@Sylvan Wielki trzeba było się wstrzymać z platyną chwile to miałbyś więcej zabawy skoro wychodzi nowy dodatek za free:

 

https://www.nintendolife.com/news/2020/08/dead_cells_free_barrels_o_fun_update_comes_to_switch_this_summer

 

Jedna z najlepszych gier tej generacji jak dla mnie. Od samego oglądania tego trailera chce się grać.

Ależ tak

Po pierwsze - nadciąga nowa wersja, a w niej: katana (zakładam, że schemat wypada z kraba), nowe mutacje, stroje oraz przeciwnik.
malaise także przebudowano.

Po drugie - kilka zdjęć z mojej kolekcjonerskiej edycji: winyl, naklejki, figurka (vorpan - tak), książeczka.










 

 

Z jednej strony fajne, że tak wspierają, ale ja bym chciał drugą część.

Jesteś w stanie grać w grę od nich? 

 

Spoiler

Motion Twin is an anarcho-syndical (seriously) workers cooperative that’s been making games in France since 2001. No boss, equal pay, equal say. It’s an experiment and an experience!”

 

Nowy dodatek Fatal Falls jest już na eShopie za 20 zł. Dwa nowe światy, nowe bronie, potwory itd., a także oczywiście sporo uroczych grafik promocyjnych od twórców. 

 

 

Motion Twin na Twitterze: „The Fatal Falls DLC is here! 2 new mid-game biomes, 7 weapons, enemies and a green-fingered boss... You know that a new DLC means a new animated trailer! Available for $4.99. Steam: https://t.co/FfXcKontmS Nintendo Switch: https://t.co/fis75mDOB8 #gaming #deadcells #gamedev https://t.co/mbo5T4zUBj” / Twitter

Dokładnie. Może kilka słów ode mnie, bowiem DLC jest świetne.
 

Gdy tylko w sklepie pojawił się najnowszy dodatek, nie mogłem sobie odmówić jego zakupu i zanurzenia się w pikselowym świecie na kolejne kilkanaście godzin.  
 

Wzorem niezwykle udanego The Bad Seed otrzymujemy dwa biomy, bossa, nowe stroje (zarówno wersje kolorystyczne, jak i dedykowane - kultysta, strach na wróble) oraz nowe narzędzia mordu (bronie plus umiejętności).

Pierwszy świat stoi otworem po pokonaniu pierwszego bossa w grze (Concierge). Fractures Shrines, bo o nim mowa, przypominana znane z podstawki Astro Lab (tz kto poznał, ten poznał, ponieważ dostęp do niego jest tylko na poziomie Hell). Arena zmagań nie ma jako takiego podłoża, zatem skaczemy po platformach. Życie uprzykrzają nam nie tylko przeciwnicy, ale też przeszkadzajki - ptaki, pułapki.
Biom oferuje nowych przeciwników - skalny golem oraz wężowy stwór, oraz pomocniczy oręż. Coś a' la latający miecz Alucarda z Castlevanii.
 

Miecz atakuje sam, bądź można go pochwycić w dłoń i walczyć w sposób klasyczny.
Po niestety dalsza droga jest zablokowana. Jej otworzenie możliwe jest, gdy zdobędziemy strój kultysty - w późniejszych przejściach jego założenie nie jest wymagane do przejścia do kolejnego biomu.
 

I tak trafiamy do Undying Shores, będący połączeniem Graveyard oraz St Village - kombo grobowiec + wioska rybacka.

Klimat, muzyka - pierwsza liga. Do tego nowi oponenci - m.in. nekromanta.

 

Na kocu czeka nas przeprawa z bossem, który przypomina nieco Kolektora - niezbyt duży, szybki plus ataki obszarowa + latanie po planszy.

Bardzo podobają mi się nowe zabawki zagłady. Kokon przeznaczony jest dla doświadczonych graczy i powoduje zbicie ataku przeciwnika, ale tylko jeżeli go w odpowiednim momencie uaktywnimy.
 

Iron staff powoduje parry, jeżeli nasz atak spotka się z atakiem potworów. Snak Fangs, to szpony jakich nie powstydziłby się sam Wolverine, nie są za mocne, ale kroją szybko i z odpowiednią synergią potrafią siać spustoszenie w oddziałach wroga. Latarnia natomiast to broń biała, ale zaprezentowana w ciekawy sposób. Otóż po zabiciu przeciwnika gromadzimy dusze, a to tak naprawdę nasza amunicja do potężnego, alternatywnego ataku dystansowego.

Oczywiście zdobyłem wszystkie i każdą przeszedłem grę na 4 Cell Nightmare mode, albo na Hell.
 

I teraz najważniejsze. Mianowicie po kilkunastu godzinach z grą włączyłem wersję na SX, a tam dostępna jest już zaległa, świąteczna aktualizacja. Zmienia grę w niesamowity sposób. Raz, że niektóre mutacje ((Solider Resistance, Berseker) zaliczyły transfer z brutality na kolor zielony, to dodatkowo.... całkowicie przemodelowano malaise, oraz w sposób losowy dodatkowe potwory pojawiają się na planszy.
 

Szalenie uprzykrza to rozgrywkę, ale tchnęło to życie w tę wersję (na chwilę obecna wersję na piąte PS odstawiłem). No i wisienka na torcie (nie, nie chodzi o strój bałwana i Św. Mikołaja   ) - katana samego Hattori Hanzo.
 

Wspaniała broń. Zrobiłem nią dwa szybkie przejścia na Hell mode i jestem nią zachwycony.

 

Edytowane 3 lutego 20214 l przez Sylvan Wielki

Mam pytanie rogalikowego nooba. Na czym tak na prawdę polegają pierwsze godziny w tej grze?  Mam sobie biegać, łapać skilla, ulepszać butelkę i zbierać blueprinty? 

Po ilu godzinach mogę zrobić ten finałowy run? 

Żeby nie było bawię się świetnie, DC ma zajebisty klimacik i podoba mi się walka, ale czuję się lekko zagubiony. 

masz dojść jak najdalej, na samym początku spokojnie można dojść do ostatniego bossa i go rozwalić, dopiero później się zaczyna 

Czy DLCki dobrze mieć zainstalowane już na początku gry czy można odpalić /zainstalować je później? 

Edytowane 25 maja 20213 l przez Ryo-San

Lepiej od razu, bo to są lokacje, do których wejdziesz, a tak to będziesz miał zablokowane i będzie wołało, że musisz kupić dostęp. One są bezpośrednio wbudowane do gry, tylko blokada jest.

https://www.youtube.com/watch?v=orIaQ2C1Jy8
 

Whack a mole - 3 nowe bronie, 3 nowe mutacje, nowy NPC na Hell Mode (w końcu), kilka zmian systemowych. Zdobyte już wszytko - polecam i czekam na kontynuację.

https://www.youtube.com/watch?v=Xa8ZhMtBEbM
 

Pokój treningowy - no, wreszcie. Plus wiele innych zmian - przykładowo przeklęta skrzynia powoduje, że otrzymujemy podwójne obrażenia przez jakiś czas (wcześniej jeden błąd równoznaczny był ze zgonem postaci). Niby fajnie, ładnie. Szkoda, że tak późno. Daliby już kontynuację....

Ehhh, teraz dodali jak juz dawno skończone. Taki training room z bossami powinien byc w kazdym rogalu od poczatku. Kiedy dead cells 2? 

Chłopaki przypomnijcie jaki build się robi? Jak obsadzić Brutality, Tactics i Survival najlepiej?

Nie ma złego wyboru. Każdym kolorem się fajnie gra. Na początku runu pomyśl jakim typem broni bys chcial grac i ładuj wszystkie możliwe punkty w jedną statystykę. Jak ci nie dropnie akurat ta którą chcesz, to ładuj po równo do pozostałcyh dwóch. Nie opłaca się rozdrabiać przez sposób w jaki skalują dmg broni.

Del     

Edytowane 17 września 20213 l przez Luqat

Piłeś- nie pisz na forum.

Coś się musiało wykrzaczyć z forumkiem, bo nic nie pisałem. Może w edytorze coś zostało i się wbiło 

Niebawem nowa aktualizacja. Everyone is Here, bo o niej mowa, zapowiada się wyjątkowo, bowiem będzie można pograć postaciami z .... innych gier. Na chwilę obecna wiadomo o obecności bohaterów z takich pozycji jak: Hollow Knight, Blasphemous, Hyper Light Drifter oraz Curse of the Dead Gods, a nawet Guacamelee. Całość ma być darmowa. 

Edytowane 21 listopada 20213 l przez Sylvan Wielki

Ehhh, gdzie dwojka

Oby ją smażyli. Tymczasem jest już oficjalny zwiastun najnowszej aktualizacji. Miłego oglądania.
 

I ja również poproszę Dead Cells II w 2022r.

Nie wydaje się mi, żeby ta gra potrzebowała kontynuacji i z tego co mi się kiedyś obiło o uszy developer pracuje nad czymś innym. Co by to nie było, czy DC2, czy nowy projekt, z pewnością będzie sztos.

Chyba jeszcze trochę poczekamy na ewentualną drugą część tej kapitalnej gry. Na pierwszy kwartał przyszłego roku został zapowiedziany bowiem nowy dodatek.
 

Nie powiem, zapowiada się smakowicie. 4 cell mode i hell już czekają na mnie.