The Last of Us Part II

[LiŚciu 1 331]

2 godziny temu, Andżej napisał:

 

 

wyglad abby moze sie podobac, ale nie musi. natomiast jest w 100 procentach z kosmosu.

Podobnie jak to że Ellie w pierwszej i drugiej części jako drobna dziewczyna łoi wszystkich jak żołnierz specnaz albo to że Joel w jedynce mają z 55 - 60 lat biega jak żołnierz z navy seals i wszystkich rozwala - obydwoje też nie mają żadnego profesjnonalnego przeszkolenia. Ale po co to rozkminiać to nie specjalnie rozumiem. Naprawde ma to wpływ na odbiór gry?

[zdrowywariat 373]

2 godziny temu, ListuniO napisał:

Podobnie jak to że Ellie w pierwszej i drugiej części jako drobna dziewczyna łoi wszystkich jak żołnierz specnaz albo to że Joel w jedynce mają z 55 - 60 lat biega jak żołnierz z navy seals i wszystkich rozwala - obydwoje też nie mają żadnego profesjnonalnego przeszkolenia. Ale po co to rozkminiać to nie specjalnie rozumiem. Naprawde ma to wpływ na odbiór gry?

 

Joel ma koło 50ki, bodajże 48 lat w jedynce.

[messer88 6 485]

Niejeden 50latek to jest sprawniejszy fizycznie niż konsolomaniak

[Wredny 9 580]

Mam w robocie dziada ponad 60 (3 lata do emerytury) - jest szybszy, wydajniejszy i ogólnie zapyerdala na najwyższych obrotach, zawstydzając młodzież, więc potwierdzam.

[LiŚciu 1 331]

11 minut temu, Wredny napisał:

Mam w robocie dziada ponad 60 (3 lata do emerytury) - jest szybszy, wydajniejszy i ogólnie zapyerdala na najwyższych obrotach, zawstydzając młodzież, więc potwierdzam.

A rozwala czachy karkom o krawędzie stołu? Ma siłe walić bejsbolem przez łeb? Do tego w półprzysiadzie poruszać się kilkadziesiąt metrów? Zakładać nelsona z taką samą łatowościa jak się przeciągac?:P Jeśłi tak to musisz uważać:)

 

Edytowane 3 lipca 2020 przez ListuniO

[Wredny 9 580]

No bokser z niego dobry jest, krzepę ma, szczupły, dynamiczny, wieczny nerwus, ADHDowiec, nie usiedzi na miejscu, wiecznie zapyerdala

A tak odnośnie Abby to bardziej niż jej wygląd, przeszkadzał mi fakt, że taka komandoska, killer i w ogóle, a jakieś głupie craftowanie shivów, zamiast potężnej kosy Rambo przy pasku -  trochę głupie to było, nie powiem...

[LiŚciu 1 331]

1 minutę temu, Wredny napisał:

No bokser z niego dobry jest, krzepę ma, szczupły, dynamiczny, wieczny nerwus, ADHDowiec, nie usiedzi na miejscu, wiecznie zapyerdala

A tak odnośnie Abby to bardziej niż jej wygląd, przeszkadzał mi fakt, że taka komandoska, killer i w ogóle, a jakieś głupie craftowanie shivów, zamiast potężnej kosy Rambo przy pasku -  trochę głupie to było, nie powiem...

Trroche też mnie zastanawia po co wyebali ten jej lęk wysokości? Żeby pokazać jej słabości? Jeśli tak to na wyrost bo juz pokazali że potrafi być empatyczna. 

[Wredny 9 580]

To akurat mi sie mega podobało, a do tego pozwalało na implementację bardzo fajnego detalu - podczas schodzenia w dół tym residentowym wieżowcem, ilekroć się podeszło do krawędzi, czy spojrzało w dół, to od razu miała przyspieszony, paniczny oddech.

[Masorz 13 197]

Już przy łażeniu z Mel jest to oddychanie i lekka panika, więc pewnie będzie tego więcej.

Budowa arnoldzia już mi przestaje przeszkadzać.

Ale fakt, trochę przesadzili.

[Gość]

Przeszedlem dzisiaj w nocy. Ogolnie druga polowa okazala sie ciekawsza, ale tez zbtnio nie zmienila mojej percepcji gry. Gra jest nudna. Po prostu nudna. Nie mowie o fabule, tylko o rozgrywce. Wszystko to co pokazali bylo w jedynce - a chodzenie przez 15h przez pustkowia jest nuzace. Potyczki z przeciwnikami zawsze bardzo podobne - wystarczy odrobina cierpliwosci i jedzie sie ich jeden za drugim po cichu. Ale przez to kazda potyczka trwa 3x dluzej niz powinna. Wiec w drugiej polowie zaczalem robic sieke na przedostatnim poziomie trudnosci. Gralo sie troche ciekawiej, ale i tak ostatnie 2 duze potyczki przeszedlem na very easy na pelnej coo.rwie bo byla juz 4 nad ranem a chcialem miec ta gre z glowy.

 

Pseudo oceny:

- Grafika: 10/10

- Story: 7/10 (nie trzyma sie kupy co te postacie robia - same tematyki LGBT itd. w ogole mnie nie ruszaja)

- Grywalnosc: 4/10

- Granie na gitarze, 3s otwieranie szafek, retrospekcje, ochydnie nudne chodzenie po pustkowiach: -100/10

TOTAL: 7/10

 

Mowienie ze gra jest 'perfekcyjna', 10/10, Gra stulecia itd - nie rozumiem, nie zrozumiem i nie chce rozumiec. Kazdy ma prawo do swojej opinii wiec ciesze sie dla tych co uwazaja ze to najlepsza gra jaka wyszla i moj post nie jest proba zmiany ich opinii. Tak tylko sie dziele moimi obserwacjami.

[Mejm 15 316]

12 godzin temu, Hendrix napisał:

No jak to co by było?:
 

  Ukryj zawartość

Obraza majestatu. "Gdzie mój kurna Solid Snake - co to za soyboy, przecież to nie ma mięśni nawet, wygląda jak baba, co to ma być. Kojima? Fałszywy mesjasz. Fuck Konami, łamanie wypalonych verbatimów. 10% gry? Kojima zniszczył MGSa, petecja.org: żądamy zmiany fabuły". Youtuberzy z filmikami typu: 10 things I HATE about,  Kojima is Done, Raiden - the worst protagonist of ALL TIME. False advertising, justice for Snake, randomowy filmik z kimś krzyczącym na ekran/monitor, nie da się zrozumieć, ale wygląda na szalonego, The truth about the reviews, MGS didn't die, it was MURDERED -  no i ciężko były bo rozmawiać o grze, to na pewno.

 

Przeciez HIV wyraznie napisal w oceniaczce - "kim jest ten pedzio?". I chcial dac 7+ ale Sciera naciagnal do 8-.

[Dahaka 1 861]

Zaczalem i ja. Jestem po pierwszym duzym momencie i mimo, ze wiedzialem dosyc dokladnie jak to bedzie wygladac, to i tak sie zdenerwowalem jak beznadziejnie potraktowano wiadomo kogo. A nie jestem nawet fanem jedynki i dalem jej od biedy 8/10. Cala sekwencja sprawiala wrazenie pisanej na sile, byleby tylko "punkt zapalny" szybko przedstawic i rozpoczac wlasciwa historie. Smierdzi lenistwem w pisaniu scenariusza.

 

A Abby jest ok.

[Nemesis 1 269]

Spoiler

Płaczecie za tym Joelem jak dzieci. Też bardzo go lubiłem z jedynki ale z drugiej strony to było mocne. Brutalne i dosadne. Taka jest ta gierka. Nie ma kompromisów.

 

[Snake_Plissken 924]

Wczoraj ukończyłem. I nie za bardzo wiem co napisać, tak na mnie zadziałała ta gra.

Zaczynając od warstwy graficznej, świat przedstawiony jest po prostu pięknie, aż mi się przypominał Horizon ZD - spacerowanie wśród traw i podziwianie jak przyroda pochłania pozostałości ze Starego Świata. Muzyka podczas starć i eksploracji, sam miód. Przy skradaniu się w pomieszczeniach gdzie są Clickery świetnie przygrywał motyw zbliżony do tego z filmu The Thing. Na kinie domowym efekty dźwiękowe robią piorunujące wrażenie. Gameplay to rozwinięcie tego z pierwszej części dodane z opcją czołgania -  nie ma to jak zdejmować przeciwników z łuku w wysokiej trawie.  Co do fabuły i postaci...

Spoiler

... to Ellie nie patyczkuje się z nikim. Ma swój cel i jest wiele dla niego poświęcić. Natomiast co do Abby, gdyby miała proporcje jak 4 lata przed wydarzeniami z gry albo podczas uwalniania jej przez Ellie, nie byłoby takiego hejtu na nią. No może tylko za czyn jaki zrobiła, ale to, że Joel zginie podejrzewałem już od pierwszego trailera. Już moja żona (o posturze Ellie xD) mówi mi, że z twarzy niebrzydka natomiast reszta „jest straszna”. Zabieg zmiany perspektywy tych samych wydarzeń powoduje, że z czasem można nabrać pewnej sympatii do postaci. Chodź osobiście uważam, że Ellie powinna dokończyć w pełni co zaczęła, nie mam pretensji do twórców, że tak wymyślili sobie koniec między nią i Abby. ND nie ma naprawdę oporów, żeby zabijać główne postacie w tej grze. Nie można było tu być pewnym niczego. I samo zakończenie też jest bez happy endu jako takiego. W pierwszej chwili myślałem, że to już koniec, Ellie i Dina zostają na w okolicach Jackson i Ellie pomaga wychowywać JJ, a tu jednak nie - ma koszmary, nie może spać bo ciągle ma w pamięci twarz Joela. Musi dokończyć to co zaczęła. I kiedy jest już po wszystkim, wraca do pustego domu. Jest sama. Ostatnia retrospekcja z Joelem, rozmowa z nim, że chciałaby mu wybaczyć, że nie powiedział jej prawdy. Wybaczając mu, zostawia gitarę od niego, odcinając się i wyrusza ponownie. Prawdopodobnie do Świetlików aby oddać życie do stworzenia leku.

Cudny tytuł.

Edytowane 4 lipca 2020 przez Snake_Plissken

[Schranz1985 680]

No Abby i WLF baaardzo na plus.
Juz mnie mulil watek Elie i te wieczne lizanie się po cpach.


Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka

[Pupcio 18 448]

Ale fajnie sobie pograć z tym bullet timem. Chyba tak sobie grę kiedy A przejdę i będę podziwiał latające kadłubki w slo mo 

[Dahaka 1 861]

4 godziny temu, Nemesis napisał:

  Ukryj zawartość

Płaczecie za tym Joelem jak dzieci. Też bardzo go lubiłem z jedynki ale z drugiej strony to było mocne. Brutalne i dosadne. Taka jest ta gierka. Nie ma kompromisów.

 

No jednych jara shock value, a inni wolą scenariusz, ktory dobrze plynie. Co kto lubi.

No i sie okazalo, ze gierka planowo miala inna strukture i caly poczatek mial byc grany Abby, co moim zdaniem byloby o wiele lepszym pomysłem. Dać jej tak 3-5 godzin na poczatku, dac graczowi ja bardziej polubic i poznac i kiedy juz zaczynamy sie z nia jakos zżywać, przeprowadzic wiadoma akcje. A tak to gramy Ellie i ogladamy jej nastoletnie rozterki, ktore w sumie pewnie niewiele do gry wniosa fabularnie, a akcja z Abby jest po prostu sztucznie rozegrana i zrushowana do bolu. No slabo, oby dalej bylo lepiej.

[_Red_ 12 023]

Godzinę temu, Schranz1985 napisał:

No Abby i WLF baaardzo na plus.
Juz mnie mulil watek Elie i te wieczne lizanie się po cpach.

 

Chyba jednak wolę lizanie po cpach niż

Spoiler

wjazd Owena na sucho w hulka xD Czulem wręcz obrzydzenie jak był najazd na gołą klatę złożona wyłącznie z miesni.

 

Edytowane 4 lipca 2020 przez _Red_

[Figuś 21 174]

Daj to mimo wszystko w spoiler @_Red_

[Faka 3 994]

Jak zrobić ten bullet time?

[Shen 9 636]

Jest chyba w ustawieniach dla inwalidow.

[_Red_ 12 023]

Pewnie cos w ustawieniach dostępności. Parę przydatnych rzeczy tam jest usprawniających grę, ktore mogłyby byc by default, a nie dla graczy z u t r u d n i e n i a m i.

[Pupcio 18 448]

Jakie?

[Gość Rozi]

Np. wyłączenie części Abby.

[mozi 1 978]

38 minut temu, _Red_ napisał:

 

Chyba jednak wolę lizanie po cpach niż

  Pokaż ukrytą zawartość

wjazd Owena na sucho w hulka xD Czulem wręcz obrzydzenie jak był najazd na gołą klatę złożona wyłącznie z miesni.

 

Kurna przed chwilą tam dotarłem. Miałem taką mine 0_o

Na ten moment mam wyyebhane na losy wszystkich postaci. Gdyby nie fajny game play to bym ta grę (pipi)nal w kąt.