Skocz do zawartości

Red Dead Redemption 2


Gość Rozi

Rekomendowane odpowiedzi

Z wad tej gry 7/10 dla mnie najgorsze to 

-chec wskoczenia na konia trojkatem i danie zamiast tego komus w morde = bounty

-jechanie w saint pennis oslepiajace slonce i najechanie na kogos = bounty

-jechanie 5kmh koniem wjechanie wprost ma drzewo animacja spadniecia przynajmniej jakby przy(pipi)al w pociag

 

I hchyba wszystko narazie

Odnośnik do komentarza

nikogo nie w(pipi)ia ze ta mapa jest za duza? ile sie mozna spuszczac, gdy od 20 godzin 60% czasu to katowanie X'a na padzie ?

 

robie powoli drugi chapter, zeby nic nie przegapic, zeby wyzuc gre jak orbit do poziomu bezsmakowego zakalca i oddac temu kto za to zaplacil.

 

doslownie pierwszy i jedyny fajny moment po 15 godzinach to misja z napie.rdoleniem sie.

 

to nie kwestia czego oczekiwac od westernu, tylko czego oczekiwac od rockstar. a oczekuje kontrowersji, nawet prostackiej, ale silnej. jeden rozpruty typ pod mostem to za malo, przydaloby sie dab bartek z 10 wisielcami. przywiazanie kogos za nogi do dwoch koni. itd. (pipi)a, zrobili gre o duszenia foliowka, wyrywaniu flakow sierpem, pekajacych arbuzach po kontakcie z kijem bejsbolowym, a teraz nagle cos im sie jaja skurczyly jak po wedrowce z intra.

Edytowane przez Najtmer
Odnośnik do komentarza

Ten autopilot to skarb w pewnym momencie w późniejszych fazach gry latałem na auto i w tym czasie czytałem rozdział książki. Czasem 7 minut jechał do celu (pipi)any kałboj. chociaż lepszy byłby dobry teleport aby szanować nasz czas :sapek:. Czasem była misja gdzie robiłem coś z gostkiem i potem ten npc do mnie że spotkamy się tam i tam. Wystarczyło dodać opcje dla tych co już mają dość "chłonięcia" tego świata "czy chcesz ze mną jechać". Ci co chcieliby teleport klikają tak, ci co nie chcą "psuć" sobie gry klikają nie. Proste a nie wydłużałoby sztucznie gry.  Czasem misja nr 2 była na drugim końcu mapy. Na ok 58 h w grze ze 25 to (pipi)ane podróżowanie z miejsca do miejsca. 

 

Samo jeżdżenie na koniu w saint denis to też katorga. (pipi)a co chwila jakaś grzywna bo debila potrąciłem albo psa lub kurczaka :wujaszek:

  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, blantman napisał:

Czasem była misja gdzie robiłem coś z gostkiem i potem ten npc do mnie że spotkamy się tam i tam. Wystarczyło dodać opcje dla tych co już mają dość "chłonięcia" tego świata "czy chcesz ze mną jechać". Ci co chcieliby teleport klikają tak, ci co nie chcą "psuć" sobie gry klikają nie. Proste a nie wydłużałoby sztucznie gry. 

 

Akurat było kilka takich wyborów, może nie dużo, ale z 4-5 na pewno gdzie mieliśmy opcję wrócenia do obozu albo zostania.

 

Ogólnie Rockstar i tak trochę ułatwił życie bo samych momentów gdzie gra skipuje podróż albo powrót z jakiegoś miejsca też było całkiem sporo.

Odnośnik do komentarza
3 minuty temu, c0ŕ napisał:

 

Akurat było kilka takich wyborów, może nie dużo, ale z 4-5 na pewno gdzie mieliśmy opcję wrócenia do obozu albo zostania.

 

Ogólnie Rockstar i tak trochę ułatwił życie bo samych momentów gdzie gra skipuje podróż albo powrót z jakiegoś miejsca też było całkiem sporo.

no w 6 na 70 ...  mogliby troszkę częściej to dawać (np cąły czas:D ) i w misjach strangerów bo tam też czasem misje rzucały nas po mapie.

Odnośnik do komentarza

 

a propos tego wjeżdżania w zwierzęta i ludzi w Saint Denis to raz 3 razy próbowałem wyjechać z miasta i no zawsze się w kogoś wpier.doliłem xD wtedy tylko dynamit pod nogi zostaje żeby się psiarskich pozbyć

 

z tego skisłem xD lekki spoiler z 5 rozdziału 

 

z tym naspamowaniem npc z belami siana albo deskami też przesadzili zdrowo, chyba nawet bardziej niż z aligatorami 

 

 

 

 

 
 

Edytowane przez c0ŕ
Odnośnik do komentarza

Gierka leży od premiery, dużo nie pograłem,, bo chociaż robię co się da, by wyczyścić mapę, to jestem dopiero na początku 3-ciego chaptera.

 

Najbardziej mi przeszkadza to po.pie.rdalanie konikiem przez prerię ZA KAŻDYM razem, gdy trzeba gdzieś dojechać do NPC na 2gim końcu mapy itd. Teraz mam sytuację, że gdzieś na drugim końcu mapy koń stracił przytomność (?), spadając ze skarpy i teraz muszę podjechać chyba do miasta po jakiś środek, który go ocuci i znowu jest tam fhooj daleko, plus pewnie muszę kogoś napaść na drodze i zwinąć mu rumaka, bo nie będę przecież biegł z buta :potter:

Doceniam krajobrazy i kontemplację, ale za dużo tych podróży. Rozumiem, że fast travel jest tylko w niektóre miejsca dyliżansem? Innej opcji nie ma?

Przez to trudno mi się było wkręcić w grę, bo po pracy będąc zmęczonym, popylanie tym konikiem przez takie połacie terenu, serio powodowało u mnie zasypianie.

 

Druga rzecz - powolność. Rockstar chciało postawić na realizm i też doceniam dbałość o detale, ale niektóre rzeczy trwają TAK WOLNO, że kur.wa zasnąć można.

Podobnie miałem z czwórką - Niko jakoś tak wolno łaził, kolebiąc się na boki, wbiegał na schody niczym ociężały słoń i wszystko trwało TAK WOLNO, że w przypadku czwórki ledwo dobrnąłem do końca. O dziwo w piątce tej ociężałości nie było czuć i przemieszczanie się było super.

 

Powyższe to pewnie kwestia przyzwyczajenia, ale na razie te dwie rzeczy mi najbardziej przeszkadzają.

 

Reszta jak zwykle u Rockstar jest Mistrzostwem Świata, no i bardzo polubiłem głównego bohatera. Nie da się gościa nie lubić :)

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

brak tutaj logiki - stworzyc wielki swiat, w ktorym chcesz skipowac podroz. Co innego miec sporo miejsca do latania odrzutowcem i rozpedzania sie w koenigseggu a co innego popie.rdalanie na kucyku 10 minut po to zeby pogadac z jakims malo znaczacym npc bez czego nie popchniesz jakiejs mikrofabulki.

 

i nawet nie idzie zbudowac balwana z marchewka na wysokosci  pasa. :(

Edytowane przez Najtmer
Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, [InSaNe] napisał:

 

Podobnie miałem z czwórką - Niko jakoś tak wolno łaził, kolebiąc się na boki, wbiegał na schody niczym ociężały słoń i wszystko trwało TAK WOLNO, że w przypadku czwórki ledwo dobrnąłem do końca.

 

jestes chyba pierwsza osoba ktora wchodzila po schodach do gory zamiast po nich wskakiwac XD

 

chodzi o autopilota. wciskasz kombo na brutality i kun leci do celu jak uber.

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, szejdj napisał:

nie zapominajcie o FATALNYM bounty systemie oraz o tym że zmienia się mapowanie przycisków w zależności od sytuacji na ekranie, czasem muszę zgadywać czy jestem w trakcie misji i jak nacisnę L2 to Artur wyjmie strzelbę po czym szeryf mnie zastrzeli czy gra stwierdza że nie jestem w misji i jak nacisnę L2 to będę mógł rozmawiać z npc

a w 3 rodziale jedziemy na misje, robimy masakre , uciekamy po czym wracamy ponownie na nowa misje i jakos ludki nas nie kojarza...pieknie przepuszczajac w bramie

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...