Londyn jest niesamowity, te parki, boczne uliczki, podmiejskie dzielnice, centrum, no jest po prostu super. Byłem poza sezonem, bo pod koniec września, wiec nie wiem jak jest  sezonie letnim. Byłem 5 dni, złaziłem mnóstwo miejsce, a nawet nie wszedłem do żadnego muzeum, galerii, czy atrakcji turystycznej, jeszcze kiedyś bym tam pojechał.

Wybieram się właśnie pod koniec września.

Idzie wyżyć za normalne pieniadze czy drożyzna mocno?

 

No i kontynuując temat ze statusów - niby jakim cudem potrzeba jakiejś wizy, krupek? XD
Pytałem znajomych, sprawdzałem internet i gov.uk i nigdzie nie znalazłem żadnej wzmianki o wizach dla osób z UE.

Edytowane 5 sierpnia 20186 l przez maciucha

(pipi)a, kiepski troll z tymi wizami.

 

Ruchać. jechać, nic się nie bać.

 

A ceny? To już zależy czy znajdziesz TESCO Express

Mnie szkoda było czasu na siedzenie w knajpach, bo byłem tylko 5 dni, a chciałem wycisnąć jak najwięcej. Żywiłem się jedzeniem z marketów, w Tesco i innych takich masz pełno Food to go, nawet na ciepło i za niewielkie pieniądze. Kupujesz sobie taką szamę i cyk do parku na lunch.

@up

 

U mnie podobnie. Albo jakieś food to go albo McD, bo tam też w miarę tanio i chemia swojska. Chyba raz zjadłem prawdziwe English Breakfast plus Fish and Chips.

 

I nie trzeba było wizy na żarcie.

Ja nie lubisz tłumów to na pewno nie idź na Camden Town. Z muzeów to Tate Modern, National Gallery (jeśli lubisz sztukę oczywiście), Muzeum Nauki i Natural History Museum polecam. London Eye to zależy od pogody, do muzeum figur woskowych to tak średnio bym szedł bo drugo i dla mnie nuda, ale co kto lubi. No i będąc 7 dni w UK darowałbym sobie zwiedzanie jakichś Menczesterów i skupił się na Londynie.

9 godzin temu, maciucha napisał:

Idzie wyżyć za normalne pieniadze

Zależy co masz ma myśli normalne pięniadze, dla polaka będzie drogo bo piwka w pubie to tak z 5-6 funtów za 0,3 

Maciucha, sprawdź dla nas legendarne NO GO strefy. jakieś zdjęcia, może lajwik.

Tylko załóż podwiązki, żeby ci koszula przy wpierdolu nie wyskoczyła.

5 minut temu, Rozi napisał:

Tylko załóż podwiązki, żeby ci koszula przy wpierdolu nie wyskoczyła.

Aż dziwne, że ty je hejtujesz xD

Żywa ;ub nie reklama podwiazek

 

"butowali mnie 20 minut,  a koszula nadal w spodniach"

Edytowane 6 sierpnia 20186 l przez milan

Jeszcze takie pytanko odnośnie komunikacji w Londynie.
Z tą kartą Oyster nie zapłacę więcej niż te~8 funtów dziennie z tego co zrozumiałem, to tyczy się też np. Stansted Express do centrum z lotniska Stansted? Sam bilet z Stansted Airport do Liverpool Street kosztuje 17 funtów, więc kurła drogo wychodzi ta komunikacja, chyba że źle szukam.
Jest w ogóle opcja poruszania się w tańszy sposób, czy te 8 funtów dziennie trzeba liczyć?

Jechać do Londyny i narzekać że drogo

Jak byłem to kupiłem bilet okresowy i cieszyłem się transportem miejskim bo to najlepsza opcja.

12 minut temu, yab napisał:

Jechać do Londyny i narzekać że drogo

Jak byłem to kupiłem bilet okresowy i cieszyłem się transportem miejskim bo to najlepsza opcja.

Dlatego m.in. wybierałem się do Manchesteru, gdzie z tego co się orientowałem to są shuttle busy za friko, życie pewnie też tańsze, a jeszcze mógłbym odwiedzić taki np. York i zobaczyć trochę więcej niż sam Londyn.

 

No i nie chodzi o narzekanie, tylko próbuję sobie wszystko poukładać i zrozumieć, żeby móc podjąć najlepszą decyzję przy budżecie ~1800zł na cały wyjazd.

42 minuty temu, maciucha napisał:

Sam bilet z Stansted Airport do Liverpool Street kosztuje 17 funtów

Ja płaciłem 10 funtów za busa, który stoi pod lotniskiem, ale dlużej się czasem jedzie niż 1h bo zdarzają się korki, ale to wiadomo zależy od dnia tygodnia i pory dnia. 

Teraz, maciucha napisał:

~1800zł na cały wyjazd

Na cały wyjazd łącznie z samolotem, podróżą pociągami i zakwaterowaniem?

3 minuty temu, _Be_ napisał:

Na cały wyjazd łącznie z samolotem, podróżą pociągami i zakwaterowaniem?

No samolot w 2 strony 300zł, zakwaterowanie w 2 osoby na airbnb średnio po 100zł/noc na osobe, więc 700zł, bilet tygodniowy 160zł, zostaje te 600-800zł na pociągi i jedzenie.
Rozumiem, że mnie poyebało i nie ma opcji się w Londynie zmieścić z takim budżetem?

Ale w razie czego masz jakieś oszczędnosci?

4 minuty temu, maciucha napisał:

No samolot w 2 strony 300zł, zakwaterowanie w 2 osoby na airbnb średnio po 100zł/noc na osobe, więc 700zł, bilet tygodniowy 160zł, zostaje te 600-800zł na pociągi i jedzenie.
Rozumiem, że mnie poyebało i nie ma opcji się w Londynie zmieścić z takim budżetem?

Zdecydowanie xD

 

No chyba, że będziesz chodził tylko ogladać budynki i faktycznie jadł bulke z pasztetem z tesco wtedy raczej ok. 

Edytowane 6 sierpnia 20186 l przez _Be_

tylko London taki drogi, czy generalnie całe UK i combo Manchester/York też mnie tyle wyjdzie?

pytam o koszty życia, bo komunikacja darmowa po mieście i pociągi tańsze

Ja Londyn zwiedzałem z podobnym budżetem, ale nie korzystałem z płatnych atrakcji, raczej zwiedzanie miasta z buta+metro, bus.

3 godziny temu, _Be_ napisał:

Aż dziwne, że ty je hejtujesz xD

 

myślałem, że Richard Harrow też takie miał

3 minuty temu, ragus napisał:

 

myślałem, że Richard Harrow też takie miał

 

+

=

 

 

 

A masz wize? Siostrzenice do 14 roku zycia mialy z automatu, jak podrozowaly z siostra. Ale juz powyzej trzeba wyrabiac.

Edytowane 6 sierpnia 20186 l przez Gość

manchester to troche bieda, york spoko ale imo londyn lepszy i przede wszystkim ciekawszy

jest szansa że ryanair ogarnie pi.sde do 19 września czy nie bardzo? XD

w przypadku odwołania to każdemu przysługuje refund? bo czytam że oni nie chcą dawać compensation, ale z tego co zrozumiałem to to są 2 różne rzeczy i z refund nie ma problemu?

A żaden Wizzair nie lata?