maciucha 11 638 Opublikowano 20 lutego 2019 Opublikowano 20 lutego 2019 Skończyłem wątek główny. Za 100% się nawet nie zabieram, ale do gry z pewnością będę wracał regularnie. Narazie nie będę pisał jakiegoś większego posta, bo muszę trochę ochłonąć, przemyśleć i doczytać w internecie, bo sporo rzeczy mi pewnie umknęło. Napiszę tylko - dzięki Pan Rockstar za takie arcydzieło, za kawałek kodu dzięki któremu przeżyłem tak wiele wspaniałych chwil, związałem się naprawdę głęboko z kilkoma bohaterami, za to że przed telewizorem dosłownie czułem zapach deszczu, trawy i powietrza przemierzanych terenów, za dziesiątki easter-eggów, smaczków oraz niespotykany w branży pietyzm i przywiązanie do szczegółów. Idę wypić whisky z lodem, bo na trzeźwo nie dam rady dziś zasnąć. To było cudowne ~100h, nie zapomnę ich nigdy. 5 3 Cytuj
maciucha 11 638 Opublikowano 21 lutego 2019 Opublikowano 21 lutego 2019 Rockstar jak ja cię kocham za takie rzeczy Jak ktoś nie skończył gry to nie radzę otwierać filmiku. 3 Cytuj
Ukukuki 7 017 Opublikowano 21 lutego 2019 Opublikowano 21 lutego 2019 Na początku ta generacja mi się kompletnie nie podobała, M$ na pamiętnym E3 mnie kompletnie zawiódł, po X360 miałem ogromne oczekiwania. Stwierdziłem ,że wracam do PC. Pograłem kilka lat, jednak wróciłem tak na dobre w 2018 do konsol miedzy innymi dla takich gier. Cofam swoje słowa ,że ta generacja jest kiepska. Takie gry jak RDR2, Wiesiek 3, Bloodborne, Dark Souls 3, Doom są świetne i na pewno będę do nich wracał. Nie jest tak różnorodnie jak w poprzedniej jeśli chodzi o wysyp świetnych nowych marek ale i tak jest dobrze. Szanuję Rockstar ,że sobie sam podnosi tak wysoko poprzeczkę. Od 20 lat klepią gry na najwyższym poziomie bez porażek na koncie. Do tego w klimatach które mnie teoretycznie kompletnie nie interesują (gangstera, dziki zachód) tak ich gry mnie wciągają jak bagno. Z wyjątkiem GTAV które jest świetne nawet dzisiaj jednak fabularnie zbytniej przyjemności z tej gierki nie czerpałem. 1 Cytuj
maciucha 11 638 Opublikowano 27 lutego 2019 Opublikowano 27 lutego 2019 Co to za 2gb aktualizacja dziś wjechała? Cytuj
kudlaty88 489 Opublikowano 27 lutego 2019 Opublikowano 27 lutego 2019 (edytowane) Nic uje nie wrzucą do singla pazerne śmiecie z R* Edytowane 27 lutego 2019 przez kudlaty88 Cytuj
esc 0 Opublikowano 5 marca 2019 Opublikowano 5 marca 2019 W sumie nie ma się co dziwić że dają do onlajna - przecież tam w porównaniu do singla nic nie ma. Udało się Wam kiedykolwiek w singlu przejechać pół mapy bez akcji ? co w rozgrywce sieciowej imho nie jest wyczynem no chyba ze jacyś upośledzeni koledzy którzy szukając zwierzyny od 2 dni wolą upolować kolegę bo jeść coś trzeba. Ot cała akcja. Myślę więc, że przez nastepny czas rok, dwa nie ma co liczyć na jakikolwiek dodatek do fabuły. Cytuj
sosnaa 1 205 Opublikowano 9 marca 2019 Opublikowano 9 marca 2019 (edytowane) w zeszłym tygodniu kupiłem ponownie ps4 pro i tego samego dnia rdr 2. Graficznie to najładniejsza gra jaką widziałem, na 50" widoczki są niesamowite, zachód i wschód słońca, góry, doliny i jeziora, cała masa detali, śnieg, błoto, krew, można poczuć się jak kowboj. animacje, strzelanie, wszystko piękne, dygał mi wielokrotnie, wspaniale się to wszystko prezentuje. ale po ograniu 5 godzin stwierdziłem, że w sumie to nie chce mi się już grać i moja przygoda na dzikim zachodzie dobiegła końca. doceniam ogrom pracy włożonej w produkcję ale to nie dla mnie tytuł, za dużo jeżdżenia po mapie z jednego punktu do drugiego, za szybko tracę zainteresowanie i się nudzę, jeszcze te elementy rpg tylko pogarszają sprawę. zazdroszczę wam tej pięknej przygody i tego, że potraficie bawić się przy tym tytule setki godzin, ja nie umiem, wracam do grania w fife Edytowane 9 marca 2019 przez sosnaa 3 1 2 Cytuj
SebaSan1981 3 601 Opublikowano 9 marca 2019 Opublikowano 9 marca 2019 No cóż, jeden lubi ogórki a drugi ogrodnika córki. Cytuj
_daras_ 725 Opublikowano 10 marca 2019 Opublikowano 10 marca 2019 W dniu 9.03.2019 o 01:41, sosnaa napisał: jeszcze te elementy rpg tylko pogarszają sprawę Jakie elementy RPG? Nie ma ani żadnych drzewek rozwoju postaci, ani też specjalnego farmienia. Można tylko rozwijać obóz poprzez polowania, ale nie trzeba tego wcale robić. Nawet za misje poboczne nie ma żadnych bonusów. Ja nie widzę ani krzty RPG w tej grze. 1 Cytuj
ornit 2 965 Opublikowano 10 marca 2019 Opublikowano 10 marca 2019 Kiedyś w komputerowych grach RPG w latach 80tych trzeba było spożywać posiłki żeby mieć siłę na eksplorację świata. Chyba o to chodzi Cytuj
Masorz 13 197 Opublikowano 10 marca 2019 Opublikowano 10 marca 2019 W Rezerwowych Psach trza było pić wutkę, wstrzykiwać sobie narkotyki i chodzić na kórwy, żeby być w dobrej kondycji. Kiedyś to robili gry. 1 Cytuj
maciucha 11 638 Opublikowano 10 marca 2019 Opublikowano 10 marca 2019 No trochę współczuję ludziom o wrażliwości tornistra, którzy nie są w stanie docenić i zasmakować geniuszu tej pozycji. Trzeba mieć do RDR 2 odpowiednio dużo czasu, odpowiednie nastawienie i cierpliwość. Na szczęście masjasz odpłaca z niesamowitą nawiązką Cytuj
Pupcio 18 457 Opublikowano 10 marca 2019 Opublikowano 10 marca 2019 Grać w gry wideło i nie skończyć rdr? no nie chciałbym tak skończyć Cytuj
Masorz 13 197 Opublikowano 10 marca 2019 Opublikowano 10 marca 2019 Ja jeszcze nie skończyłem, ale za to 5 chapter mnie mocno zaskoczył na plus. Tzn jego początek przynajmniej. Czy już można stwierdzić, że dotarłem do tzw. Meksyku? Cytuj
Pupcio 18 457 Opublikowano 10 marca 2019 Opublikowano 10 marca 2019 W sensie że podoba Ci się najgorszy moment w grze? 1 Cytuj
Masorz 13 197 Opublikowano 10 marca 2019 Opublikowano 10 marca 2019 Tak, nawet tak bardzo, że aż mi ochota do grania wróciła. Powiew świeżości i ogólnie lubię takie nagłe sytuacje. 2 Cytuj
Najtmer 1 082 Opublikowano 11 marca 2019 Opublikowano 11 marca 2019 12 godzin temu, maciucha napisał: No trochę współczuję ludziom o wrażliwości tornistra, którzy nie są w stanie docenić i zasmakować geniuszu tej pozycji. Trzeba mieć do RDR 2 odpowiednio dużo czasu, odpowiednie nastawienie i cierpliwość. Na szczęście masjasz odpłaca z niesamowitą nawiązką Docenił. Poświęcił tyle czasu ile to wymagało. Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 11 marca 2019 Opublikowano 11 marca 2019 Trochę nie rozumiem tego narzekania na długie podróże kuniem. W ogóle tego nie zauważyłem. Może jak ktoś się bawił w mocną eksplorację świata i szukaniem wszystkiego to trochę się najeździł, ale ja robiłem tylko fabułę to te jazdy między punktami misji były przyjemne i można było pooglądać świat. No może te spowalnianie na siłę w celu śledzenia rozmów było po jakimś czasie męczące. 1 Cytuj
MYSZa7 8 920 Opublikowano 11 marca 2019 Opublikowano 11 marca 2019 (edytowane) Mnie tam jazda zazwyczaj się nie nudzi, choć czasami żeby nie być masochistą oraz zaoszczędzić czas używam pociągów i dyliżansów. Edytowane 11 marca 2019 przez MYSZa7 Cytuj
Bartg 5 476 Opublikowano 11 marca 2019 Opublikowano 11 marca 2019 (edytowane) Jeszcze jakbyś faktycznie jeździł po misję koniem i się nic nie działo przez 10 minut, ale w zasadzie każda podróż ma chociaż jedną niespodziankę, niech to będzie tylko atak wilka w lesie. Oczywiście można to olać i stwierdzić "ale nudy tym kuniem tak jeździć w te i nazad co to symulator janowa podlaskiego". Ale wtedy to trochę jakby kupić Forzę Horizon i stwierdzić, że szkoda że nie można wyjść z auta i połazić avatarem. Edytowane 11 marca 2019 przez Bartg Cytuj
Najtmer 1 082 Opublikowano 11 marca 2019 Opublikowano 11 marca 2019 (edytowane) ktos nie wybucha entuzjazmem ze 90% czasu to intermission z punktu A do punktu B, z przerwa na lootowanie zegarkow za pol dolara. niektorym jest ciezko to przelknac. prawie jak zrobic level w super mario bros ktory jest tylko dluga prosta bez przeszkod i w tlo wpier.dolic zdjecia fajnych cyckow. no niby mozna. Edytowane 11 marca 2019 przez Najtmer 1 Cytuj
BrandonLee_z_TheCrow 96 Opublikowano 14 marca 2019 Opublikowano 14 marca 2019 W dniu 9.03.2019 o 01:41, sosnaa napisał: Graficznie to najładniejsza gra jaką widziałem, na 50" widoczki są niesamowite, zachód i wschód słońca, góry, doliny i jeziora, cała masa detali, śnieg, błoto, krew, można poczuć się jak kowboj. animacje, strzelanie, wszystko piękne, dygał mi wielokrotnie, wspaniale się to wszystko prezentuje. ale po ograniu 5 godzin stwierdziłem, że w sumie to nie chce mi się już grać i moja przygoda na dzikim zachodzie dobiegła końca. doceniam ogrom pracy włożonej w produkcję ale to nie dla mnie tytuł, za dużo jeżdżenia po mapie z jednego punktu do drugiego, za szybko tracę zainteresowanie i się nudzę, jeszcze te elementy rpg tylko pogarszają sprawę. Mam tak samo ze wszystkimi grami Rockstara - niby piękno, niby wielkie ambicje, ale wraz z upływem treści popadam w zażenowanie. Jest chyba coś na rzeczy, że Rockstar niezwykle pieści te wszystkie obiekty w grach, dobierając jednak fabułę, która niemal zawsze, ale to zawsze jest bardziej rozbudowaną fuzją Tarantino-Rodriguez. A to się po prostu przeżarło, przeżarło i tyle. W gamingu zresztą lubię takie elementy, jakich nie widziałbym w kinie (i na odwrót), dlatego przepraszam - wartości moralne i egzystencjalne RDR 2 nie przekonają mnie do ukończenia tej przygody. Tym bardziej, że mam już nowe Devil May Cry ]:-> Btw. też Was niezwykle bawił/irytował fakt, że w poprzedniej części można było cofać wozem zaprzężonym w konie? Cytuj
rodi84 50 Opublikowano 19 marca 2019 Opublikowano 19 marca 2019 Crashuje się komuś gra po najnowszym patchu? Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.