Cyfra vs Pudło

[nobody 3 504]

 

@Pajgi

Trochę... bardzo pudło, bo nie odczuwam sentymentu do telewizorów bez pilota, a do części gier jak najbardziej. W tym miejscu mógłbym w zasadzie zapodać fotkę pudełkowych killerów w postaci np. Bloodborna w stylowym steelbooku, kolekcji HD trylogii Devil May Cry, czy Ocariny Of Time i Majory, walnąć banderasa i jakiegoś suchego onelinera, ale My tu chyba nadajemy na zupełnie innych falach.

 

Fifa, BF, czy inna Forza? no spoko cyfra do pvp na +100h jest idealna

to co wyżej i inne najbardziej ukochane/ wyczekiwane tytuły? NEVAH

 

sry, dla mnie to jest tłumaczenie sobie dlaczego jednak nie jest tak źle, odkąd przesiadłem się na STEAM, albo kompletne zatracenie sentymentu do takich małych, wielkich rzeczy 

Najpierw odnosisz się do wygody użytkowania, a później odpowiedź na to wskazujesz jako niecelną, bo sentyment? Kaman, to nie CW, trochę konsekwencji. 

 

Sentyment to inna sprawa i nie mam nic do tego. 

 

Przyznaję, nie potrafię być tu konsekwentny, bo i nadajemy w tej materii na zupełnie innych falach. 

 

Z drugiej strony widzę że przecież dałoby się tu połączyć siedzący aktualnie w nośniku retail, z cyfrą, przeznaczoną na pozycje, co do których nie mam żadnych sentymentów. Problemu utraty kilku cennych sekund na zamknięcie lecącej z płyty aplikacji i szybkim wejściem do dashboardu, aby wybrać coś z cyfrowej biblioteki na parę rundek tutaj po prostu nie ma.

 

No ale again, to już kwestia zupełnie innego podejścia, do którego nie przekonamy nikogo z drugiej strony.

[Godot 416]

Dokładnie tak robię. Część pozycji mam na płycie, część w cyfrze. Na płycie mam to w co dłużej mogę pograć (nie gram nigdy w więcej niż jedna "fabularna" gra na raz), a przy tym w cyfrze jest dużo droższe. Jak mam możliwość sprzedania pudełka i kupienia za to cyfry bez dopłacania to to robię (teraz tak zrobiłem z Wiedźminem GOTY i zrobię z GTA). Zrobiłbym też z Rise of Tomb Raider, czy Gearsami Ultimate, ale cyfry są drogie, a pudełka warte prawie nic, więc bez sensu. Gry takie jak Driveclub, czy Forza Horizon 3 w pudełkach nie sprawdzają mi się wcale. Nie chce mi się zazwyczaj grać więcej niż 2-3 wyścigi, a jak mam bawić się w płyty żeby tyle właśnie pograć to nie gram wcale. W Drivecluba zacząłem grać dopiero jak kupiłem na PSN. W Forzę pograłem trochę i sprzedałem, moźe kupię kiedyś na wyprzedaży (chociaż gra średnio mi podpasowała, wolę PGR/Driveclub). Gdyby ceny cyferek były porównywalne do uźywanych pudełek to w całości bym przeszedł na cyfrę. Czasem są, ale zazwyczaj nie. A ceny premierówek to kosmos. Na szczęście nie mam ciśnienia

[kubson 3 189]

pudelka to tylko gierki Nintendo

 

Xbox One & X360 - 99% cyfra 

 

PC - cyfra z GOG

 

pudelka stracily bardzo w moich oczach w momencie pozbawienia ich ksiazeczek ;/ jakie to bylo za(pipi)iste uczucie zerwac folie i delektowac sie ksiazeczka czytajac to krotkie wprowadzenie, opis postaci itd  aaaa i uwielbiam duze pudla gier na pc ale w tamtym okresie mialem gora 3 takie pudla, reszta piraty

Edytowane 23 listopada 2016 przez kubson

[Paliodor 1 817]

Wszystko zależy od ceny.Jak tytuł,który mnie interesuje jest tańszy w cyfrze to wezmę digitala, jeśli pudełkowa wyjdzie taniej to skuszę się na takową.

Na kompie ponad 90% gierek to u mnie cyfra, na konsolach to większość fizyczne graty. Ale coraz bardziej się przekonuję do digitali na zabawce od Sony. Ostatni przykład,było promo na Atelier Shallie.Na PSstore 50zł, najtańsza wersja pudełkowa jaką znalazłem 100zł bez przesyłki z Amazon. Wybór oczywisty.

Już nie wspomnę o tym,że obecne wydania to tylko plastik+nośnik i ewentualnie śmieszna karteczka robiąca za instrukcję.Więc takie bieda coś nawet by mi się w kolekcji nie chciało zbytnio trzymać,no chyba,że byłby to jakiś mój strasznie ulubiony tytuł.

 

Zresztą za te  kilkadziesiąt lat i tak te wszystkie gierki na płytkach  będzie można na śmieci wywalić bo płyta przekroczy"termin zdatności do użytku" czy jak to się tam zwało.

[devilbot 3 723]

Żywotność blu-ray szacują na 100 - 150 lat. Styknie.

[kacprzak1991 196]

Tylko wersja pudełkowa (odnoszę sie do konsoli, na PC na poważnie nie gram od dawna). Kupujesz grę, przejdziesz i jak dochodzisz do wniosku, ze gra na raz i nie bedziesz chciał wrócić to odsprzedajesz. Gra okazuje się goty, mesjaszem itp. zostawiasz w kolekcji i cieszysz oczy samymi rodzynami, do których nie raz nie dwa wrócisz.

Edytowane 24 listopada 2016 przez kacprzak1991

[kanabis 22 644]

 

 

Mejm, kiedyś dojdziesz do momentu, w którym po całym dniu zapieprzania w robocie, a potem w domu przy dzieciach plus ogarnięcie jako takie domu, wreszcie, zajechany jak 30letni golf w dieslu, usiądziesz przed konsolą o godzinie 22.30, odpalisz i zobaczysz, że żeby zagrać tą partyjkę w Pro Evo musisz się zwlec i żonglować płytami - zrozumiesz o co chodzi mi czy pajgiemu. Póki co ciesz się kolacją od mamusi o 19, a potem radosnym giercowaniu. Bo długo ci czasu na to nie zostało

 

co wy kurwa zmieniacie gierki co godzinę, albo boicie że płyta wybuchnie w napędzie przy włączaniu? xd

Kanały w TV też zmieniasz bez pilota? Skala "problematyczności" jest identyczna, tylko tak jakoś mi się wydaje, że miłośnicy płyty zapominają o tym.

Ale to co skoro porownujesz skale to znaczy ze gracie na zasadzie jeden wyscig, jeden meczyk, jesna misja w gta itd?

 

Aha no to wtedy tak. Nie wiedzialem ze tak sie gra

 

WSTYD A TAKIE WYSPORTOWANY MLODY MEZCZYZNA

A ja juz mowilem ze konsole powinny miec talerz z 3 plytami obracajacy sie jak w starych wiezach

 

Ej ale serio to by bylo dobre

Edytowane 24 listopada 2016 przez kanabis

[Mejm 15 363]

Mejm, kiedyś dojdziesz do momentu, w którym po całym dniu zapieprzania w robocie, a potem w domu przy dzieciach plus ogarnięcie jako takie domu, wreszcie, zajechany jak 30letni golf w dieslu, usiądziesz przed konsolą o godzinie 22.30, odpalisz i zobaczysz, że żeby zagrać tą partyjkę w Pro Evo musisz się zwlec i żonglować płytami - zrozumiesz o co chodzi mi czy pajgiemu. Póki co ciesz się kolacją od mamusi o 19, a potem radosnym giercowaniu. Bo długo ci czasu na to nie zostało

 

Te gre z PT wyslales zwyklym bo nie miales czasu wypelnic druczku na polecony?

[blantman 5 780]

No ja wczoraj miałem tak że chciałem pograć w coś innego niż hitman. Miałem ochotę na titanfalla 2 ale po płyte mi się nie chciało iść i szukać więc odpaliłem batmana   (swoja droga nawet za bardzo wstać nie mogłem bo robiłem sobie okład na kolano)

 

Czepiacie się wygody to ja powiem co innego. Większość na tym forum to fani Playstation. Nie wiem jak wasze egzemplarze ale u mnie tak jak za czasów xboxa 360 napęd wyje podczas pracy. Czyli cyfra lepsza pod względem kultury pracy urządzenia.  

Edytowane 24 listopada 2016 przez blantman

[okens 541]

Nie drogi blantmanie, nikt tutaj nie czepia sie wygody tylko stwierdza fakt nad faktami, ze jestes takim, smierdzacym, pier.dolonym leniem, ze nie chce ci sie ruszyc z miejsca dwoch metrow by wykonac tak prosta czynnosc jak wlozenie plyty do czytnika.

Pewnie w domu zona odkurza, pierze i gotuje a ty siedzisz na tym swoim taborecie i obrastasz tluszczem i nie ma na to, choc bardzo cie lubie i bardzo bym chcial, zadnego, ZADNEGO zrozum, usprawiedliwienia

[Mejm 15 363]

Blancik cos sciemnia, przeciez wszyscy widzieli, ze jego stanowisko do grania wcisniete jest miedzy sciane a lodowke. Do czytnika ma odleglosc wyciagnietej reki.

[blantman 5 780]

A co jak mocze sobie stopy w gorącej wodzie i piję kakao? Mam wycierać stopy i specjalnie iść po płytę do innego pokoju bo mam ochotę zagrać ?  

A co jak robię sobie okład na kolano i chcę sobie zagrać w coś innego a cała procedura zamontowania okładu z bandażem trochę trwa ? 

 

To takie 2 z brzegu przykłady . 

 

Jeszcze jeden mi się przypomniał. Mam psa bardzo wyczulonego na moje wstawanie wieczorem. Ok 23 idę na ostatni spacer. Pies śpi dopóki nie zobaczy że wstaje. Czasem to 23 czasem 23 30. Jak bym chciał zagrać meczyk w fife którą miałbym na płycie to samo wstanie może psa obudzić. 

 

Mam dalej wymyślać? Czasem to nie lenistwo 

[Gość suteq]

Zawsze mozesz poprosic zone aby zmienila gierke w konsoli.

[blantman 5 780]

a jak chodzi spać o 21 ?

[gekon 1 787]

Oczywiście, że jestem za pudłami

 

tzn. byłem, bo wszystko się zmieniło odkąd "wsadzasz płytkę i grasz" przestało być aktualne. 

[Metoda 1 325]

Na PC cyfra, chyba, że jest jakaś mega promocja na pudło.  Na konsole - tylko pudła, żeby pozbywać się tych balasów zaraz po przejściu.

Poza tym, jakoś nigdy nie traktowałem poważnie Xbox live store i Playstation store, żeby płacić za cyfry w tych sklepikach.

Edytowane 24 listopada 2016 przez Metoda

[kanabis 22 644]

299 za cyfrowa wersje the last of us to przeciez dobra oferta

[SlimShady 3 438]

Tyle kosztuje, bo w cene tej gry  wliczony jest zaoszczędzony czas na odklejenie się od fotela, a jak wiadomo czas to pieniadz.

[kanabis 22 644]

W cene wliczony jest status frajera

[qvstra 3 213]

Oczywiście, że cyfra bo można elegancko cebulić na dwóch  

[Gość]

Aha, jak płytka to tylko Blu-ray, jak widzę zarysowania na tych gów.nianych DVD to mnie uj strzela, bo mam nerwicę natręctw.

[Gość suteq]

a jak chodzi spać o 21 ?

To nie wiem. Wymysl cos sam.

[MYSZa7 8 962]

Gry multi czy na jakieś szybkie posiadówy jak FIFA czy inne wyścigi to cyfra, ale gry singlowe już w pudełku. Takiego BFa 1 jeszcze mam w pudełku, ale to wiadomo że wszystko z powodu ceny, jak zejdzie tak do stówki w cyfrze to poleci szybka wymianka.

[Godot 416]

 

Mejm, kiedyś dojdziesz do momentu, w którym po całym dniu zapieprzania w robocie, a potem w domu przy dzieciach plus ogarnięcie jako takie domu, wreszcie, zajechany jak 30letni golf w dieslu, usiądziesz przed konsolą o godzinie 22.30, odpalisz i zobaczysz, że żeby zagrać tą partyjkę w Pro Evo musisz się zwlec i żonglować płytami - zrozumiesz o co chodzi mi czy pajgiemu. Póki co ciesz się kolacją od mamusi o 19, a potem radosnym giercowaniu. Bo długo ci czasu na to nie zostało

 

 

Te gre z PT wyslales zwyklym bo nie miales czasu wypelnic druczku na polecony?

To chyba nie jest niespodzianka, że kompletnie nie wiem o co ci chodzi

[Figuś 21 259]

Blant jak Ci się dupci ruszyć nie chce to zawsze możesz się zaopatrzyć w takie coś

 

 

Co do śpiącej żony to jest wyjście, zrób se gówniaka i jak podrośnie to