Skocz do zawartości

eShop - małe gry, VC, ciekawe promocje itd.


pawelgr5

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A propos Warface. Ma ktoś problem z zalogowaniem się ? Tytuł jest już 2 tyg a do tej pory nie udało mi się nawet wejść do menu głównego :D ciagle wyświetla błąd połączenia, nowa aktualizacja sytuacji nie poprawiła. 

  • Odpowiedzi 3,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
17 minut temu, zdrowywariat napisał:

Gonner i Dandara, ktoś coś? Obie gry wyglądają zachęcająco, szczególnie ta druga.

 

Dandara  bardzo dobra gierka. Co prawda ogrywałem tytuł w okolicach premiery i sporo z głowy uleciało, ale bardzo dobrze wspominam spędzony z nią czas. Twórcy tworzą dodatkową zawartość na ten rok, więc będzie okazja do powrotu. Tytuł to typowa metroidvania z nietypowym systemem poruszania co nadaje grze wyjątkowego charakteru. Polecam, ale wiem że nie wszystkie tego typu gry przypadły CI do gustu jak np Hollow Knight, który jest mistrzem gatunku.

  • Dzięki 1
Opublikowano

Powiem Ci tak. Gameplay mnie nie porwał. Był przyjemny, ale jest kilka denerwujących patentów jak backtracking (szczególnie przy side questach), ale jaka tu jest fabuła :banderas:

Gierka porusza naprawdę grube tematy, ma fajnie wykreowany świat, ciekawych bohaterów i kilka niezłych zwrotów akcji. Sama fabuła trzymała mnie za jaja aż do skończenia tytułu (jakieś 12h).

  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

Iconoclasts mnie raczej rozczarowało (przy oczekiwaniu czegoś typu GOTY). Gra otwiera się w świetnym stylu, no fajnie to wygląda. Niemniej, jest dość "retro" w sensie sterowania, po prostu trochę schodzi na łażenie po tym świecie i nie jest to za bardzo zróżnicowane. Dla lizacza map jest to trochę męcząca gra. Ma chyba większy potencjał dla ludzi którzy skupią się na historii, dość rozbudowanej (ambitnej, jak dla mnie rozczarowującej pod względem języka, ale znajdzie wielu fanów), choć niektórzy z nich mogą być wtedy zirytowani niejedną sekcją równie "retro" platformowania.

 

Dandara mnie nie rozczarowała. Może nie must-have, ale świetna gra. Wyjątkowy klimat, gdzieś na granicach Metroidów (ambient/mistyczne sci-fi) ale zupełnie własny, wyjątkowe sterowanie - narzucające pewien rytm odmieniający oblicze nieco standardowych niby poza tym walk i eksploracji. Tutaj z kolei nie ma żadnych dialogów,  postaci, historia jest w sumie nawet mocna, ale opowiadana symbolami. Ogólnie jedna z lepszych gier, i (dla mnie zaleta) dość krótka.

Edytowane przez ogqozo
Opublikowano

Iconoclasts to jakaś abominacja w kwestii języka w dialogach. Wygląda to trochę tak, jakby non-native speaker silił się na wysublimowany i pretensjonalny angielski, w efekcie czego dostajemy zdania będące niezłymi potworkami (trochę jak aphromo piszący po polsku). W trakcie grania zrzuciłem parę screenów, wrzucam w spoiler, żeby można było wyłapać, o czym piszę: 

Po prostu ciężko się to czyta. Do końca zastanawiałem się, czy to celowy zabieg, czy wyszło zupełnie przypadkiem (jako że większość tych "trudnych" dialogów jest wypowiadana przez postaci w pewien sposób powiązane). W pewnym momencie zaczęło mnie to tak kłuć w oczy (czytanie dialogów zamienia się w drogę przez mękę i uciążliwe odkrywanie sensu słów), że zrobiłem szybkie googlowanie i trafiłem na wpis, który zwraca uwagę dokładnie na ten sam problem: https://www.rockpapershotgun.com/2018/01/25/iconoclasts-second-opinion/. Swoją drogą ta opinia perfekcyjnie oddaje moje odczucia związane z grą: cały czas miałem wrażenie, że to jakaś beta, w której każdy mechanizm jest nie do końca dopieszczony. Powiedziałbym, że gameplayowo jest mocno przeciętnie. Dla mnie gierka jest sporym zawodem i raczej bym jej unikał. Jest tyle innych dobrych gier w gatunku na Switchu, szkoda czasu na Iconoclasts.

  • Haha 1
  • Minusik 1
Opublikowano

@Gromit dla mnie te screeny nie oddają problemu. Twoje przykłady dziwnego użycia języka opierają się o dwie postacie, które są reliktem przeszłości i religijnym fanatykiem. Ich dialogi zupełnie mnie nie raziły. Przejrzałem artykuł w podanym przez ciebie linku i rzeczywiście widzę na podanych tam przykładach, że można by lepiej skonstruować dialogi, ale mnie to nie raziło podczas gry, a angielskiego używam codziennie od 25 lat ;) Nie wiem, może to kwestia lingwistycznej wrażliwości.

 

W każdym razie @S_600 jak widzisz gra podzieliła publikę, ale zdecydowana większość narzeka na gameplay, więc sam musisz podjąc decyzję ;) Tak mi się przypomniało, że gra była w PS+ jakiś czas temu. 

  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

Nie mam screenów (w sumie od kiedy mi zalało Switcha nie mam screenów niczego), ale pamiętam, że te dialogi są po prostu często cienko napisane, kiczowate itd. To nie jest nic wyjątkowego w świecie gier - większość gier jest beznadziejna literacko, a część z takowych nadal dostaje nagrody za narrację jak A Plague Tale - ale ponieważ Iconoclasts ma wielu fanów w dużej mierze właśnie ze względu na opowiadaną historię, to zwróciło to moją uwagę.

 

Gra jest ogólnie niejasna. Nie dotyczy to tylko tego, co chcą powiedzieć postaci diegetycznie, ale też komunikowania w jakiś wygodniejszy sposób, gdzie masz iść, co możesz zrobić itp. Miałem kilka takich typowych "retro" momentów że po prostu nie wiedziałem że mogę zrobić X i Y, nikt mi nie powiedział, nie było żadnej sugestii wizualnej, zacząłem łazić godzinami z powrotem po mapie, bo to przecież "metroidvania" i może muszę coś wziąć z zupełnie innego kąta... Zazwyczaj jednak ta eksploracja daje tylko poboczne pierdółki, dodatkowych mocy/gadżetów jest ledwie kilka, a dalszy cel głównego wątku jest tuż przed tobą. 


Gra ma wiele zalet, nie chciałbym jakoś bardzo do niej zaniechęcać. Kontekst jest taki, że włączyłem ją po zobaczeniu recenzji na 5 gwiazdek na Slancie.

Edytowane przez ogqozo
Opublikowano
2 godziny temu, zdrowywariat napisał:

Jak tam RE? Bo widzę, że ciągle w "czytniku", a Ty chyba poznajesz dopiero tą serię...

Jak gram na Switchu podpiętym pod net, to co chwila pokazuje mi się "zdrowy_wariat playing Into the Breach" xd

 

Ograłem RE2 Remake, zakochałem się w gierce i postanowiłem dać szansę RE1 HD Remaster, akurat tytuł był w promce swego czasu. Przymykając oko na archaizmy muszę powiedzieć, że super, podoba mi się klimat escape roomu, projekt miejscówek, zagadki. Tylko trochę się schodzi na bieganie Chrissem od skrzynki do skrzynki z tymi sześcioma slotami na przedmioty xd

  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

To fajnie, że Ci się podoba. U mnie w czytniku na zmianę ITB (480h) z Celeste (380h), w ITB mam już 7 setami zrobione 30000 na hardzie (czyli max), byłoby szybciej, no ale to przez łapczywość (zawsze biorę najtrudniejsze możliwe misje), w Celeste (handheld mode) już w każdym levelu zszedłem poniżej 10 zgonów (w b-side 7 dziewięć), jeszcze trochę i pomyślę nad złotymi truskawkami. Gry życia, wciąż mnie bawią :).

Edytowane przez zdrowywariat
  • WTF 1
Opublikowano

Wziąłem kilka gier, a co se będę. Zacząłem Dandarę i nie mogę się oderwać, cudny art style, szczególnie tła, jeszcze lepsze ost, majestatyczne, do tego gameplay bardzo spoko, przemyślany, nie nudny, nie za trudny, a co ważne nie frustruje.

Opublikowano (edytowane)

Metro na Switcha zbiera bardzo dobre opinie. Wyszła cała seria. Jest to jakaś okazja się zapoznać.

 

Także z serią Rune Factory. Po tylu latach, Marvelous w końcu coś wydało na Switcha, w postaci Rune Factory 4 Special. Ta ulepszona wersja sama w sobie jest definitywnie warta uwagi dla fanów japońskichb klimatów, aczkolwiek pozostaje gdzieś na horyzoncie nadchodzące, robione już pod Switcha, Rune Factory 5, które po 8-9 latach od premiery poprzedniej części pewnie może wprowadzić wiele nowego.

 

Inne gry, które wyszły w ostatnim okresie: Murder by Numbers (picrossowa gra z historią, która zdaje się zbierać gorsze recenzje także dlatego, że niektórzy recenzenci nie są fanami gier picrossowych), Pokemon Mystery Dungeon (to jest w sklepach? Mam wrażenie że Nintendo zapomniało to w ogóle promować. Według recenzji graczy, port jest bardzo cienki, ślamazarny), sympatyczny indyk Bloodroots.

 

 

Z większych przecen:

 

Celeste - 27 zł.

Towerfall - 27 zł.

Blazing Beaks - też pisałem o tej grze, ale kurde wydawca ma juz chyba kompletnie wywalone bo teraz jest za 7 zł.
Graveyard Keeper - 40 zł. Nie grałem w tę grę, ale mój brat zdawał się w nią grać na kompie całymi dniami, więc chyba wciągająca.

Edytowane przez ogqozo
  • Dzięki 1
Opublikowano (edytowane)

Taa ale Graveyard Keep jest w przecenie za 40zł, z tymże drugie tyle kosztują DLCki. Obecnie wychodzi może około 15zł taniej niż wzięcie Collectors Edition. Ja się wstrzymam do obniżki Collectors Edition.

 

Nie mniej jednak plusuję polecenie Blazing Beaks.

 

Tak swoją drogą, to jakiś czas temu kumpel namówił mnie na zakup Forager'a. Ta gra wciąga i wciągnie każdego kto lubi crafting, eksplorację i zbieranie zasobów. Jest idealna w swojej prostocie.

Edytowane przez MierzejX

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...