Cyfra vs Pudło

[Lucky77 22]

5 minut temu, Bzduras napisał(a):

Już Ci pokazuję na przykładzie:

To nie mogło być pisane na trzeźwo

A może nie zrozumiałeś.  

[AdiCarrion 119]

1 minutę temu, Lucky77 napisał(a):

A może nie zrozumiałeś.  

A może w graniu gra jest najważniejsza, a nie pudełko?

[Bzduras 12 673]

3 minuty temu, Lucky77 napisał(a):

A może nie zrozumiałeś.  

Zrozumiałem, aż za dobrze. Jestem tylko graczykiem, bo nie jeżdżę na rowerze po pięciu sklepach w poszukiwaniu pudełka, które jest mi potrzebne jak świni siodło xD Ludzie drodzy, no zlitujcie się.

[Paolo de Vesir 9 164]

Nie no, ta historia o wycieczce rowerowej do oryginalne GT to jest dusza/10, ale jak dzisiaj dzieciak odpali sobie cyfrowego Astroboya na PS5 to czy nie ma szansy na zbudowanie ciepłych wspomnień o konsoli tylko dlatego, że nie było książeczki w pudełku (którego też nie ma)?

[SlimShady 3 403]

Otóż nie, tak jak seryjniaki zbierają fanty po ofiarach, tak prawdziwi gracze muszą mieć pamiątki, które są FIZYCZNE.

[pawelgr5 1 491]

Pomyslcie ile wspomnien maja ludzie co na tym rowerze za napedem do PS Pro jezdzili 

[GearsUp 241]

 @Lucky77 Ostro o nie pasjonatach gamingu.

Edytowane 13 godzin temu przez GearsUp

[Agent_Man 163]

8 minut temu, pawelgr5 napisał(a):

Pomyslcie ile wspomnien maja ludzie co na tym rowerze za napedem do PS Pro jezdzili 

 

Już widzę te wspominkowe wpisy na FPE

 

Spoiler

Co drugie słowo koorwa i na koniec "w żadnym sklepie nie ma" lub "musiałem zabulić skalperowi"  

 

[jimmy 1 305]

@Lucky77 elegancko wyjaśniłeś każuali!

[Pupcio 18 510]

Jakbym przeczytał Lakiego po pijaku to bym pomyślał że zrobiłem altera! Gość pięknie mówi

[Lucky77 22]

45 minut temu, Paolo de Vesir napisał(a):

Nie no, ta historia o wycieczce rowerowej do oryginalne GT to jest dusza/10, ale jak dzisiaj dzieciak odpali sobie cyfrowego Astroboya na PS5 to czy nie ma szansy na zbudowanie ciepłych wspomnień o konsoli tylko dlatego, że nie było książeczki w pudełku (którego też nie ma)?

Wspomnienia będą cenniejsze jak na tę grę zarobi, a kupno będzie wymagać trochę wysiłku. 

Kiedyś nie dość, że były pudełka to jeszcze często książka (PC) lub instrukcja po Angielsku. Trzeba było brać słownik do rąk, nie cyfrowy. 

 

Dziś to się traktuje bardzo przedmiotowo, rzeczy już nie mają znaczenia. 

 

Młodzież nie wie o czy mowa. Dziś wyciagasz plastik z pinem, zciągasz i grasz. 

 

Jeden woli oglądać pornole, a drugi macać fizyczne ciało. Ja pomacam i obejrzę 

[GearsUp 241]

Świetny post. Takie rzeczy chcę czytać w tym temacie.

[Bzduras 12 673]

Młodzież na forum ze średnią wieku 40+ raczej się z Tobą nie zgadza.

 

To w drugą stronę - ja uważam, że każdy pudełkowiec to oszołom dla którego liczy się tylko to, żeby mieć na co popatrzeć na półce. Może powąchać. Może dotknąć, poczuć ten dreszcz. Może podczas wąchania zwalić sobie konia. Wtedy dopiero jest się spełnionym GRACZEM 

[messer88 6 532]

Lucky a jak wychodzi jakaś gierka na którą załóżmy bardzo czekasz i wychodzi CYFRA, nie ma planów na pudełko to wtedy co robisz? 

[Lucky77 22]

4 minuty temu, Bzduras napisał(a):

Młodzież na forum ze średnią wieku 40+ raczej się z Tobą nie zgadza.

 

To w drugą stronę - ja uważam, że każdy pudełkowiec to oszołom dla którego liczy się tylko to, żeby mieć na co popatrzeć na półce. Może powąchać. Może dotknąć, poczuć ten dreszcz. Może podczas wąchania zwalić sobie konia. Wtedy dopiero jest się spełnionym GRACZEM 

No widzisz, bo ja taki nie nowoczesny jestem. Wolę obejrzeć film z własnej kolekcji DVD niż ten co puszczą po 20 w TV. 

 

[Pierre Deck 598]

Godzinę temu, Lucky77 napisał(a):

Uważam, że ten co preferuje cyfrę nie uważa gamingu za pasję. Pasjonata kupi pudełko i do tego przeleci jeszcze kilka sklepów. Hobby czy pasja to nie pójście na łatwiznę. Na tacy podają rolki na Instagramie, tu nie trzeba się wysilać, ale jaki to ma sens. 

Pamiętam, za dzieciaka, jak jechałem rowerem 10 kilometrów do jednego z pierwszych marketów w dużym mieście, po Gran Turismo na PS1. Piękne, zafoliowane dwu płytowe wydanie z książeczką. Trochę zarobiłem, trochę mama dorzuciła. Ale jaka radość choćby z oglądania tego pudełka o graniu nie wspominając. 

 

Nigdy nie zrozumiem cyfry albo grania w abonamencie i mdli mnie na samą myśl o konsolach z brakiem napędów. 

Niedługo to te konsole będą za nas same grały 

jeszcze ten urok zapierdalania o 23 do paczkomatu w niedziele po ograniu w weekend gry i sprzedaniu jej na jak najmniejszej stracie

[Lucky77 22]

2 minuty temu, messer88 napisał(a):

Lucky a jak wychodzi jakaś gierka na którą załóżmy bardzo czekasz i wychodzi CYFRA, nie ma planów na pudełko to wtedy co robisz? 

Nie muszę mieć gier na premierę. Szukam gdzie się da wersji pudełkowej. Przynajmniej jest na co czekać. 

[Czoperrr 5 195]

4 minutes ago, Lucky77 said:

No widzisz, bo ja taki nie nowoczesny jestem. Wolę obejrzeć film z własnej kolekcji DVD niż ten co puszczą po 20 w TV. 

 

DVD w 2025 roku xdd

[messer88 6 532]

Prawdziwy pasjonata to grę na którą czeka bierze wtedy day one, zawiodłem się. Nie jesteś graczem zajawkowiczem  

[Mejm 15 336]

Pasjonata kupuje gre (niewazne czy cyfra czy pudlo, ale za pudlo sa dodatkowe punkty) i jesli ja juz zainstalowal to ja konczy.

[Meanthord 329]

3 minuty temu, Czoperrr napisał(a):

DVD w 2025 roku xdd

 

Słabi z was zawodnicy, prawdziwi gracze oglądają tylko vhs kupione po wizycie rowerem na bazarku 

[Pupcio 18 510]

Ale się dajecie pod skórkę pierwszemu lepszemu alterowi 

[Lucky77 22]

10 minut temu, Czoperrr napisał(a):

DVD w 2025 roku xdd

Tak

Blu-ray też i kasety magnetofonowe też. Masz z tym jakiś problem?

 

[Chewie 166]

Godzinę temu, Lucky77 napisał(a):

Uważam, że ten co preferuje cyfrę nie uważa gamingu za pasję. Pasjonata kupi pudełko i do tego przeleci jeszcze kilka sklepów. Hobby czy pasja to nie pójście na łatwiznę. Na tacy podają rolki na Instagramie, tu nie trzeba się wysilać, ale jaki to ma sens. 

Pamiętam, za dzieciaka, jak jechałem rowerem 10 kilometrów do jednego z pierwszych marketów w dużym mieście, po Gran Turismo na PS1. Piękne, zafoliowane dwu płytowe wydanie z książeczką. Trochę zarobiłem, trochę mama dorzuciła. Ale jaka radość choćby z oglądania tego pudełka o graniu nie wspominając. 

 

Nigdy nie zrozumiem cyfry albo grania w abonamencie i mdli mnie na samą myśl o konsolach z brakiem napędów. 

Niedługo to te konsole będą za nas same grały 

Piękne wspomnienia. Pamiętam jak jechałem pociągiem, żeby odebrać zamówione Red Dead Redemption . Rok później Skyrim pod choinką. Wtedy dawali mapkę świata do podstawowych wersji gry.

 

Ja nie mam napędu w pc i w moim series s. Trochę tęsknie za czasami, kiedy nie musiałem wybierać gier z listy setek tytułów zawsze wiedziałem w co zagrać. Teraz dostaje takiego oczopląsu, że w końcu nie gram w nic i wolę pozmulać oglądając jakiś serial albo yt.

Teraz, Lucky77 napisał(a):

Tak

Blu-ray też i kasety magnetofonowe też. Masz z tym jakiś problem?

 

Kasety wracają do łask, Alien romulus wyszedł na kasecie!

[Masamune 161]

Gra na płycie to już nie to samo co kiedyś, bo się instaluje tak samo jak wersja cyfrowa ze Stora. Alternatywny plus jaki się pojawił na obecnej i poprzedniej generacji PlayStation to np gra bez późniejszych łatek. Teraz jak już developerzy biorą się masowo za Pro pacze i często (nie) wychodzi im kupsztal zamiast mesjasza, to dobrze jest mieć pudełkową wersję, bez nieudanych łatek, zrobić czystą instalacje i grać na własnych warunkach.