The Last of Us Part II

[Pupcio 18 448]

Z jednym rozi ma rację, typy dalej myślą że ludzie mają ból dupy O to że baby się całują xD

[Gość suteq]

3 minuty temu, Pupcio napisał:

Z jednym rozi ma rację, typy dalej myślą że ludzie mają ból dupy O to że baby się całują xD

Nie no, o to był ból dupy jak pokazali pierwszy gameplay. Potem raczej mało kto tak pisał i pisze. 

[zdrowywariat 373]

3 minuty temu, Paolo de Vesir napisał:

Damn, Roziemu się nie podoba co bardzo uzewnętrznia, ale zdrowy jest prawie tak samo irytujący jak z Celeste. Żaden nie zagrał, ale każdy wie, że ma rację.

 

Nie wiem, czy mam rację, jeśli gra mi się nie spodoba to pojadę po niej jak po U4, na którym się zawiodłem, głównie przez te powolne momenty, które mi w tej części nie pasowały. No ale nie skreślę TLOU2, bo jakieś przeciek, który nic nie znaczy.

[20inchDT 3 361]

21 minut temu, Rozi napisał:

Widziałem cutscenki i czytałem opis fabuły, coś więcej muszę zrobić, żeby wiedzieć że pod tym względem gra ssie (oh boy)?

(pipi)any hipokryta.

[Gość Rozi]

No cutscenki się głównie ogląda, w gry to ja gram.

[zdrowywariat 373]

8 minut temu, Pupcio napisał:

Z jednym rozi ma rację, typy dalej myślą że ludzie mają ból dupy O to że baby się całują xD

 

Wiadomo, że najbardziej chodzi mu o:

 

Spoiler

śmierć Joela. Że chciałby grać w drugiej części 60 latkiem, a w trzeciej 80. Tak miało być, to Ellie jest główną bohaterką od pierwszej części. Joel uratował ją, nauczył jak przetrwać w tym świecie, nauczył grać na gitarze i nie tylko. Przyszła pora na niego, na pewno będą wspaniałe retrospekcje, dzięki którym nieraz uronimy łezkę i gra będzie jeszcze lepsza.

 

Edytowane 2 czerwca 2020 przez zdrowywariat

[Gość Rozi]

On tak specjalnie?

[20inchDT 3 361]

Nie, trzeba zagrać w grę, żeby ocenić fabułę, a nie obejrzeć jedną (!) cutscenkę.

 

Aż kupię ps5, żeby rozpier.dalać łby tymi bicepsami

[zdrowywariat 373]

7 minut temu, Rozi napisał:

On tak specjalnie?

 

To napisz o co masz ból doopy?

 

Spoiler

Że grasz umięśnioną babką, która zabija Joela? Przecież to zajefajny motyw! Te emocje jakie będą nam towarzyszyć

 

Edytowane 2 czerwca 2020 przez zdrowywariat

[Gość Rozi]

1 minutę temu, 20inchDT napisał:

Nie, trzeba zagrać w grę, żeby ocenić fabułę, a nie obejrzeć jedną (!) cutscenkę.

 

15 minut temu, Rozi napisał:

Wyciekły kluczowe części fabuły, a w zasadzie to cała. Praktycznie wszystkie cutscenki i opis tej niesamowitej (XD) historii, która wyszła spod pióra Neila Cuckmanna.

 

A poza tym, to miałeś mnie chyba w ignorach?

[20inchDT 3 361]

Nie ma sensu i tak latasz za mną jak pies i piszesz pod moimi postami/w statusach i minusujesz. Tak chociaż widzę twoje spier.do.lenie i mogę zareagować.

Edytowane 2 czerwca 2020 przez 20inchDT

[Gość Rozi]

Tak tak, próbowałeś, ale nie wyszło, jak zawsze 

[Basior 1 084]

1 minutę temu, zdrowywariat napisał:

 

To napisz o co masz ból doopy?

Nie wiem o co Rozi, ale ja już się wypowiadałem. I jakoś odnosisz się do wszystkiego tylko nie do tego co najważniejsze z przecieku.

Spoiler

O to, że gra się Abby. Śmierć Joela jawi się jako bezsensowna przez to także. Że to NIE jest historia Ellie. Że potraktowano ją nie jak główną bohaterkę, ale ją trochę jak Snake'a w MGS2. I teraz spoiler RDR2:

Spoiler

Nie znoszę jak główny bohater umiera. Przez to przestałem w RDR2 grać. A tu dodatkowo grasz jego mordercą. I jeszcze robisz kuku Ellie i jej dziewczynie.

On się czepia pocałunku. Ojojoj. No nie i jeszcze raz nie.

 

Nie mam z tym problemu, że Tobie to nie przeszkadza. Mi może. Naprawdę.

Zresztą nie rozumiem takiego podejścia - nie pisz, nie smuć mnie, bo mi się podoba.

No jeszcze raz - rozumiem.

[20inchDT 3 361]

Przestańcie już, bo i tak wiadomo co was tak naprawdę uwiera. Rozumiem, bo też nie lubię takich politycznych wysrywów, ale przesadzacie księżniczki. Nie zmienicie zdania tych, którzy są najarani i kupią na premierę.

Edytowane 2 czerwca 2020 przez 20inchDT

[Gość Rozi]

xd To chyba bracia są.

[zdrowywariat 373]

Spoiler

To jest historia Ellie i potraktowali ją jako główną bohaterkę, bo gramy nią przez większość gry. Joel musiał zginąć prędzej czy później, nawet dobrze, że tak się stało, bo będą emocje, podczas zapewne cudnych retrospekcji. A ja chcę się dobrze bawić.

 

@Basior

Edytowane 2 czerwca 2020 przez zdrowywariat

[Gość Rozi]

 

DOBRZE ŻE SIĘ TAK STAŁO ALE SIĘ BĘDĘ BAWIŁ BĘDĄ EMOCJE

[zdrowywariat 373]

Puknij się w pusty dzban rozi, bo zachowujesz się jak mały dzieciak, któremu zabrano cukierka.

[Figuś 21 174]

2 minuty temu, zdrowywariat napisał:

bo zachowujesz się jak mały dzieciak

Przyganiał kocioł garnkowi

[zdrowywariat 373]

Jakby nie było są plusy:

 

Spoiler

śmierci Joela, na przykład te retrospekcje, na których Joel uczy Eliie grać na gitarze, czy pływać. Gra dzięki temu będzie głębsza, będzie bardziej emocjonalnym przeżyciem. Granie Abby, zabójczynią Joela, to świetny patent. Być może będzie cut scenka, co czuła, gdy Joel zabił jej ojca. To nie jest gra czarno-biała, z podziałem na dobrych i złych. Zobaczymy też Ellie, jak to przeżyje.

 

Edytowane 2 czerwca 2020 przez zdrowywariat

[GSPdibbler 174]

5 minut temu, zdrowywariat napisał:

Jakby było są plusy:

 

  Pokaż ukrytą zawartość

śmierci Joela, na przykład te retrospekcje, na których Joel uczy Eliie grać na gitarze, czy pływać. Gra dzięki temu będzie głębsza, będzie bardziej emocjonalnym przeżyciem. Granie Abby, zabójczynią Joela, to świetny patent. Być może będzie cut scenka, co czuła, gdy Joel zabił jej ojca. To nie jest gra czarno-biała, z podziałem na dobrych i złych.

 

Ja ci powiem jaka to gra. Gra w której biały heteroseksualny człowiek jest gonwnem, wbrew logice i dla poklasku społeczności lbgtrtv. Silne kobiety? Dobrze wiemy jakie są silne, kto ma żonę ten wie, chyba że babochlopy. W takim świecie wszystko by wróciło do normy bo mężczyzna jest bardziej przystosowany do survivalu. Większa siła, odwaga itd. już sam zamysl świata wybija mnie z wczowki, bo wiem że jest bezsensowny. Ja wiem że gameplay będzie w deche, ale polecieli po bandzie z dyskryminacja normalności. Żeby nie przynudzać poczekam do recenzji i wtedy zdecyduje, bo jak na razie spusty na temat gameplay, a o fabule tak cicho od tych co grali.

[zdrowywariat 373]

Mam wrażenie, że niektórzy chcieliby sequela bezpiecznego, z happy endem. I cieszę się, że tak nie będzie, bo jakie to by było nudne, gdyby taki rozi odpowiadał za fabułę. 

[Voytec 2 761]

Dobra, trzeba sobie dać bana na ten temat. Silnik forum zawodzi, wchodzisz do tematu a tu poodkrywane spoilery. (pipi) mać.

[zdrowywariat 373]

Chyba od zawsze tak jest, przy wchodzeniu na stronkę musisz na 3s zamknąć oczy, ja też tak się nadziałem na spoiler, po czym przeczytałem resztę.

[GSPdibbler 174]

5 minut temu, zdrowywariat napisał:

Mam wrażenie, że niektórzy chcieliby sequela bezpiecznego, z happy endem. I cieszę się, że tak nie będzie, bo jakie to by było nudne, gdyby taki rozi odpowiadał za fabułę. 

Jakbym znowu grał Joelem to by mi stanął. Takie są fakty