Skocz do zawartości

Super Mario Odyssey

Featured Replies

  • Odpowiedzi 2,4 tys.
  • Wyświetleń 219,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Most Popular Posts

  • Ukończyłem ostatnio tego sztosa, fajne, takie 8/10, Crash na pewno lepszy, a nawet Sackboy .

  • By uchronić branze od dewastacji, By zjednoczyć wszystkich graczy do Nintendo nacji, Microsoftowi i Sony nie przyznać racji, By gwiazd w Mario dosięgnąć będziemy walczyć, Ragus, Rayos, Zespół R

  • W sumie początek i wyczucie sterowania może być rzeczywiście odrobinę konfundujące, ale w moim przypadku od razu mi siadło i z dziką przyjemnością popylałem Mariem , robiąc nim kółeczka (gdy tak urocz

Opublikowano

Odyssey ma mocno odmieniona formule, dlatego ciezko porownywac, ale w moim subiektywnym odczuciu jest nieporownywalnie lepszy niz Land.

Opublikowano

Raczej sie nie da, ale gdybym musial to odyssey dla mnie duzo fajniejsze od 3d landa

Opublikowano

3D Land to zgoła inna gra, inna konstrukcja poziomów i inne założenia gameplayowe. Ciężko porównać jedno z drugim. 

 

No ale dla mnie Odyssey > 3D Land, bo w ogólnym rozrachunku to po prostu lepsza gra. Ale jakbyś mi kazał porównać 3D World z Odyssey to nie wiem czy bym nie powiedział, że World lepsze ... 

Opublikowano
34 minuty temu, Gumiś_JaGoDa napisał:

Gdybyście mieli zestawić, o ile w ogóle się da, Odyssey i 3D LAND, to która jest lepsza? 

 

Nie zdążyłem grać Mario na Switchu, LANDa właśnie przechodzę i jestem zachwycony niektórymi poziomami. 

 

Jesli to Ci w czymś pomoże to SMG >= SMG2 >>> SMO > 3D Land. W SMO jest dużo szaleństwa, trochę nostalgii i trochę głupot. Ja jednak preferuję perfekcję, więc moje zdanie znasz. 3D Land było niezłe, ale mogłoby być ciut dłuższe.

Opublikowano

chciałbym tylko przypomnieć, że zdrowy nie skończył ani SMG ani SMG2 :whistling: 

Opublikowano
15 minut temu, Rayos napisał:

chciałbym tylko przypomnieć, że zdrowy nie skończył ani SMG ani SMG2 :whistling: 

 

Mam gdzieś jakieś dodatkowe wyzwania w stylu TT, MM, grałem tak długo dopóki bawiłem się świetnie ;). Czułem się jak w dobrej restauracji, wszystko było świeże i smaczne, z której wyszedłem nasycony, i do której chętnie wrócę, najlepiej na inne danie (SMG3).

Edytowane przez zdrowywariat

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Pograłem kilka godzin i ciężko mi się oderwać od konsoli. Bardzo wciągający tytuł, a przede wszystkim tam jest upchane tyle pomysłów, że co chwilę ma się szczękę na podłodze.

Nie mogę uwierzyć, że ta gra jest jeszcze lepsza niż mój ulubiony Super Mario 3D World. Projekty poziomów są nie z tego świata i co chwila coś się znajduje. Sekcje platformowe rewelacyjne, sterowanie bardzo precyzyjne, zwiedzanie świata bawi. No cudo.

 

Bawię się rewelacyjnie i przez cały czas trzymania konsoli w łapie michałek nawet przez chwilę nie opada. :fsg: 

  • 5 tygodni później...
Opublikowano

Nie wiem ile godzin nabiłem w tego genialnego platformera ale mam 905 gwiazdek (zostały 3). To wsio? Więcej się nie da? Gdzieś tam widziałem, że ludziem mają po 999. Ktoś zmasterował z szanownych kolegów? 

Opublikowano

Da się zagrać na jednej parze Joy conów w 2 player mode ? Została mi ta gwiazdka z siatkówką (100 odbić) i widziałem, że na 2p idzie szybko to zrobić.

Opublikowano

Da się, ja tak zrobiłem, bo łatwiej jest zdobyć.

Opublikowano

Ok, zrobione, 999 księżyców. Ogólnie mega sztos ale myśle, że Galaxy było chyba trudniejsze, pewnie dlatego, że Odyseja dużo wybacza jeśli chodzi o nietrafione skoki (czapka zawsze uratuje z opresji). Ostatni miesiąc byłem uzależniony od tej gry i całe szczęście, że nie ma żadnego dlc. Szkoda, że tak dobre platformery tylko u nintendo. 

Edytowane przez S_600

Opublikowano

Już 3D World wydaje się dużo trudniejszy. Ciężko się znowu przestawić na starą mechanikę, gdzie skucie bez grzybka = strata życia. Odyssey w tej kwestii jest znacznie przystępniejszy, choć nie oznacza to że mniej wymagający. 

Opublikowano

Tak naprawde zabawa zaczyna się po tych 850 (?) gwiazdkach, później zaczyna poziom wzrastać, robi się fajnie i nagle nie ma już wiecej co w tej grze robić :/ Tak naprawde tylko ostatnia plansza zatrzymała mnie na dwie godz.

Opublikowano

Czy ja wiem? Najmilej wspominam "calakowanie" tych 999 księżyców. Kilkadziesiąt z nich było na prawdę bardzo dobrze poukrywane i dotarcie do nich nie było aż tak bardzo oczywiste. Co ciekawe przy założeniu, że zrobię tyle księżyców, żeby odblokować ostatnią planszę, gierka po prostu nudziła. Po ustawieniu sobie za cel zobaczenie kończącej grafiki finalizującej 999 księżyców, przynajmniej ma to wszystko jakiś sens. 

  • 4 tygodnie później...
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Wróciłem do gierki prawie po roku przerwy (wcześniej odpuściłem gdzieś po "głównym" wątku, ~400 księżyców na liczniku). I o matko... jaki ten post-game jest rozbudowany i miodny :fsg: Myślałem, że skończy się na dozbieraniu kilkudziesięciu księżyców i tyle, a tu prawie cała gra na nowo przede mną. Co najmniej jakby w cenie jednej gry dostać nagle sequel gratis. W ogóle już zapomniałem jaki czysty FUN daje ten tytuł :banderas: Ilością pomysłów można by spokojnie obdarzyć kilka "bezpiecznych" sequeli. I mam nadzieję, że tak jak zelda, farbki czy xenoblade, tak samo i Mario dostanie porządne dlc, i nie skończy się tylko na nowych strojach i balonikach :lapka:

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Późno bo późno ale w końcu kupiłem gierkę, i powiem tylko że jestem zniszczony przeznią, na razie tylko 4h ale samo bieganie po  czerwonym piasku, 100 wspaniałych pomysłów na minute, sterowanie, sama konsolka to pełen wypas. Mocno szanuje i będę przechodził liżac ściany, a tyle dobra przede mną, jak sobie pomyśle że na ps4 czeka spauzowany  rise of the  tomb raider to mnie ciareczki  z dyskompfortu przelatują xD

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.