The Last of Us Part II

[maciucha 11 724]

myślicie że prawacki mózg yetiego jeszcze ma siłę w to grać, czy już dawno sprzedał, a teraz tylko pali głupa?  

[YETI 11 249]

  W dniu 24.06.2020 o 11:49, messer88 napisał(a):

No nawołują, krzyczą jak im psa zabijesz i są głupi jak but. 

Rozwiń  

Oczywiście że wołają do siebie po imieniu, jeżeli jednego zabijesz, a reszta to zauważy, to wołają go po imieniu, gdzie się podział i zaczynają go szukać. AI też jest dobre, starają się zachodzić od flanki. Przynajmniej na najwyższym poziomie trudności. 

Edytowane 24 czerwca 2020 przez YETI

[messer88 6 989]

Tak w ogóle to chyba znamy już tytuł co zgarnie zacne miejsce w kategorii rozczarowanie roku na forum. 

[YETI 11 249]

Widzę, że @kosoprzegląda temat, ciekawy jestem opinii, jeżeli grał.

 

W Psxe grę chyba receznuje Butcher, to będzie pierwszy kupiony numer od kilku lat. 

[zdrowywariat 567]

  W dniu 24.06.2020 o 11:47, areka napisał(a):

Tak, bo niektórzy na forum PE tak mówią xd

Rozwiń  

 

Wielu ludzi tak mówi, przeczytałem kilka zer na mecie i nie wszystkie brzmią jak od kogoś z przeciwnego obozu. Ludzie piszą, że to jest fajne, czy tamto, ale każdy jest zawiedziony fabułą. Teraz wychodzą też recki po premierze na 6-8. Czy pojawiło się masę filmów na youtube na temat słabej fabuły. Przy jedynce tego nie było, a już na pewno nie z tak dużym natężeniem. Fabuła w TLOU2 to (pipi), bo Niel chciał nas kupić tanimi kontrowersjami. I wciska nam na siłę tolerancję, na siłę, bo w jedynce takie sprawy zostały podane subtelnie. Wierz mi, że mądrym ludziom nie trzeba wciskać tolerancji, oni wiedzą co to znaczy, i kiedy ktoś na nią zasługuje.

Edytowane 24 czerwca 2020 przez zdrowywariat

[c0ŕ 4 834]

Skończyłem, no dam 8/10 za gameplay (który też mimo wszystko miał swoje wady, ale walka była blisko ideału dla mnie). Jestem ogromnym fanem jedynki (10/10) i niesamowite jak można było zrobić sequel tak duży, tak ładnie opakowany a jednocześnie niosący tak mały ładunek emocjonalny, no spłynęło to wszystko po mnie w zasadzie. Chyba najbardziej niespójna gra ever w każdym tego słowa znaczeniu, całość można porównać do puzzli układanych przez niewidomego. Nie dam rady w to dłużej grać, poczekam aż dadzą grounded w dlc i za rok, dwa zrobię 100% z szacunku do jedynki.

 

To jest jedno z gorszych uczuć gdy gra nie jest obiektywnie zła, ale ma tyle złych rozwiązań że ten niesmak po przejściu rozrywa cię od środka, psując i pomagając zapomnieć o wszelkich pozytywnych aspektach.

[Faka 4 135]

Czytać reckę butchera na temat tlou2? No jest w tym jakiś heroizm. 

[Voytec 2 761]

  W dniu 24.06.2020 o 11:44, Faka napisał(a):

Ta gra nie ma prawa mieć nawet 95 na meta. 

Rozwiń  

Ma bo jest wy(pipi)ana. Jeszcze przede mną i nie wpadłem na ani jeden moment, który by mnie kłuł w oczy. Rozdział między

  Pokaż ukrytą zawartość

Ellie i Abby

to jest majstersztyk. 

 

Już pomijając odczucia fabularne bo możemy się tutaj sprzeczać bez końca. To jak z PiS czy PO, PO czy PiS - no do usranej śmierci. Ja jestem zaangażowany w 100% i niestety ze smutkiem przekonałem się ile jest rozich na forumku. Cała sytuacja w związku z TLoU II na formu (bo szczerze yebie mnie shitstorm na meta i inne wysrywy) jest dla mnie większym zawodem niż cały koronawirus w tym roku. Weryfikacja wielu użytkowników niestety

 

Ale pomijając to - czy ktoś był zaangażowany fabularnie czy nie bo to naprawdę kwestia indywidualnych odczuć. Ale nie wmówi mi nikt, że na jego odbiór gry nie ma wpływ do LGBT. Już pomijając całowanie się dwóch lasek, muskulaturę Abby (sam czuje się jak szczypior jak na nią patrzę). Do całości odniosę się jak ukończę, ale pisanie Dickman, Cockman i inne tego typu dosrywy to jest niżej niż gimnazjum i idealne podsumowanie dopier.dalactwa do tej gry. Mentalnie niektórzy są dalej nie dalej jak po egzaminie gimnazjalnym i wybierają nową szkołę, a wiek leciał dalej.

 

Gra jest dopracowana w tylu detalach, że rozpier.dala to głowę. Uwielbiałem gameplay jedynki, ale tutaj po doświadczeniach z U4 trudno teraz do niej wrócić.

 

Nie chcę przelatywać przez tyle stron ile się tutaj produkuje ale świetnie podsumował te osoby jak dobrze pamiętam @Bzduras. Trzeba je yebać ubi gierkami aż was kukle będą piekły. DLC, mikropłatności i loot boxami.

 

Szkoda strzępić ryja bo w polemikę nawet nie chce mi się wdawać. Na chwilę obecną (a jestem w 2/3 gry) dostałem fantastyczną grę. Co będzie dalej? Zobaczę, ale nie wiem co musiałoby się wydarzyć, żeby nagle wszystko się zawaliło. Szkoda, że z tego tematu zrobił się taki śmietnik bo po każdym jego updacie ląduję na chemioterapii.

 

@maciucha Wtopa f(pipi), mea culpa 

Edytowane 24 czerwca 2020 przez - V -

[zdrowywariat 567]

  W dniu 24.06.2020 o 11:56, Faka napisał(a):

Czytać reckę butchera na temat tlou2? No jest w tym jakiś heroizm. 

Rozwiń  

 

To ten co dał Halo3 10/10 i podniecał się jakby to jakieś Magnum Opus Bungie było? Jepać tych wszystkich recenzentów.

[Paolo de Vesir 9 688]

  W dniu 24.06.2020 o 11:56, Faka napisał(a):

Czytać reckę butchera na temat tlou2? No jest w tym jakiś heroizm. 

Rozwiń  

 

Taka słaba? :o 

[maciucha 11 724]

  W dniu 24.06.2020 o 11:59, - V - napisał(a):

 który by mnie kół w oczy

  Pokaż ukrytą zawartość

Ellie i Abby

 

Rozwiń  

a teraz w formie rebusu

w

[Pupcio 19 449]

No to chyba słabo czytałeś bo chyba nikt nie czepiał się gameplayu w tej grze, wątki lgbt? No pewnie kilka osób się do tego doczepi, dla mnie to nie ma najmniejszego znaczenia, do bicków Abby się doczepiłem bo wygląda to karykaturalnie i tyle. A jak dla kogoś ta historia jest "majstersztykiem" no cóż... chciałabym miec tak nisko zwiększoną poprzeczke oczekiwań 

[Andżej 2 268]

  W dniu 24.06.2020 o 11:47, YETI napisał(a):

Podoba mi się bardzo to co zrobiło z przeciwnikami. Każdy ma własne imię, nawet psy, nawoluja się, informują, że coś zauważyli. Jeżeli ktoś zginie, to reszta zaczyna nawoływać tą osobę po imieniu. Rzecz dotąd niespotykaną w żadnej innej grze, która dodaje sporo realizmu. 

Również Blizny i te ich gwizdanie, także coś nowego, bo wprowadza do rozgrywki pewnie niepokój. 

Rozwiń  

 

ponoc to mialo gwarantowac imersje na niespotykanym dotad poziomie, a ja na to goo wno ani razu nie zwrocilem uwagi. zawola imie i tyle, dalej idzie na slepo pod kule, zeby sie polozyc obok swoich kolezkow za tym samym winklem. krecenie sztucznej sensacji wobec czegos, co nikogo nie obchodzi.

 

blizny faktycznie calkiem fajnie to wyszlo z gwizdaniem, ale za pierwszym razem. potem czlowiek nie zwraca na to uwagi, kolejny nic nie znaczacy bajer IMERSYJNY, ani mnie to nie grzeje, ani nie ziebi. robie swoje i robie tych idiotow na stosy trupow.

Edytowane 24 czerwca 2020 przez Andżej

[zdrowywariat 567]

  W dniu 24.06.2020 o 11:59, - V - napisał(a):

Ma bo jest wy(pipi)ana. Jeszcze przede mną i nie wpadłem na ani jeden moment, który by mnie kół w oczy. Rozdział między

  Pokaż ukrytą zawartość

Ellie i Abby

to jest majstersztyk. 

 

Już pomijając odczucia fabularne bo możemy się tutaj sprzeczać bez końca. To jak z PiS czy PO, PO czy PiS - no do usranej śmierci. Ja jestem zaangażowany w 100% i niestety ze smutkiem przekonałem się ile jest rozich na forumku. Cała sytuacja w związku z TLoU II na formu (bo szczerze yebie mnie shitstorm na meta i inne wysrywy) jest dla mnie większym zawodem niż cały koronawirus w tym roku. Weryfikacja wielu użytkowników niestety

 

Ale pomijając to - czy ktoś był zaangażowany fabularnie czy nie bo to naprawdę kwestia indywidualnych odczuć. Ale nie wmówi mi nikt, że na jego odbiór gry nie ma wpływ do LGBT. Już pomijając całowanie się dwóch lasek, muskulaturę Abby (sam czuje się jak szczypior jak na nią patrzę). Do całości odniosę się jak ukończę, ale pisanie Dickman, Cockman i inne tego typu dosrywy to jest niżej niż gimnazjum i idealne podsumowanie dopier.dalactwa do tej gry. Mentalnie niektórzy są dalej nie dalej jak po egzaminie gimnazjalnym i wybierają nową szkołę, a wiek leciał dalej.

 

Gra jest dopracowana w tylu detalach, że rozpier.dala to głowę. Uwielbiałem gameplay jedynki, ale tutaj po doświadczeniach z U4 trudno teraz do niej wrócić.

 

Nie chcę przelatywać przez tyle stron ile się tutaj produkuje ale świetnie podsumował te osoby jak dobrze pamiętam @Bzduras. Trzeba je yebać ubi gierkami aż was kukle będą piekły. DLC, mikropłatności i loot boxami.

 

Szkoda strzępić ryja bo w polemikę nawet nie chce mi się wdawać. Na chwilę obecną (a jestem w 2/3 gry) dostałem fantastyczną grę. Co będzie dalej? Zobaczę, ale nie wiem co musiałoby się wydarzyć, żeby nagle wszystko się zawaliło. Szkoda, że z tego tematu zrobił się taki śmietnik bo po każdym jego updacie ląduję na chemioterapii.

Rozwiń  

 

No sorry, ale już:

 

  Pokaż ukrytą zawartość

sama śmierć Joela była niedorzeczna, bo Neil zrobił z niego idiotę, z weterana, który wierzę, że obcym ludziom by się przedstawił jako nie Joel. Po drugie te brutalne zabójstwo, przez kobietę, której uratował życie. Przecież to jest sztuczne, naciągane i tylko po to, żeby szokować.. Ewidentnie nie miał pomysłu na jego śmierć, a bardzo chciał mieć powód, żeby Ellie wyruszyła w podróż o nienawiści.

 

[Voytec 2 761]

  W dniu 24.06.2020 o 12:04, Pupcio napisał(a):

No to chyba słabo czytałeś bo chyba nikt nie czepiał się gameplayu w tej grze, wątki lgbt? No pewnie kilka osób się do tego doczepi, dla mnie to nie ma najmniejszego znaczenia, do bicków Abby się doczepiłem bo wygląda to karykaturalnie i tyle. A jak dla kogoś ta historia jest "majstersztykiem" no cóż... chciałabym miec tak nisko zwiększoną poprzeczke oczekiwań 

Rozwiń  

Możesz szydzić do woli, że mam nisko zawieszoną poprzeczkę. Ja wiem, że ty masz fatalny gust i co z tego?

 

  W dniu 24.06.2020 o 12:06, zdrowywariat napisał(a):

 

No sorry, ale już:

 

  Pokaż ukrytą zawartość

sama śmierć Joela była niedorzeczna, bo Neil zrobił z niego idiotę, z weterana, który wierzę, że obcym ludziom by się przedstawił jako nie Joel. Po drugie te brutalne zabójstwo, przez kobietę, której uratował życie. Przecież to jest sztuczne, naciągane i tylko po to, żeby szokować.. Ewidentnie nie miał pomysłu na jego śmierć, a bardzo chciał mieć powód, żeby Ellie wyruszyła w podróż o nienawiści.

 

Rozwiń  

Bardziej się nie mogę nie zgodzić. Ale ok, do tego się odniosę po skończeniu bo nazbierało się tego już mnóstwo.

 

Acha, w tym wszystkim najbardziej zabawne jest, że wszyscy lepiej rozumieją postacie i to jak powinny się zachowywać lepiej od ich twórców.

Edytowane 24 czerwca 2020 przez - V -

[XM. 11 484]

Postać Abby to najmniejszy problem gry. Ta gra ma scenariusz pisany na ławce w podstawówce, obok przyklejonych gum. LEZY po prostu, flashbacki które ogólnie lubię wybijają z jakiegokolwiek rytmu. Ta gra byłaby po stokroć lepsza gdyby nie kontynuowanie wątków postaci z pierwszej części. To jest najmniej potrzebny sequel w dziejach, mogli oprzeć grę na nowych postaciach i zero problemu. Do tego jak widzę postać ellie na scence że do kogoś mierzy to już wiadomo że dostanie po pysdzie i zabiorą jej bronią, zaraz ktos wladnie i ja uratuje - ta sama ellie co w tlou1 niszczyla przeciwników.

Edytowane 24 czerwca 2020 przez XM.

[Shen 10 569]

  W dniu 24.06.2020 o 11:59, - V - napisał(a):

Ma bo jest wy(pipi)ana. Jeszcze przede mną i nie wpadłem na ani jeden moment, który by mnie kłuł w oczy. Rozdział między

  Pokaż ukrytą zawartość

Ellie i Abby

to jest majstersztyk. 

 

Już pomijając odczucia fabularne bo możemy się tutaj sprzeczać bez końca. To jak z PiS czy PO, PO czy PiS - no do usranej śmierci. Ja jestem zaangażowany w 100% i niestety ze smutkiem przekonałem się ile jest rozich na forumku. Cała sytuacja w związku z TLoU II na formu (bo szczerze yebie mnie shitstorm na meta i inne wysrywy) jest dla mnie większym zawodem niż cały koronawirus w tym roku. Weryfikacja wielu użytkowników niestety

 

Ale pomijając to - czy ktoś był zaangażowany fabularnie czy nie bo to naprawdę kwestia indywidualnych odczuć. Ale nie wmówi mi nikt, że na jego odbiór gry nie ma wpływ do LGBT. Już pomijając całowanie się dwóch lasek, muskulaturę Abby (sam czuje się jak szczypior jak na nią patrzę). Do całości odniosę się jak ukończę, ale pisanie Dickman, Cockman i inne tego typu dosrywy to jest niżej niż gimnazjum i idealne podsumowanie dopier.dalactwa do tej gry. Mentalnie niektórzy są dalej nie dalej jak po egzaminie gimnazjalnym i wybierają nową szkołę, a wiek leciał dalej.

 

Gra jest dopracowana w tylu detalach, że rozpier.dala to głowę. Uwielbiałem gameplay jedynki, ale tutaj po doświadczeniach z U4 trudno teraz do niej wrócić.

 

Nie chcę przelatywać przez tyle stron ile się tutaj produkuje ale świetnie podsumował te osoby jak dobrze pamiętam @Bzduras. Trzeba je yebać ubi gierkami aż was kukle będą piekły. DLC, mikropłatności i loot boxami.

 

Szkoda strzępić ryja bo w polemikę nawet nie chce mi się wdawać. Na chwilę obecną (a jestem w 2/3 gry) dostałem fantastyczną grę. Co będzie dalej? Zobaczę, ale nie wiem co musiałoby się wydarzyć, żeby nagle wszystko się zawaliło. Szkoda, że z tego tematu zrobił się taki śmietnik bo po każdym jego updacie ląduję na chemioterapii.

Rozwiń  

Nastepnym co mysli, ze lgbt to najwiekszy problem tej gry. Mam neutralny stosunek do tego całego srodowiska, nawet popieram zwiazko partnerskie, co nie zmienia faktu, ze scenariusz tlou 2 to parujace go.wno.

[zdrowywariat 567]

  W dniu 24.06.2020 o 12:11, XM. napisał(a):

Postać Abby to najmniejszy problem gry. Ta gra ma scenariusz pisany na ławce w podstawówce, obok przyklejonych gum. LEZY po prostu, flashbacki które ogólnie lubię wybijają z jakiegokolwiek rytmu. Ta gra byłaby po stokroć lepsza gdyby nie kontynuowanie wątków postaci z pierwszej części. To jest najmniej potrzebny sequel w dziejach.

Rozwiń  

 

Zgadza się. Lepiej było tego nie ruszać, albo zrobić kompletnie inną historię z innymi postaciami. Bo jakby nie było szkoda tego "pięknego" świata.

[messer88 6 989]

To ja tylko napiszę że lgbt nie ma żadnego wpływu na to że gra zaczęła mnie nudzić, a że abby jest babochłopem? No czasami mi się kojarzy z Blazkowiczem to chyba normalne na nią określenie. 

[Pupcio 19 449]

 @- V -Polecam najpierw skończyć grę i na spokojnie o niej pomyśleć zanim rzucisz sie z pianą w pysku na ludzi który mieli czelność napisać o niej coś złego

[blantman 5 780]

  W dniu 24.06.2020 o 08:56, ASX napisał(a):

Nie w każdej, po prostu gracie w takie gry w których nie ma co liczyć na prawdziwe zagadki

Rozwiń  

bo to jest gra akcji i nie ma zatrzymywać. A to że są gry z zagadkami to wiemy chyba wszyscy ale nie w sony ex template. Raczej żadne exy może poza nintendo nie mają zagadek (zelda ) i szukam ich w indyczych przygodówkach czy grach logicznych. 

 

A co do odczuć fabularnych to mam wrażenie że niektórzy od razu nastawili się na

  Pokaż ukrytą zawartość

abby

negatywnie przez spoilery. I jak ktoś pisze że nie ma ochoty oglądać retrospekcji (które są za(pipi)iste) czy ma wy(pipi)ane na fabułę bo postać mu nie leży. No to cóż jak mam z kimś takim o fabule rozmawiać? Rozumiem skipowanie scenek fabularnych w grach gdzie fabuła jest pomijalna (nioh 2 czy doom) ale grać w grę nastawioną między innymi na fabułę skipując ją? 

 

Sobie z @c0ŕ rozmawiamy o fabule na pw. On jest na nie ja na tak ale oboje przeszliśmy to samo i możemy wymienić się opinią. Z drugiej strony ktoś stwierdza postać jest be wszystko jest bee nie chcę tego słuchać "lalalalalalalalalala" . O jak leci ta scenka przejrzę sobie forum aby nie tracić czasu. 

 

Jestem obecnie 

  Pokaż ukrytą zawartość

przed szpitalem z abby

i mam na razie jedno zastrzeżenie do fabuły. 

  Pokaż ukrytą zawartość

postacie brata i siostry mało wyraziste. Wiadomo dodane aby dać głoś tej sekcie. Aby każda strona miała 5 minut. No ale niestety płytkie to jest. Nie jestem w stanie za bardzo współczuć im. Rozumiem co chcieli osiągnąć. Spoko się rozmawia z braciszkiem jak lecimy do szpitala ale na razie nie czuje tych postaci za bardzo.  Zobaczymy co będzie dalej. Na razie ok że są ale równie dobrze ok by było jakby nie dodali tego wątku. Bardziej chyba dodali tą uszkodzoną rękę aby timeline z ellie się zgadzał XD

 

[Voytec 2 761]

  W dniu 24.06.2020 o 12:15, Pupcio napisał(a):

 @- V -Polecam najpierw skończyć grę i na spokojnie o niej pomyśleć zanim rzucisz sie z pianą w pysku na ludzi który mieli czelność napisać o niej coś złego

Rozwiń  

Ty do mnie piszesz o pianie na pysku? Cały ten temat od kilku miesięcy to jest jedna wielka piana na pysku w kierunku ND i Druckmana.

[Shen 10 569]

Co do problemow z lgbt, przypominam gre Life is strange, dobrze przyjeta na forumku. Teraz zagadka, jakiej orientacji sa glowne bohaterki?

[blantman 5 780]

  W dniu 24.06.2020 o 12:18, Shen napisał(a):

Co do problemow z lgbt, przypominam gre Life is strange, dobrze przyjeta na forumku. Teraz zagadka, jakiej orientacji sa glowne bohaterki?

Rozwiń  

ty ale to (pipi)a spoiler jest jak ktoś nie grał xD Uważaj na moderke  bo jedna 

  Pokaż ukrytą zawartość

to tam sama nie wiedziała prawie do końca czy jest w prawo czy w lewo a ja nadal twierdzę że była bi 

 

[Pupcio 19 449]

Sam sobie na to zapracował wdając się w pyskówki z fanami i nie potrafiąc dobrze zrealizować swojej wizji