Skocz do zawartości

eShop - małe gry, VC, ciekawe promocje itd.


pawelgr5

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
24 minutes ago, zdrowywariat said:

 

Dzięki wielkie. Na pewno sprawdzę, w pierwszej kolejności wleci Valfaris, może jeszcze dziś, a z resztą poczekam na promocję. Z mojej strony jeszcze raz polecam Huntdowna, to nie jest gra tylko dla fanów strzelanek, to jeden z najlepszych indyków ever. Pod każdym względem nie zawodzi. Cieszy oczy, uszy i palce.

A i jeszcze byłbym zapomniał: Risk of Rain pierwsza część. To taki looter shooter 2D. Mi nie przypadł do gustu ale na internetach chwalą :)

Edytowane przez MierzejX
  • Dzięki 1
  • Odpowiedzi 3,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano (edytowane)
45 minut temu, kubson napisał:

Huntdown rewelacja co prawda gram na xboxie ale to bez znaczenia, btw z małych gier polecam jeszcze Hammerwatch oraz Heroes of Hammerwatch :fsg: 

 

a i jakby ktoś chciał cyberpunka na switcha to teraz jest Dex -90% 

 

https://www.youtube.com/watch?v=a6ijD_KWzCM

 

Ślicznie ten Dex wygląda, ale spokojnie z tym polecaniem, bo zaraz cała kasa pójdzie. Dopiero co wczoraj nabiłem za 60e, bo mi brakło do drugiej gry, a zaraz się reszta rozpłynie :).

 

edit: chyba wleci jeszcze dziś ten Dex obok Valfarisa, bo te gry najbardziej z waszych propozycji mnie zainteresowały, dzięki.

Edytowane przez zdrowywariat
  • Plusik 1
Opublikowano
2 godziny temu, zdrowywariat napisał:

Dzięki wielkie. Na pewno sprawdzę, w pierwszej kolejności wleci Valfaris

 

Fajny klimat i oprawa, ale gameplay nudzi się bardzo szybko, bo to kolejna kalka wszystkich metroidvani i mam wrażenie, że więcej tam zależy od szczęścia niż skilla. Ja się bardzo zawiodłem na tej grze, a specjalnie zamówiłem pudełko :(

Opublikowano (edytowane)
17 minut temu, number_nine napisał:

 

Fajny klimat i oprawa, ale gameplay nudzi się bardzo szybko, bo to kolejna kalka wszystkich metroidvani i mam wrażenie, że więcej tam zależy od szczęścia niż skilla. Ja się bardzo zawiodłem na tej grze, a specjalnie zamówiłem pudełko :(

 

To może poczekam z tymi wszystkimi propozycjami na promocję, bo to nie są pewniaki. Bierz Huntdown. Sztos. Ile zabawy. Ta gra jest sprawiedliwa, wymagająca i nie czuć powtarzalności. Niby są 4 główne lokacje, a każda podzielona na 5 mniejszych, ale nie czuć kopiuj wklej, bo tu w każdy centymetr zostało włożone serce. Nie zawiedziesz się, bo to prawdopodobnie najlepsza strzelanka.

Edytowane przez zdrowywariat
  • Plusik 1
Opublikowano
4 minuty temu, number_nine napisał:

Dzięki, sprawdzę kiedyś :) Póki co muszę wrócić jeszcze do Hollow Knight, bo w takie tytuły gram raczej sporadycznie i jak mam nastrój na coś wymagającego

 

Nie jest, aż tak wymagająca ta gra, po prostu nie nudzi, poziom rośnie sobie, poza tym można też wybrać poziom trudności. Wrzuć na listę życzeń. A jak znajdziesz chwilę czasu przeczytaj jakąś reckę. To nie jest siódemka, czy ósemka, jakich wiele, to coś więcej. Zdecydowanie można Huntdowna postawić obok takich sztosów jak SV, Celeste, Cuphead, czy Holow Knight właśnie. To ukryty diament. Troszkę zabrakło zawartości, ale jeśli wyjdzie kiedyś DLC to ocenę automatycznie podniosę, a na razie daję mocne 9.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Kończy się promocja na Neo Cab za 16 zł. Bardzo fajna cena za jedną z ciekawszych gier narracyjnych ostatnich lat, choć nie wszystko może zagrało idealnie. Jednak warto spróbować.

 

Także Gone Home za 14 zł, ale w tego klasyka chyba już każdy na świecie, kto mógł zagrać, zagrał. 

 

 

Atelier Ryza za 120 zł. Wreszcie przystępniejsza cena za dość przegapionego jRPG-a. To dość nowy start dla serii i nowy poziom - na pewno gra jest dobrym uderzeniem w stokrotnie ciekawsze tony, niż Bravely Default. Seria ma stosunkowo mało patosu, za to dość rozbudowany i ciekawy zwłaszcza system tworzenia przedmiotów, zwany tu alchemią - chociaż w tej części nie jest ona już tak istotna, jak w poprzednich. 

 

Inna dobra okazja w obrębie gatunku to Ys Origin za 32 zł. Jak wskazuje nazwa, Origin jest znacząco inny od "ósemki", bardziej stawia na akcję niż jakąś opowieść, jest trochę siekania i trochę zagadek, można by to porównać do przechodzenia samych dungeonów w Zeldzie. Ma jednak podobne zalety co Ys 8: nie jest koszmarnie długa i stawia na przyjemność ze sterowania i brak przestojów. 

 

Obie te gry na przecenie mogą być dobrą przygrywką do dwóch nowych, jakże sympatycznych i fajnych jRPG-ów ostatnio wydanych, czyli Ryzy 2 i Ys IX.

 

Przecenione są obecnie gry Bethesdy, teraz także Doom Eternal za pół ceny. 

Opublikowano

Pac-Man 99 już jest! Namco chyba udało się odtworzyć to uczucie szalonego tempa i zabójczej rywalizacji, jakie Nintendo osiągnęło z Tetrisem. Jezus Maria. No niestety gra jest naprawdę wymagająca, ale dla fanów klasycznych gier bardzo wciągająca. Lepszy krzyżak też by pomógł. 

 

 

Po cichu na Switcha wyszedł The House in Fata Morgana. Zauważyłem, że gry nie ma nawet na Switcha na Metacriticu, chociaż pojawia się tam codziennie 15 nowego shovelware'u. A Fata Morgana to jedna z najbardziej kultowych "visual novels", jakie Japonia stworzyła. W porównaniu do większości hitów, gra jest dużo mniej "kawaii", inspirowana bardziej filmami Satoshiego Kona i normalnymi książkami niż anime dla dzieci, z dość poważnym nastrojem i normalnym potocznym językiem. Klimat bardzo gotycki, romantyczny. Powieść ma dość duży rozmach, i przeklikanie jej zajmie pewnie tyle czasu, co przeczytanie "Wojny i pokoju". No ale niestety cena też epicka, bo 140 zł i nie nastawiałbym się na prędkie obniżki.

 

Dla fanów jRPG-ów, wydany został Trails of Cold Steel IV. Ale w przypadku czwartej części, chyba każdy od dawna wie, czy miał to kupić, czy nie. Dla nowych - "Jedynka" nadal ma na Switcha jeszcze wyjść, nie wiadomo kiedy. 

 

11Bit na sporej przecenie - Moonlighter za 20 zł, This War of Mine za 30 zł. Warte uwagi za tę cenę.

 

Myślę nad Streets of Rage 4. Nie wiem no, wszyscy mówią, że gra jest zarąbista, ale jakoś nie mogę wyczuć co może być aż tak dobrego w tym przesuwaniu sprite'a w górę i w dół. W Wulverblade'a trochę pograłem, bo był za kilka złotych, ale SoR4 to nawet na przecenie kwestia 70 zł. 

Opublikowano

Xbox Series X, z tego co wiem, kosztuje 2250 zł. Karta Sandisk 400 GB kosztuje na Morelach 275 zł. Normalna cena w Europie, gdzie oferciarze sprzedają podejrzane pakunki za 50 euro, a największe sieci za może 65 euro.

 

Nie wiem, jak dla mnie tanio, jak wyszedł Switch to prawie tyle zapłaciłem za 200 GB. 

  • Plusik 1
Opublikowano
20 godzin temu, Sven Froost napisał:

Wiecie gdzie moge dostac karte 400 gb w dobrej cenie? xd Popieprzylo ich z cenami tutaj, doplacilbym 500 zl i mialbym XSX z Polskiej dystrybucji xD

 

Trzy dni temu była za 227 złotych w polskim amazonie, trzeba sprawdzać na bieżąco i prędzej czy później będzie jakieś promo.

  • Plusik 1
Opublikowano
W dniu 10.04.2021 o 18:34, Sven Froost napisał:

Wiecie gdzie moge dostac karte 400 gb w dobrej cenie? xd Popieprzylo ich z cenami tutaj, doplacilbym 500 zl i mialbym XSX z Polskiej dystrybucji xD

65 ojro

 

https://www.amazon.de/-/en/SanDisk-Extreme-microSDHC-Rescue-Deluxe/dp/B07FCQRN9K/ref=sr_1_1?dchild=1&keywords=sandisk+400gb&qid=1618172252&sr=8-1

  • Plusik 1
Opublikowano

Jakie gierki z eshopu 3-5 wg was to musi have? Hollow Knight nie podszedł, czaje się na Ace Attorney napewno, Dead Cells biorę w boksie i tak myślę co warto mieć z mniejszych tytułów, tj. Celeste, Shovel Knight i...? Sprawdzałem ostatnio czy jakiegoś porta Elite Beat Agents nie planują - to by było cos :)

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, Bud napisał:

Jakie gierki z eshopu 3-5 wg was to musi have? Hollow Knight nie podszedł, czaje się na Ace Attorney napewno, Dead Cells biorę w boksie i tak myślę co warto mieć z mniejszych tytułów, tj. Celeste, Shovel Knight i...? Sprawdzałem ostatnio czy jakiegoś porta Elite Beat Agents nie planują - to by było cos :)

 

Celeste na pewno warto sprawdzić, Ori 1 i 2, Guacamelee 1 i 2, Cuphead, Mark of the Ninja, Stardew Valey, Into the Breach.

 

Edit: zapomniałem o Huntdown, dla mnie real hidden gem.

Edytowane przez zdrowywariat
Opublikowano
11 minut temu, Bud napisał:

Jakie gierki z eshopu 3-5 wg was to musi have? Hollow Knight nie podszedł, czaje się na Ace Attorney napewno, Dead Cells biorę w boksie i tak myślę co warto mieć z mniejszych tytułów, tj. Celeste, Shovel Knight i...? Sprawdzałem ostatnio czy jakiegoś porta Elite Beat Agents nie planują - to by było cos :)

Hades, Into the Breach i Undertale. Ja jeszcze się dobrze bawiłem przy grach z serii Steamworld

Opublikowano

Z okazij wysypu indie mamy też kilka premier z zaskoczenia:


Fez - jedna z moich ulubionych gier. Nie wiem no co dodać. Mistrzostwo, wiadomo.

 

There is no game - tytuł sugeruje łamanie czwartej ściany z siłą młota, ale zabawa jest fajna. Bierzemy tradycyjnego point-n-clicka (nie polecam grania na gałkach) i ciągle zaskakujemy tym, jak inaczej potoczy się gameplay. Jest to krótka gra narracyjna, ale naprawdę mi się podobała, choć można pewnie poczekać aż będzie przeceniona nawet na okolice 30 zł, bo pewnie będzie.

 

The Longing - bardzo wyjątkowa gra, która obiecuje czekanie przez 400 dni. W czasie rzeczywistym. Na przykład idziemy gdzieś i czekamy dwie godziny, aż się drzwi otworzą. Rzeczy oczywiście dzieją się także pod naszą (gracza) nieobecność, nie trzeba mieć gry włączonej by to się działo. Spoiler altert: zbierając różne rzeczy można przyspieszyć czas i nie trzeba ostatecznie czekać aż 400 dni w realu. Nie to jest nawet dla mnie problemem, ale fakt, że nasza postać porusza się zarąbiście wolno. Nawiedzeni fani Longingu mówią o cudownym doświadczeniu artystycznym i narracyjnym, przepięknych historiach które im się działy każdego dnia podczas eksploracji tych bogatych podziemi, ale na PC jakoś się nie mogłem wkręcić. Przy tej grze Death Stranding to banalny akcyjniak. Dodać na Switcha trochę kusi, tak sobie pograć co chwila.

 

Saga Frontier - ten to zapowiedziany, ale i tak mile widziany port mającego jakże wiele wyznawców jRPG-a z PSX-a. Dla wielu najlepsza SaGa, ale nigdy wcześniej niewydana w Europie. Bardzo ambitna konstrukcyjnie gra, dająca niespotykaną w narracyjnym jRPG swobodę, w którą dość ciężko się wkręcić, nawet w porównaniu do np. nowego Scarlet Grace.

 

 

Sporo przecen, choć zazwyczaj nie jakichś ogromnych. Ale jest parę większych:

 

Wandersong - polecałem parę razy tę grę, ale naprawdę pamiętam ją jako przefajne przeżycie niczym sezon wesołej kreskówki, za 20 zł to jak nic.

 

Doraemon: Story of Seasons - ta gra nie zebrała zachwytów przy premierze, ale teraz jest za 50 zł, co jest znacznie lepsze niż 200. Jest to jakaś okazja zapoznać się z tą kultową wśród pewnych osób serią Animal Crossingowców (bo powiedzmy tak - przy zmianie angielskiej nazwy serii z Harvest Moon na SoS, gra też ma na obecnym etapie sporo ewidentnej inspiracji serią Nintendo, w prawie każdym elemencie). Ta gra jest bardziej kawaii i ma bardziej napisane historie i bardziej narracyjny styl. Nie ma (chyba?) specjalnego wyczucia czasu w realu. Ogólnie to chyba jest to samo co na 3DS-ie. Jednocześnie rozgrywka nadal polega na chyba niekończącym się grindzie. Jeśli pasi wam klimat, to może być nawet przyjemna.

 

Outlast - ta gra była przeceniana chyba 200 razy, ale nadal jest jednym z najbardziej realistycznych graficznie portów na Switcha. Za 20 zł, twórcy ewidentnie chcą żeby już każdy na świecie to kiedyś ograł, może być i na Switchu.

 

Beat Cop - niezbyt mi się podobał, ta gra jest głupia po prostu, scenariuszowo, ale chyba i tak przeszedłem (albo doszedłem daleko, nie pamiętam). Polska produkcja. 7,50 zł.

 

Lair of the Clockwork God - podobał mi się mniej niż There is No Game, bo gameplay jest zbyt skomplikowany. W TING się głównie klika i to pozwala na dużo żwawszą narrację. Tutaj jest też zabawa ze schematami platformówek i bardziej współczesnych gier z pewną eskploracją planszy. Niektóre momenty są przez to ślamazarne. Ale scenariusz jest ostatecznie pełen takich miód scen, ech. 21 zł.

 

Aggelos - fajne totalne retro, 17 zł to atrakcyjna cena.

 

 

Ikenfell, Rogue Heroes, Olija - te gry zebrały wiele fanów gdy niedawno wyszły, a już mają jakąś przecenę. Jeszcze w nie nie grałem. Chociaż pewnie muszę, przynajmniej w Ikenfell. 

  • Plusik 1
  • Dzięki 1
Opublikowano

  

W dniu 10.04.2021 o 18:01, ogqozo napisał:

Po cichu na Switcha wyszedł The House in Fata Morgana. Zauważyłem, że gry nie ma nawet na Switcha na Metacriticu, chociaż pojawia się tam codziennie 15 nowego shovelware'u.

 

Dodali :notbad:image.png.4a5e16c324fc0df9e5ec2eb8d7486319.png

  • Haha 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...