Metro kingdom wylizane do czysta. Udało się znaleźć 3 ostatnie fioletowe monety. 691 księżyców.

 

I tak przy okazji

 

Edytowane 2 listopada 20177 l przez sprite

Informuję, że w seaside skorzystałem z grzyba bo mi się ni chcislo pływać i szukać trzech księżycow. Niecierpię wodnych leveli, pozdrawiam wszystkich (sprite) hejterow :* 726 rogali

Na discordzie pisałeś, że tylko raz skorzystałeś z grzyba, bo chciałeś sprawdzić o co mu biega? :)

zazdro, że macie tyle czasu grać ;/

 

Informuję, że w seaside skorzystałem z grzyba bo mi się ni chcislo pływać i szukać trzech księżycow. Niecierpię wodnych leveli, pozdrawiam wszystkich (sprite) hejterow :* 726 rogali

Na discordzie pisałeś, że tylko raz skorzystałeś z grzyba, bo chciałeś sprawdzić o co mu biega? :)

Bo skorzystałem z grzyba chwilę przed tym jak napisałem tego posta? :)

 

 

Informuję, że w seaside skorzystałem z grzyba bo mi się ni chcislo pływać i szukać trzech księżycow. Niecierpię wodnych leveli, pozdrawiam wszystkich (sprite) hejterow :* 726 rogali

Na discordzie pisałeś, że tylko raz skorzystałeś z grzyba, bo chciałeś sprawdzić o co mu biega? :)

Bo skorzystałem z grzyba chwilę przed tym jak napisałem tego posta? :)

Gubisz się w zeznaniach.

Wczoraj Luncheon sobie ograłem, damn ale mi się podobało. Chyba najbardziej pomysłowa kraina pod względem designu

to uczucie gdy myslicie ze rayos korzysta z grzyba a on korzysta z papugi

Przeszedłem plaże. Mistrzostwo. Na razie top 3 etapów to plaża, miasto i pustynia. Za(pipi).iscie mi się podobają te większe lokacje - mini sandboksik :)

Przeszedłem główny wątek i trochę mam niesmak, krótka i zbyt łatwa gra. Zobaczymy co dalej się dzieje ;)

Tez tak mialem ale endgame juz nie jest taki latwy i zbieranie ksiezycow daje mase frajdy. Zwlaszcza ze jest gdzie leciec dalej ;)

No ale przecież ta gierka jak się nie leci na pałę i nie korzysta z YT jest dłuuuga i wymagająca (szczególnie szukanie nowych patentów i lokacji) nawet przed endgame. Nie wiem ale ja mam prawie 15h a jestem dopiero w lost kingdom.

Przeszedłem plaże. Mistrzostwo. Na razie top 3 etapów to plaża, miasto i pustynia. Za(pipi).iscie mi się podobają te większe lokacje - mini sandboksik :)

W sumie najfajniejsze lokacje, z tych większych, bo Luncheon mi zupełnie nie podszedł, i nie chodzi nawet o design, a gameplay, mniej rzeczy tam zaskakuje, mniej nowości, nie ma żadnej fajnej postaci do przejęcia.

Ma ktoś jakiś tip odnośnie skakania wysoko z pomocą walljumpa? W Luncheon jest takie miejsce, gdzie muszę wysoko skoczyć na szczyt takiej góry (widzę, że jest tam krawędź do chwycenia się więc coś tam musi być) i kurde nie ogarniam. Umiem już rzucać czapką i rzucać się na czapkę by się od niej odbić, ale to za mało. Tam chyba trzeba zebrać dwie goomby z okolicy, wybić się wysoko nimi, potem wyskoczyć z nich, zrobić walljump i jakąś magię by dostać się jeszcze wyżej.

 

Chyba, że gdzieś obok są schody i jak zwykle nie widzę i kombinuję xD.

Czekam z penisem w łapie na 100% speedrun na agdq

 

Też próbowałem tam wskoczyć, ale nie dałem rady. Później pojawi się armata i będziesz mógł tam wylądować.

 

Najwyżej z wall jumpa odbijesz się jak staniesz plecami do ściany, kucniesz i je,bniesz fikoła do tyłu, trzymając tył na gałce.

 

Też próbowałem tam wskoczyć, ale nie dałem rady. Później pojawi się armata i będziesz mógł tam wylądować.

 

ehh, to dobrze wiedzieć w sumie

 

ale nadal mam ochotę jakoś tak wykombinować, że się tam dostanę bo mam wrażenie dałoby się xd

Czekam z penisem w łapie na 100% speedrun na agdq

to będzie miazga co ludzie będą wymyślać, potencjał jest nieskończony

 

to będzie miazga co ludzie będą wymyślać, potencjał jest nieskończony 

 

 

 

Oj tak, gra będzie dosłownie łamana.

 

 

Jak się komuś kiedyś będzie mocno nudziło. Dokument o rywalizacji Japonii, USA i jednego Szweda (xd) w speedrunie SMS. Zaczęło się od 2 godzin, a potem zaczęto szukać sposobów na łamanie gry.

Przeszedłem główny wątek i trochę mam niesmak, krótka i zbyt łatwa gra. Zobaczymy co dalej się dzieje ;)

Tez tak mialem ale endgame juz nie jest taki latwy i zbieranie ksiezycow daje mase frajdy. Zwlaszcza ze jest gdzie leciec dalej ;)

No ale przecież ta gierka jak się nie leci na pałę i nie korzysta z YT jest dłuuuga i wymagająca (szczególnie szukanie nowych patentów i lokacji) nawet przed endgame. Nie wiem ale ja mam prawie 15h a jestem dopiero w lost kingdom.

To samo odczucie - gra szybko pęka, bo jest łatwa (i nie mam tu na myśli żadnego speedrunowania, czy korzystania z jakichkolwiek poradników). W endgame pojawiają się już trochę trudniejsze wyzwania. Szkoda, że obniżyli poziom trudności. To co jest w endgame mogli umieścić od razu w głównym wątku - np. zwiększyć liczbę wymaganych księżyców do przemieszczania się do nowych lokacji i już gierka nie byłaby taka krótka.

 

No, ale wygląda na to, że - tak jak przy Breath of the Wild - celowo obniżyli próg "dostępności" względem poprzednich odsłon serii - by jak najwięcej graczy ukończyło tytuł. Po ocenach recenzji wnioskuję, że taki manewr przynosi wymierne korzyści ;)

No pamietaj ze gra ma byc dostepna dla kazdego, dzieci tez chca moc przejsc, dlatego masz assist mode. Pozatym ja nie wiem jak wy gracie, ja czasami zeby wspiac sie na jakies super zadoopie to gine po 20 razy.

Edytowane 2 listopada 20177 l przez Velius

 

 

lepiej przeniesc talent na inzynierke jakas i pomoc ludzkosci czy cos.

 

Albo odpalić poziomy bez Fludda w Sunshine. Grałem znowu rok temu i nie wierzyłem, bardzo wymagające.

Ladnie mnie przylapales na edycji posta. Piekna robota prokuratorze.

No pamietaj ze gra ma byc dostepna dla kazdego, dzieci tez chca moc przejsc, dlatego masz assist mode.

 

Oficjalnie nie mogą bo gierka jest od 10 lat wzwyż

Od 7. A 10 lat to nadal dziecko ;)

W pięć dni poszło 1,1 mln egzemplarzy Odyssey w USA co oznacza, że to najszybciej sprzedająca się gra z serii w tamtym kraju. Przebiło New Super Mario Bros Wii