się dziwny problem z grą. Wieczne ładowanie przy odpalaniu trybu fabularnego. Przez to nie mogę grać i to kilka razy grę odpalałem, sprawdzałem czy nie ma rasy ale nic nie pomaga i dalej mam ten sam problem. Została mi opcja odinstalowania gry i ponownego zainstalowania. Miał ktoś taki problem jak ja?

Opublikowano
Teraz, warjato napisał:

Dzisiaj pojawił mi się dziwny problem z grą. Wieczne ładowanie przy odpalaniu trybu fabularnego. Przez to nie mogę grać i to kilka razy grę odpalałem, sprawdzałem czy nie ma rasy ale nic nie pomaga i dalej mam ten sam problem. Została mi opcja odinstalowania gry i ponownego zainstalowania. Miał ktoś taki problem jak ja?

 

 

Opublikowano

Jestem już na końcu drugiego epilogu ale

Spoiler

(pipi)a cały czas mam w bani ten kawałek

 

Już przy tym po powrocie z guantanamo miałem ciareczki, no ale Ku.rwa jedziesz przy nim ze łzami w oczach bo spodziewasz się co będzie, tylko nie wiesz jeszcze w jaki sposób to się stanie.

Od końcówki 3 chaptera cieszę się, że jednak przyspieszyłem z fabułą nie marnując czasu na poboczne pierdoły bo za bardzo by mi się rozmyła.

 

Opublikowano

To prawda, od pewnego momentu już nie ma co robić zbyt długich przerw między misjami i zajmować się nie wiadomo czym tylko lecieć z fabułą dość sprawnie żeby zapewnić sobie jak najlepsze doznania. Zresztą fabuła tak się rozkręca że chyba do misji nie trzeba się zmuszać xD

Opublikowano

Ja dalej nie jarze zasad domina piatkowego. Niby pisze co i jak ale juz probowalem paru opcji z klockami a punkty i tak sie nie zgadzaly xD 

 

Zreszta zje,bana i nudna gra. Tylko bj 

Pokerek tez prosty bo wygrywa ten kto ma najwiecej kasy. Bierzesz stawke ktorej nie moga podbic i pasuja

Opublikowano

W domino piątkowym, punkty zdobywasz, jeśli SUMA oczek krańcowych kostek jest podzielna przez pięć (w trójkowym przez 3) i jeśli jako ostatni dołożyłeś kostkę. Można blefować, można blokować. Simple.

Opublikowano (edytowane)

MpbFVWA.png

Suma oczek na skrajnych kostkach wynosi 10. Ty dołożyłeś kostkę, którą wskazuje strzałka, dostajesz 10 punktów, bo 10 jest podzielne przez 5.

 

Cytat

W tym przypadku zawodnicy zdobywają punkty tylko, gdy wartość końcowa jest podzielna przez 5. Zdobyte na końcu rundy punkty zaokrąglamy do najbliższej piątki, w górę lub w dół. Końcowy wynik, potrzebny do zwycięstwa, wynosi z kolei 100.

 

Edytowane przez Rozi
Opublikowano (edytowane)

Każdy otwarty łańcuch domino. Tutaj dałem przykład z dokładaniem do spinnera, ale nie zawsze tak rozgrywka będzie wyglądać ofkors. Oczywiście możesz psuć przeciwnikowi zagrywki, np. dając płytki zmieniające sumę na niepodzielną przez 5. Prosta gra, a pokombinować można.

Edytowane przez Rozi
Opublikowano

Dobra pośmialiśmy się ale chyba należy już wyjaśnić, że misje w tej grze to jakiś żart. Mam wrażenie, że gra pokazuje mi mechanike ale nigdy nie daje mi się nią pobawić, czuje się jakbym lizał przez szybę lizaka. Narracyjnie, montażowo i aktorsko ta gra naprawdę niszczy, aktywności poboczne wciągają i jak ktoś lubi eksploracje i polowanka i inne takie takie to gra wciąga na dlugie godziny, ale kontstrukcja misji mnie boli po prostu, jakby ktoś zapomniał od czego zaczyna się projektowanie gry i po prostu powiedział zrobimy grywalny western ale z taką mechaniką, że nawet nie będzie specjalnie przyjemnie a i tak wszystko zamkniemy w ramach sztywnych korytarzy, nie rozumiem też trochę po co jest ten otwarty świat skoro każda misja to i tak praktycznie shooter na szynach i chyba lepiej by było dla ludzi jakby nie musieli marnować czas na trzymanie galki w wielu niepotrzebnych do tego momentach. Kolejną bolesną rzeczą jest to, że jak gra już da ci się pobawić trochę mechaniką to zaraz przychodzi stara ku,rwa rockstar zrogowaciała co siada na butle od vanisha i każe zabierać zabawki i tyle, filmik i cześć rozchodzimy się w obozie. 

 

Gra jest niesamowita jeśli chodzi o prezencje, aktorstwo no i jest ku,rwa niesamowita z swoimi widokami, lokacje, które czesto widzimy tylko raz na daną misję ociekają detalami, postacie są wiarygodne, muzyka jest bardzo fajna i klimatyczna ale jestem w piątym czapterze i tak na dobrą sprawę nie mogę oprzeć się wrażeniu, że pcham fabułę na siłę bo chce zobaczyć czy będzie w tej grze jakaś ciekawa konstrukcyjnie misja, tutaj moim zdaniem Rockstar postawił na ilość a nie jakość. I nie wiem czy to kwestia, że już się otrzaskałem z grami i już nie jestem tym samym 19 latkiem, który z niezdrowym bonerem podniecał się tym, że Nico może zaje.bać glową w znak spadając z motoru czy sama możliwość spychania ludzi z schodów powodowała, że nie istotne dla mnie było drewniane sterowanie i schemat misji jedz do punktu A zabij wszystkich, wróć - czy o co chodzi. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...