The Surge

[creatinfreak 3 858]

Wchodzisz szybem, rozpędzasz się i skaczesz. Jeżeli dobrze kojarzę o, który Ci chodzi. Ja kilka dni temu skończyłem. Jedyny z minusów jakie zauważyłem to bossowie. Żaden jakoś specjalnie mi nie zaszedł za skórę i wiecej jak 5-6 podejść mi nie schodziło. A no i może jeszcze te korytarze, które w każdej lokacji są prawie takie same i można czuć się zagubionym. Ale podsumowując gra jest po prostu cudna. Oby demo przekonało więcej ludzi żeby się sprzedała na tyle aby powstał sequel.

[Schranz1985 694]

No właśnie mnie demo nie przekonało .... a uwielbiam gry typu soulsborne ...

[XM. 11 035]

Pogralem w demko pol h i wystarczy grania bo nie lubie już grac w wersje demonstracyjne - jestem na tak zeby kiedys za 7 dych łyknąc pełniaka. 

[friedrich 70]

Co do NG+: jest OK. Pierwszy Boss na NG+ padł bez większych problemów za pierwszym razem. Łatwiej niż przy grze podstawowej.

Drugi Boss również bez problemów. Co ciekawe koparki w NG+ nie otrzymały buffa do odporności i raz dwa padają.

Edytowane 16 sierpnia 2017 przez friedrich

[Wredny 9 706]

Ależ ta gra jest dobra  :banderas:

Ogólnie uwielbiam "soulsy", ale od ostatniego ich przedawkowania nie mogę się ponownie przemóc. O tym wiedziałem, że chcę kiedyś kupić, więc nawet demo nie sprawdzałem, tylko ostatnio zgarnąłem w niezłej cenie...

No i jest tak dobrze, że nawet długo wyczekiwane Frozen Wilds do Horizona poszło w odstawkę. Niby chwilami mam dość, ale jak tylko wyłączę i zmieniam grę, to zaraz i tak chcę szatkować ludziki w egzoszkieletach :)

 

I tak jak Pan Czezare pisał - konstrukcje poziomów to yebaniutki majstersztyk. Może nie jest to poziom pierwszego Dark Souls, bo tam jednak skala świata była większa i różne regiony były ze sobą płynnie połączone, ale w obrębie jednego obszaru to super przemyślane cudeńko. No i ten system walki oraz lootu - soczysta sprawa.

Drugi boss mną na razie zamiata, ale jest dobrze - niby strategię mam - pozostaje kwestia realizacji :)

[Patricko 1 439]

Ktoś kupuje dodatek do tej perełki? Dajcie znać czy warty tych pieniędzy, chociaż z tego co widzę to zapowiada się naprawdę dobrze.

Ogólnie jak nie trawie klimatu soulsów, tak ta gra jest wyborna.

[PlastikowySmalec 60]

Jeśli chodzi o poziom trudności to jest poziom DS, Nioh czy LOTF ?

[Czezare 1 454]

Jeśli chodzi o poziom trudności to jest poziom DS, Nioh czy LOTF ?

Jeśli chodzi o pierwsze przejście gry to poziom trudności jest zbliżony do Soulsów, natomiast w przypadku NG+ gry od From Software to Teletubisie w porównaniu z The Surge.

[Gość _Be_]

5 godzin temu, Czezare napisał:

20 godzin temu, PlastikowySmalec napisał:

Jeśli chodzi o poziom trudności to jest poziom DS, Nioh czy LOTF ?

Jeśli chodzi o pierwsze przejście gry to poziom trudności jest zbliżony do Soulsów, natomiast w przypadku NG+ gry od From Software to Teletubisie w porównaniu z The Surge.

Nie grałem w The Surge na NG+ ale wnioskując po twoim poscie w temacie Cupheada to raczej chodzi o twój brak umiejetnosci manualnych a nie tego, że gra jest faktycznie trudna. 

[Papaj 465]

Też nie grałem ale możliwe, ze ma racje, bo NG+ rządzi sie swoimi prawami i często giereczka jest faktycznie trudniejsza niż pierwszy raz. No i ocenianie poziomu trudności przez NG+( który jest opcja dodatkową dla osób, które chcą zagrać jeszcze raz) jest nie na miejscu.

[blantman 5 780]

ja mam gierke zainstalowaną ale właśnie czekałem na dlc aby zacząć. Wszystko zależy od recek bo święta na pewno spędze z the surge.

[Czezare 1 454]

Bluber, wujek dobra rada: najpierw zagraj, a potem pitol...

[Patricko 1 439]

Gra nie jest aż tak trudna, trzeba standardowo poznać schemat każdego przeciwnika, itd. System ucinania kończyn, żeby ulepszać sprzęt to świetny patent. Do momentu jak nie wiemy co robimy to każdy będzie się męczył, jednak jak zdobyłem świetny secik to gra stała się bardzo prosta. Jedynie przeciwnicy typu skaczące skorpiony mnie cholernie drażniły, ale cała reszta była stosunkowo prosta.

NG+ to już w ogóle easy mode, jednak co jakiś czas wrzucili przeciwników, którzy są bardzo trudni początkowo do pokonania. Jest to zwykły typ przeciwnika, ale skokszony na maksa i nawet pojedynek 1vs1 trwa jakiś czas.

Dla mnie świetna gra, super klimat i mam nadzieję, że zrobią sequel bo mimo wszystko jest to stosunkowo krótka gra.

[Gość _Be_]

Godzinę temu, Czezare napisał:

Bluber, wujek dobra rada: najpierw zagraj, a potem pitol...

No ale przecież ta gra była łatwiutka w podstawce nie wierzę, że może komuś sprawiać trudności w NG+ kiedy kumasz każdą mechanike gry itp ale racja, mogę się mylić bo nie grałem ale szczerze w to wątpie, zwłaszcza po tym jak chwaliłeś się swoim manualem w Cupheadzie xD

Edytowane 1 grudnia 2017 przez _Be_

[Amer 1 383]

Wiadomo coś nt kompletnej edycji pudełkowej? Ma być?

[Czezare 1 454]

Godzinę temu, Amer napisał:

Wiadomo coś nt kompletnej edycji pudełkowej? Ma być?

Jutro wychodzi duże DLC, a czy będzie ostateczna wersja pudełkowa? Ciężko powiedzieć. Grałem w The Surge na prosiaku, ale gra była tak dobra, że kusi mnie czy aby nie zakupić jej jeszcze raz plus ów dodatek tym razem na steryda...

[Amer 1 383]

No ja chcę dla niej kupić Pro właśnie. Jara mnie mocno i w sumie nie od dziś, ale uparłem się że w 30fpsach nie będę jej tykać nawet. Odkladam pieniążki na PRO i łykam zestaw konsola, The Surge + dodatek. I pomyśleć, że dla wielu jest to takie solidne 6, w porywach 7 na 10, a mi nie daje spokoju już od dawna.

[Czezare 1 454]

Nawet będąc w pijanym widzie nie dalbym tej grze mniej niż 8/10...

[creatinfreak 3 858]

Też się dziwie, że ta gra wyszła bez echa bo dla mnie to największe pozytywne zaskoczenie tego roku.

[KOMARZYSKO 377]

Soulso maniacy pewnie ograli na premierę, reszta może się odbić tego tytułu, bo mimo wszystko do najprostszych The Surge nie należy.

[Czezare 1 454]

Z Soulsomaniaków to może 5 procent po tą grę sięgnęło. ..

[KOMARZYSKO 377]

To tylko pokazuje kto jest prawdziwym soulso maniakiem

[creatinfreak 3 858]

A ja się przyznam, że żadnych soulsów nie skończyłem xD ale bloodborn z dlc, the surge, lords of the fallen i połowę nioh (nie zdążyłem przed wyjściem scorpiona a plejak poszedł do żyda) ograne. Teraz wziąłem się za soulsy trójeczkę.

The surge z dlc jeszcze wjedzie na koksa.

[blantman 5 780]

gram w tego surge. Wczoraj 1,5 h i łatwiejsze od soulsów ale bardzo przyjemne. Na pewno widać progres od lords of the fallen tylko ci przeciwnicy tacy bez wyrazu. Pierwszy mini boss koparka to po prostu śmiech na sali Mam nadzieję że będzie lepiej później. Na plus wersja na skorpiona dopakowana i suwak jakość czy wydajność. Oczywiście zawsze wydajność w takiej grze stałe klatki podstawa.

[friedrich 70]

Koparki po ogarnięciu schematu działania są banalne - w końcu to minibossowie potrzebni dla mało przydatnego pancerza. Pierwszy boss też szału nie robi poziomem trudności. Ale już drugi (chyba drugi?) wymaga skupienia i z pewnością banalny nie jest (przynajmniej dla graczy nie wyposażonych w małpią zręczność palców).