Skocz do zawartości

Cyfra vs Pudło


Godot

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tak jak pan DarkStar pisze. Najważniejsze to mieć dwuetapową weryfikację, bo bez tego kaplica. Czy to SMS czy MSA to już kwestia jak bardzo chcemy chronić konto.

1 godzinę temu, drozdu7 napisał(a):

Ale to jest tylko i wyłącznie do kont MS ?

Tak.

1 godzinę temu, drozdu7 napisał(a):

Rozumiem że konto Sony itp to tylko pod Googlowski authenticator? 

I drugi raz tak. W Google Authenticator mam dosłownie całą resztę kont - Epic, Steam, Rockstar, EA, Sony, Nexusmods, no wszędzie gdzie da się włączyć Google Authenticator to to robię. Głowa spokojniejsza, a już mikrosoftowa aplikacja uratowała mnie przed ruskimi i chinolami nie raz i nie dwa. Nawet teraz widzę, że nadal próbują.

image.thumb.png.b8c87b4eec5abd26b22a0c91f90f02cf.png

 

UK to logowanie przez GeForce Now, więc moje. Ale już pan chorwat skurwysyn to nie moje xd

  • Plusik 2
Opublikowano
21 minut temu, Bzduras napisał(a):

UK to logowanie przez GeForce Now, więc moje. Ale już pan chorwat skurwysyn to nie moje xd

niekoniecznie haker, sam ostatnio logowałem się na konto google, bo myślałem, ze zakładałem konto na ten login i dopiero po opcjach weryfikacji skumałem, że to nie może być moje xd

Opublikowano

Tzn. uwierzyłbym w to gdyby nie to, że w pewnym momencie miałem dosłownie 40-50 nieudanych prób logowania dziennie. Jak wywaliłem logowanie mailem i zostawiłem tylko numerem telefonu to też ktoś próbował właśnie przy pomocy mojego numeru włazić na konto. Zmieniłem alias na kompletnie innego maila i przez rok był spokój, teraz znowu co jakiś czas obserwuje próby logowań z Chin, Rosji, Brazylii i innych Indii. Niech próbują.

Opublikowano

no to faktycznie chyba nie ten case, później u siebie ogarnę ten ms authenticator dla spokoju ducha. mam nadzieję, że jeszcze nikt na mnie nie poluje. ja nawet konto mailowe mam utworzone tylko pod steama.

Opublikowano

Teraz to jest tak, że jednego dnia robisz zakupy w Decathlonie online, a następnego dowiadujesz się, że baza danych klientów wyciekła i tylko czekasz, co w związku z tym stracisz. Lepiej mieć 2FA wszędzie gdzie się da i martwić się znacznie mniej, to nic nie kosztuje.

Opublikowano
18 minut temu, Bzduras napisał(a):

Teraz to jest tak, że jednego dnia robisz zakupy w Decathlonie online, a następnego dowiadujesz się, że baza danych klientów wyciekła i tylko czekasz, co w związku z tym stracisz.

 

https://simplelogin.io/

 

Jak chcesz przejść na jeszcze wyższy level ;)

Ja do 2FA używam Bitwardena, bo to mój menedżer haseł. Szkoda, że ta dyskusja będzie zakopana w tym wątku :)

  • Plusik 1
  • Lubię! 1
Opublikowano

@Bzduras MS Authenticator działa nie tylko z usługami MS. Ja mam podpięte wszytko pod MSA, teraz nawet zrobiłem nowe powiązanie z kontem Epiciem i normalnie masz generowany kod do logowania. Nie wiem skąd Ci się wzięło, że tylko Google Authenticator z nimi działa :) Możliwe, że dlatego, bo na niektóruch stronach jak się ustawia 2FA to zamiast czegoś w stylu "Aplikacja uwierzytelniająca" to jest wpisany właśnie "Google Authenticator".

 

A co do MSA to faktycznie jak się loguję do konta MS to dodatkowo na kompie wyświetla się kod, i taki sam trzeba wybrać w apce żeby przeszło logowanie.

  • Plusik 1
Opublikowano
3 minuty temu, A_Bogush napisał(a):

MS Authenticator działa nie tylko z usługami MS. Ja mam podpięte wszytko pod MSA, teraz nawet zrobiłem nowe powiązanie z kontem Epiciem i normalnie masz generowany kod do logowania. Nie wiem skąd Ci się wzięło, że tylko Google Authenticator z nimi działa :) Możliwe, że dlatego, bo na niektóruch stronach jak się ustawia 2FA to zamiast czegoś w stylu "Aplikacja uwierzytelniająca" to jest wpisany właśnie "Google Authenticator".

Pewnie dlatego właśnie. Dobrze wiedzieć, chociaż w tym momencie już za dużo tego mam w GA i bez sensu przenosić wszystko z jednej aplikacji do drugiej. Dobrze, że sprostowałeś :)

Opublikowano
6 minut temu, A_Bogush napisał(a):

Możliwe, że dlatego, bo na niektóruch stronach jak się ustawia 2FA to zamiast czegoś w stylu "Aplikacja uwierzytelniająca" to jest wpisany właśnie "Google Authenticator".

 

Dokładnie, to trochę wprowadza ludzi w błąd i promuje jedno rozwiązanie. Generalnie kody TOTP (Time-based One-time password) mogą być generowane przez dowolną aplikację. Kiedyś ludziom polecałem Authy, ponieważ to rozwiązanie, które się synchronizuje między różnymi urządzeniami (Google Authenticator był przywiązany do jednego smartfona, nie wiem jak jest teraz).

 

A jeszcze fajniejsze są passkey (czyli tzw. passwordless), bo nawet kodów nie trzeba przepisywać, ale to jest na razie jeszcze dość niszowe rozwiązanie.

 

Jako kolejny tier polecam klucze fizyczne (np. YubiKey) :)

Opublikowano
1 minutę temu, DarkStar napisał(a):

(Google Authenticator był przywiązany do jednego smartfona, nie wiem jak jest teraz).

Z doświadczenia: masz przypięte wszystko do konta Google. Po wymianie telefonu i zalogowaniu się na swoje konto Authenticator miał od razu dostępne wszystkie konta, które do niego dodawałem na przestrzeni lat.

Opublikowano

Dzięki Panowie, przypiąłem sobie Xboxa i Sony do tego MS Authenticator. Też miałem jakieś nieudane próby logowań z Chin itp.

Teraz jeszcze maila jakoś trzeba zabezpieczyć i coś tam człowiek spokojniejszy ;)

Opublikowano
7 minut temu, Masamune napisał(a):

 

:bad: ich na prawdę posrało. Tylko pudło!

W sumie różnie to bywa. W ostatnim czasie były promki na nowsze gierki porównywalne z pudłami. Dragons Dogma2, Banishers, Silent Hill2, Stellar Blade, Avatar. To tak na szybko z głowy. 

Starsze tytuły często mają naprawdę atrakcyjne ceny. Aczkolwiek trzeba uczciwie powiedzieć że dużo z nich się zwyczajnie powtarza. Takie Sekiro kupowałem w cyfrze kilka lat temu na promce za dokładnie 144zl, a ile w tym roku na Black Friday kosztowało? 144 zł ;)

 

Jak ktoś już drugą generację siedzi w cyfrowej dystrybucji to jest przyzwyczajony do pewnych rzeczy. Większość zwyczajnie liczy że bezboleśnie będzie sobie przenosić swoje gry na kolejne generacje. Taka wygoda.

Opublikowano

te ceny to taka broń obosieczna, bo ja ktoś ma parcie grać w sztosy na premierę i na premierę płaci pełną cenę, to na pewno jest mu lżej wiedząc, że za chwilę za pół-darmo nie będzie. ea chyba najszybciej z dużych wydawców schodzi z ceną.

Opublikowano
51 minutes ago, drozdu7 said:

W sumie różnie to bywa. W ostatnim czasie były promki na nowsze gierki porównywalne z pudłami. Dragons Dogma2, Banishers, Silent Hill2, Stellar Blade, Avatar. To tak na szybko z głowy. 

Starsze tytuły często mają naprawdę atrakcyjne ceny. Aczkolwiek trzeba uczciwie powiedzieć że dużo z nich się zwyczajnie powtarza. Takie Sekiro kupowałem w cyfrze kilka lat temu na promce za dokładnie 144zl, a ile w tym roku na Black Friday kosztowało? 144 zł ;)

 

Jak ktoś już drugą generację siedzi w cyfrowej dystrybucji to jest przyzwyczajony do pewnych rzeczy. Większość zwyczajnie liczy że bezboleśnie będzie sobie przenosić swoje gry na kolejne generacje. Taka wygoda.

 

Kiedyś u Niemca widziałem Sekiro w markecie na promce za 14 Euro. U nas w kraju taka cena nawet na pudełko nigdy nie osiągnęła tego pułapu, co dopiero mówić o cyfrze, która słusznie zauważyłeś - zatrzymała się w miejscu. Gry cyfrowe nie tanieją na PSS. Widząc schemat działań cenowych Sony to za tydzień we wtorek spodziewajcie się Ace Combat 7 Top Gun Maverick Ultimate Edition za 89zł :D Oni w kółko robią te same "przeceny", jeśli pudełko zniknie, będziemy zgubieni )))

Opublikowano

Bo tak to działa niestety.  Też przeglądałem i niestety ceny są wysokie w psn. Większość można kupić taniej w marketach lub allegro w pudełku nówki nie mówiąc już o używkach. Niestety popularność i wygoda cyfry nie idzie w parze z cenami. Dla mnie dopóki cena w pudełku będzie atrakcyjniejsza niż cyfra to będę kupował pudełka. Pewnie z czasem i tak nas zmuszą do przejścia na cyfrę, ale wówczas już nie będzie alternatywy i będziemy zależni od "promocji".

Opublikowano

Ja od zeszłej generacji się przerzuciłem prawie całkiem na cyfrowe wydania, ale oczywiście nie takie za 300, 400 i więcej złotych. :) Po prostu jestem trochę patient gamerem, z musu nie wyboru, bo czas nie jest z gumy, a gier wychodzi za dużo. W efekcie często kupuję coś kilka lat po premierze jak jest na promce. Ponad rok temu kupiłem Steam Decka i zacząłem kupować naprawdę niedrogie gry na PC, bo na tym rynku przynajmniej istnieje konkurencja. Zdarza mi się kupić coś na konsolę na płycie, ale może raz czy dwa do roku, potem i tak odsprzedaję. Gry first party Nintendo kupuję prawie zawsze pudełowe, bo wiem, że nawet po kilku latach nie ma szans na obniżkę większą niż -33% w eShopie. Cyfra to dla mnie też wygoda odkąd mam światłowód w domu. Mam ochotę w coś zagrać, to sobie kupuję, ściągam i za chwilę gram. Nie jadę do sklepu aby kupić drogą grę w elektromarkecie i nie czekam kilku dni (bo akurat weekend, tak mam najczęściej), żeby kupić tę grę taniej w jakimś sklepie internetowym. Widzę wady cyfry (wspomniane ceny, na PSN i w eShopie brak refundów (marzy mi się prawo unijne, które za to by się wzięło), możliwość wycofania licencji na produkt, etc.), ale widzę też niesamowitą wygodę. Tak że ja bardziej team cyfra, tylko cena musi być odpowiednia.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...