Skocz do zawartości

eShop - małe gry, VC, ciekawe promocje itd.


pawelgr5

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 3,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Z cyklu "nigdy bym nie pomyślał, że Switch to dostanie": pojawił się HD Remaster gry El Shaddai: Ascension of the Metatron.

 

Kultowy klasyk z PS3/X360 po latach zachował masę fanów, z racji na artystyczne i wyjątkowe podejście. Mimo że jest to niby nawalanka, to raczej można powiedzieć, że dla fanów Ico czy Reza, niż samego bayonetowania. Platformowanie też wykonane tak sobie, ale tu chodzi o design. Gra została stworzona przez pozostałości po Cloverze, powiedzmy, reżyser Sawaki Takeyasu tworzył postacie m.in. do Okami i DMC. Mimo dość niezłego hype'u w pewnym momencie, gra jakoś strasznie mało sprzedała i dziś dość mało się o niej mówi, za to fani pozostają bardzo wierni - wymieniając wśród najpiękniejszych wizualnie gier ever. Bardzo japońska produkcja, z niesamowitymi pomysłami co tam się dzieje. 

Dziś bardzo dobra okazja do spojrzenia na ten klasyk z perspektywy.

 

 

Inne ciekawe gry z ostatniego czasu:

 

Botany Manor - kolejna kapitalna "gra logiczna" jaka wyszła ostatnimi czasy, Botany Manor jest trochę jak taki mały Witness, zagadki są mądre i powiązane, gra jest jakby nastawiona na uczucie relaksu, jakbyś faktycznie uprawiał roślinki nieco. Jest dość krótka i mało się rozwija, ale może to dobrze. 

 

Pepper Grinder - platformówka, która sprzedaje cały pomysł w demie: świdrujesz przez powierzchnie. Jest to trochę jak cała gra zrobiona z tej jednej sekcji w Ori 2, ale nieźle to wykonali technicznie. Nic wielkiego się nie dzieje, ale fani tradycyjnego platformowania, że masz ciekawe mechanizmy i nawalasz do przodu po pomysłowych planszach, muszą się zainteresować. Jest demo.

 

Tales of Kenzera: Zau - dobra okazja zobaczyć, jak bardzo nigdy się wam nie znudzi schemat metroidówki. Ta jest stworzona przez Aboubakara Salima, znanego jako aktor podkładający głosy w wielu grach, zwłaszcza Bayeka z Asasyna. Gra jest oparta o afrykańskie motywy i jest bardziej oparta na historię, niż innowacje do metroidowania.

 

Saga Emerald Beyond - ta kultowa seria jRPG nigdy nie była przystępna i nadal nie jest, rzeczy nie są tłumaczone, łatwo coś przegapić, ale teraz jest nieco nowocześniejsza, więc to nowy punkt, od którego można zacząć. Saga nadal jest wyjątkowa, kompleksowa, głęboka i zrobiona tak, że każdy gracz będzie miał inny przebieg gry. Nie najlepsza gra serii, ale najnowsza.

 

Snufkin: Melody of Moominvalley - gra zainteresowała już trochę osób na forumie, jest to bardzo ładnie zrobiona gra w świecie Muminków. Klimat serii bardzo dobrze oddany i może nawet komuś pokazać, za co jest tak ceniona, pełna spokoju, akceptacji i ciepła.

  • Plusik 1
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
29 minut temu, Daffy napisał:

Czemu w tym temacie?

 

Załóżcie sobie własny temat małych gier i indyczków w dziale SD.

 

 

Animal Well koniecznie do sprawdzenia :banderas:

image.thumb.jpeg.9421efeaff7ec8aa0f3c8007fc9dcb97.jpeg

 

  • beka z typa 2
  • Minusik 1
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
W dniu 30.04.2024 o 22:05, ogqozo napisał(a):

 

 

Snufkin: Melody of Moominvalley - gra zainteresowała już trochę osób na forumie, jest to bardzo ładnie zrobiona gra w świecie Muminków. Klimat serii

bardzo dobrze oddany i może nawet komuś pokazać, za co jest tak ceniona, pełna spokoju, akceptacji i ciepła.

 

 

Gra posiada Polskie napisy na Switchu?

Opublikowano
18 godzin temu, Dud.ek napisał(a):

 

Gra posiada Polskie napisy na Switchu?

Przeszedłem ją na switchu, i tak, jak najbardziej są napisy PL

  • Plusik 2
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

W tym tygodniu myślę czule o trzech przecenach o 80%:

 

Monomals - gierka była swego czasu jednym z kilku wartych uwagi ekskluzywów na iPhone'a, gdy przez chwilę promowano Apple Arcade serią prawdziwych gier, ale potem wyszła na szczęście też na Switcha. Z tej racji jednak została trochę przegapiona przez graczy konsolowych (zresztą częsta przypadłość z tą usługą, której Switch "zawdzięcza" późniejsze wydania tylu uroczych, a mniej popularnych giereczek jak Grindstone, Tangle Tower czy Shinsekai, a niedawno Pocket Ride Jockey Remaster). To co mnie urzekło to muzyczność tej gierki - to po części music maker w przebraniu podwodnej platformówki. Dla mnie jedna z przyjemniejszych platformówek 2D nadal, gdzie zazwyczaj jakoś nie przekonują mnie nowe próby w tym gatunku, tutaj jest sympatycznie i prosto ale bynajmniej nie jest banalnie i wymagania na każdej planszy są. Bardzo fajny klimacik imo, teraz za jedyne bodaj 12 zł.

 

Rune Factory 4 Special - ja chyba ogólnie mam słabość do symualorów życia. O Rune Factory wszystko wiadomo, ale wiele osób przegapiło fakt, o ile lepsza jest "czwórka" od każdej poprzedniej i następnej części serii. Historia i relacje są po prostu znacznie lepiej zrobione. Gra dzięki wzmocnieniu aspektu relacji z ludźmi stała się ogólnie jakoś bardziej kompletna. No i zawsze fajnie, że można sobie włączyć na Switchuniu za bodaj 20 zł.

 

Mary Skelter 2 - horror, lolity, ogólna japońskość. Mary Skelter to jeden z najbardziej wyjątkowych dungeon crawlerów, oryginalnie wydany tylko na Vitę. "Dwójka" to raczej ulepszenie oryginału niż dalsza część, i w niczym nie przeszkadza zacząć od niej (zresztą "jedynka" jest dosłownie do odblokowania w "dwójce"). Gra dla specyficznego grona... zje'bów, ale kto lubi gadać o japońskości bo jakaś bohaterka chodzi w bikini, może przypomnieć sobie jaką wyglądają bardziej niszowe gierki hehe. Za 32 zł można już polecić.

 

 

Dicey Dungeons - na fali zainteresowania "czystymi" rogalikami wywołanej Balatro, zawsze warto wspomnieć, że Dicey Dungeon to czysta przyjemność prostego rogalikowania, i jest na przecenach naprawdę tani.

 

 

  • Plusik 2
  • Dzięki 1
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Po kilkunastu latach od poprzedniej reedycji na PS3 itp., pojawił się nowy remaster Beyond Good & Evil - "20. rocznica" (chociaż właściwie gra wyszła jesienią 2003...). Ta kultowa perełka o dziwo nie zgarnia aż tyle atencji, gdy trzeba faktycznie w nią grać, więc może pora zagłosować portfelami dla wszystkich biadolących nad stanem gier. Cena już na starcie nie jest ogromna, 90 zł. 

 

Wygląd i muzyka dostały niby wiele ulepszeń, ale kto dawno nie grał, nie zauważy raczej klasowej różnicy, jest to lekkie unowocześnienie. Sterowanie pozostaje jakie jest, z nieco odwróconymi przyciskami. Walki i skradanko mechanicznie pozostają jakie są, ech - aczkolwiek dodanie autosave'a i przewijania scenek może ułagodzić życie. Głównie jest to okazja, by pograć w grę tak jak się grało w oryginale, i poznać ten świat i czar.

 

Dodano też nową misję, w której gramy młodą Jade. Jak mówi Ubisoft: "ta nowa misja odsłania więcej fabularnego powiązania z Beyond Good & Evil 2, potwierdzając ciągle trwające oddanie, jakie ma Ubisoft dla tej serii". O fak, oni tak na serio.

  • beka z typa 2
Opublikowano

Ja gram. Urocza gierka.

 

Zmiany wizualne są większe niż się można było spodziewać. Jednocześnie gra wygląda tak jak w pamięci, więc podczas grania nie czuje się, że to remaster :p

  • Lubię! 1
Opublikowano

Ceniony na forumie "Unmetal" za jedyne 20 zł. Jest to głównie pomysłowa parodia Metal Geara i nie ma co tego traktować jak dobrej gry samej w sobie, ale jako taka Naga Broń gierek, znalazła wielu fanów.

 

 

Shinsekai ostatni dzień za pół ceny (40 zł). Ta gra jest przeceniana często, ale z racji na nadchodzącą premierę nowej gry Capcomu, Kumitsu-coś tam, można zainteresować się poprzednią grę tego reżysera, również mocno inspirowanej miłością do JAPONII. Gra przeszła na konsolach po cichu z racji bycia wcześniej ekskluzywem Apple Arcade, ale poza widocznie pisaną na mały ekran grafiką, wypada przyjemniej na padzie - całkiem wciągająca, nawet jeśli toporna metroidówka, której główny myk polega na obsadzeniu pod wodą (co czasem ciekawi bardziej - dźwięk na słuchawkach!, czasem mniej - rozmiar i zróżnicowanie lokacji). Mimo że to Japonia pod wodą, to nadal Japonia, i Shinsekai można nazwać teraz drugą pozycją w tercecie japońskim tych twórców: Okami-Shinsekai-Kumitsucośtam.

  • Dzięki 1
Opublikowano
16 godzin temu, ogqozo napisał(a):

Ceniony na forumie "Unmetal" za jedyne 20 zł. Jest to głównie pomysłowa parodia Metal Geara i nie ma co tego traktować jak dobrej gry samej w sobie, ale jako taka Naga Broń gierek, znalazła wielu fanów.

 

 

Shinsekai ostatni dzień za pół ceny (40 zł). Ta gra jest przeceniana często, ale z racji na nadchodzącą premierę nowej gry Capcomu, Kumitsu-coś tam, można zainteresować się poprzednią grę tego reżysera, również mocno inspirowanej miłością do JAPONII. Gra przeszła na konsolach po cichu z racji bycia wcześniej ekskluzywem Apple Arcade, ale poza widocznie pisaną na mały ekran grafiką, wypada przyjemniej na padzie - całkiem wciągająca, nawet jeśli toporna metroidówka, której główny myk polega na obsadzeniu pod wodą (co czasem ciekawi bardziej - dźwięk na słuchawkach!, czasem mniej - rozmiar i zróżnicowanie lokacji). Mimo że to Japonia pod wodą, to nadal Japonia, i Shinsekai można nazwać teraz drugą pozycją w tercecie japońskim tych twórców: Okami-Shinsekai-Kumitsucośtam.

Wziąłem UnMetal, wygląda i zapowiada się mega.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Darkest Dungeon II w końcu wydany na konsolach. Zmiany w konstrukcji gry stały się dość kontrowersyjne, niektórzy mówią nawet, że gra nie powinna mieć Darkest Dungeon w tytule. Teraz jest to bardziej typowy rogalik z dość mocną metaprogresją i serią wycieczek od A do B, podczas których łatwo zginąć i tyle. Gra przeszła nieco ciszej niż jedynka, choć powinna być w stanie zdobyć nowych fanów. Jeszcze nie sprawdzałem, czy sterowanie na konsolach jest tym razem lepsze. 160 zł.

Opublikowano
W dniu 16.07.2024 o 00:25, ogqozo napisał(a):

Darkest Dungeon II w końcu wydany na konsolach. Zmiany w konstrukcji gry stały się dość kontrowersyjne, niektórzy mówią nawet, że gra nie powinna mieć Darkest Dungeon w tytule. Teraz jest to bardziej typowy rogalik z dość mocną metaprogresją i serią wycieczek od A do B, podczas których łatwo zginąć i tyle. Gra przeszła nieco ciszej niż jedynka, choć powinna być w stanie zdobyć nowych fanów. Jeszcze nie sprawdzałem, czy sterowanie na konsolach jest tym razem lepsze. 160 zł.

Nie wytrzymałem i kupiłem cyfrę choć czekać miałem na pudełeczko. Wstępnie chyba fajniejsza niż jedynka ale to trzeba pograć z 10h żeby się wypowiedzieć z czystym sumieniem. Od strony tachnicznej jest ok art style dużo lepszy niż w jedynce postacie nie wyglądają jak jakieś funkopopy z dużymi lbami.

A i sterowanie nadal pogmatwane motam się co chwila co od czego i co wcisnac. 

Opublikowano

Arranger dobre oceny, ale bez szału wielkiego. 8/10. Wygląda na ambitnie pomyślaną grę, jednak nie do końca dopracowaną. Wiele osób mówi o mało rozwiniętej zawartości i krótkim czasie gry, ale 8-10 godzin na przejście nie brzmi imo źle.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...