Skocz do zawartości

Cyfra vs Pudło


Godot

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja bym jednak byl ostrozny w teoriach jakoby to istnienie pudelek bronilo branze przed podwyzkami cen w nadchodzacych latach. Jak beda mieli ochote krzyknac 400zl to powod sie znajdzie a bunt pudelkowcow nie bedzie mial jakiegokolwiek znaczenia. Nie przy dzisiejszych statystykach sprzedazy.

  • Plusik 1
Opublikowano
10 minut temu, iluck85 napisał(a):

Cyfra ok, wygodnie i jest fajnie, ale kupuję gry dekadę po premierze. 

 

Źle się zrozumieliśmy. Nie dekadę, bez przesady. Nie o to mi chodziło. Gra po dwóch czy trzech latach potrafi być już o połowę tańsza. Z ostatnich zakupów u mnie krótko po premierze to Silent Hill 2, Broken Sword Reforged, Metaphor, Rogue Trader, Final Fantasy XVI (wersja PC, wyszła we wrześniu tego roku). Alan Wake 2 (rok po premierze), Armored Core VI (niecały rok po premierze). Wszystko cyfrowo.

Opublikowano
16 minut temu, iluck85 napisał(a):

Cyfra ok, wygodnie i jest fajnie, ale kupuję gry dekadę po premierze. 

Nadal lepiej niż jedno pudło latające po kilku użytkownikach ;)

 

No i jakims sposobem pudełka nie uchroniły nas przed wskoczeniem na pułap 70 dolarów. 

Opublikowano
37 minut temu, pawelgr5 napisał(a):

Ja bym jednak byl ostrozny w teoriach jakoby to istnienie pudelek bronilo branze przed podwyzkami cen w nadchodzacych latach. Jak beda mieli ochote krzyknac 400zl to powod sie znajdzie a bunt pudelkowcow nie bedzie mial jakiegokolwiek znaczenia. Nie przy dzisiejszych statystykach sprzedazy.


 

Uchronić nas nie uchroni, ale do dzisiaj pudełko wypada lepiej. Są tańsze niż cyfrowe odpowiedniki, są gry używane, pudełko można odsprzedać. To powoduje że cenowo wypada znacznie lepiej i korzystniej. 
 

 

31 minut temu, DarkStar napisał(a):

 

Źle się zrozumieliśmy. Nie dekadę, bez przesady. Nie o to mi chodziło. Gra po dwóch czy trzech latach potrafi być już o połowę tańsza. Z ostatnich zakupów u mnie krótko po premierze to Silent Hill 2, Broken Sword Reforged, Metaphor, Rogue Trader, Final Fantasy XVI (wersja PC, wyszła we wrześniu tego roku). Alan Wake 2 (rok po premierze), Armored Core VI (niecały rok po premierze). Wszystko cyfrowo.

 

 

To było z przymrużeniem oka ;) 

 

 

31 minut temu, Szermac napisał(a):

image.png.268530af76eba6897f05496440a544ee.png

 

 

Czyli ktoś jest, a na tle „dla mnie wygoda” to taki biały kruk.

 

 

28 minut temu, drozdu7 napisał(a):

Nadal lepiej niż jedno pudło latające po kilku użytkownikach ;)

 

No i jakims sposobem pudełka nie uchroniły nas przed wskoczeniem na pułap 70 dolarów. 

 

Mało która gra kosztowała 350 na premierę- nie wiem jak cyfrowe ceny, bo nie śledzę. 
Ale w sklepie nie kojarzę żebym w pudełko dał 349zl

 

Ceny cyfrowych gier są lepsze na platformach pecetowych, a i same obniżki chyba lepsze- lepiej z ceną spadają. 

Opublikowano

Z pewnością jak nie będzie wyboru, wtedy zobaczysz na czym polega ochrona na konsolach. Zresztą już można, gdzie starocie sprzed podwyżek nagle wskoczyły na dzisiejszy poziom, ale wiadomo, magazyn, logistyka, pudełka, napędy, płytki. Gdyby tego nie było, to żyłoby się lepiej.

Opublikowano
6 godzin temu, drozdu7 napisał(a):

Nadal lepiej niż jedno pudło latające po kilku użytkownikach ;)

 

No i jakims sposobem pudełka nie uchroniły nas przed wskoczeniem na pułap 70 dolarów. 

 

Raczej 80 ojro :p

Opublikowano
37 minut temu, Homelander napisał(a):

 

No ja kupiłem Astro Bota w cyfrze day1 za 60$

 
 

WSZYSTKIE. Każda  duża nowość a nie jeden tytuł raz na 2 lata. 

Opublikowano

Ja normalnie kupuje w cyfrze i nie martwię się na zapas. Możliwe, że kiedyś wyparuje któraś z bibliotek, ale że kupuję wszędzie, to zawsze będzie w co pograć, a jedno jest pewne - bez względu na to, czy będzie to MS, Sony, czy Steam, odcięcie ludzi od ich gier przy okazji gaszenia światła marki będzie wielkim punktem zwrotnym dla cyfry jako całości dystrybucji. Może wrócą nośniki, może zostanie przywrócone prawo własności... Nie wiem, ale jak jeden z wydawców zrobi psikus, to cała reszta będzie miała niezły orzech do zgryzienia, żeby ludzie nadal chcieli kupować licencje w cyfrze.

  • Plusik 2
Opublikowano
16 minutes ago, krzysiek923 said:

Ja normalnie kupuje w cyfrze i nie martwię się na zapas. Możliwe, że kiedyś wyparuje któraś z bibliotek, ale że kupuję wszędzie, to zawsze będzie w co pograć, a jedno jest pewne - bez względu na to, czy będzie to MS, Sony, czy Steam, odcięcie ludzi od ich gier przy okazji gaszenia światła marki będzie wielkim punktem zwrotnym dla cyfry jako całości dystrybucji. Może wrócą nośniki, może zostanie przywrócone prawo własności... Nie wiem, ale jak jeden z wydawców zrobi psikus, to cała reszta będzie miała niezły orzech do zgryzienia, żeby ludzie nadal chcieli kupować licencje w cyfrze.

Dlatego największy sens ma kupowanie gier na GOG ale z wiadomych przyczyn nie ma tam większości nowych i dużych gier. Wydawcy nie chcą sprzedawać swoich gier bez DRM.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...