zdrowywariat 373 Opublikowano 24 czerwca 2020 Opublikowano 24 czerwca 2020 Teraz, 20inchDT napisał: Zdrowyborderline Taa... socjopata ze mnie, tylko że samo przyznanie się do błędu wyklucza mnie z tej grupy ;). Cytuj
Ins 5 757 Opublikowano 24 czerwca 2020 Opublikowano 24 czerwca 2020 (edytowane) 11 minut temu, KOMARZYSKO napisał: Czytając ten topic, zauważam że większość jest na tak. Na nie, są ewidentne ameby intelektualne i emocjonalne. Gra ewidentnie przerosła co niektórych nerdów. Piękną sobie laurkę wystawiłeś właśnie. Kolejny psychofan, który nie może się pogodzić, że ND (pipi)ło tą część. EDIT: Przecież ty gry jeszcze nie skończyłeś xD Edytowane 24 czerwca 2020 przez Ins Cytuj
Shen 9 636 Opublikowano 24 czerwca 2020 Opublikowano 24 czerwca 2020 (edytowane) 2 minuty temu, Il Brutto napisał: Wystarczyloby podmienic Abby na postac meska i wszystkie sceptyczne opinie bylyby bardziej stonowane. Trzeba jednak poczekac az ludzie ochlona. Pamietacie co sie dzialo na premiere RDR2 czy GTA5, trzeba bylo odczekac kupe czasu az minie embargo na krytyke mesjasza. Tutaj akurat mamy sytuacje odwrotna, jak juz sie znudzi pier.dolenie o babochlopach to powoli zaczna sie opinie ze jednak nie jest takie zle, ze to i tamto akurat zagralo. No nie wiem czy zmiana płci Abby miałaby wpływ na zakonczenie czy nagle magicznie nada osobowość tym wszystkie postaciom pobocznym głebokim jak kałuża. Edytowane 24 czerwca 2020 przez Shen 1 Cytuj
PiotrekP 1 796 Opublikowano 24 czerwca 2020 Opublikowano 24 czerwca 2020 A mnie to samego wewnętrznie podzieliło To takie zaprzeczanie samemu sobie bo nie dostałeś tego co chciałeś i to krytykujesz, ale jest to zaskoczenie z tego samego powodu. I nie chcę tu robić wywodów filozoficznych, bo tylko "durna gierka", że "fabuła dla dorosłych i trzeba do niej dojrzeć" , ale Druckman i reszta nie dali nam tu czerni i bieli, tylko szarość. I mieli jaja nie dając graczom cukierkowego happy endu i rozgrywki na jaką wszyscy liczyli. I za to mogę im przyklasnąć. I dać po mordach. Cytuj
Pupcio 18 448 Opublikowano 24 czerwca 2020 Opublikowano 24 czerwca 2020 (edytowane) Zmiana płci czy wyglądu nie pomogła by w NICZYM, obniżyła by trochę poziom beki ale nic więcej Jeszcze przed premierą rozumiem że myśleliście że ludzie mają beke z fabuły bo hehe lgbt, granie babochłopem ale ile wam trzeba razy pisać że to kompletnie nie o to chodzi?xD Edytowane 24 czerwca 2020 przez Pupcio 1 1 Cytuj
zdrowywariat 373 Opublikowano 24 czerwca 2020 Opublikowano 24 czerwca 2020 (edytowane) Nie no pomysł nie był zły, ale: Spoiler dlaczego dwie babki są grywalne? Dlaczego tą drugą grywalną postacią nie mógł być facet? Dlaczego najpierw nie poznaliśmy dziejów Abby, żeby ją polubić jakoś, a później nie zabiła Joela? Dlaczego nie podeszła go sprytniej? Dlaczego nie strzeliła mu prosto w głowę, jak on Marlene? Tylko zabiła z takim okrucieństwem, pomimo że uratował jej życie? Wiecie o co chodzi w sztuce? Musi być szczera, a tu jest wszystko naciągane. Edytowane 24 czerwca 2020 przez zdrowywariat Cytuj
Mejm 15 316 Opublikowano 24 czerwca 2020 Opublikowano 24 czerwca 2020 35 minut temu, Wredny napisał: Obydwie oceny byłyby traktowane w kategorii "mocne prowo" - zwłaszcza taka dla RDR2 - wszystko poniżej 6/10 to już chęć wywołania g#wnoburzy i nie ma nic wspólnego z "własną opinią". Ale pier.dolenie xD Cytuj
MaZZeo 14 186 Opublikowano 24 czerwca 2020 Opublikowano 24 czerwca 2020 5 godzin temu, Soul napisał: Moj guru od gameplayow z Dishonred 2 dostarcza jak zawsze tym razem Last 2 przecież AI tutaj to jakaś tragedia jest. Cytuj
chrno-x 901 Opublikowano 24 czerwca 2020 Opublikowano 24 czerwca 2020 Mam za sobą jakieś10-12h, jestem tuż Spoiler przed szpitalem z Norą (tak wiem nie śpieszę się, akurat po pewnym badziewnym jRPGu mam ochotę lizać ściany) i przyznam, że fabularnie to taka sinusoida. Raz jest lepiej a raz gorzej aczkolwiek jeżeli fabułę TLoU2 mam porównać do filmów to najbliżej im Spoiler do tych z Seagal'em z lat 80-tych i 90-tych. "Zabili mi żonę i dziecko, lub tylko żonę/dziecko, sam zostałem ranny ale przeżyłem. Teraz zemszczę się na tych co skrzywdzili najbliższe mi osoby" Zamiast modelu Ellie wstawić tutaj model Seagal'a i będzie to samo. Do tego jakaś dziwna nagonka w okół ciąży zastanawia mnie co Druckmann brał, że co nie trafię na pozostawioną notkę, to ktoś chrzani o ciąży. Do tego Mel i Dina. No jednym słowem Beverly Hills 90210 w klimatach post-apo. Serio wydaje mi się, że temat nikogo nie obchodzi niezależnie od mediów, które z tego pomysłu czerpią garściami ale jak widać reżyserzy i pisarze wiedzą lepiej. jak na razie te najlepsze motywy fabularne to Spoiler Wspomnienia Ellie w których występuje Joel lub Tommy. Są fantastyczne i na ich relację oraz ich historię liczylem najbardziej. Niestety dostałem płaskim w lico bo Druckmann ma przerost ego i ambicji. Wielka szkoda, że Bruce Straley odszedł z team'u, ponieważ nikt teraz nie jest w stanie postawić się Druckmann'owi. Kreuje nam się tutaj Zachodni Kojima. Nie jestem fanem jedynki i uważam, że pierwsza część to gra co najwyżej dobra zabita przez kompletny brak pomysłów na design level'i (ach te legendarne śmietniki i drabinki) i do bólu nafajdane skryptami, których nawet nie mieli czelności schować (jest wiele sytuacji, gdzie można prześcignąć skrypt i zobaczyć jak przeciwnicy się spawnują z niczego) Graficznie i muzycznie dla mnie bajka. Jak się odpowiednio ustawi HDR i odpali dźwięk 5.1/7.1 to czysta poezja dla oczu i uszu. Zwłaszcza zachwyca mnie ilość detali. Fakt widać na Prosiaku doczytywanie high-resowych wersji krzaczków itp. ale jakoś mi to nie przeszkadza. Na razie największe zaskoczenie in plus to sam gameplay. Mamy zdecydowanie większe zróżnicowanie potyczek. Same animacje i możliwości poruszania się postaci zasługują na pochwałę. W końcu mogę się bawić w stealth i wcisnąć w te durne krzaki co owocuje fajną zabawą w kotka i myszkę. No i co najważniejsze to, że można ominąć wiele potyczek w tym tych z zainfekowanymi. W pierwszej części można tak było zrobić tylko w nielicznych sytuacjach a tutaj o dziwo co rusz można olać temat i ruszyć przed siebie. Na razie jestem trochę zawiedziony jedną rzeczą, otóż: Spoiler do tej pory natrafiłem tylko na jedną lokację w której można napuścić clicker'ów na WLF i było to coś fantastycznego. Liczyłem, że będzie ich więcej a tutaj jak na razie posucha na horyzoncie. Naprawdę liczyłem, że rodem z Days Gone będę mógł w końcu to ścierwo napuszczać na nie zainfekowanych ale no cóż, Naughty Dog zostawia sobie furtkę na trzecią część aby było czym reklamować grę. 1 Cytuj
Andżej 2 268 Opublikowano 24 czerwca 2020 Opublikowano 24 czerwca 2020 recenzja wycelowana absolutnie w sedno. jedna z lepszych, jakie widzialem tylko uwaga na spoilery. 1 Cytuj
YETI 10 998 Opublikowano 24 czerwca 2020 Opublikowano 24 czerwca 2020 (edytowane) Gameplayowo ależ to jest sztosiwo. Cała lokacja przed spotkanie z Jessim, to jeden wielki plac zabaw, a sama końcówka mocne Uncharted. PS. Zapomniałbym, muzyka pod koniec tej lokacji świetnie buduję napięcie, to samo było w budynku telewizyjnym. Edytowane 24 czerwca 2020 przez YETI Cytuj
Shen 9 636 Opublikowano 24 czerwca 2020 Opublikowano 24 czerwca 2020 No mi tez sie podobała pierwsza połowa, niezle dałem sie oszukac 1 Cytuj
KrYcHu_89 2 298 Opublikowano 25 czerwca 2020 Opublikowano 25 czerwca 2020 (edytowane) 3 godziny temu, Shen napisał: No mi tez sie podobała pierwsza połowa, niezle dałem sie oszukac A mnie się bardziej podobała druga połowa i też nieźle dałem się oszukać, myśląc, że będzie gorsza, bo tak gdzieś na forumku usłyszałem, a tymczasem wciągnęła mnie tak mocno, że ukończyłem ja w 2ch posiedzeniach To tylko świadczy jak duże poruszenie wśród graczy wywołuje ta gra:). W drugiej połowie gry klimat bardziej miejscami przypominał mi Resident Evil, w sumie to są to właściwie dwie gry w jednej, zupełnie odmienny klimat. Niech gra zbierze wszystkie tytuły gry roku i pobije rekord Wiedzmina 3, bo takich produkcji potrzebuje branża. Nie są to kolejne Gearsy czy Uncharted i bardzo dobrze. Podobno sprzedało się już ponad 5 mln egzemplarzy w 5 dni, jest to wynik lepszy niż Spidermana i GoW o ponad milion sztuk. Widać fala hejtu spowodowana spojlerami przed premierą wyszła tej grze na dobre:) Gra jest absolutnie genialna, może nie idealna, ale wybitna i inne studia mogą tylko pozazdrościć. A przecież mogli zrobić prosty sequel ze znanymi postaciami w roli głównej i wyszloby zapewne papka roku i zwykla kontynuacja, wtedy plakalaby ta druga strona medalu, w tym ja:) Teraz czekam na wersję na ps5, oby w 60fps:) W ogóle przy tej grze zapomniałem, że wychodzą next-geny bo niestety do kolejnej gry ND lub Rockstara nic rozmachem tej gry nie przebije. Dla mnie gra tej, kończącej się, generacji i chyba tak już pozostanie. Edytowane 25 czerwca 2020 przez KrYcHu_89 9 3 Cytuj
KrYcHu_89 2 298 Opublikowano 25 czerwca 2020 Opublikowano 25 czerwca 2020 (edytowane) Btw w grze jest bullet time, tylko trzeba trochę pomieszać w accessibility Edytowane 25 czerwca 2020 przez KrYcHu_89 Cytuj
LiŚciu 1 331 Opublikowano 25 czerwca 2020 Opublikowano 25 czerwca 2020 9 godzin temu, Andżej napisał: wystarczylo przejrzec kilka twoich wczesniejszych wypowiedzi, zeby szybko zauwazyc, ze uwidaczniasz tym temacie (i to nie tylko w stosunku do mnie) bycie pyerdolona ameba fanatycznie broniaca the last of us 2 niczym obiekt kultu i nie potrafi ci to przejsc przez leb, ze komus moglo sie cos w tym tytule nie podobac. a nie daj bog, jak jest to ktos kto faktycznie tlou 2 skonczyl i argumenty o youtube przestaja wchodzic w gre. Czy ty Amebo nie rozumiesz że ja nie mam nic do tego że Ci się gra nie podobała? Że nie mam nic do tego że fabuła Cie nie wciągnęła? Że gra dla Ciebie była za długa? Dlatego napisałem że przynajmniej gre przeszedłeś. I skoro próbuje Ci od kilku postów napisac że to kuzwa niemożliwe że po takiej fali negatywnych uczuć do których masz prawo, wystawiłeś grze 8 na 10 to coś z Twoją opinią jest nie tak. Po tych tekstach dodatkowo utwierdzam się w przekonaniu że z Tobą ogólnie coś jest nie tak. Czy teraz zrozumiałeś? Cytuj
messer88 6 485 Opublikowano 25 czerwca 2020 Opublikowano 25 czerwca 2020 No ale co to dobra GRA mimo skopanej fabuły w kategorii film czy książka pewnie byłoby 2/10 w porywach. Cytuj
qraq_pk 371 Opublikowano 25 czerwca 2020 Opublikowano 25 czerwca 2020 nooo bo jedynka to taaaakie arcydzieło. Fabularnie 99% gier to co najwyżej poziom książkowych papek o Jacku Reacherze itp czy jakichś dramacików do pociągu. Cytuj
messer88 6 485 Opublikowano 25 czerwca 2020 Opublikowano 25 czerwca 2020 Jedynka przy dwójce? No koorwa Cytuj
zdrowywariat 373 Opublikowano 25 czerwca 2020 Opublikowano 25 czerwca 2020 (edytowane) W jedynce przynajmniej był świetny prolog i epilog, wyraziste postacie, a gra się rozkręcała do samego końca i nie było, że gdzieś zwolniła. Dla niektórych być może historia była sztampowa, ale tam przynajmniej wszystko się kleiło. Edytowane 25 czerwca 2020 przez zdrowywariat Cytuj
qraq_pk 371 Opublikowano 25 czerwca 2020 Opublikowano 25 czerwca 2020 No jestem ciekaw jak wszystko się rozklei jak już ukończę. Cytuj
namo83 1 Opublikowano 25 czerwca 2020 Opublikowano 25 czerwca 2020 5 godzin temu, KrYcHu_89 napisał: A mnie się bardziej podobała druga połowa i też nieźle dałem się oszukać, myśląc, że będzie gorsza, bo tak gdzieś na forumku usłyszałem, a tymczasem wciągnęła mnie tak mocno, że ukończyłem ja w 2ch posiedzeniach Gra jest absolutnie genialna, może nie idealna, ale wybitna Druga połowa, z każdą sceną coraz lepsza. Gdy poznajemy prawdziwą Abby, dla mnie to jeden z najlepszych motywów ever. 48 minut temu, zdrowywariat napisał: W jedynce przynajmniej był świetny prolog i epilog, wyraziste postacie, a gra się rozkręcała do samego końca i nie było, że gdzieś zwolniła. Dla niektórych być może historia była sztampowa, ale tam przynajmniej wszystko się kleiło. No to w dwójce jest dokładnie tak samo, tylko jeszcze lepiej. Cytuj
Wiolku 1 592 Opublikowano 25 czerwca 2020 Opublikowano 25 czerwca 2020 Szczerze to już mnie brzydzi ten temat i te pie.rdo.lenie. Siadam do konsoli mając w głowie te wszystkie narzekania i sobie gdzieś w podświadomości myślę - "(pipi)a, pewnie zaraz się to wszystko popsuje, będę się zmuszał, żeby grać w tego gniota; a na widok rozwoju story oleję moczek TV i konsolę". Ale nie. Siadam i zachwycam się praktycznie na każdym kroku - nad pieczołowitością, klimatem, dojrzałymi emocjami. Nie mogę oderwać się od pada i powoli chłonę ten wspaniały świat. Chyba czas się odciąć od tematu, zresztą jak praktycznie przy wszystkich exach Sony, gdzie zazwyczaj panuje największy syf. Nie bronię nikomu niczego, żeby nie było. 5 1 Cytuj
Faka 3 994 Opublikowano 25 czerwca 2020 Opublikowano 25 czerwca 2020 User score też ma wpływ na meta? Czy to tylko dla recenzentów? Cytuj
Bzduras 12 581 Opublikowano 25 czerwca 2020 Opublikowano 25 czerwca 2020 Masz dwa scory, jeden od recenzentów, drugi od userów. Chyba dość dobrze widać na stronie. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.