The Last of Us Part II

[XM. 10 826]

Ale widzę, ze Dickman to powoli zaczyna mieć bzika na swoim punkcie jak Kojima. Można znaleźć nawet jego kartę postaci w Seattle.

[MEVEK 3 443]

No teraz mnie roz.je.balo totalnie!

 

Wlazlem sobie do plytkiego basenu i od razu polozylem sie na glebie zeby zobaczyc, co jest pod lustrem wody i czy sie da w ogole zanuzyc leb w tak plytkiej wodzie.  Nie dosc ze mi sie udalo, to po chwili woda zaczela sie metlic od mojego pseudo plywania i caly ten syf zaslonil mi widok

No pieknie. I jak tu sie oderwac od pada 

Edytowane 19 czerwca 2020 przez MEVEK

[Figuś 21 141]

Wyłączyłem rozmycie w ruchu i od razu lepiej. Wjazd do Seattle na ta chwilę najładniejszy moment.

[Shen 9 620]

Dopiero co grałem ponownie w jedynke na normalu, tutaj też odpaliłem normal i wydaje mi się łatwiejszy.

 

Jakieś 2h za mną, warto było omijać spoilery

niby człowiek się spodziewał, ale miał nadzieje ;(

[zdrowywariat 373]

Gram na przetrwanie. I wyłączyłem kilka opcji ułatwiających grę, jak podpowiedzi, czy pojawiający się znaczek kiedy mogę złapać przeciwnika, czy zrobić unik.

[MEVEK 3 443]

Upadajacy goscie fajnie przewracaja przedmioty, czy nawet szkla jezeli na nie upadna. Swietne efekty.  Z dzwiekiem jest podobnie - odglosy wiatru, bijacego szkla, deszczu, czy upadajacych kropel o blache. Co chwile cos sie dzieje nowego na ekranie. Gra nie przestaje zadziwiac.

[Observer 10 317]

Godzinę temu, Il Brutto napisał:

Jak sobie pomysle ze chodza po tym swiecie dzbany ktore wziely na powaznie to pier.dolenie o lpg i nie zamierzaja grac bo cos tam polityka, to az mi sie robi zal tych ludzi. Poki co gra jest swietna na kazdej plaszczyznie.

 

 

Ja nie chciałem kupować a dostałem na rocznice w prezencie od znajomych z pracy... tacy to koledzy. Zanurzam sie w odmenty lpg i nie powstrzymam się od o b i e k t y w n e j recenzji tej gry przygodowej, gdzie oczywiscie jak to w tym gatunku fabula stanowi 80 procent oceny.

[Wredny 9 462]

Wrażenia związane z "lpg" mam na razie pozytywne.
Wątek romansu dziewczyn zupełnie mi nie przeszkadza - Dina jest bi, Ellie raczej les - czują do siebie miętę, mają chwilę intymności, to czemu miały by tego nie wykorzystać?
Nic zdrożnego, bardzo to wszystko naturalne - ogólnie ta ich relacja jest naturalna właśnie - Dina sprawia wrażenie kokietki, pewnej siebie, lekko dominującej, a Ellie trochę zagubiona, nieśmiała, eksplorująca temat. Póki co bardzo dobrze napisane i jeszcze lepiej odegrane postacie.
Gdyby w tej samej sytuacji postawić chłopaka i dziewczynę to pewnie wielu skrajnie prawicowych oszołomów nie miałoby problemu, a że są dwie baby to mamy dziwną nagonkę.

[Michał102 870]

Ma być jakaś oddzielna wersja pod PS5 typu remaster jedynki na PS4? 

[blantman 5 780]

2 godziny temu, _Red_ napisał:

Przy Days Gone moje 5-letnie ps4 fat nawet nie zawiało głośniej wiatrakiem.

Szczelam że to że na PS4 FAT a ja na PS4 pro robi różnicę. Szczerze nie wiem jak to nd robi z taką grafika na pro zero pierdzenia konsoli. 

[Figuś 21 141]

Godzinę temu, XM. napisał:

Ale widzę, ze Dickman to powoli zaczyna mieć bzika na swoim punkcie jak Kojima. Można znaleźć nawet jego kartę postaci w Seattle.

Właśnie znalazłem, po opisie można odnieść wrażenie że dodali ją już po wyciekach XD

[zdrowywariat 373]

Panowie idzie wyłączyć gdzieś tryb nasłuchiwania, bo nie mogę znaleźć, czy po prostu trzeba z niego nie korzystać?

[Gość suteq]

Raczej się nie da bo są ulepszenia postaci polepszające nasłuchiwanie tak że dając możliwość wyłączenia opcji, ulepszenie nie miałoby sensu bytu. 

 

W ogóle ulepszenia postaci są moim zdaniem durnie skonstruowane bo masz drzewko i musisz wydać zebrane materiały na jakieś niepotrzebne badziewie jak np. nasłuchiwanie z czego nie korzystasz aby mieć dostęp do użytecznych ulepszeń. 

Edytowane 19 czerwca 2020 przez suteq

[zdrowywariat 373]

Plądruje wszystkie zakamarki.

[Faka 3 983]

23 minuty temu, suteq napisał:

Raczej się nie da bo są ulepszenia postaci polepszające nasłuchiwanie tak że dając możliwość wyłączenia opcji, ulepszenie nie miałoby sensu bytu. 

 

W ogóle ulepszenia postaci są moim zdaniem durnie skonstruowane bo masz drzewko i musisz wydać zebrane materiały na jakieś niepotrzebne badziewie jak np. nasłuchiwanie z czego nie korzystasz aby mieć dostęp do użytecznych ulepszeń. 

 

O to to, trzeba i tak po kolei wszystko ulepszać nawet, nie da się pominąć żadnego. A ja to bym chciał może najpierw życie ulepszyć, no ale ni huhu, musisz poprzednie zainwestować.

[walek 96]

Powiem tak, ta gra NIEWIARYGODNIE traci jeśli chodzi o kwestie wizualne chodząc w 30 FPS. Przyglądałem się otoczeniu, jakości tekstur, mimice twarzy bohaterów, efektom oświetleniowym, po prostu pierwsza liga. Pod kątem technicznym, to najlepsza gra na pS4. Ale w ruchu, tego kompletnie nie widać! Ta niesamowita jakość znika, kiedy zaczynamy poruszać się postacią. Poza tym, nie widać tego na materiałach w Yutube, jest ten cholerny, kujący w oczy efekt ziarnistości obrazu (jak w The Order 1886). Ogrywałem na Ps4 wszytskie gry AAA, i w moim rankingu Horizon, GoW oraz RdR2 robiły piorunujące wrażenie. TLOU 2 też jest technicznym majstersztykiem, ale opadu szczęki, efektu WoW dla mnie nie ma. Nie chcę tutaj hejtować tej gry, uważam TLOU za genialną gre, szczgólnie pierwszą część, ale po moich 5 godzinej sesji z drugą cześcią, nie podpiszę się nigdy, iż to graficzny "opus magnus" na PS4. Ta gra ma arcy-cudowny gameplay, epicką historie, ale w kwestiiwizualnych nie wybija się poza wspominianą wcześniej trójką. 

 

PS. Jakby co to fram na PS4 PRO i 4K TV

[GSPdibbler 171]

Dobra, zakupiłem dziś gierke i pograne 2 godzinki. Początek urywa jajca i wywołuje efekt mokrych oczu. Po chwili wjeżdża wątek Lgtb. Nie wiem czy jest na sile, czy nie, jest dziwnie. Potem wkracza Abby. Nie wiem czym jest, ale zero ruchu bioder specyficznych dla płci przeciwnej i zanikające piersi. Trochę niesmacznie, może się rozkręci. Dodam że grafika bardzo ok, poziom rdr2, ale ja gracz starej daty aż tak nie przykładam do tego wagi. Z resztą telewizor full HD plebs. 

Ps. Najlepszy dialog w grach ever. "Zaraz skopie ci dupsko" i odpowiedź "Ebbie nie flirtuj" roz(pipi)alo mi głowę.

Edytowane 19 czerwca 2020 przez GSPdibbler

[_daras_ 725]

Jak najszybciej WYŁĄCZCIE rozmycie obrazu i dajcie na 0. Tyle ode mnie :-)

[zdrowywariat 373]

14 minut temu, GSPdibbler napisał:

Dobra, zakupiłem dziś gierke i pograne 2 godzinki. Początek urywa jajca i wywołuje efekt mokrych oczu. Po chwili wjeżdża wątek Lgtb. Nie wiem czy jest na sile, czy nie, jest dziwnie. Potem wkracza Abby. Nie wiem czym jest, ale zero ruchu bioder specyficznych dla płci przeciwnej i zanikające piersi. Trochę niesmacznie, może się rozkręci. Dodam że grafika bardzo ok, poziom rdr2, ale ja gracz starej daty aż tak nie przykładam do tego wagi. Z resztą telewizor full HD plebs. 

Ps. Najlepszy dialog w grach ever. "Zaraz skopie ci dupsko" i odpowiedź "Ebbie nie flirtuj" roz(pipi)alo mi głowę.

 

Ale co niesmaczne? Wyjdź z domu i zobacz, że nie wszystkie laski to ósme cuda świata.

[Wredny 9 462]

Żal nawet komentować takie wynurzenia (choć mimo wyraźnego uprzedzenia, takie trochę nieśmiałe).
Ja jestem pierwszy, który wytknie, jeśli gra w czymś przegina, czy coś na siłę promuje, ale jeśli to wszystko zawiera się w historii i jest tak naturalne, jak tutaj, to nie widzę powodu, by to hejtować (podobnie jak wątek Billa w części pierwszej).
Abby jest babochłopem, bo może jest jakąś ex-komandoską, czy inny ch... Nie wiem, nie wnikam, chcę ją zabić, ale także poznać jej stronę opowieści.
A ten dialog? Bardzo na miejscu, biorąc pod uwagę kontekst i nawet zabawny (chyba, że gra się po polsku, wtedy może timing nie taki i źle siadło).

[Shen 9 620]

Wygląd Abby jednak troche karykaturalny, zeby tak mase utrzymac to by musiała ostro na koksie leciec.

To całe (pipi)enie o lgbt chyba rozdmuchane, chyba, ze cos sie pozniej jeszcze ma dziac, u mnie dopiero 4h na liczniku.

 

Zwiekszylem sobie poziom trudnosci, bo normal duzo latwiejszy od tego w jedynce. Lize sciany, zbieram co sie da, wiec za daleko jeszcze nie doszedlem, ale czas konczyc na dzis bo padam na ryj.

[YETI 10 968]

4h za mną, dotarłem do Seattle. Gameplayow ta gra jest o kilka klas lepsza od jedynki, ale wiadomo, 7 lat robi swoje. Od strony technicznej, nowa generacja miała premierę 19.06. Może i pierwsze godziny nie powalają, ale jak docieramy do Seattle, to przypomniało mi się, że ta gra ma Photo Mode. Do tego animacja, a raczej ANIMACJA. (pipi)ane czary mary na 1.8tfl. 

Fabuła...

 

o ja cie (pipi), że tak zaraz na start?! Jestem ciekawy rekacji ludzi. Towarzyszaca przy tym scena, mimika twarzy, kopara na ziemi.

 

 

Kładę się z przeświadczeniem, że to będzie wyjątkowa gra i aż boję się, co spotka mnie jutro. Mieli rację, nie byliśmy gotowi. 

 

PS. Gram na najwyższym poziomie trudności, miałem problem z fragmentem gdy spotyka się trójka bohaterów. Zapasów dość mało, trzeba dobrze szukać. 

 

Edytowane 20 czerwca 2020 przez YETI

[zdrowywariat 373]

"NIE SBIERDOL TEJ PRZYJAŹNI" Rozwalają mnie te laski, jedna śmiała, a druga by chciała :).

[YETI 10 968]

4 godziny temu, - V - napisał:

Bend gratuluje Psiakom

 

 

 

3 godziny temu, - V - napisał:

 

 

 

To już stało się tradycją 

[Observer 10 317]

Ja tam jestem po 2 godzinach, na razie graficznie bez szału, ale to pewnie wina mdłych lokacji z płaskim światłem, a gameplayowo to tenchu na ps1, ale to mam nadzieje że tylko kwestia wprowadzenia. Jak do konca gry bedziemy wpadac do killroomow z chodzacymi po sznurku jedna sciezka przeciwnikami i jedyną rozkminą bedzie w jakiej kolejnosci ich wyeliminować to beka wnusiu, walka w AC ma wiecej glębi.