The Last of Us Part II

[Rtooj 1 664]

Jestem wielkim fanem kwartalnych patchy do Tlou2, do dzisiaj włączam sobie niedokończony poziom w kanałach i brodzę godzinami.

[Bzduras 12 764]

Nie mam więcej pytań Wysoki Sądzie

[Yap 2 795]

Obejrzalem sobie ten caly Grounded. Dokument jak dokument. Niewiele rzeczy tak naprawde mnie tam zainteresowalo. Metne pompatyczne wypowiedzi o trailerach, ktorych osobiscie prawie nigdy nie ogladam, jakies smety o uczuciach jakie aktorzy wyrazali w trakcie motion capture, nudnawe pogawedki o tym jak ciezko sie pracuje, jak trudno dowiezc i jak blablabla. Ostatnie pol godziny bylo ciekawe gdzie mowili juz o finalnym produkcie i odbiorze z nim zwiazanym. Podobaly mi sie wypowiedzi zenskiej czesci grupy aktorskiej, a wiec Laury Bailey (ktora od zawsze darze wielkim szacunkiem) i Ashley Johnson, a paradoksalnie malo bylo Ashley Burch, ktora tez dowiozla swietne postaci takie jak Tiny Tina czy Aloy. Gdzies tam w tle ja widzialem kilka razy. Scenarzystka TLoU 2 to jakas nawiedzona wariatka prujaca morde do kamery o seksizmie i “o kurwa, tak nie moze byc”. Rozumiem, ze ona byla autorka glupotek scenariuszowych, ale Neil jako rezyser mogl chyba wplynac lekko na jej wybory, c’nie? A moze nie mogl. Juz mnie to jebie. 
 

Zaczalem sobie Grounded w trybie Chapter Permadeath. Kurwica mnie na razie bierze bo probuje cichcem lokacje obrabiac, ale zawsze mnie gdzies cos zauwarzy i chwile pozniej jest pozamiatane. Rzecz jasna skoncze to bo chce komplet trofkow (nalezy sie tworcom bo co by nie mowic gra jest swietna), ale juz widze etap w lesie z Abby i dwojka renegatow od Scarsow. 

[Homelander 2 224]

Alternatywne zakończenie TLoU2. Zapewne forumowi krytycy byliby zachwyceni

 

[Yap 2 795]

Smiechlem kilka razy. Oczywiscie koncowka z dupy i nie ma nic wspolnego z krytyka jako taka, ale zabawnie to przedstawili. 

[Paolo de Vesir 9 233]

Muszę przyznać, że jeśli chodzi o TLOU2 to największym rozczarowaniem było

Spoiler

  to, że tak strasznie pluto na forum na tę grę, a ostatecznie okazała się zajebista.  Prolog może i przeciągnięty, ale uczucie pustki i beznadziei jakie po sobie pozostawia jest tym czego oczekiwałbym po świetnie napisanej przygodzie. Przygodzie o stracie.

 

[Square 8 710]

Bo to bardzo dobra gra jest.

[KrYcHu_89 2 378]

Godzinę temu, Paolo de Vesir napisał:

Muszę przyznać, że jeśli chodzi o TLOU2 to największym rozczarowaniem było

  Pokaż ukrytą zawartość

  to, że tak strasznie pluto na forum na tę grę, a ostatecznie okazała się zajebista.  Prolog może i przeciągnięty, ale uczucie pustki i beznadziei jakie po sobie pozostawia jest tym czego oczekiwałbym po świetnie napisanej przygodzie. Przygodzie o stracie.

 

To naprawdę Ty napisałeś tą opinię xD :). Nigdy nie zrozumiem opluwania tej gry przez niedojrzałych fanów jedynki, może była trochę woke, może trochę przegięli z pewnymi ostrymi motywami, ale to co zrobiła, zrobiła najlepiej jak się da. Niektórych gier w ogóle się nie pamięta, a przynajmniej story, a tego się nie da zapomnieć, nawet jak komuś pewne rzeczy nie podeszły.

 

Po latach jednak już wiadomo, gra odniosła i tak wielki sukces, mimo, że miała masę hejterów fabuły. Drugi raz taka fabuła już tak nie zaszokuje, a też ludzie trochę się może zmienili. Ale to blokowanie komentarzy pod każdym filmikiem tlou2 to było obrzydliwe. 

[łom 2 026]

Ja w sumie nie jestem zaskoczony że tyle kontrowersji było bo oprócz 'normalnych' graczy którzy oprócz fabuły zwracają też uwagę na rozgrywkę (a ta jest na bardzo wysokim poziomie) są też tacy którzy ustawiają sobie najniższy poziom tylko po to żeby poznać fabułę i nic innego ich nie obchodzi. Dla mnie to jest 8+/10 bo po jedynce gdzie każda 'zła' decyzja bohaterów miała wytłumaczenie tak tutaj w pewnych momentach wydaje się że gramy psychopatką. No ale wszystkie oceny poniżej 7/10 uważam za trolling bo nawet jeśli kompletnie cała fabuła nie przypasuje to resztę aspektów trzeba docenić.

[Moldar 2 273]

Jeżeli dla kogoś jest 7/10 to za brak obiecanego multi można i zjechać niżej, bo jednak nie dowieźli wszystkiego co obiecali.

Świetny gameplay, marne postacie i przeciągnięta niestety fabuła, przez co nie robiła mi tak jak jedynka.

[Szermac 2 855]

Ta gra by bardzo wiele zyskała, gdyby gameplay Ellie i Abby był ze sobą przeplatany dzień po dniu. Niektóre momenty by miały jeszcze baaaaardziej mocniejsze jebnięcie niż w obecnej formie.
A gra wiadomo, zajebiaszcza jest.

[Yap 2 795]

Dzis juz stracilem cierpliwosc do tego calego Daily Run. Cwiczylem na Grounded iles tam sekwencji. Wlaczalem sobie twarde mody i jakos to szlo. Nie zawsze konczylem, ale przynajmniej moglem sobie powtorzyc podejscie i miec poczucie z tylu glowy, ze nie wszystko stracone jesli dam dupy. 
w przypadku Daily Runow tak nie jest. Dostane Mel, hunted mode na poczatek i pozamiatane. Dzis jest Ellie i szedlem jak przecinak przez wszystkie starcia. Ostatnie jednak bylo przejebane. Nie dosc, ze mialem zainfekowanych, to jeszcze mialo ono miejsce w biurze pokrytym grzybem. Nic nie widac, kliker mnie capnal i pozamiatane. Garazowego Bloater’a bym zajebal. Kilka bomb, min i molotowow na bossa, maluchy MP5 by scielo z nog i pozamiatane, ale ten tryb Hunted psuje mi wszystko. Nawet nie mialem zbytnio gdzie uciec bo ciasnota i wszedzie biurka porozstawiane. Sam fakt, ze raz na dzien mozna do tego podejsc tez jest jebniety. Daily Run nie musi przeciez znaczyc One Try Daily Run. 
 

Edit:

Dina przelamala moja zgryzote. Dobrze miec czasem Zydowke do pomocy. 

Edytowane 19 maja przez Yap

[SpacierShark123 1 510]

Panowie da się zainstalować na dysku jedynie ten dodatek rogulike pomijając reszte gry?

[Patricko 1 439]

Możesz tylko mutli zainstalować osobno i on jest chyba tam przypisany, ale samego dlc nie da się odrębnie zainstalować. 

[Qbon 369]

 

 

[Homelander 2 224]

No nareszcie na PC. 3 kwietnia. Oby tym razem się przyłożyli do portu. Dla mnie must buy, oczywiście. Obydwa TLoU zawsze przy sobie