Destiny 2

[Paolo de Vesir 9 130]

Yap, grasz na playstationie? Myślę że wrócę do D2 przy dodatku.

Edytowane 29 sierpnia 2018 przez Paolo de Vesir

[PlastikowySmalec 60]

Destiny 2 od dzisiaj w PS Plus, rozwalili system...

[Yap 2 794]

4 godziny temu, Paolo de Vesir napisał:

Yap, grasz na playstationie? Myślę że wrócę do D2 przy dodatku.

Nie, na SinglePlayerStation ogrywam single. Multi od zawsze na Xie. Dziś się skoorwiłem i zakupiłem Forsaken wraz z anal passem.

[Paolo de Vesir 9 130]

Kiuuurwa, a dali dziś Destiny 2 w ofercie  Liczyłem ze się złapiemy.

[Gość suteq]

Aktualizacja prawie 36gb bo dodatek.  

Chyba ich tam pokur.wiło do końca w tym Bungie. 

[Sobies 173]

I co ciekawe, już to Destiny z Plusa można pobierać.

[Patricko 1 404]

Można, żeby szybciej frajerów na te słabe dodatki łapać

[Wredny 9 580]

A czy dla posiadaczy gołej podstawki będą widoczne takie białe kłódeczki, jak w części pierwszej?
"sorry ziom, ale w tym tygodniu ten Strike nie jest dla Ciebie, bo nie sypnąłeś kasą na dodatki"...

[Ryo-San 1 756]

Godzinę temu, Wredny napisał:

A czy dla posiadaczy gołej podstawki będą widoczne takie białe kłódeczki, jak w części pierwszej?
"sorry ziom, ale w tym tygodniu ten Strike nie jest dla Ciebie, bo nie sypnąłeś kasą na dodatki"...

A gdybyś nie sypnął kasą to zagrałbyś w Przetrwanie w Dywizji? Sorry ziom, ale za dodatki się płaci gruby sos   Developer też człowiek a raty za Lamborghini same się nie spłacą

Edytowane 29 sierpnia 2018 przez Ryo-San

[Wredny 9 580]

Nie o to chodzi - w The Division dodatki to DODATKI - osobne wejście, bonus, ale ich posiadacz nic nie traci z doświadczenia samej podstawki.
W Destiny dodatki stają się integralną częścią gry, zmieniają ją, powodują że osoby z samą podstawką zostają w tyle, a nawet uniemożliwiają wbicie platyny bez ich zakupu - jest różnica, nie?

[Ryo-San 1 756]

19 minut temu, Wredny napisał:

W Destiny dodatki stają się integralną częścią gry, zmieniają ją, powodują że osoby z samą podstawką zostają w tyle, a nawet uniemożliwiają wbicie platyny bez ich zakupu - jest różnica, nie?

O Paaaaaaanie to ja nie wiedziałem że tutaj się aż takie rzeczy odjaniepawla Ja jestem tylko prosty chłopak z Dywizji

Edytowane 29 sierpnia 2018 przez Ryo-San

[raven_raven 12 013]

Destiny 2? Hrrrpff, tfu. Nikt mnie tak nie wyr,uchał jak mnie Bungie wyr,uchało. Forumowy hype na God of War to nic przy tym, jak dałem się nabrać na hype na Destiny. Ta gra roku nawet nie ma, a już wydali dwa dodatki w expansion passie (za $20) i trzy kolejne za jedyne $60 w drodze. Przypominam, że podstawka kosztowała normalnie też $60. Jak ja k,urwa nimi gardzę.

[Gość _Be_]

25 minut temu, raven_raven napisał:

Destiny 2? Hrrrpff, tfu. Nikt mnie tak nie wyr,uchał jak mnie Bungie wyr,uchało. Forumowy hype na God of War to nic przy tym, jak dałem się nabrać na hype na Destiny. Ta gra roku nawet nie ma, a już wydali dwa dodatki w expansion passie (za $20) i trzy kolejne za jedyne $60 w drodze. Przypominam, że podstawka kosztowała normalnie też $60. Jak ja k,urwa nimi gardzę.

Kruk ty się urodziłeś wczoraj? Przecież z jedynką było podobnie, gdzie dopiero przy Taken Kingu można było to kupować z czystym sumieniem. Jeszcze pamiętam, że darłem łacha na ircu z tego, że bierzesz to na premiere

[raven_raven 12 013]

Nie no ale tam dodatki wychodziły jakoś rzadziej chyba, a nie że gra ma rok, a już są dwa dodatki i trzy kolejne w drodze xD

Fajnie było na początku, ale rozwój tego to raczysko mocne. Byłem gotowy na dodatek rocznie, a nie trzy.

Edytowane 30 sierpnia 2018 przez raven_raven

[Gość _Be_]

 

 Rockstar? 

 

Gierka od ActiBlizzarda?   

[ASX 14 662]

no rozwój tej gierki to czysty rak. Właściwie wszyscy zrezygnowali już z dzielenia i segregowania graczy na rzecz mniej lub bardziej inwazyjnych mikrotransakcji. W Destiny 2 nie dość że mikrotransakcje też są, to Bungie dodatkowo goli graczy na wszystkich updejtach 

[Paolo de Vesir 9 130]

Przy premierze dwóch pierwszych dodatków nie czułem się tak wyruchany, ale patrząc co za 150zł wysmarzył mi Blizzard w Battle for Azeroth pluję na te k.rwy z Bungo z pogardą. Jedyny dobry content to PvP ale ile można? Nie wezmę Forsaken na premierę tylko odczekam nieco by sprawdzić jak poszły zmiany.

Edytowane 30 sierpnia 2018 przez Paolo de Vesir

[teddy 6 884]

Czy to przypadkiem nie w D1 zrobili tak ze po wprowadzeniu dodatkow blokowali wczesniej dostepny content dla ludzi ktorzy nie kupili DLC?

[Metoda 1 325]

Gra usługa

[Paolo de Vesir 9 130]

Teraz, teddy napisał:

Czy to przypadkiem nie w D1 zrobili tak ze po wprowadzeniu dodatkow blokowali wczesniej dostepny content dla ludzi ktorzy nie kupili DLC?

 

Nie, po prostu miałeś content bez dodatków. Tyle że większa część graczy siedziała wtedy w nowym contencie.  Z tego co pamiętam w D2 jest podobnie, ale nie dam sobie ręki uciąć.

[teddy 6 884]

Aha, bo wydaje mi sie ze slyszalem cos podobnego o jakichs eventach czy tam daily questach poblokowanych mimo ze byly dostepne w podstawce dla wszystkich i chyba to wlasnie byla sprawka raka bungie. Sam szybko odbilem od D1 dlatego pytam

[wrog 609]

Niektóre aktywności były zablokowane dla ludzi bez dodatków. W D2 też tego próbowali, ale dostali po dupie mocno i nieco ograniczyli swoje zapędy. Teraz przykładowo wszystkie mapy do Crucible są darmowe dla wszystkich.

 

58 minut temu, raven_raven napisał:

Nie no ale tam dodatki wychodziły jakoś rzadziej chyba, a nie że gra ma rok, a już są dwa dodatki i trzy kolejne w drodze xD

Było to samo - grudzień DLC1, maj DLC2, wrzesień tzw. kometa (duże DLC). Jedyna różnica jest taka, że teraz Year 2 ma mieć kilka mniejszych, płatnych dodatków i stąd Annual Pass, co akurat jest dobre, bo w D1 po Taken Kingu trzeba było czekać rok na Rise of Iron.

[raven_raven 12 013]

No właśnie to jest różnica. Było trzecie, duże DLC i spokój na dłuższy czas. Nie mówiąc o tym, że TTT robił z D1 całkiem dobra grę z tego co rozumiem a póki co D2 jest w apogeum spier,dolenia. Teraz chłopaki mają niby naprawiać gierkę, a pierwszym krokiem jest wyciąganie łapy po $60 za rok dodatków, nie wiadomo nawet co dalej xd. 

 

No sorry, ale względem sequela chyba można mieć wyższe oczekiwania jak od pierwszej gry z serii, która niby ograniczały past geny, testowała formułę i inne (pipi)olo. 

[wrog 609]

2 minuty temu, raven_raven napisał:

No właśnie to jest różnica. Było trzecie, duże DLC i spokój na dłuższy czas. Nie mówiąc o tym, że TTT robił z D1 całkiem dobra grę z tego co rozumiem a póki co D2 jest w apogeum spier,dolenia. Teraz chłopaki mają niby naprawiać gierkę, a pierwszym krokiem jest wyciąganie łapy po $60 za rok dodatków, nie wiadomo nawet co dalej xd. 

 

No sorry, ale względem sequela chyba można mieć wyższe oczekiwania jak od pierwszej gry z serii, która niby ograniczały past geny, testowała formułę i inne (pipi)olo. 

No właśnie to nie było fajne, że po Taken Kingu prawie nic się nie działo. Taka gra zawsze ma za mało contentu, musi być rozwijana i nie może sobie robić rocznej przerwy.

 

A, jak to ładnie określiłeś, apogeum s(pipi)enia D2 było po Ozyrysie. Od jakiegoś czasu wychodzą na prostą, Warmind sporo naprawił, a Forsaken zapowiada się na powtórkę z Taken Kinga. Oczywiście to żadne usprawiedliwienie dla Bungo. Zawalili temat strasznie. Mówimy o studiu, które dwa razy z rzędu rebootowało grę kilka miesięcy przed premierą i musiało prosić Acti o dodatkowy rok. Niestety nadal, przynajmniej według mnie, nikt nie zrobił fajniejszego looter-shootera od nich, więc płacę i spędzam z grą mnóstwo godzin.

[raven_raven 12 013]

Nie wiem, nie znam dokładnie wydarzeń z D1, więc każde wyjaśnienie mile widziane. Ot, dla mnie to za dużo. Wydałem pełną cenę gry na premierę, wydałem na expansion passa i niecały rok po premierze mam wydawać znowu pełną cenę gry, żeby typy naprawili zepsutą grę, coś, co mi się należy już po kupnie podstawki będącej kontynuacją (a więc mieli czas nauczyć się na własnych błędach)? No nie sądzę. Dla mnie to czerwona kartka i niech się bujają. Strasznie naiwny byłem licząc na to, że tym razem od początku będzie fajnie. Może wrócę jak będzie D2 complete za 2-3 lata w cenie koło 100 zł.