Skocz do zawartości

Super Mario Odyssey


Godot

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Starałem się zbierać wszystko po drodze w piaskowym królestwie, dostałem info że mogę lecieć dalej - myślę sprawdzę ile księżyców pominąłem.

 

Zebranych: 16/69

 

 

Ayyy lmao, no ale 10h.

Opublikowano

Starałem się zbierać wszystko po drodze w piaskowym królestwie, dostałem info że mogę lecieć dalej - myślę sprawdzę ile księżyców pominąłem.

 

Zebranych: 16/69

 

 

Ayyy lmao, no ale 10h.

Ja zebrałem 21/69. Grałem już dzisiaj 4h i dopiero liznąłem 3 światy. Ile tu jest giercowania na 100% :banderas:

Opublikowano (edytowane)

yWa80md.jpg

 

wL0C5w4.jpg

 

Który kostium bardziej heteroseksualny? Swoją drogą, hd rumble faktycznie dobre, pierwsza gra w której będę z nimi grał.

 

Komodo, przypomnij mi - ty recenzowałeś 3DWorld?

Edytowane przez ragus
Opublikowano

Ultima też nie przysłała mi gadżetów :(

 

Póki co grałem na oddzielnych joy-conach i nie wyobrażam sobie gry w inny sposób. Sterowanie czapką kapitalne, na pewno w trybie handheld nie do powtórzenia. Ciekawi mnie jeszcze pro controller, ale czuję, że to nie to samo. Wygląda na to, że dock + oddzielne joy-cony to najlepsza opcja.

Opublikowano

Misiaczki, nie chcemy chyba, by w temacie Mario zrobił się syf jak swego czasu w temacie Zeldy, prawda? Rozmowy na poziomie proszę, bez skakania sobie do gardeł i obrażania, spamowania itd., bo nie przystoi tak dorosłym osobom grającym w Mario. Z góry dziękuję za współpracę :)

  • Plusik 1
  • Minusik 1
Opublikowano

Sorry gdzie obraziłem Komodo że usunąłeś mój post?

 

Czy pytanie o to czy odpowiednie było dawanie minusa za rozgrywkę wiedząc ile jest contentu w jakiś sposób go obraża?

Opublikowano

Jest dym, jest impreza! Sam obadam, czy niektórzy biegną na pałę, czy gra rzeczywiście jest krótka, nie pamiętam ile trwały SMG, ale były sycące, choć pozostawiały niedosyt, jakkolwiek to brzmi :). Natomiast jeśli chodzi o poziom trudności... hmm? Może gra miała być zaproszeniem nowych Nintendofagów? Może miała bawić, a nie frustrować? :) Przypomnę jeszcze tylko, że dwa razy obstawiałem 97% średnią, zarówno dla Zeldy, jak i Mario, powinienem częściej grać w lotka...

Opublikowano

No ale mariany od dawna tak żeby przejść są bardzo łatwe (no może z wyjątkiem NSMB), no ale często to co dzieje się potem dalej wymaga dość dobrego platformówkowego skilla.

Opublikowano

Rayos dobry, skosił go ragus to "dobra misiaczki, nie gadajmy tu o tym, usuwam".

 

Z rzeczy mniej ważnych: Mario po jakichś 10 minutach kocham go mocno. Nie spodziewałem się. 

Opublikowano

Pograłem około 2 godzin i kurna POTĘGA -- miał być mesjasz i jest mesjasz.

Co do tych bonusów, to nie wiem po kiego uja w ogóle nimi szczują, jak mają tego z pinć sztuk na krzyż i starczy może dla pięciu pierwszych zamawiających.

Wracam grać, bo nowy Marainek gniecie kule swą grywalnością i oczywiście robi to w taki prze-kozacki sposób doprowadzający do ciągłego bołnera  :obama:

Opublikowano (edytowane)

Cytat z Filmweb odnośnie długości SMO, który powinien zakończyć dyskusję:
"Przejście kampanii fabularnej mieści się w standardach trójwymiarowych przygód Mario i zajmuje około 10-15 godzin. Napisy końcowe to jednak zaledwie wierzchołek góry lodowej i post-game jest w istocie daniem głównym "Odyssey". Po pokonaniu finałowego bossa gra odblokowuje bowiem całą masę miejsc, które wcześniej były dla nas niedostępne i – wraz z postępami w zbieractwie – zabiera nas do zupełnie nowych lokacji. Największe wyzwanie stanowi oczywiście zebranie wszystkich księżyców – jest ich aż sześćset, więc skompletowanie ich to zajęcie na dobre kilkadziesiąt godzin (dla skali – w "Super Mario 64" gwiazd było zaledwie 120). Nie jest to jednak czas wypełniony monotonią. Całe bogactwo rozsądnie dawkowanych atrakcji sprawia, że od nowej przygody Mario naprawdę trudno się oderwać. "

 

I kolejny cytat z gram.pl w podobnym tonie:
"
Niech was jednak nie zmylą napisy końcowe, bo dopiero po ich obejrzeniu cała zabawa nabiera rumieńców. Daruję sobie opisywanie szczegółów, by nie odbierać nikomu przyjemności z odkrywania endgame'u, który pod względem grywalności stanowi największą wartość tej produkcji."

No ale w końcu księżyce są jak gołębie z GTA.

 

Edytowane przez Mantis
Opublikowano

Może redaktor z filmweb mógłby czasami zrecenzować gierki Niny do PSXa? zD

 

Kerwa mi już 2h ściąga cyfrówkę. Chyba zaawansowana usługa sieciowa nie daje rady.

Opublikowano

Może redaktor z filmweb mógłby czasami zrecenzować gierki Niny do PSXa? zD

 

Kerwa mi już 2h ściąga cyfrówkę. Chyba zaawansowana usługa sieciowa nie daje rady.

 

Na kablu znacznie szybciej podobno wszystko lata.

Opublikowano (edytowane)

Po pierwszych czterech godzinach gry czułem, że jest świetnie..jednak to co zaczyna się dziać po przejściu 5 świata to jakiś kosmos ! Chyba nawet Zelda polegnie w GOTY :o

Edytowane przez funditto
Opublikowano

Pograłem 20 minut, idę coś zjeść i będę grał do 2 w nocy. Nie wiem czy ktoś wspominał ale całkiem dobra to gra jest. Muzyczka, pierwsza lokacja i marian-prąd <3

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...