Skocz do zawartości

Wisła Kraków


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Myślę że faktycznie granie w inny sposób niż ofensywny to marnowanie potencjału, który nie ukrywajmy jest spory. Szkoda że Maaskant nie gra dwoma napastnikami bo wg nie było by wtedy problemu pt. tracimy głupie gole bo i tak Wisła strzelała by ich więcej - jak za złotych czasów Henia Kasperczaka, gdzie to Wisła traciła 1-2 bramki w meczu, ale strzelała ich 3-5 i nie był to problem. Tym bardziej że i Biton i Genkov są w formie. Ja widział bym to tak:

1-4-1-3-2, czylI:

Pareiko, Jovanovic, Bunoza, Chavez, Paljic(Diaz) - Wilk(Sobolewski) - Małecki(Kirm), Melikson(Garguła), Iliev(Nunez) - Biton, Genkov.

 

O ile z atakiem nie ma wielkich problemów gdyż stwarzanie sytuacji Wiśle idzie całkiem składnie - gorzej ze skutecznością, ale ten problem rozwiązałoby dwóch napastników - o tyle duuużym problemem jest obrona w której najlepiej (wg. mnie) gra pomocnik Paljic...

 

Maaskant w meczach ze słabszymi drużynami jak np ŁKS za tydzień powinien grać zdecydowanie bardziej odważnie. Niestety brakuje mu chyba ikry żeby troszkę zaryzykować, chociaż myślę że granie takim ustawieniem raczej przyniosłoby kilka(naście) fajnych akcji, a już na pewno interesujący i szybki mecz.

 

Pozostaje jedna kwestia - kontuzje, ale to już niestety jest niezależne od trenera.

 

także Orsonie mamy podobną wizję Wielkiej Wisły ;)

Opublikowano

Też się zastanawiałem, co można by zmienić w ustawieniu (jak chyba każdy, widząc piach jaki gra Wisła przez 90% czasu gry w każdym meczu).

 

Głównym problemem wydaje mi się sam Maaskant i jego nawyki z Holandii, gdzie trenował średniaka, który standardowo grał defensywnie, zagęszczał środek i czekał na kontry- facet musi zrozumieć, że trenuje Wisłę Kraków, której standardem powinno być siedzenie na przeciwniku, kombinacyjna gra na jego połowie i sporo goli. A coś w tym stylu zagrała wczoraj, ale dopiero od 75minuty, kiedy zaczęły lecieć faki i pojawił się smród potencjalnej kolejnej kompromitacji.

 

Motyw z dwoma napastnikami dał fajny efekt, niby Biton jako łowca goli i Genkow jako zbijający górne piłki walczak mogliby ładnie współpracować, ale na dłuższą metę raczej nie ma szans na taką grę, gdzie w środku pola zostają Wilk i srający (słusznie) na defensywę Melikson, a przeciwnik ma tam np. trzech silnych fizycznie piłkarzy...

 

Co nie zmienia faktu, że wystawianie Nuneza, Wilka i Jirsaka, czyli trójkąta gości z mniej lub badziej miernym potencjałem ofensywnym to gwóźdź do trumny jakiejkolwiek sensownej gry w ataku, co jest kpiną, biorąc pod uwagę, że środek obrony jest znakomitą gwarancją straty goli. Tu sprawa jest prosta- jeśli masz chu.jowych stoperów i tracisz sporo goli, to musisz je również w dużej liczbie strzelać.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Kibicom Wisły nie dane będzie udać się na mecz w Limanowej, gdyż nie wyraziły na to zgody wiadome służby. Jeszcze kilka tygodni temu spora grupa Wiślaków zawitała na mecz Limanovia - Lechia , było bardzo spokojnie...

Teraz zapewne nie będzie działo się NIC ale w Limanowej ktoś czegoś się obawia.

Limanowa. Środowy mecz Pucharu Polski Limanovii z Wisłą Kraków będzie zabezpieczało łącznie ponad 200 funkcjonariuszy.

- Do Limanowej przyjedzie zawodowa kompania oddziału prewencji z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie (55 osób), a także IX kompania Nieetatowych Oddziałów Prewencji (70 osób). W Nowym Sączu będzie w gotowości kompania Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu - mówi Stanisław Piegza, rzecznik KPP w Limanowej.

Oprócz tego w tym dniu 30 funkcjonariusz Komendy Powiatowej Policji w Limanowej będzie na posterunkach blokadowych przy wjazdach do miasta, a także na terenie samego miasta.

Trasa przejazdu z Krakowa do Limanowej będzie monitorowana przez policjantów KP Mszana Dolna, KP Tymbark, a także strażników miejskich i gminnych.

Do Limanowej przyjedzie także "tajfun", czyli miotacz wody KWP z Krakowa.

buahahaha, szkoda że mam nadmiar pracy bo bym się wybrał chociażby po to żeby zobaczyć jak to wygląda xD

Opublikowano

przy okazji:

 

- Jeśli Wisła nie przejmie stadionu, to nie będzie na nim grać - mówi Jacek Majchrowski, prezydent Krakowa. Jest zdegustowany tym, że Wisła Kraków nadal nie podpisała aneksu do umowy dotyczącej korzystania ze stadionu przy ul. Reymonta i płacenia za to miastu. Gmina jest obecnie w trudnej sytuacji finansowej. Szuka więc oszczędności, a musi utrzymywać obiekt piłkarski.

- Umowa była taka, że po oddaniu całego stadionu klub podpisze aneks do umowy i będzie płacić za korzystanie z niego. Prace budowlane zakończono. Pozostało jedynie wykonanie systemu oddymiania w trybunie wschodniej, co na prośbę klubu zostało przełożone na zimową przerwę w rozgrywkach. Klub użytkuje więc cały obiekt, ale nie płaci. Stadion utrzymujemy z gminnych pieniędzy. Przekazywany jest Wiśle na mecze - nieodpłatnie. W takiej sytuacji wysłałam pismo do prezesa Wisły, że jeśli aneks do umowy dzierżawy stadionu nie zostanie podpisany, to od 4 listopada obiekt nie będzie udostępniany klubowi, także na mecze piłkarskie - informuje Joanna Niedziałkowska, dyrektor Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. To jednostka odpowiedzialna za stadion Wisły, który został wybudowany na terenie miasta i za gminne pieniądze.

W 2007 r. miasto podpisało z Wisłą umowę dzierżawy stadionu. Określała, że w trakcie przebudowy obiektu klub płaci miastu jedynie za części, które użytkuje.

- Obecnie Wisła organizuje mecze z wykorzystaniem czterech trybun, czerpie z tego dochody, a za eksploatację całego obiektu płaci miasto. Ostatnio udało się nam wreszcie wyegzekwować, że Wisła będzie ponosić koszty energii elektrycznej. O aneksie do umowy rozmawiamy z klubem od dwóch lat - mówi dyrektor Niedziałkowska.

Umowa dzierżawy mówi, że Wisła ma płacić 1 procent wartości stadionu za część sportową i 3 procent za część komercyjną. Początkowo brano pod uwagę wartość odtworzeniową obiektu, która obecnie wynosi około 550 mln zł. Klub nie widział jednak możliwości ponoszenia tak dużych kosztów. - Obecnie rozmawiamy o czynszu naliczanym za pomocą wyceny nieruchomości metodą dochodową - informuje dyrektor Niedziałkowska.

Dużo zależy więc od frekwencji na meczach i działalności komercyjnej. W obu przypadkach nie jest tak, jak oczekiwano. Stadion na 33 tysiące widzów podczas ostatniego meczu Ligi Europy z Fulham Londyn wypełnił się w połowie, a podczas spotkań ligowych frekwencja jest znacznie niższa.

W klubie można było wcześniej usłyszeć, że zanim podpiszą umowę, to muszą poczekać, aż stadion będzie w całości gotowy i odebrany przez Wisłę. Dyplomatycznie wypowiada się rzecznik Wisły Adrian Ochalik: - Strony cały czas spotykają się i rozmawiają. Klubowi także bardzo zależy na tym, aby sprawy formalne zostały załatwione możliwie jak najszybciej.

W zeszłym roku miasto brało pod uwagę podpisanie umowy z zewnętrzną firmą, która zostałaby operatorem stadionu i udostępniała go Wiśle na mecze. Rozmawiano z Sportfive. Zdecydowano jednak, że gospodarzem całego obiektu zostanie Wisła. Na razie nie ma także sponsora tytularnego, który wkomponowałby swoją nazwę w nazwę stadionu i przekazał za to co najmniej 30 mln zł.

 

 

wracamy na Hutnika/ do Sosnowca? :D

Opublikowano
W związku z dużym zainteresowaniem biletami na mecze Wisły ze strony polskich fanów klub Fulham Londyn postanowił zmodyfikować zasady sprzedaży. Meczu Ligi Europy Fulham - Wisła odbędzie się 3 listopada.[/left]

Zmieniony został status trybuny za bramką ("Putney End") na tzw. neutralny. W domyśle, to tam znajdować się mają fani Wisły, którzy nie dostali się na sektor jej kibiców. Wcześniej wyodrębniono sektor tylko dla kibiców Wisły, a bilety na te miejsca dystrybuowała Wisła i SKWK.

 

Polskim kibicom, którzy wykupili bilety na inne trybuny, zaproponowano przeniesienie się na Putney End. Jednocześnie fani angielscy posiadający wejściówkę na tę trybunę mogą zmienić miejsce.

 

I teraz tak w Polsce jak kibice chcą jechać na mecz to zamyka się całe miasto żeby przypadkiem się jakiś nie dostał, w Anglii udostępnia całą trybunę. I teraz tak: albo mi się coś wydawało, albo w Polsce chcieli wprowadzić angielskie standardy organizacji meczy piłkarskich? Mnie to wygląda na zamordyzm, a nie angielskie standardy.

Gość majsterrPL
Opublikowano

To chyba powinno działać na odwrót. Drużyna ma słabe wyniki więc kibice powinni ją wspierać, prawda? Ale co ja tam wiem...

Opublikowano

Przychodzisz na mecz, zdzierasz gardło i dajesz z siebie wszystko ale widzisz że kopacze zamiast biegać - truchtają. Nie angażują się i mają wy(pipi)ane .

Wtedy też ma zastosowanie : czy wygrywasz, czy nie?

 

Ofkoz na następny trening wlatują panowie którzy tłumaczą kopaczom że wypadałoby się zaangażować :D

Opublikowano

Najlepsze, że gdy Wisła walczyła o Mistrza, to wyłamali się z ogólnokibicowskiego protestu i dopingowali swój zespół. Teraz po 3 porażkach z rzędu obrazili się na kopaczy. hehehe. A gdy Wisła jakimś cudem wróci na fotel lidera, to na Reymonta rozlegnie się: "Czy wygrywasz, czy nie..." :rofl2:

Opublikowano (edytowane)

(pipi) prawda, więc swoją polemikę wsadzić sobie gdzieś, tak samo jak i swoje prześmiewcze posty.

edit:

btw. Stona skąd bierzesz takie farmazony?

edit2:

 

za derby podobno mamy dostać zakaz wyjazdowy do Wrocławia :rofl2: :rofl2:

Edytowane przez Ofsajd
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

btw. Stona skąd bierzesz takie farmazony?

 

"nius z dzisiaj"

 

Kibice Wisły Kraków są rozgoryczeni porażką z Cracovią. Część fanów "Białej Gwiazdy" w ramach protestu zamierza opuścić trybuny w 70. minucie niedzielnego meczu z Górnikiem Zabrze.

 

 

Kiedy ja pisałem swojego posta? Tydzień temu? ;>

Opublikowano

ooo... wszechwiedząca poznańska alfo i omego... (pipi) wiesz, po tym jak na jakimś onecie przeczytałem news'a o tym że kibice Wisły są obrażeni po derbach na piłkarzy i z tej okazji w 70minucie opuszczą młyn od razy wiedziałem że napiszesz coś w tym stylu.

 

Ofsajd, to prawda że zawieszacie doping ze względu na (pipi)owe wyniki?

 

Co to ma do opuszczenia stadionu 20 minut przed meczem? Pilnuj własnego podwórka i ciesz się że masz tam choć minimalnie kompetentnych działaczy. Tu nie chodzi tylko o derby (chociaż o nie w pewnym sensie też), tylko o sposób zarządzania klubem, i podejście działaczy do kibiców, tradycji i historii Wisły.

 

 

Jak co roku źli kibole z SKWK na mikołajki zbierają maskotki dla dzieci z rodzin uboższych, domów dziecka. Po jednym meczu koszykarek i jednym futsalowców zebrano już 375 pluszaków.

 

mis_1.png

  • Minusik 2
Opublikowano

ooo... wszechwiedząca poznańska alfo i omego... (pipi) wiesz, po tym jak na jakimś onecie przeczytałem news'a o tym że kibice Wisły są obrażeni po derbach na piłkarzy i z tej okazji w 70minucie opuszczą młyn od razy wiedziałem że napiszesz coś w tym stylu.

 

Nie wiem co Cię ugryzło Ofsajd, ale zaczynasz odwalać Maidena tutaj , co jest słabe.

Zapytałem wg. mnie u źródła, czyli u Ciebie, to na mnie naskoczyłeś. Potwierdziły się w jakimś sensie moje słowa, to kolejne podjazdy. Zluzuj ;/

Opublikowano (edytowane)

@Stona:

no i gdzie masz to odpuszczenie dopingu?

 

Zapytałem wg. mnie u źródła, czyli u Ciebie, to na mnie naskoczyłeś.

 

masz rację, ale popatrz na reakcje Twoich kolegów po szalu, w sumie to na nich powinienem naskoczyć.

 

@Codename: Twój drugi post w tym temacie i drugi:

1) nic nie wnoszący do tematu

2) obrażający kibiców Wisły

3) pokazujący Twój niski poziom oraz brak umiejętności dyskusji.

wniosek: idź sobie pisać na kibice.net tam są ludzie którzy wymieniają poglądy w ten sam sposób co Ty.

 

edit: Codename - nie odpowiadaj i tak tego nie przeczytam/zobaczę.

 

IMG2334JP_rpwpenw.JPG

Wisła Kraków 0:1 Górnik Zabrze

Komentować tego meczu nie będę bo większości nie widziałem. Fajna atmosfera na trybunach, zarówno Górnik jak i my odpalamy race, Górnik kibicowsko zaprezentował się solidnie. W jednolitych koszulkach i czapkach, z dwiema oprawami, w naszym młynie słabo słyszalni.



 

Edytowane przez Ofsajd
  • 3 tygodnie później...
Gość Ofsajd
Opublikowano

Christoffer Matwiejew, bramkarz szwedzkiego Djurgardens IK, będzie przez najbliższe dni trenował z drużyną Wisły Kraków. Testy zawodnika potrwają do czwartku.

 

13236862566226.jpg

 

 

Matwiejew urodził się 31 lipca 1992 roku w Sztokholmie, ale ma polskie korzenie. Jego matka jest Polką, natomiast ojciec ma polsko-rosyjskie pochodzenie. Zawodnik oprócz szwedzkiego obywatelstwa ma też polskie i nie ma problemów w porozumiewaniu się w naszym języku.

 

Dziewiętnastolatek imponuje warunkami fizycznymi. Ma 194 centymetry wzrostu, więc w kadrze Wisły jedynie Gordan Bunoza i Michał Czekaj są od niego wyżsi. Matwiejew ma za sobą występy w reprezentacjach młodzieżowych Szwecji do lat 16, 17 i 19. W ostatnim czasie był wypożyczony z Djurgardens IF do Sollentuna United FK.

 

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA

Gość Ofsajd
Opublikowano (edytowane)

http://www.youtube.com/watch?v=4Kb_NK6Onoo

(pipi)any yt...

 

w każdym razie tabela grupy K:

1. Twente Enschede 13 pkt, bramki 14:7

2. Wisła Kraków 9 pkt, bramki 8:13

3. Fulham Londyn 8 pkt, bramki 9:6

4. Odense BK, 4 pkt, bramki 9:14

Edytowane przez Ofsajd

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...