Opublikowano 10 stycznia10 sty No i aktorzy głosowi Artura i Johna też dołożyli cegłę, zwłaszcza ten drugi.
Opublikowano 11 stycznia11 sty Z RDR2 pamięta się cały gang, za to z GTA V poza grywalna trójka nikogo.
Opublikowano 11 stycznia11 sty Bo w GTA V nie odgrywali oni żadnej roli. Pojawiali się i znikali. Gang w RDR2 był z nami przez cały czas, to zupełnie coś innego.
Opublikowano 11 stycznia11 sty No wiadomo, że przesadza, była kilka fajnych postaci pobocznychbw GTA V. No ale nie było szans na więź taką jak z gangiem
Opublikowano 19 lutego19 lut Wsiaklem w ten swiat znow. Dzisiaj pogralem kilka godzin i nie zrobilem zadnej misji fabularnej. Planowalem tylko przejsc opowiesc bo po co robic drugi raz wszystko. Wszystko poszlo nie tak, wedruje sobie gdzie popadnie. Znalazlem te wagony z sztabkami zlota, i wiadomo, kogo nie zmienily pieniadze niech podniesie w gore palca. Ponad godzine spedzilem u krawca dobierajac ubranka na rozne okazje i pod ulubiony kolor. A dajcie spokoj. Nie chce pchac wozka fabularnego bo akurat oboz zajmuje miejscowke nad woda, ktora jest moja ulubiona. Rano sie fajnie ryby lowi i jest jeszcze wzgledny spokoj. Wyruszam o poranku, zycie pisze scenariusz ja odgrywam swoja role, na koniec dnia wracam obmyc sie w hotelu Valentine i wracam sprawdzic co tam w bandzie czy nadal lezakuja beztrosko. Chcialbym zabic micah. Szkoda, ze sie nie da. Zwykly pet. A Sadie czytajaca Artiemu list napisany przez Pearsona to jedna z pieciu najsmieszniejszych scenek w gierkach wideo. Arty tym razem sie nie pierd*li. Pierwszym razem bylem grzeczny zawsze. Teraz zgola inaczej. Kto wyciaga bron - ginie, kto szturchnie mnie gdy ide - ponosi tego konsekwencje. Co za tym idzie wiecznie jestem poszukiwany. Wyjatkowo pasuje mi strzelanie w tej gierce a kiedys nie lubilem. Ale najlepsza jest w tym wszystkim, powtarzam najlepsza jest w tym wszystkim przyroda, natura, flora fauna i woda, zwal jak zwal. Dzien deszczowy, czy dzien upalny, to mozna dotknac i odczuc, ze tak wlasnie jest. Brakuje mi tylko jednego. Nie mozna zabijac nikogo z obozu. Nie mozna wydac Dutcha policji. Np. w tej misji z mlodym Marstonem. Tym agentom. Dlaczego nie?!!!??! A do konca gry mozna byloby kontynuowac wydarzenia poboczne przez 100h. A Dutch moglby uciec z wieznia, pragnac zemsty, tego bym chcial. No ale nie mozna wygrac z natura. Dla mnie gierka top i tak. Pewnie z dwa miesiace mi zejdzie jak nie dluzej howdy (YEEEP)
Opublikowano 4 marca4 mar Nie chce pchac wozka fabularnego bo akurat oboz zajmuje miejscowke nad woda, ktora jest moja ulubiona. Rano sie fajnie ryby lowi i jest jeszcze wzgledny spokoj. Wyruszam o poranku, zycie pisze scenariusz ja odgrywam swoja role, na koniec dnia wracam obmyc sie w hotelu Valentine i wracam sprawdzic co tam w bandzie czy nadal lezakuja beztrosko.Za drugim przejściem jeszcze się na to obrażałem, że w każdym obozie nie jest tak beztrosko jak w pierwszych dwóch. Podczas trzeciego przejścia zrozumiałem wiadomość projektantów, że w tej grze jak w życiu - jak jest spokój, to trzeba doceniać, bo wiecznie trwać nie będzie, a jak już życie przyspieszy, to nie jesteś w stanie go zatrzymać. Zaiste, arcydzieło. HOWDY!
Opublikowano 4 marca4 mar No tak. Historia tak przyspieszyla, ze mialem grac dwa miesiace a wyszlo ledwie trzy tygodnie. Po wizycie A u doktora jakos tak. Eh. Dosc powiedziec, ze lecialem do pasera, zeby sprzedac zloto, zeby wyzlobic w kazdej zlotej broni ryty jelenia, kiedy Artur zaslabl w Saint Denis. Pozniej to juz szybko i byle honorowo. Na tym kadrze to nawet sie wzruszylem, jesli tak sie nazywa to uczucie. Dobrze, ze giera ma tez radosne momenty: Mississ Adler jestes psychiczna: Nieustanne proby grawitacyjne: Spoiler Wyobrazalem sobie inaczej to druie przejscie gierki ale jest jak jest. Jesli to prawda, ze erdeerka dwojka pojawi sie na S2 to zalicze trzeci raz. Nara Arty
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.