Masorz 13 216 Opublikowano 16 maja 2018 Opublikowano 16 maja 2018 Jak już bawimy się w cyferki, to metacritic mówi, że film na poziomie 'Rogue One' oraz sporo lepszy od 'Return of the Jedi'. Też idę, a co. Cytuj
Gość ragus Opublikowano 16 maja 2018 Opublikowano 16 maja 2018 (edytowane) disney w 3 lata zdołał zmęczyć mnie star warsami także jjjjjjjjjjj,ebać to cudo z typem, który nie potrafi grać xd Edytowane 16 maja 2018 przez ragus Cytuj
teddy 6 900 Opublikowano 16 maja 2018 Opublikowano 16 maja 2018 A czlowiek myslal ze SW nie spotka nic gorszego jak epizody 1-3 xd Cytuj
Pupcio 18 649 Opublikowano 16 maja 2018 Opublikowano 16 maja 2018 Też mam już dość xD obejrze jak będzie w sklepie internetowym 1 Cytuj
Gość ragus Opublikowano 16 maja 2018 Opublikowano 16 maja 2018 co tym bardziej jest zastawiające, biorąc pod uwagę, że biegam co roku na 2 marvele dużo to mówi o bardzo interesujących spinoffach gwiezdnych wojen xd Cytuj
Farmer 3 281 Opublikowano 16 maja 2018 Opublikowano 16 maja 2018 A co śmieszniejsze już się przymierzają do spinoffu spinoffa, czyli Lando idzie w solo. I to byłyby najlepsze Star Warsy. Cytuj
Tokar 8 278 Opublikowano 16 maja 2018 Opublikowano 16 maja 2018 Proponuję jeden film co kwartał. W tanią środę w multi moooooooże się przejdę Cytuj
Masorz 13 216 Opublikowano 16 maja 2018 Opublikowano 16 maja 2018 44 minuty temu, ragus napisał: co tym bardziej jest zastawiające, biorąc pod uwagę, że biegam co roku na 2 marvele dużo to mówi o bardzo interesujących spinoffach gwiezdnych wojen xd Co najmniej tyle, że wolisz facetów w rajtuzach od starłorsów. Ja też Cytuj
szejdj 2 804 Opublikowano 17 maja 2018 Opublikowano 17 maja 2018 No ale te Marvelowskie filmy dużo fajniejsze od Star Warsów niestety. 1 Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 17 maja 2018 Opublikowano 17 maja 2018 15 minut temu, szejdj napisał: No ale te Marvelowskie filmy dużo fajniejsze od Star Warsów niestety. No zależy. Thor ok, reszta nie. Cytuj
Kalel 3 634 Opublikowano 17 maja 2018 Opublikowano 17 maja 2018 To samo (pipi), inna nazwa. Disney przyzywczaja nas do wydawania średniaków na które chodzi się z przyzwyczajenia. Ekwiwalent wyjścia ze znajomymi na piwo. Cytuj
Canaris 304 Opublikowano 23 maja 2018 Opublikowano 23 maja 2018 Zero zdziwienia ze Soylo okazało sie klapą i gównianym filmem. Nie oszukujmy sie we współczesnym Hollywood nie ma miejsca dla bohatera takiego jak prawdziwy Solo - białego faceta hetero z jajami, szelmy i zawadiaki bez "honoru" itp. A juz napewno nie w NuStar Warsach z tą tępą dzidą Kennedy przy sterze. Cytuj
Rudiok 3 376 Opublikowano 24 maja 2018 Opublikowano 24 maja 2018 (edytowane) Obejrzałem i mi się podobało. W skali szkolnej 7/10 i na pewno więcej magii niż TLJ. Film jest przede wszystkim... długi. Serio, upchnięto tu naprawdę pokaźną ilość wątków i kilka razy łapałem się, że już będziemy zmierzać ku końcowi, ale "wait, there's more". Z jednej strony mamy dzięki temu sporą różnorodność (planety, scenografia, bohaterowie), z drugiej ciężko określić jakiś główny wątek. Aktorzy spisali się na piątkę, ze szczególnym uwzględnieniem Glovera (o takiego Lando nic nie robiłem) i Harrelsona. Nie rozumiem hejtu na Aldena, młodym Fordem nikt nie będzie, a wiedząc jakie ma trudne zadanie wcale nie uważam żeby nie podołał. Emilia niestety lekko płasko, tyle że buźka ładna. Droid L3 zrobił(a) robotę, wątek wyzwalania uciśnionych robotów z niewoli autentycznie włącza śmiechawę. Są fajne smaczki i easter-eggi (szczególnie w pokoju Drydena Vosa pełnym trofeów), jest nawet zalążek "Han shot first". A, no i wyjaśnia się ładnie skąd Rebelia miała kasę na takie wypasione bazy i pojazdy Spoiwem filmu jest relacja Hana z Chewie'm - od "zapoznania" (świetna scena), przez wspólny skok i wzajemną pomoc - widać budowanie zaufania i rodzącą się przyjaźń. No i Sokół Millenium - na scenie jak Han siada za sterami i z błyskiem w oku i Chewie'm u boku zaczyna pokaz swoich umiejętności nie można się nie uśmiechnąć. Ale najlepsze i tak jest pod koniec filmu gdzie pojawia się postać, której nikt się nie spodziewał, i po której poziom nerdgasmu niebezpiecznie sięgnął sufitu. Czekam jak poje.bany na drugą część albo kolejny film ze świata SW, gdzie będzie można rozwinąć ten wątek, bo tak kontent to nie byłem od czasu trailera TFA. Aaa, i w końcu muzyka robi robotę, słychać ją, jest donośna i zawiera znane i lubiane motywy. Edytowane 24 maja 2018 przez Rudiok 2 Cytuj
milan 7 022 Opublikowano 24 maja 2018 Opublikowano 24 maja 2018 Czyli bezpiecznie i ze smakiem jak R1? jezu, widać że Lucas to był geniusz, jak skubią go po piętach to wychodzi bardzo dobrze albo dobrze, jak chcą coś samemu to ahhh Cytuj
Masorz 13 216 Opublikowano 25 maja 2018 Opublikowano 25 maja 2018 Akurat z najlepszymi częściami Star Wars (oprócz Nowej Nadziei) to on miał mało wspólnego albo nic. V i VI nawet nie reżyserował ani scenariusza nie napisał. Cytuj
Sebas 1 586 Opublikowano 25 maja 2018 Opublikowano 25 maja 2018 (edytowane) 50 minut temu, Masorz napisał: Akurat z najlepszymi częściami Star Wars (oprócz Nowej Nadziei) to on miał mało wspólnego albo nic. V i VI nawet nie reżyserował ani scenariusza nie napisał. a żona musiała mu "pomóc" w montażu IV (tzn zrobiła sama) Edytowane 25 maja 2018 przez Sebas Cytuj
Butt 3 435 Opublikowano 25 maja 2018 Opublikowano 25 maja 2018 3 godziny temu, milan napisał: To kto jest ojcem SW? Ja to od lat mam teorię, że na pewno nie Lucas. Koleś ewidentnie jest za głupi na to. Podejrzewam, że miał w liceum jakiegoś kumpla nerda, który wymyślił całą historię i dał mu do przeczytania przez weekend. Tylko w międzyczasie nerd pojechał na rowerze po chipsy i colę ( a może i lody), i się rozyebał na zakręcie jak Kubica. No tylko damka to nie death proof bolid za grube miliony, więc mu się kipnęło. Lata mijały a Lucas został filmowcem i przerobił historyjkę kumpla na uniwersum warte miliardy. 2 Cytuj
Kalel 3 634 Opublikowano 25 maja 2018 Opublikowano 25 maja 2018 (edytowane) Gdyby wrzucili w film infinity stone to by chociaż można było by wytłumaczyć istnienie tego potworka. Han Solo? No średnio takie 3/10 O, znalazłem pozytyw. Motyw główny do filmu robił John Williams Edytowane 25 maja 2018 przez Kalel Cytuj
funditto 661 Opublikowano 25 maja 2018 Opublikowano 25 maja 2018 (edytowane) Dla mnie 8 - /10 i film zdecydowanie lepszy niż The Last Jedi. Przed seansem czytałem post Rudioka i wyczekiwałem kto to się niespodziewanie pojawi. Miałem nawet jakieś teorie kto to może być, ale i tak byłem miło zaskoczony i po głowie chodziło mi: jak to możliwe.. Po tym filmie chcę zobaczyć dalsze przygody młodego Hana- albo w dwójce albo w innym spinoffie, ale muszą jakoś pociągnąć pewne wątki. Zawiodła mnie natomiast muzyka, całościowo była tylko ok. Niby trafialy sie nawet stare motywy, ale jakoś było za mało momentów, w których muzyka by mnie zachwyciła Mój ranking Gwiezdnych Wojen to w tym momencie: 1. Imperium Kontratakuje 2. Przebudzenie Mocy 3. Nowa Nadzieja i Łotr 1 5. Powrót Jedi 6. Solo 7. Rebelianci (animowany) 8. Ostatni Jedi 9. Zemsta Sithów 10. Mroczne Widmo 11. Wojny Klonów (animowany) 12. Atak Klonów Edytowane 25 maja 2018 przez funditto 1 Cytuj
szejdj 2 804 Opublikowano 26 maja 2018 Opublikowano 26 maja 2018 Ja im dalej w las idziemy z tymi Star Warsami tym bardziej doceniam trylogię I - II - III. 4 Cytuj
boston_luke 193 Opublikowano 26 maja 2018 Opublikowano 26 maja 2018 Dzisiaj obejrzałem i jest ok, szału nie ma. Było trochę głupot, ale pokazanie początku przyjaźni hana i chewiego wynagradza to wszystko z nawiązką. Harrelson i Glover super, Aiden pozytywne zaskoczenie, droid L3 też bomba. Postać, która się pojawiła automatycznie spowodowała, że miałem banana przez długi czas, duże zaskoczenie i jestem ciekaw jak w kolejnej części to pociągną. 7/10 Cytuj
Tokar 8 278 Opublikowano 26 maja 2018 Opublikowano 26 maja 2018 Czyli co, iść? 15 zł piechotą nie chodzi. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.