Skocz do zawartości

Awaryjność Nintendo Switch

Featured Replies

Opublikowano

Aż sprawdziłem u siebie bo często je wyjmuje i farba nadal się trzyma chociaż konsolka ma już ładnych parę miesięcy. Za to prawy joy mi się zaczyna zauważalnie ruszać jak jest wsunięty w konsolkę. Ale też już mi to nie przeszkadza bo używam pokrowca mumba jak gram przenośnie i on wszystko stabilnie trzyma razem.

  • Odpowiedzi 1 tys.
  • Wyświetleń 222,4 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Ja mam z marcowego sortu i jedyne co mi sie podnosi to namiot w spodniach na mysl o tegorocznych sztosach na ten sprzet

  • Ja nigdy nie trzymałem w rękach swojej PS4 odkąd wylądowała na meblu, a switcha z tego co widziałem na reklamie trzyma się chyba często.   

  • Jak to z pamięcą flash, odpalanie gierki raz na jakiś czas przedłuży jej żywotność. Część będzie działać a część krócej, jak pamięciami eprom w płytach arcade PCB. Dlatego sprzedałem cała swoją kolekc

Opublikowano

@XM.WTF o.o ja codziennie prawie wkładam i wyjmuje Joye i nic mi farby nie schodzi... A używam Switcha blisko codziennie od 9 miesięcy ponad 

Opublikowano

Taka prośba do was, czy możecie sprawdzić jak się Switch mocno nagrzeje, czy podnosi wam się trochę ekran po prawej stronie? Pytanie zwłaszcza do użytkowników, którzy mają nowsze wersje konsoli te z zestawu z Mario. Chcę kupić nową konsolkę, ale nie wiem czy wyeliminowali tą wadę, czy miałem po prostu zarąbistego pecha z poprzednią konsolą.

Opublikowano
  • Autor
  • Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.

Ja mam z marcowego sortu i jedyne co mi sie podnosi to namiot w spodniach na mysl o tegorocznych sztosach na ten sprzet

Opublikowano
53 minuty temu, Crinfrid napisał:

Taka prośba do was, czy możecie sprawdzić jak się Switch mocno nagrzeje, czy podnosi wam się trochę ekran po prawej stronie? Pytanie zwłaszcza do użytkowników, którzy mają nowsze wersje konsoli te z zestawu z Mario. Chcę kupić nową konsolkę, ale nie wiem czy wyeliminowali tą wadę, czy miałem po prostu zarąbistego pecha z poprzednią konsolą.

Nie podnosi się a sprawdzam po każdej sesji.

Opublikowano
2 godziny temu, Ficuś napisał:

Ja mam z marcowego sortu i jedyne co mi sie podnosi to namiot w spodniach na mysl o tegorocznych sztosach na ten sprzet

This. 

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Mam problem z czerwonymi joyconami z bundlepack'a SMO. Właściwie to z analogami. W prawym słychać sprężynę,  gdy wychylam gałkę w lewo, a prawy z kolei 'skrzypi', jakby ocierał przy wychylaniu w prawo... Nie wpływa to za bardzo na gameplay, ale jednak strasznie irytuje. Myślałem, że się wyrobi i przestanie, ale zdążyłem już wbić 999 księżyców w SMO, prawie skończyć Zeldę, a problem w dalszym ciągu występuje. Cały czas zastanawiam się, czy bawić się w reklamację. Miał ktoś podobny problem?  

Opublikowano

Moje jak na razie chodzą dobrze i to w obu konsolach( mały użytkuje swoją praktycznie 24h na dobę ), ale za krótko chyba mam żeby coś jeszcze zaczęło szwankować.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Zgłosiłem reklamację do konsoleigry. Chłopaki bez żadnych problemów wymienili joycony na nowe :) Musiałem jedynie zapakować je w oryginalne woreczki, ponieważ znajduje się tam numer seryjny i na kartce opisać problem. Mieszkam niedaleko, więc podjechałem i załatwiłem wszystko od ręki.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Kontrola jakości w Nintendo stoi na mega wysokim poziomie, nie ma co. Po wymianie na nowe joycony, w prawym znowu słychać sprężynę przy wychylaniu gałki. Pierwszy raz spotykam się z czymś takim, analogi w Wii U były świetne, tutaj ewidentnie jest coś skopane, skoro po wymianie problem ponownie wystąpił. Dodam jedynie, że niesamowicie dbam o sprzęt, więc tym bardziej mnie to irytuje. Poza tym mam problem z wybudzeniem konsoli z trybu uśpienia, gdy siedzi w docku. Czasami, gdy wciskam home button to ledy skaczą na joyconie, a ten się nie łączy i nie wybudza konsoli. Za drugim, góra trzecim razem już łapie. Dzieje się to losowo. W poprzednich joyconach również to występowało. Ma ktoś podobnie?

Opublikowano

Ja po prostu przytrzymuje home button aż zaskoczy włączenie czyt. ze 3 sekundy, a nie wciskam losowo przyciski.

Edytowane przez XM.

Opublikowano

Hej, taka sprawa. Nie mam problemu ze Switchem, ale z grą Doom. Coś się w niej dziwnego stało. Mianowicie - menu gry, przy pauzie, wchodząc do menusów broni. W każdym z tych nie mogę wcisnąć dół lub góra. Nic nie działa. W samej grze jest dobrze i normalnie się steruje. Miałem już sam koniec gry, ale nie dało się nic broni ulepszyć, bo nie dało się zjechać w dół. Myślałem, że może joy ma jakiś problem, więc podłoczyłem drugi, a tam to samo, na pro też. Pomyślałem więc, że może coś w pliku gry się pokrzaniło. Usunąłem grę i zainstalowałem jeszcze raz z aktualizacją. No i to samo. Usunąłem jeszcze raz, ale tym razem z zapisami. I co? To samo. Tylko teraz nawet nie mogę gry włączyć :/ Bo po zatwierdzeniu umowy licencyjnej nie mogę zejść na dół by kontynuować dalej. No jakaś patologia. Pomyślałem, że to może aktualizacja, ale i tu nic nie da rady, bo bez niej nie da się teraz gry uruchomić. Miał ktoś tak?

Edytowane przez Mantis

Opublikowano

Tak nie miałem, ale Doom potrafił zawiesić konsolę, a chodzenie po menu przy właczonej grz było niemal zawsze niemożliwe.

Opublikowano

Ale teraz nawet gry włączyć nue mogę, bo tylko mogę podkreślić, że zgadzam się na umowę licencyjną, a nie mogę zjechać nadół by przejść dalej. Nim wykasowałem zapisy, to mogłem wybrać tylko pierszy, nie dało się zejść na drugi i trzeci.

 

Edit. Poszukałem w google i znalazłem na zagranicznym forum rozwiązanie. Trzeba było całkiem wyłączyć Switcha. Szkoda tego zapisu, ale z drugiej byłem jyż na ostatnim Bossie, więc można uznać, że grę ukończyłem. Pomijam, że już rok temu ograłem na ps4. Teraz już tylko czekam na patch na xox i zobaczę jak to tutaj będzie wyglądać. Na obecną chwilę najbardziej pasuje mi wersja na Switchu przez jej mobilność.

 

Edytowane przez Mantis

Opublikowano

a co to ma do rzeczy jak cartridge mozna wymienaic w dowolnym momencie jak gra jest wylaczona? 

Opublikowano

Też tak uważam, ale z grzeczności odpowiedziałem;)

Opublikowano

Mi zdarzyło się kilka razy wymienić przy odpalonej grze i nic nie wybuchło 

Opublikowano

no nie, ale wtedy sie pluje ze nie powinno sie tak robic :potter: 

Opublikowano

A mi o dziwo nie chcialo czytac karty jak wymienilem przy wlaczonym pstryczku. Dopiero wprowadzenie go w stan uspienia, wlozenie i obudzenie dalo rade. 

Opublikowano

jestes pewien ze to nie byl odosobniony przypadek? probowales potem normalnei carta wymienic? bo to nie jest normalne, ale raz na sto wlozen zdarzy sie ze nie przeczyta carta od razu. 

Opublikowano
35 minut temu, Rayos napisał:

no nie, ale wtedy sie pluje ze nie powinno sie tak robic :potter: 

Róbcie jak chcecie, ale później nie płaczcie - nie biorąc sobie do serca dobrej rady, że Wam się coś z grą pindoli.

Nawet samo Nintendo mówi aby wkładać i wykładać kartridże przy wyłączonej konsoli, bo wtedy jest pewność, że nic się nie zje.bi.e - zresztą takie rady dawało także Sony przy okazji Vity.

No ale jak jajo chce być modrzejsze od kury,... no cóż,...życie. A potem Ignorantów/ludzi zapierdala.ący.ych na reklamacje  z wielkim fochem, że coś nawaliło, jest na pęczki, a wystarczyłoby się tylko stosować do zaleceń w  instrukcji.

Edytowane przez kazuyoshi

Opublikowano

Ja wiem, lecz to silniejsze ode mnie. To jest życie na krawędzi, jak raz spróbujesz, to już nie ma odwrotu. :shotgun:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.