Shadow of the Tomb Raider

[Whisker 1 447]

A jak ktoś chce hardcore TR to przypominam o promocji na storze, starsze części do ogrania i przypomnienia sobie w całkiem zacnej cenie.

[Josh 4 462]

Starsze to znaczy? Jakieś promo na wersje psx'owe? To trzeba będzie obadać, dzięki za info. 

[creatinfreak 3 827]

Wczoraj skończyłem fabułę, a nastepnie zrobiłem wszystkie grobowce, które są mega klimatyczne. Mimo iż można odczuć, że to trzeci raz to samo lekko usprawnione to i tak bawiłem się świetnie.

[yab 572]

Widziałem że zajęło Ci 20h. Ja też prawie tyle mam obecnie ale chyba zajmie mi jeszcze raz tyle skończenie, nie potrafię się oprzeć grobowcom i innym pierdołom, staram się nie robić wszystkiego, ale w samym tym mieście (Piatiti mam nadzieje że to nie spoiler) jest tyle do zrobienia, że dopiero z niego wyszedłem i ruszyłem dalej z fabuła. Oczywiście wszystkiego nie odkryłem/zwiedziłem krypt.

Bardzo mi się podoba, szkoda że w tygodniu mało czasu jest..

[Wredny 9 484]

Godzinę temu, yab napisał:

ale w samym tym mieście (Piatiti mam nadzieje że to nie spoiler)

Żaden - pięknie przekręciłeś 

[easye 3 345]

ja przy Paititi odczuwalem lekkie znuzenie, ale to co sie zadzialo po postawilo mnie na rowne nogi

 

[darkos 4 301]

Pierwsze DLC bedzie nastawione na tryb kooperacji. Tylko nie powiedzieli czy online czy splitscreen. Ale calosc zapowiada sie wysmienicie I to juz w Październiku.

Wszystkich DLC ma byc az 7 i pojawia sie do Kwietnia 2019

[Malibu 940]

Jakiś patch 2,81 gb na Xboxa wskoczył ale co wnosi

[Masorz 13 193]

Pewnie to samo co na PS4, czyli 'various bug fixes'.

[Wredny 9 484]

No oby, choć podobno zbugowanych znajdziek nie naprawia 

A DLCków to aż sam ciekaw jestem, bo przez małą ilość starć to aż tęsknię za walką i chętnie bym jakieś areny w co-opie przygarnął - Lara w tej części ma tyle możliwości, a tak rzadko jest nam dane z nich korzystać. Nie żebym narzekał, bo mi się ten kierunek podoba - eksploracja na pierwszym miejscu, od zayebania krypt, grobowców - co chwilę coś... 
Ale jeśli dodatki trochę zmienią kurs to się nie obrażę

[Whisker 1 447]

 

 

Po skończeniu Spidermana w 100% zabrałem się za kolejny hicior tego miesiąca, odpaliłem TR i po kilku godzinach 30%, leci ładnie a sama fabuła zaczyna wciągać , podrasowana kolejna cześć i zakończenie (oby) trylogii z którą jestem od samego początku. Ciekawe wplątanie przygód we wspomnienia i zdecydowanie większy nacisk na eksplorację chociaż zaraz po Spidermanie mam już lekki przesyt sandboksów (Red Dead 2 nadchodzi ehh i uff :D). Co mi również przypadło do gustu to ścieżka dźwiękowa która w scenach bardziej dramatycznych ciekawie podkreśla scenki. Warstwa wizualna jak najbardziej na plus, błoto na równi z Uncharted ale reszta jednak odbiega np od Spidermana, który wygląda wręcz nie realnie. Mimika, animacja w nowym TR jak najbardziej na plus, HDR zdecydowanie wykorzystany czy to na terenach otwartych czy jaskiniach.

 

 

 

 

 

[Masorz 13 193]

Nie widzę nigdzie licznika w grze, ale na oko mam ze 20 godzin. Bardzo jestem zadowolony GENERALNIE. Wracam do poprzednich ognisk i czyszczę co się da. Dobry był ten krótki motyw a la akcyjniaki z lat 80tych, gdzie

 

Lara wychodzi z wody jak Terminator a potem robimy

rozkoorv 

[darkos 4 301]

12 godzin temu, Wredny napisał:

No oby, choć podobno zbugowanych znajdziek nie naprawia 

A DLCków to aż sam ciekaw jestem, bo przez małą ilość starć to aż tęsknię za walką i chętnie bym jakieś areny w co-opie przygarnął - Lara w tej części ma tyle możliwości, a tak rzadko jest nam dane z nich korzystać. Nie żebym narzekał, bo mi się ten kierunek podoba - eksploracja na pierwszym miejscu, od zayebania krypt, grobowców - co chwilę coś... 
Ale jeśli dodatki trochę zmienią kurs to się nie obrażę

Współczuję, chyba bym się zesrał gdybym miał to wszystko szukać jeszcze raz. Miałem dwie sytuacje gdzie nie wiedziałem dlaczego mi brakuje kilku znajdziek ale okazało się że na mapie znalezienie plecaka nie gwarantuje odkrycie ich wszystkich. Często było tak że tych plecaków jest po kilka. Początkowo miałem to za bug ale potem okazało się że gdy znalazłem na mapie drugi a potem trzeci a znalezienie każdego kolejnego odkrywało więcej na mapie to uspokoiłem się już i tylko szukałem brakujących. 

 

Czytałem o nie pojawiających się skarbach podczas rozkminiania murali. Nie pozostaje nic jak tylko czekać na patch poprawiający ten błąd. Na pewno będzie ich jeszcze kilka kładących sam grunt pod przyszłe DLC. Tak więc uzbrój się w cierpliwość. Chcąc mieć pełne 100% tak jak ja czeka nas jeszcze sporo grania. A ja mam jeszcze nie wbitą platyne w Rise of Tomb Raider 

[Wredny 9 484]

Wątpię, żeby to załatali, bo takimi pierdołami raczej się nie przejmują. Nie będę się łamał, w końcu nie we wszystkim muszę mieć platynę - wbiję co się da i z czystym sumieniem odstawię na półkę.
W Rise... sam nie mam platki - zostały mi czasówki, których szczerze nienawidzę - wszystko inne mam, włącznie z DLC.

[Wredny 9 484]

Ukończyłem moją przygodę z Larą i jestem bardzo zadowolony.
Od pierwszych zwiastunów wiedziałem, że ta odsłona podejdzie mi bardziej niż Rise, choćby ze względu na setting - dżungla, świątynie Majów - to jak najbardziej naturalne środowisko dla Lary, klimacik jest gęsty, duszny, krwisty i brutalny.
Gra jest jeszcze większa niż poprzednia odsłona, ale pójście w stronę eksploracji kosztem ilości starć spowodowało, że bawiłem się dużo lepiej - grobowców, krypt i tym podobnych miejsc jest od zatrzęsienia i zwiedza się je z niesamowitą przyjemnością.
Graficznie jest naprawdę ładnie, fabularnie o dziwo też nie najgorzej - spoko historyjka z całkiem fajnym zakończeniem.
Oczywiście daleko do poziomu Uncharted, ale przynajmniej lepiej niż w poprzednich dwóch odsłonach, a już na pewno od tej szmiry rodem z Rise (ale Jonah jednak beznadziejny jest - to bardziej mem niż postać, która do czegokolwiek się przydaje). Główny zły średni na maxa - lepszy niż te podróbki residentowych Ashcroftów z poprzedniej odsłony, ale bez rewelacji - na plus maniera lekko przypominająca Pacino, ale to taki koleś w typie badguya z ostatniej odsłony Uncharted - nawet z wyglądu...

Side-questy raczej mierne, choć ze dwa mi się podobały, no i pchają nas w ciekawe miejsca, za co mały plusik.
Nie mam pojęcia ile czasu spędziłem (co to za wkurzająca moda ostatnio, że w tak dużych grach nie ma zegara?), ale obstawiam, że około 50h, podczas których na liczniku mam ponad 94% ukończenia całości (zrobione wszystkie side-questy, krypty, grobowce, zostało parę znajdziek i challenge'y).
Biorąc pod uwagę, że RotTR wystawiłem 8/10 za całość (kompletne wydanie ze wszystkimi DLC), tutaj za samą podstawkę mogę śmiało wystawić tyle samo, choć ogólnie bawiłem się lepiej - dobry tytuł na sporo godzin fajnej zabawy, pod warunkiem, że ktoś nie ma ADHD i nie musi mieć non-stop akcji, wybuchów i skryptów.
Pierwsza część chyba nadal niedościgniona, ale to może być zwyczajnie kwestia pierwszego wrażenia - te jak wiadomo robi się tylko raz.
Ogólnie godne zakończenie trylogii i ciekaw jestem, w którą stronę pójdzie TR wraz z następną odsłoną.

[Colin 1 973]

ta ramka z informacjami w grze nie ma czasem licznika ile h już się grało?

co do zepsutych znajdziek to słabo. po fabule która pęka dość szybko eksploracja i kolekcjonerstwo daje dużo radości. nowe miejscówki, ciekawostki, to zachęca do grania. w jednym mieście mam zepsute dokumenty. jednego brakuje a wszystko wyczyszczone, w innej za to jednego plecaka brakuje. trochę fakap. mam nadzieję że mimo wszystko dadzą patcha bo jednak skaza na uwieńczeniu trylogii. może nie osobno ale chociaż z kolejnymi dlc coś naprawią. 

zauważyłem też że zepsuł mi się achiv za zabójstwa z włączoną wytrzymałością. zaliczyło tylko 1 killa i tyle. 

[Boomcio 4 037]

Większość się zgadza, ale...

Za dużo zbieractwa. Zdecydowanie. Tu krzak, tu gałązka, tu notatka, tu skarb, a doszły jeszcze jakieś żuki, robaki-pełzali.

Co chwila R3 i za żółtym światłem dawaaaj!

Dubbing też średnio. To znaczy generalnie ok, ale te jęki przy każdej okazji: wspinanie się ( no, ok), uderzanie (też), ale skórowanie zwierza? Ciągły jęk...jęk...jęk...

Faktycznie Jonah nijaki whói, poza tym słysząc go widzę tego grubego aktora, co go dubbinguje.

Niby jest jakiś tam surwiwal, ale tylko w określonych miejscach, jak jest kałuża w pobliżu to wysmarujesz się tym błotem, ale jakieś jedzenie czy coś w ten deseń? Brak.

Sam nie wiem, jak tą grę ocenić, niby super, ale gameplay dłuży się, niektóre elementy drażnią, a całość niestety okraszają bugi pokroju lara nie złapała się skały, tylko ręce jej wpadły do środka skały-pułapki.

 

[Wredny 9 484]

@Colin - u mnie niezebranych pierdół zostało tyle, że można je policzyć na palcach jednej ręki i na mapie je widzę, tylko nie chce mi się już za nimi latać - zebrałem to, co udało mi się samemu znaleźć i skoro wiem, że już mi się coś zbugowało, to nie ruszam dalej, bo i po co?
W każdym razie nie jest to jakieś nagminne i bym gry nie piętnował z tego powodu, no chyba że piszesz z perspektywy łowcy pucharków/aczików, ale takie rzeczy trzeba umieć rozdzielać - na gameplay czy przyjemność z gry to nie wpływa, więc nie mam zamiaruu gry besztać za to, że jakieś trofeum mi nie wpadnie.
Fabuła może i szybko pęka, ale nie zauważyłem, bo w takich tytułach lubię przeplatać wątek główny z aktywnościami pobocznymi.

@MAJOCHEY_PL - zbieractwo mnie nie męczy, albo inaczej - krzaki, gałązki, robaki itp - tego za "zbieractwo" nie uważam.
W Rise miałem problem z tymi notatkami, pamiętnikami i dyktafonami - leżało tego pełno pod nogami, a każde podniesienie skutkowało odpalaną czytanką.
Tutaj też jest tego trochę, ale bardziej poukrywane, w opcjonalnych kryptach/grobowcach, do tego teren większy, więc nie boli jak tam.
Do dubbingu nie mam jak się przyczepić, bo był spoko - Camilla Luddington jest spoko jako Lara, a reszta zbyt mało mówiła, żebym się przejmował.
Co do survivalu to nie wiem, skąd ten zarzut, tak jakby to miał być jakiś ficzer tej gry - pamiętam, że część pierwsza to chyba zwiastowała i ludzie się wkurzyli, że tego nie ma, ale teraz to już chyba wiadomo, jak to będzie wyglądać.
Jeśli chodzi o błędy to nie doświadczyłem ani jednego. Nie widziałem na własne oczy wpadania w ściany itp - u mnie detekcja kolizji działała spoko, a jedyne zgony z doopy zaliczałem z powodu egipskich ciemności (największy zarzut - brak latarki, którą mółbym włączyć, kiedy chcę).

[Colin 1 973]

@Wredny ja po prostu uwielbiam zbieractwo i chciałem z przyjemnością pyknąć achiva za 100%. lubię się włóczyć po mapie i zbierać pierdoły. nie mam zamiaru w jakikolwiek sposób piętnować, po prostu smuteczek że gra mi nie pozwala zrobić 100% kolekcjonerstwa  

[blantman 5 780]

1 godzinę temu, Colin napisał:

@Wredny ja po prostu uwielbiam zbieractwo i chciałem z przyjemnością pyknąć achiva za 100%. lubię się włóczyć po mapie i zbierać pierdoły. nie mam zamiaru w jakikolwiek sposób piętnować, po prostu smuteczek że gra mi nie pozwala zrobić 100% kolekcjonerstwa  

Możesz to robić bez acziwmenta:) A co do patcha to pewnie załatają po prostu nie graj teraz i poczekaj. Kiedyś może by to olali ale teraz jak ludzie mają fiksańca z platynowaniem/calakowaniem na pewno będą łatać

[Colin 1 973]

@blantman nie no wiadomo. można też bawić się bez alko tylko pytanie po co  chciałem to wszystko porobić bo za rogiem horizon 4 a za niecały miesiąc rdr2 więc w tym roku Lary już praktycznie nie tknę.

[blantman 5 780]

44 minuty temu, Colin napisał:

@blantman nie no wiadomo. można też bawić się bez alko tylko pytanie po co  chciałem to wszystko porobić bo za rogiem horizon 4 a za niecały miesiąc rdr2 więc w tym roku Lary już praktycznie nie tknę.

Ja myślałem że po premierze horizon 4 ty już żadnej innej gry w tym roku nie tkniesz:D

[yab 572]

Też skończyłem.

Co tu dużo mówić, po Rise liczyłem na coś podobnego. Dostałem coś lepszego bo jest więcej eksploracji i mniej walki co chyba każdy wspominał. 

Fajnie że wrogów można eliminować różnymi metodami.
Co mi nie odpowiadało to kompan Lary, taki na doczepkę, taki nijaki, jakby go nie było to może byłoby lepiej.

Na poziomie normal jest bardzo dużo surowców, które dodatkowo się odnawiają (Paititi), bardzo szybko można upgradować i kupować inne sprzęty. Nie wiem czy poziom ma wpływ na ilość surowców, ale to jest przesadzone.

Unikanie ciosów jest słabe (jakoś nie ogarnąłem tego może), jak dochodziło do kontaktu to często padałem. 

Trzeba rozważnie wybierać umiejętności, bo jeśli nie wybierze się kilku aby w inny sposób eliminować wrogów, to może się niektóra walka wydłużyć i skomplikować, jeśli mamy jedynie łuk do dyspozycji, bez żadnych bonusów. 

 

W sumie bawiłem się wybornie, blisko 30h a i tak nie odkryłem wszystkiego. 

[kermit 6 998]

ok, wkrecilem sie

 

z początku odrzucila mnie ponownie z doopy fabula i nijakie postacie ale potem dzungla, eksploracja, miejscowki, grobowce i ten kotek (niesamowita scena) :U

 

oprawa miazdzy suty chociaz nie tak jak fh4 no chyba jednak nie będę żałował zakupu nowej lary 

 

acha i patent z trudnym poziomem eksploracji i zagadek do wyboru - niech kazdy dev to zaimplementuje bo jest to rewelacja

[Josh 4 462]