ogqozo 6 649 Opublikowano piątek o 18:57 Opublikowano piątek o 18:57 W dniu 12.02.2025 o 17:52, Suavek napisał(a): Nie wiem tylko, czy cena to bug, czy nie. Wygląda jak typowa obniżka, żeby się wybić i wypromować. Sklep Switcha jest pełen gierek, które próbują na -90% zabłysnąć wśród tysięcy. Wystarczy zobaczyć chartsy, że to działa. Jakiś typowy szmelc wypełnia top 30 w menu, przeplatany grami Nintendo, Minecraftem i Stardew Valley. Jeśli ktoś interesuje się tematem, to przynajmniej kliknie zobaczyć, co to. Ogólnie eShop ma raczej problem z kuratorką, wiele osób to dostrzega przez lata. Nie wiem, jakie było założenie Nintendo. Wydaje się, że celowo nie mają systemu ocen, i ogólnie prawie w ogóle nie wspomina się o recenzjach itp. w świecie Nintendo. To chyba niezamierzone, bo obecnie sklep otwiera się na widoku menu "discovered", gdzie głównie dostajemy podsuwane dobrze oceniane i wyróżniające się pozycje, od N i 3rd party. Tylko jakoś... może trudno im w tym minimalistycznym menu przekazać, CZEMU te gry polecają. Jakoś bardziej zaangażować w znaczenie tych gier. Może tak powinno być hehe. Równość - każdy tytuł co wychodzi będzie tak samo prezentowanty w chartsach, nowościach i zapowiedziach. To oczywiście oznacza, że zalane one są grami, które prawie nikogo nie obchodzą. Niemniej, myślę, że wszyscy w ich marketingu widzą, że obecnie jednym z powodów rosnącej pozycji Steama wobec konsol jest to, że Steam jakoś bardziej zachęca do kupowania. Tam gry kogoś obchodzą. Jasne, czasami to obchodzenie oznacza po prostu 18000 upośledzonych postów łowców woke'a na minutę, i innego typu prześladowanie developera i standardów zdrowia psychicznego i po prostu przepisów prawa, ale to część tego, że Steam otwarty jest na wyrażanie relacji społeczności z grami - i gdy tam jesteś, to czuć, że nie są one tylko pozycją w menu. Nintendo ma ten "problem" w takim porównaniu, że nie prowadzi konkretnie sklepu, jednak przede wszystkim sprzedają własne gry, z których mają 100%, a nie 30%, więc nie mają do końca takiego samego priorytetu. Ponadto, gry pudełkowe są nadal niesamowicie istotne dla konsol. Gry jako obiekt to nadal spora część biznesu. Wygląda na to, że po koronie, drastyczny spadek sprzedaży spowolnił, przynajmniej u Nintendo. Za ostatni rok fiskalny, firma wskazała niewielki wzrost udziału sprzedaży cyfrowej - do 50% (rok temu 48%). Jeśli wliczymy, że połowa sprzedaży cyfrowej to "digital only", to jasno można oszacować, że dla ogółu gier pudełkowych na Switcha, sprzedaż fizyczna nadal wynosi około 2/3 wszystkich sprzedanych sztuk. Nintendo bardzo ewidentnie nie prowadzi więc tylko sklepu, i zarabia masę na własnych grach. Z tego powodu na pewno nie będą chcieli wprowadzać wielu cech Steama. Ale ciekaw jestem, czy wraz ze Switchem 2 coś się bardziej zmieni w tym sklepie. No i jego działanie, oczywiście, hehe. W sumie wszystkie konsole mają mniej lub bardziej ten problem, że nie chcą poświęcać RAM-u na inne rzeczy, co pomaga osiągnąć wydajność gier przy minimalizowaniu ceny, ale może przynajmniej tego skąpego RAM-u na sklep będzie znacznie więcej w Switchu 2, i będzie sklep mógł działać inaczej, co też zachęci klientów. 1 Cytuj
ogqozo 6 649 Opublikowano piątek o 23:14 Opublikowano piątek o 23:14 Co nie jest bullshitem promki na liście hitów, to Hello Kitty: Island Adventure. Mimo ceny 160 zł za grę z Apple Arcade (bez dodatków! Deluxe 240 zł), gra okazała się dość sporym casualowym sukcesem. Relaks typu Animal Crossing, masa grindowania punktów przyjaźni, masa zawartości, inaczej niż w AC sporo faktycznie napisanych questów i minigierek - gra brzmi tak, że sam dodałem ją do listy. Gra wydaje się bardziej nastawiona na telefonowe granie po trochu codziennie, regularną rutynę niczym z komórki, niż jakieś "przechodzenie", ale wśród fanów Animal Crossingowania zbiera zaskakująco dobre opinie. Co do Fist of the North Star, to już jest na 16. miejscu w chartsach, i tak właśnie działają takie obniżki, byle średniak jest w topce przynajmniej na chwilę. A tutaj powracam do faktu wymienionego wyżej, że 50% sprzedaży dziś to sprzedaż cyfrowa. Masy, które spróbują Fista..., mogą w jakiejś liczbie zechcieć DLC - a to nie ma na razie żadnej ekstremalnej obniżki, jest normalnie za stówę. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.