tsubasy. Ale by bramki pękały w stylu michela baya.

 

Polecam zapoznać się z Shaolin Soccer.

Był ktoś na tym? W sobotę kobiety mnie z domu wyganiają, to skoczyłbym do kina z synem. Pewnie jemu się spodoba, ale muszę wiedzieć, czy jakiejś książki nie wziąć.

Nawet nie jest taki zły ten film, albo teraz wszystko po Mumii bedzie wydawac sie dobre. Tylko wyglad zordów mi nie podszedl i troche malo walki.

O dziwo najlepsze w tym filmie są postacie i ich interakcje oraz drobne żarty, podczas gdy faktyczna akcja i efekty zwyczajnie ssą. A że to pierwsze stanowi właściwie 3/4 filmu, to całokształt jest moim zdaniem całkiem spoko. Nie żeby zaraz jakieś rewelacje, ale oglądało się dobrze i prawdę mówiąc chętnie zobaczę ewentualny sequel.

 

A gdyby było więcej akcji z udziałem rangerów, zaś zordy nie wyglądały jak wyrwane z bayformersów, to już w ogóle mogłoby być ekstra.

Nie no! Oglądałem Sharknado i czekam na nowy sezon Z Nation ale Power Rangers nie przeżyje! Są teletubisie kinowe już?

Oglądałem wczoraj i bawiłem się dobrze. Czekam na 2. O dziwo, bardzo dobrze nakreślone postacie i to co w innych tego typu filach jest zapychaczem, tutaj naprawdę dawało radę. 

Zwiastuny mnie odrzuciły, ale jednak obejrzałem. No cóż jest biednie, odzwyczaiłem się od filmów gdzie przez 90% jego trwania mamy geneze powstania bohaterów. Jakieś tam dialogi i relacje są, ale zupełnie mnie to nie porwało. Gdyby jeszcze sceny akcji na końcu dały rade. Ale tu też jest słabo i bez ikry, ktoś ewidentnie nie miał na to pomysłu. Do obejrzenia i zapomnienia na drugi dzień.