Skocz do zawartości

Super Mario Odyssey


Godot

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Po co się kupuje te rogale w end game? Nie da się samemu wszystkich zdobyć?

To samo z tym kamieniem księżycowym - rozwalac go w każdym etapie czy idzie bez niego znaleźć resztę rogali?

 

wszystkich księżyców do zdobycia jest 800 ileśtam, koło 900. żeby dobić do 999 musisz dokupić brakujące.

kamień księżycowy? mówisz o małym kamieniu który ma w sobie księżyc i rzeba go kopać wielokrotnie? nie każdy level go ma o ile pamiętam,ale one się wliczają normalnie do listy ksiezycy danego poziomu, więc rozwalić musisz

Opublikowano

Indyki w tej samej skali sa czesto lepsze niz duze gry, bogatsze, dluzsze, z ciekawszym gamepleyem, fabula, mechanikami, tylko w teorii grafika doluja ale jak to w twojej ocenie sprawia, ze indyk moze w starciu z duza gra miec max 5/10 to twoja sprawa

Opublikowano (edytowane)

Indyki w tej samej skali sa czesto lepsze niz duze gry, bogatsze, dluzsze, z ciekawszym gamepleyem, fabula, mechanikami, tylko w teorii grafika doluja ale jak to w twojej ocenie sprawia, ze indyk moze w starciu z duza gra miec max 5/10 to twoja sprawa

Nigdzie tego nie napisałem, znowu nadinterpretujesz. SMO jest świetne, ale nie tak dobre jak niegdyś SM64. W mojej opinii mogli się skupić na tych najlepszych pomysłach i dodać więcej elementów platformowych, połowę rzeczy bym wywalił, 6 dokładnie 6 postaci, które można przejąć jest fajnych, ze zmarnowanym potencjałem, a levele są nierówne.

Edytowane przez zdrowywariat
Gość aphromo
Opublikowano

Widzę, że nic nie można skrytykować, bo od razu przej,bane. Jeśli chcesz być szczery i prawdziwy to możesz od razu udać się do wariatkowa. 

 

Jesli myslisz w ten sposob to znaczy, ze juz przegrales.

Opublikowano

Uuu, ciekawa recenzja od arnh.eu, pozytywna, ale trochę krytyki poleciało jednak

 

Aż z ciekawości obejrzałem. Ogólnie - nic nowego nie wniósł. Wszystkie zarzuty były już poruszone na forach:

- niespójny styl graficzny (tutaj słusznie zauważył, że wadą takich projektów jak ludzie w New Donk City, czy T-Rex, jest szybkie "starzenie się" takiej oprawy),

- jest zbyt łatwo (wszystkie elementy są podane na tacy - będziesz potrzebował dolecieć do jakiegoś miejsca - spoko, obok jest wyrzutnia Bullet Billa, itd.),

- model sterowanie faworyzujące motion-control w trybie stacjonarnym, w konsoli hybrydowej, gdzie w założeniu tryb mobilny powinien być równouprawniony (wspomina, że jakichś ruchów nie da się zrobić, lub strasznie trudno jest je wykonać bez machania joy-con'ami).

 

Psuedorealistyczny styl był jako pierwszy krytykowany przy pierwszych zwiastunach gry - że miasto brzydkie, że nie pasuje, że te pastelowe, plastikowe, "marianowe" plansze lepsze. Wiadomo - jednym się taka zagrywka podoba, drugim aż kłuje w oczy, jeszcze innym to nie przeszkadza, itd. Ja należę do tych, którzy doceniają pomysł, ale wolałbym "rysunkowy" styl. Argument Archona o nie-wytrzymaniu próby czasu takiej grafiki trzeba mieć jednak na uwadze. Jak dzisiaj odpalę Galaxy, czy 3D World, oprawa nadal robi swoje. A jak będzie np. z elementami Metro Kingdom za kilka lat?

 

Czy gra jest łatwa? Tak - na pewno jest tak skonstruowana, by przy pierwszym przebiegu była łatwiejsza względem poprzednich odsłon. Po endgame sytuacja (niekiedy) wraca do staro-szkolnego poziomu serii.

 

Jak naprawdę jest z tym modelem sterowania, to nie wiem? Naparzam w gierkę cały czas na dużym ekranie telewizora, z joy-conami w trybie wiilotów. Ktoś gra wyłącznie w trybie handheldowym, bez motion-control??

Opublikowano

 

Widzę, że nic nie można skrytykować, bo od razu przej,bane. Jeśli chcesz być szczery i prawdziwy to możesz od razu udać się do wariatkowa.

Jesli myslisz w ten sposob to znaczy, ze juz przegrales.

Myślę odwrotnie, skomentowałem tylko reakcje (niektórych) na reckę Rayosa.

Opublikowano (edytowane)

skończyłem część fabularną i mocno teraz żałuję każdych 10 straconych monetek [*]

 

 

Jak naprawdę jest z tym modelem sterowania, to nie wiem? Naparzam w gierkę cały czas na dużym ekranie telewizora, z joy-conami w trybie wiilotów. Ktoś gra wyłącznie w trybie handheldowym, bez motion-control??

 

Nie grałem wyłącznie, ale kilka razy przełączyłem się na handheld. Pewnie gdybym cały czas tak grał nie byłoby problemu, ale brak możliwości wykonania niektórych czynności (np dalszy lot przejętym stworkiem) jest mocno odczuwalny przy zmianie. To akurat jak dla mnie duży minus designu, że nintendo nie przeniosło tego na klawisze.

Edytowane przez Kinoji
Opublikowano

Ja gram na TV, ale z ruchowego sterowania praktycznie nie korzystam. W sumie nawet nie wyobrażam sobie w czasie różnych akrobacji to robić. Wolę wciskać kombinacje klawiszy jak fatale w MK, niż machać joyconem ;p.

Opublikowano

ja nie liczac sesji na kibelku caly czas tv + pro pad

 

ubostwiam ta gierke, te patenty, pomysly, ten misz masz zakrecony, no geniusz

Opublikowano

Recka arhona jest słuszna, ale skupia się tylko na negatywach mocno, przez co wydaje się, że objeżdża gierkę. A wydaje mi się, że on chciał przekazać, że to takie 9-9+/10 i może miejsce najwspanialszej gry wszechczasów jest przesadzone, ale spokojnie zalicza się do ekstraklasy.

 

Ja wczoraj skończyłem fabułę i zajęło mi to niecałe 10h, a właściwie pędziłem przed siebie. Nie mam nawet dwustu księżyców. Pozdrawiam więc recenzentów, co uważają, że ta gra starczy na 10h jak po 10h to ja dopiero mogę zaczynać prawdziwą zabawę.

 

No, ale mniejsza o to, może jakieś małe wrażenia. Przez tyle lat się słyszy, że "łeee milionowe Mario", że klepią to samo do zarzygania itd. i kiedy N w końcu zmienia mocno serię nie tracąc przy tym niesamowitych walorów rozrywkowych, to też znajdują się marudy sądzące, że kiedyś to jednak było lepiej. Nikomu nie dogodzisz. Po klasycznym SM64, SMS i odjechanym, majestatycznym i już innowacyjnym SMG jak się okazuje można odkryć jeszcze inne możliwości rozwoju serii. Bardzo mi się podoba zarzucenie powerupów na rzecz czapki. Nie uważam, by gra była nadmiernie łatwa. Jest tak zrobiona, że jak laik nie będzie się irytował, a kozak zacznie używać przebogatych możliwości ruchowych i wszystko ogarnie bocznymi drzwiami mając przy tym wyzwanie. Jest tak trudna jak trudną ją sobie uczynisz, a to niemałe osiągnięcie.

Przede wszystkim jestem zadowolony z tego, że gra na dobrą sprawę ciężko porównuje się czy to do SM64 czy to do SMG. Ma inną konstrukcję rozrywki i ciężar zabawy też spoczywa gdzie indziej. Jest czymś innym, czymś co stoi obok SM64/SMG w rzędzie najwspanialszych platformówek. Po przejściu SMO pozostałe części 3D nie tracą na swojej wartości, ani też SMO nie jest powtórką z rozrywki. Śmiało można brać się za SMG po ograniu SMO i nie czuć, że się gra w część sprzed 10 lat. Mielibyście tak z Gran Turismo, Uncharted, Killzone czy jakimiś innymi tasiemcami? I za to N i gierkę szanuję. Ktoś, kto chciał mieć klasyczne przeżycia z Mario miał całkiem niedawno zarówno bardzo dobre NSMB U jak i SM3DW.

  • Plusik 2
Opublikowano

Ja na Switchu grałem 100% w handheld mode az do kupna pro controllera i premiery Mariana. Co to jest za cudowne kombo :fsg: Gra na TV też wygląda bardzo dobrze. Przy okazji odpaliłem Zelde i Fifę 18 i też byłem miło zaskoczony ile się udało wyciągnąć z Tegry i to już na start konsoli.

Opublikowano (edytowane)

Duzo tekstu

 

No ja wlasnie mysle ze zatwardziali fani Mario, którzy pykaja w kazda czesc na 100% najbardziej narzekaja bo podświadomie boja sie zmian ulubionej serii. Za to osoby takie jak ja co za Mario nie za bardzo przepadaly odnajduja w tej gierce geniusz. Ja sie wciagnalem jak w bagno, oderwac sie nie moge.

 

S Z T O S :banderas:

Edytowane przez Velius
Opublikowano

Czy jest jedna grająca osoba prócz Rayosa, która faktycznie jest zawiedziona grą albo ma jakieś poważniejsze zarzuty? Najbardziej tymi "problemami" jakie wytykają wspólnie recenzenci jak długość, poziom trudności czy niespójny design zdają się podniecać osoby, które ze Switchem mają najmniej wspólnego.

Opublikowano

Ja tak samo jak balon jestem fanem całej serii, a Odyssey uważam za genialne. Ode mnie 10 z małym minusem, bo mi pierwsza część post game nie podarowała graficznie, a tak wszystko uważam za idealne

Opublikowano

Do mnie ta gierka to yebany geniusz i arcydzielo, a zwariowany misz masz kosztem spojnosci tez mi pasuje, tym bardziej czekam na vc na switcha lub bede sie rozgladac za starymi konsolami niny by ograc reszte 3d marianow

Opublikowano (edytowane)

Czy jest jedna grająca osoba prócz Rayosa, która faktycznie jest zawiedziona grą albo ma jakieś poważniejsze zarzuty? Najbardziej tymi "problemami" jakie wytykają wspólnie recenzenci jak długość, poziom trudności czy niespójny design zdają się podniecać osoby, które ze Switchem mają najmniej wspólnego.

 

Gram od premiery, wiec juz tydzien. Jestem na 4 mapie teraz? Podobno jeszcze drugie tyle przedemna. Pewnie jak sie leci przed siebie na pałe to w 10h mozna skonczyc,ale w takim razie czy to malo? Moim zdaniem nie, ja szukam, zbieram i korzystam z tego co gra oferuje a 10h juz napewno dawno pykło.

Edytowane przez Velius

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...