Red Dead Redemption 2

[Bartg 5 470]

Te dla tego (pipi)nietego kolekcjonera z Saint Denis? Zbieranie tego po dostaniu zadania to jakis kosmos, respawnuje sie jeden ptaszek dziennie.

[Farmer 3 272]

Na bagnach przy torach (i kawałek na wschód od nich przy małym stawiku) respi się kilka sztuk dziennie.

[Pupcio 18 430]

6 godzin temu, MYSZa7 napisał:

Jakie piórka dokładnie, @Pupcio?

http://www.powerpyx.com/red-dead-redemption-2-all-exotics-locations/

[[InSaNe] 2 478]

Wychodzenie do menu i load, aż się zrespią. Chyba nic więcej się nie da wymyślić.

[MeL 34]

W dniu 10.02.2019 o 16:32, [InSaNe] napisał:

Oskórowane  Medale to już spoko, bo to nie jest randomowe, tylko wchodzi w grę skill - to rozumiem.

 

Kur.wa, myślałem, że dziś już będzie sto procent, został ostatni challenge, już jestem uhahany, że koniec i okazuje się, że... TRZEBA ZŁOWIĆ WSZYSTKIE RYBY  I od nowa kur... próby i czekanie, by dany gatunek się zrespił. Za jaja powinni powiesić tego, kto to wymyślił...

 

Przedtem zrobiłem tomahawk, miałem ost. pióro sowy. Potem okazało się, że w jednym wyzwaniu trzeba zrobić taki tomahawk. I oczywiście by taką sowę znaleźć, zajęło fhooj czasu, bo nie chciały się zrespić. W kompendium mam też 14 gatunków ryb, ale nie! Geniusz jakiś wymyślił, że trzeba je zrobić podczas aktywacji wyzwania, więc łowimy je od nowa.

 

@[InSaNe]  - wbijasz 100% ...

Spoiler

grając już Johnem czy jeszcze Arthurem. 

Skończyłem grę i myślę czy się nie zabrać za 100% ale jakoś nie chce mi się tego robić Johnem. Nie mam save'a wcześniejszego więc myślę czy się nie zaliczyć gry od nowa i robić 100% po drodze.

 

[Bartg 5 470]

13 minut temu, MeL napisał:

 

@[InSaNe]  - wbijasz 100% ...

  Ukryj zawartość

grając już Johnem czy jeszcze Arthurem. 

Skończyłem grę i myślę czy się nie zabrać za 100% ale jakoś nie chce mi się tego robić Johnem. Nie mam save'a wcześniejszego więc myślę czy się nie zaliczyć gry od nowa i robić 100% po drodze.

 

Spoiler

To samo miałem, skończyłem epilog, odwiedziłem groby dla osiągnięcia i załadowałem save z 6 rozdziału żeby Arthurem dokończyć misję nieznajomych, pozbierać to i owo, pomijam, że częśc misji znika bezpowrotnie, ale mam chyba najwcześniejszy save z 3 rozdziału to się najwyżej cofnę. Jednak człowiek się na tyle zżył z Arthurem, że granie Johnem jakoś mi nie podchodzi.

 

Edytowane 14 lutego 2019 przez Bartg

[Słupek 2 146]

dla mnie to samo. granie

Johnem to jeszcze większy mindfuck niż granie Jackiem w jedynce.

po skończeniu gry nie mogłem uwierzyć, że tak to zrobili ;/

[[InSaNe] 2 478]

 

Grałem Johnem, przedwczoraj wbiłem 100 procent. John nie jest taki zły i do tego jest taki 10 sekundowy easter egg jak wbijecie 100 procent Johnem. Mimo uciążliwości wbijania niektórych idiotyzmów, to jest jakaś taka perwersyjna przyjemność, jak ukończycie daną rzecz, chociaż zbieractwo i uzależnianie wielu rzeczy od przypadku to jest przegięcie pały. Kiedyś sobie jeszcze te misje na złoto, ale na razie muszę odpocząć od gry  [/spoiler]

 

 

Edytowane 14 lutego 2019 przez [InSaNe]

[Figuś 21 173]

[estel 806]

Jestem w 3 chapterze chyba od 2 miesiecy? Tzn. wlasnie wszedlem do miasta. Strasznie meczaca ta gra. Jade 20 minut z jednej strony mapy na drugi i nawet piekne widoki, i swietny klimacik nie wynagradzaja tej monotonii. Polowania tez denerwuja, bo zwierzat jest pelno dopoki akurat nie szukam czegos konkretnego. Jak chce zapolowac na zwierzaka, ktorego mi brakuje do obozu to oczywiscie nic nie ma

 

Gra nabiera jakos tempa czy juz raczej powinienem byc wkrecony?

[II KoBik II 2 635]

Specyfika tytulu. Tez chyba u mnie pyknie rok zanim ujrze napisy końcowe. 

[Masorz 13 197]

Ja przez 4 miesiące zrobiłem 3,5 chapteru, pozdrawiam

[Ölschmitz 1 521]

ja gram od 47 lat i jeszcze jestem w menu głównym

[estel 806]

No wlasnie nie o to mi chodzilo zeby teraz sie przescigam kto ma bardziej wy(pipi)ane. Chce wiedziec jaki jest pacing w grze. Moze po prostu chapter 3 jest troche przydlugawy i gra nabiera tempa pozniej. Ktos moze potwierdzic jak to jest?

[Ölschmitz 1 521]

moim zdaniem nabiera tempa gdzies pod koniec, powiedzmy polowa 5 i potem 6. ale to dyskusyjne bo tak naprawde czasem bardzo przyspiesza zeby potem zwolnic.

 

ciezko powiedziec czy to minus. dobrze sie bawilem, ale miewalem momenty gdzie 20 minut jechanie na misje mnie meczyło.

 

najlepiej po prostu od pewnego momentu robic zolte misje i tyle. jak cos sie dzieje po drodze to smialo, ale nie jechac na drugi koniec mapy bo pojawila sie biala plamka.

[estel 806]

Ale te biale chyba znikaja wraz z postepem fabuly przez robienie zoltych? Tak mi sie wydawalo ze zawsze najpierw biale trzeba zrobic najpierw

[SlimShady 3 384]

Będzie działo się trochę więcej, chaptery oprócz epilogów będą nieco krótsze, ale tempo nadal stosunkowo powolne.

[[InSaNe] 2 478]

Wykup sobie fast travel w postaci ulepszenia obozu i odkryj najważniejsze miejscówki z dworcami oraz transportem dyliżansów  Oraz kup dobrego konia, np. arabskiego. Wtedy podróżowanie jest o wiele szybsze.

[Bartg 5 470]

A jak brakuje $ na konia wystarczy zrobić jedna mapę skarbów i zgarnąć 3 sztabki złota po 500$ każda.

[Pupcio 18 430]

A jeden darmowy arab jest w śnieżnej części mapki przy jeziorze 

[estel 806]

Mam i araba, i ulepszenie obozu i odkrylem wszystkie miejscowki poza lewym dolnym rogiem mapy.

 

Brakuje mi troche, zebym mogl z totalnej dziczy po prostu wrocic gdzies do obozu albo na dworzec za pomoca mapy, ale rozumiem ze to celowy zabieg.

[Pupcio 18 430]

No w sumie mogli zostawić teleport przy ognisku z jedynki

[maciucha 11 638]

Jestem w drugim epilogu

mam jechać po części do domu, odwaliłem już 2 misje z Sadie, daleko jeszcze do końca? 

rozdział 6 wspaniale się zakończył, powinni byli dać jakieś 2-3 misje na wyjaśnienie wątków i elo, bo babram się od wczoraj w tych epilogach i po ~5h już mnie powoli wku.rw łapie, pierwszy raz w 100h z tą wspaniałą grą

[sprite 1 788]

Już niedaleko kowboju.

[Gość _Be_]

Epilog to ~10h.