Jakoś nie jara mnie ten Tomb Raider w ogóle. Nie wiem czemu ale ta nowa Lara, wyglądająca jak nastoletnia przymulona modelka mnie jakoś irytuje ...100 razy wolę Drake'a i jego "oh crap". Kiedyś się ogra ale jedynki nie byłem w stanie przejść z powodu fatalnego gunplayu..

Nie no Lara zawsze i wszędzie, nawet pomimo pewnych braków. W obu częściach eksploracja mapy sprawiała mi niesamowity fun, przez co mogłem przymknąć oko na "fabułę", której w ogóle nie śledziłem. Nowy setting robi mocno.

 

Niemiecki IGN wysypał się z recenzją przed czasem. Pisali, że nie ma żadnej rewolucji, ale jest wszystkiego więcej (w tym grobowców), więc fanom poprzednich części powinno przypaść do gustu.

77 na meta i 81 na opencritic, oszty ale downgrade ocenowy

wreszcie normalne oceny dla tej serii, a nie napompowane chu,j wie czym jak w przypadku poprzedniczek

Tak jak pan ragus mówi  ale wyobraz sobie ze ROTR na 85 to jakie czerstwe to musi być 

Reboot fajne giereczki, zwłaszcza Syberyjski RoTR. Skąd ten hejt?

smieszna sprawa, bo wersja na xboxa ma 83, a na ps4 77 przy takiej samej ilosci recenzji (30 z hakiem)

dafuq xD

1 minutę temu, Paolo de Vesir napisał:

Reboot fajne giereczki, zwłaszcza Syberyjski RoTR. Skąd ten hejt?

No moim zdaniem rotr był beznadziejny. Już ten z 2013 to takie 7/10 

Wygląda na to że gra nie będzie jakoś szczególnie lepsza lub gorsza od poprzednika, ot bezpieczny sequel i więcej tego samego w nieco innym settingu. Z tą różnicą że teraz recenzenci rozważniej nie sypią już tak masowo 10-tkami i 9-tkami 

 

a gra na 7 lub 8 na 10 to wciąż dobra gra 

Edytowane 10 września 20186 l przez oni

4 minuty temu, Paolo de Vesir napisał:

Reboot fajne giereczki, zwłaszcza Syberyjski RoTR. Skąd ten hejt?

 

-za dużo pifpaf

-AI w grze to wyżyny partactwa, przecież oni NIC nie widzą

-sekcje platformowe to żadne wyzwanie

-papierowi bohaterowie

-żadna fabuła

 

nijakie, bezpieczne, bez krzty polotu. uncharted dla ubogich, tyle że z craftingiem bo to modne.

Przeglądam recki i zaskoczyło mnie, że do gry wrzucili fast travel - nie wiedziałem, że to sandbox.  Niestety fabuła podobno dalej mocno średnia.

 

Chyba pora na kolejny reboocik. 

--

xDD

 

 

 

Edytowane 10 września 20186 l przez Cedric

Eksploracja w RoTR to było złoto, tak samo jak te elementy surwiwalowe. Chyba nigdy tak przyjemnie nie zbierało mi się znajdziek. Do tego świetna walka łukiem i grobowce. Rewelacji nie ma, zwłaszcza na stopie fabularnej, ale czysty szkielet gry to jakieś lata przed płaskim Uncharted.

Edytowane 10 września 20186 l przez Paolo de Vesir

1 minutę temu, Paolo de Vesir napisał:

Eksploracja w RoTR to było złoto, tak samo jak te elementy surwiwalowe.

jakie elementy? 

no elementy surłiłajlowe, czego nie rozumiesz?

Zawsze jak w jakimś okresie wychodzi jakaś gra gdzie sypią 9, to dla równowagi gdzie indziej lecą 7. Taki to growy dżurnalizm.

IMO żeby coś nazwać survivalem musi wiązać się z ryzykiem i uczuciem zagrożenia. To co serwują Tomb Raidery to jakiś survival z autyzmem, gdzie nic ma szans aby spotkało nas coś złego., taka mechanika wyziębienia istnieje w grze jakieś 15 minut. To samo tyczy się ułomnego craftingu gdzie dosłownie na każdym kroku, potykamy się o elementy do craftingu.

 

 

11 minut temu, Cedric napisał:

do gry wrzucili fast travel

 

w 2013 i rotr też był fast travel między ogniskami

20 minut temu, Dahaka napisał:

smieszna sprawa, bo wersja na xboxa ma 83, a na ps4 77 przy takiej samej ilosci recenzji (30 z hakiem)

dafuq xD

Bo to nie muszą być recenzję tych samych portali. Większość ogrywa tylko jedną wersję. Do tego jak teraz są ulepszone wersje PS4/Xone i recenzent ogrywa dobrze skrojoną grę po takiego XoX, to też może wpłynąć na ocenę w warstwie technicznej.

11 minut temu, oni napisał:

IMO żeby coś nazwać survivalem musi wiązać się z ryzykiem i uczuciem zagrożenia. To co serwują Tomb Raidery to jakiś survival z autyzmem, gdzie nic ma szans aby spotkało nas coś złego., taka mechanika wyziębienia istnieje w grze jakieś 15 minut. To samo tyczy się ułomnego craftingu gdzie dosłownie na każdym kroku, potykamy się o elementy do craftingu.

 

Chodzę po Syberii, poluje na zwierzaki i zbieram roślinność żeby upgradować moją postać. Czasem w trakcie eksploracji wpadnie się na wilczą watahę i wtedy też trzeba się bronić. Może i autyzm ale i tak przyjemny.

Ocenami zaskoczony nie jestem, bo co za dużo, to i świnia nie zeżre. W sumie czekałem bardziej niż na pająka i chyba jednak śmignę w piątek do sklepu samemu obadać, ale tak jak TR 2013 był dla mnie 10/10, tak RotTR to już ledwie 8/10, właśnie z tego powodu, że to więcej tego samego, tylko przy mniej ciekawym settingu, bez efektu zaskoczenia (bo ten zaserwowała mi poprzednia odsłona), no i z nayebaniem pierdół wszelkiej maści bez opamiętania. Jeśli tu jest to samo, tylko jeszcze więcej to nie będę zachwycony, no ale jak sam nie sprawdzę, czy mnie to drażni, to nie będę wiedział

Giereczka w steelbooku zamówiona u Pana Czezkiego

Ja też kupiłem - tak jak poprzedniczkę na PC, przy jedynce bawiłem się rewelacyjnie, dlatego wszystkie minusy w recenzjach, że nie ma rewolucji ale jest więcej, lepiej i przyjemniej w ogóle mi nie przeszkadzają!

 

wygrzebię się z divi2 i wjedzie lara jak złoto, po takim kolosie każulowa lekka gierka siądzie jeszcze lepiej

Dla mnie kluczowa jest recenzja Easy Allies, w której zawarte jest dokładnie to, czego po grze oczekuję. Gra wygląda i gra niemalże identycznie jak Rise of the Tomb Raider, jest lepiej wyważona pod względem zagadek, zwiedzania i walki, z ciekawiej zarysowanymi postaciami i lepszą fabułą. Czyli Eidos Montreal zrobili z RoTR dokładnie to co mieli zrobić.

 

 

A do tego analiza Digital Foundry, która mówi, że jest minimalnie niższa rozdzielczość niż w RoTR i minimalnie niższy framerate.

 

 

Fani pierwszej i drugiej części będą zadowoleni i czuli się jak w domu.

 

Jest także poradnik PowerPyxa. Platyna zajmuje znacznie mniej niż w przypadku Rise of the Tomb Raider (nie mówiąc nawet o 100%)

 

http://www.powerpyx.com/shadow-of-the-tomb-raider-trophy-guide-roadmap/

Edytowane 11 września 20186 l przez Voytec