eShop - małe gry, VC, ciekawe promocje itd.

[Gość]

Na my3ds tak pisali nawet nie sprawdzilem w eshopie czy sie zgadza

[Elanczewski 63]

A ja właśnie pytałem po to, żeby to na my3ds edytować xd Gry z 3DSa i Wii U mogę sobie sprawdzić, a Switcha nie mam. 

[Gość]

To wszystko wiemy juz hehe.

Edytowane 23 marca 2017 przez Gość

[Di 839]

Po jakim czasie w eShopie na 3DS-ie zaczęły pojawiać się promocje? :D

[pawelgr5 1 460]

Po jakim czasie w eShopie na 3DS-ie zaczęły pojawiać się promocje? :D

Na gry AAA od Nintendo nie ma promocji do dnia dzisiejszego. Raz Ocarina była lekko przeceniona ale Marian w 3D itp trzymają stałą cenę. Jedyna obniżka cen była jak wchodziła seria Nintendo Select. Gry od Capcom i Ubi dosyć szybko były przeceniane.

[Di 839]

Zeldy czy inne Mariany będę chciał mieć w pudełku, myślałem raczej o indykach. Chętnie kupię kiedyś Shovel Knighta czy Blaster Master Zero, ale spokojnie poczekam na jakieś promocje.

[chrno-x 901]

Zeldy czy inne Mariany będę chciał mieć w pudełku, myślałem raczej o indykach. Chętnie kupię kiedyś Shovel Knighta czy Blaster Master Zero, ale spokojnie poczekam na jakieś promocje.

 

Nintendo się nie śpieszy przy Switchu z usługą cyfrową oraz Virtual Console, więc raczej już teraz uzbrój się w cierpliwość na obniżki. Nie pamiętam aby kiedykolwiek Shovel Knight na Wii U zszedł poniżej 40zł a normalnie kosztował 60 (cyfra bo pudełko w naszych sklepach śmiga za 120/130zł). 

 

Swoją drogą nie wolisz poczekać na Shovel Knighta w pudełku na Switchu ze wszystkimi wydanymi dodatkami? Skoro samo Yacht Club Games podawalo, że to na platformy Nintendo ta zacna platformówka sprzedawała się najlepiej (bijąc PS4 i PC-ta na głowę) to obstawiam, że Switchowa wersja pudełkowa to tylko kwestia czasu. 

[Di 839]

Jak najbardziej, tylko szansa na to jest bardzo niska, zwłaszcza biorąc pod uwagę dodatkowe koszty związane z nośnikiem na Switchu.

[Rayos 3 170]

A tam, wydali pudło na vite bo fani męczyli to i na switcha w końcu puszcza. Będę brał ostro, nigdy dość Shovela

[funditto 657]

Za dwa dni pierwszy Metal Slug ląduje w eshopie

[chrno-x 901]

Jak najbardziej, tylko szansa na to jest bardzo niska, zwłaszcza biorąc pod uwagę dodatkowe koszty związane z nośnikiem na Switchu.

 

Jako, że gra nie zajmuje nawet kilku GB to koszt takiego Carta mający 2/4GB to jest pikuś. Najwięcej Yacht Club Games zarobiło na Wii U i 3DS'ie. Tak więc moim zdaniem to tylko kwestia czasu jak wydadzą pudło na Switcha. Tym bardziej, że to Nintendo poszło do nich z prośbą o wydanie Shovel Knighta a i na razie jako jedyni otrzymali możliwość stworzenia Amiibo (który też dobrze się sprzedał). 

[NemoKOF 676]

Ale ty wiesz jakie są koszta tego carta że jesteś taki pewny? Że to pikuś? Pikuś dla korpo jakieś wielkiej, dla małej firmy może to być dużo, i jeszcze musisz to wyłożyć na start.

[chrno-x 901]

Oczywiście, że nie ale ta narastająca nagonka o droższym nośniku przypomina mi nawet czasy GaCka, gdzie narzekano na pojemność płytek mini-DVD ich koszt i buńczucznych kosztów licencji od Nintendo. Po latach wszystko okazało się ściemą: większość gier nie zapełniała nawet jednej płyty DVD, koszt licencji nie był wyższy niż te od MSa i Sony a te biedne porty graficzne od zachodnich developerów to były zwykłe porty z PS2 przerzucone po najmniejszej linii oporu (skoro PS2 wykorzystywało podstawowy poziom graficznych shader'ów z których korzystał Xbox i PC to po co się trochę pomęczyć i przysiąść przy GaCkowym TEVie i wyciągnąć więcej z konsoli niż kiedykolwiek mogli z PS2 a niejednokrotnie z Xa - przede wszystkim fizyka i tekstury wody na GC biły Xa na kilometr). Najlepszym przykładem jest seria Prince of Persia i Splinter Cell. Pierwszy był tworzony należycie do samego konca, prezentując jakość z czasem lepszą od PS2 lub X'a a drugi po wydaniu pierwszej odsłony to prostackie porty z PS2. 

 

Podobnie będzie tutaj i to będzie zależne od developerów. Skoro Shovel Knight wyszedł na Carcie fizycznie na 3DS'a, wyszedł fizycznie na Wii U (oraz PS4 i Vita), gdzie platformy Nintendo to 2/3 sprzedaży gry (w tym i cyfrowo) to dlaczego mieliby nie wydać gry na Switchu na Carcie mającym 1/2GB pojemności. Nie róbmy z tego paranoi że taki Cart jest droższy w produkcji od 50GB płyty Blu-Ray bo nie uwierzę, tym bardziej że przy premierze 3DS'a i Vity nie było o tym mowy a teraz nagle gry na Switcha są droższe bo Cart jest z du.py droższy. Litości. To się nazywa pazerność, tak jak Ubisoft w grach na 3DS'a (i 3DSa) na siłę próbować wykorzystywać Carty o najmniejszej pojemności ale żądał tyle samo co konkurencja za największe Carty i wydawał popeliny graficzne i gameplayowe. 

 

A potem jest ból d.upy bo gry na platformach Nintendo się nie sprzedają. Pewnie, jak się mają sprzedawać jak już od czasów GaCka wielu developerów leciało w wuja i się nie wysiliało nad portami do tych platform. 

Edytowane 29 marca 2017 przez chrno-x

[NemoKOF 676]

TL; DR

 

Płyty są tanie. I to bardzo. Spójrz na proces technologiczny, jak to wygląda, rozlewasz farbę na plastik i tyle. 0 lutowania, 0 miedzi, srebra chyba 0 (tego pewien nie jestem). Zobacz ile miedź kosztuje.

Natomiast co do kosztów produkcji to jak masz mieć zupełnie inny team do pisania gry, a sprzedaż poprzedniej części cię nie zadowoliła albo pokryła po prostu koszty, to ty byś pchał w to siano? Sam zauważyłeś, że pierwsza część była robiona pod daną konsolę. Może nie zarobiła i chcieli puścić syfek dla jakiegoś tam ochłapu po kosztach? Jasne, to ich nie tłumaczy, ale nikt nie robi gier dla zabawy poza amatorami. Między innymi z tego faktu PS4 i XOne są na architekturze X86_64. Chodzi właśnie, żeby nie wymuszać na firmach oddzielnych, dużych teamów. Mam nadzieję, że mimo architektury ARM fakt, że w Switchu jest nVidia coś tam poprawi. Liczę na to bardzo.

Shovel jako multiplatforma nie jest dobrym przykładem, ta gra chodziła by w przeglądarce dobrze. Malusieńkie wymagania, ew. braki w optymalizacji zrekompensuje ci sprzęt, więc portowanie pewnie jest proste w miarę. Pytanie - wielu graczy na Ninny może tą grę mieć - nie każdy chce kupić ją 2-3 razy. Więc może oni się po prostu boją? Dużo firm przerzuca koszty na klienta bojąc się porażki.

Czytniki i nagrywarki płyt różnią się kosztami, jasne. Ale pamiętaj, że oryginalne płyty są wybijane z matryc. Koszt DVD vs Blu-Ray nie różni się aż tak bardzo. Przy kartach masz dużo więcej materiałów. Samo to podnosi ci koszt. Być może ceny spadną z czasem, ale myślę, że kosztów płyt nie osiągną nigdy.

Natomiast pazerność pazernością. Jak zaczną się sprzedawać konsole i gry, i się to zacznie rozchodzić to może ceny spadną trochę. Dajmy się temu rozbujać. W ogóle gry ciągle drożeją, z generacji na generację AAA idą w górę, gry an PC też poszły w górę w moim odczuciu. Gra na konsole 59.99 euro, na PC 49.99 euro - na PC oczywiście wyłącznie cyfrowo, tam rynek fizycznych nośników z grami umarł praktycznie.

 

 

Więc co do pazerności się zgadzam, ale koszty produkcji są wyższe. Jeszcze nie każdy zauważył, bo nie siedzi w tym, ale niesamowicie ceny wszelkim pamięci NAND które są podstawą tego wszystkiego. Dyski SSD cały czas idą w górę bo ich główny składnik poszedł w górę, nie chce się to zatrzymać. Może to mieć jakiś wpływ, natomiast korporacje mogą to wziąć na siebie spokojnie.

 

W spoilerze polecam ci 2 filmiki, jeden z produkcji kart pamięci a drugi płyt. Różnica w procesie produkcji jest ogromna. Tak, karty nie są tymi do Switcha, ale proces się mocno nie zmienia, inne kości, inny rozmiar. Materiały i proces podobne.

 

 

Edytowane 29 marca 2017 przez NemoKOF

[chrno-x 901]

Ja wcale nie twierdzę, że ogólnie Cart jest droższy w produkcji. Chodzi mi o to, że niemożliwe jest aby 1/2GB Cart na Switcha nagle kosztował w produkcji więcej niż swego czasu Carty dla 3DS'a i Vity mające max. po 8 i 16GB (wiadomo developer może wybrać mniej pojemne wersje) lub płyty Blu-Ray mające 50-66GB pojemności. Lecz Nintendo powinno darować sobie maczanie Cartów w sikach i wymaganiu tego na producentach/developerach indie bo na pewno to też podnosi koszt (niewielki ale na pewno jakiś % ma w tym swój udział). 

 

Moim zdaniem ceny gier na Switcha będą o te 10 Euro/Dolców wyższe głównie u developerów/wydawców, którzy nie wydawali wcześniej żadnych gier na 3DS'a/Vitę. Warner Bros nie wydaje port Lego City Undercover drożej na Switchu bo wydawał już gry na handheldy i wie ile co kosztuję i ile na tym mogą zarobić (tym bardziej Lego również najlepiej sprzedają się na platformy Nintendo). 

 

Co do reszty, cóż Image&Form czyli twórcy Serii Steamworld w kwestii wydania Steamworld Dig 2 najpierw na Switcha jawnie powiedzieli, że robią to bo jest to nowa konsola, mają dzięki temu większe szansę na reklamę i rozgłos bo są jednym z pierwszych porządnych Indie developerów do których uderzyło samo Nintendo. Sami nawet przebąkują o wydaniu poprzednich tytułów na Switcha.

 

Kwestia portowania jest już zależna od samych umiejętności developerów. Jedni podają, że ich tytuły przeportowali na Switcha w od 3 dni do średnio 9 tygodni a więc w porównaniu do Wii U (gdzie stworzenie portu zajmowało min. 6 miechów) to przepaść. Wielu indie developerów również się cieszy na sam fakt, że Switch jest bez blokady regionalnej, więc nie muszą wydawać dodatkowej kasy na pozwolenia w każdym regionie na każdy format z całą masą innych pierdół. Co również wyjaśnia dlaczego tylu Indie developerów tak ochoczo ma obecnie w produkcji nowe tytuły lub portuje gry na Switcha (koszt Devkita również swoje robi bo 450 $ za devkit Switcha to nie 5000$ jak za devkit Wii U)

[NemoKOF 676]

Kort wszystkich kartów jest większy niż BluRaya. Rozmiar 50gb czy DVD nie ma znaczenia, nie przy produkcji masowej. Kwestia innych matryc, niewielka różnica. WB jest ogromną firmą, wiedzę z czym to się je. Natomiast inne firmy może z czasem obniżą ceny. Szkoda, że tak jest. To może ludzi zniechęcić.

 

O portach wypowiadali się devi że jest duuuuużo lepiej. Ktoś z Ubi bodaj z kolei pisał o WiiU, że nie opłaca się im portować. Zupełnie nowy team, konsola zupełnie inna a sprzedaż słaba. Stąd lipa z tym była. Wychodzi na to, że jest dużo łatwiej więc dla nas dobrze. Tylko ja czekam na większe gry 3rd party i Nintendo. Mnie ten Isaac nie bawi, mam mało czasu i w drobnicę się nie bawię, chyba, że jest naprawdę fajny. Np Isaac do mnie nie przemawia w ogóle. Nie obrażę się na jakieś nowele graficzne, idealne do podróży.

 

No i po raz setny - niech dadzą porty hitów z GC/Wii/WiiU!

[pawelgr5 1 460]

Jest patch do Shovela. Wrzuca full hd jak gramy na tv i naprawia kilka pomniejszych błędów.

[Daffy 10 553]

Patche switch sciaga automatycznie czy trzeba wymusic recznie?

[Emtebe 2 524]

Można ustawić by było automatycznie

[second 3 695]

Jak wygląda tryb kooperacji w Shovel Knight? Bo w szmatlawcu napisali, że jest ale nic poza tym. Można rozegrać całą kampanię we 2 osoby?

[Rayos 3 170]

tak

[second 3 695]

I o takiego Shovela nic nie robiłem. To jest właśnie piękne w Switchu, przypomina mi jak za dzieciaka grało się z kumplami na kanapie na psx. Tylko tu nie trzeba kanapy, telewizora, przenosnej torby z konsolą, kabli i padów.

[Rayos 3 170]

ale coop juz byl na Wii U, tylko potrzebowałeś amiibo  

[second 3 695]

O tym nie wiedziałem, nie miałem Wii U a Shovela ogrywalem na Vicie. Swoją drogą miałem sobie wowczas kupić amiibo rycerza z łopatą, nie mając nawet nic wtedy od Nintendo (poza gba). Ładnie by wyglądał na półce.

[Rayos 3 170]

O tym nie wiedziałem, nie miałem Wii U a Shovela ogrywalem na Vicie. Swoją drogą miałem sobie wowczas kupić amiibo rycerza z łopatą[...] Ładnie by wyglądał na półce.

 

jeszcze jak