Ori and the Will of the Wisps

[Gość suteq]

Kurwicy dostaję przy walce z 

 

żabą.

 

No kurwa nie mam żadnych szans w sekwencji wodnej, nie mogę się uleczyć, nie mogę zaatakować pod wodą. Totalny block, a ta kurwa zadaje mi jakieś kosmiczne obrażenia. 

 

Mam flashbacki z Super Mario Bros Wii gdzie normalne plansze są idealnie wyważone, a potem poziom drastycznie idzie w górę przy bossie żeby opaść jak się go pokona. 

Edytowane 15 marca 2020 przez suteq

[sprite 1 798]

Na hardzie grasz?

Żabę łatwo zniszczyć ognistymi kulkami.

[Gość suteq]

Na normalu.

 

I teraz też przeczytałem o najłatwiejszym sposobie ale jeżeli całość sprowadza się do pokonania tego bossa tym sposobem to gra daje mi złudny wybór pójścia gdzie chcę. 

 

W ogóle to poszedłem w zimne rejony i gra mi się zaczęła zawieszać jak wyskakuję z nory gdzie był ziomek od mapy. W ogóle typ mi zniknął po restarcie więc może przez to. Tak że prawdopodobnie gra rozyebała mi save'a i jak nic nie wykombinuję to serdeczny chuy w dupę twórcom za wydanie takiego bubla na rynek.  

 

@edit

Jak przeniosłem save'a na drugi slot to przestało się zawieszać. Mimo tego i tak niesmak pozostał. 

Edytowane 15 marca 2020 przez suteq

[sprite 1 798]

Ty, czekaj 

1 godzinę temu, suteq napisał:

No kurwa nie mam żadnych szans w sekwencji wodnej, nie mogę się uleczyć, nie mogę zaatakować pod wodą. 

Ale wiesz, że można robić dasha spod wody do góry(wystrzeliwuje postać) i wtedy normalnie go chlastać mieczem w powietrzu? Bo jak tego nie robiłeś + próbowałeś go pod wodą bić i robiłeś wyskok z wody zwykłym jumpem, to 

Edytowane 15 marca 2020 przez sprite

[Gość suteq]

Nie no, normalnie wyskakiwałem z wody i próbowałem go atakować. Problem w tym, że ziomek ma bardzo częste ataki + nigdy nie wiadomo co przyjdzie mu do łba. Raz może pacnąć łapą, raz językiem, raz może zacząć wypluwać te ciemne gówna. I bardzo często też było tak, że jak wyskakiwałem to on się nagle cofa więc ten etap był strasznie ciężki nawet do wyuczenia się na pamięć. 

 

A teraz mam fireballe i już mu zjechałem pół życia w 10 sekund bez otrzymania żadnych obrażeń. Super balansik w tej gierce.  

 

@edit

Pokonany z achievementem poniżej 2 minut. xDDDDD

Edytowane 15 marca 2020 przez suteq

[creatinfreak 3 854]

Dziś skończyłem grę mając 92%. Oczywiście achivment za przejście i za trudny poziom nie wpadło. Sporo bugów, spadki FPS, wywalanie do dasha, gubienie dźwięku, znikanie tła, zawieszanie gry, freezy.......gdyby nie to było by 11/10, tak muszę wystawić 9/10 bo gra jest genialna. Kocham Oriego cały serduszkiem ale niech dopracują tą grę, w ogóle nie powinna wyjść w takim stanie. 

[tukan 1 917]

@suteq jak przenieść save?

[creatinfreak 3 854]

No w slotach masz kopiuj i kopiujesz na drugi slot.

[Amer 1 383]

 

Oprawa - milion/10

Optymalizacja - fuuujjj...

[Daddy 4 243]

W dniu 14.03.2020 o 15:08, Daddy napisał:

doszedłem do wichrowego pustkowia i dostałem zdolność świdrowania w piasku pod RB ale stoję na tym piasku i nie mogę tego użyć, to te słynne bugi? 

 

W dniu 14.03.2020 o 15:12, sprite napisał:

Wrzuć screena

 

W dniu 14.03.2020 o 15:29, Daddy napisał:

 

blisko początku gry przegapiłem znalezienie zrywu w odmętach Kwoloka a później znalezienie świdrowania w piasku/wyskoku z wody nie aktywuje się bez tego pierwszego, po problemie a już sprawdzałem drugiego pada xD

[Gość suteq]

Kurde, skończyłem mając niecałe 18h i 92%, ale nie wpadło mi ani osiągnięcie za skończenie gry ani za wymaksowanie zdrowia. No lepiej żeby to naprawili szybko bo w tej kwestii to jakaś totalna fuszerka poszła.  

Edytowane 16 marca 2020 przez suteq

[Hubert249 4 285]

Młyn wcale nie ma złej optymalizacji, tylko to jest jakiś posrany bug.  Zresetowałem konsolę i klatki wróciły do normy. 

 

[Luqat 975]

Ori za 79 zł w Euro do jutra do 11tej.

Edytowane 17 marca 2020 przez Luqat

[MarekCol 366]

Pytanie. Małe spoilery jak coś. Skończyłem krainę ze śniegiem oraz te ciemne podziemia, piaskowa jest chyba fabularnie ostatnia, bo nie chcą mi się jeszcze drzwi na szczycie otworzyć i muszę znaleźć jeszcze 1 ognik. Teraz jestem w tej wodnej krainie i go szukam. W międzyczasie zauważyłem na całej mapie dużo murków zasłaniajacych jakieś znajdźki i telepiacych się półek, które chyba można rozwalić. Niektóre dało się rozwalić odbiciem pocisków, które wypuszczają przeciwnicy, a z niektórymi za cholerę nie wiem jak sobie poradzić. Czy w tej wodnej krainie dostanę jakiś power do rozwalania wszystkiego? Powoli brakuje mi pomysłów, albo coś ewidentnie ominąłem.

Edytowane 17 marca 2020 przez MarekCol

[Gość suteq]

Murki kamienne można rozwalić z umiejętności, która robi zamach młotem. Murki fioletowe pociskiem lub taką larwą wodną. 'Murki' lodowe ogniowa kulą lub po ogrzaniu ołtarza, który roztapia blokady. 

 

Daj najlepiej screena z przykładem murku to od razu Ci powiem jak rozwalić. 

[sprite 1 798]

W wodnej krainie musisz przede wszystkim znaleźć "water dash", żeby w ogóle się dalej posunąć. Tutaj jest

[MarekCol 366]

Ok, wszystko powoli nabiera sensu, ale gdzie jest zamach młotem? Mam 70% gry i dalej tego nie mam.

[sprite 1 798]

Kupujesz u ziomka w mieście.

[MarekCol 366]

To by wiele wyjaśniło. Olewałem tą wioskę trochę. Dzięki.

[ASX 14 716]

Wczoraj wieczorem i ja skończyłem. Na końcu nawet troche się wzruszyłem.

 

Świetna gra, o wiele bardziej rozbudowana, różnorodna i dłuższa niż jedynka. Gdyby nie problemy techniczne (latający framerate, okazjonalne glitche) to ciężko byłobymi mi wskazać jakąś wyraźną wadę.

 

Pięknie że takie gry dzisiaj powstają i w dodatku lądują w gamepassie

[Moldar 2 267]

Koniec. Wspaniała gra, ale zabrakło czasu ewidentnie bo leży w wielu optymalizacyjnych aspektach, latający framerate, freezy, slow mo, czy u mojego znajomego po prostu gra wyłącza konsole. Bardzo, ale to bardzo słabo pod tym względem.

 

 

No ale gra cudo, dostałem to, czego oczekiwałem.

 

[Daddy 4 243]

Też skończyłem

 

na plus

- świetny skillowy gameplay

- projekty poziomów jak i bossowie

- fenomenalna oprawa AV

- to dalej wzruszająca historia

- nowe zdolności Oriego i wszystkie zmiany na plus

 

na minus

- techniczne niedopracowania gry

 

9/10 jak ogarną techniczne buble to 10/10

[MarekCol 366]

Również wpadło 100% w końcu. Rewelacyjna, emocjonalna platformówka. Bałem się w to grać na klawiaturze i myszy, ale niepotrzebnie, sterowanie jest doskonałe.

[wodny1988 41]

18 i pół godziny niesamowitej zabawy i jest 100%.

 

Zakończenie mnie rozwaliło, były łzy przyznaję. Nie tego się spodziewałem zupełnie chociaż niektóre wydarzenia przed finałem zwiastowały taki koniec.

 

Poza kwestiami technicznymi ten tytuł nie ma dla mnie żadnych wad. Piękna grafika i muzyka. Dużo lepszy system walki niż jedynce - młot daje równo radę. Bardzo duże zróżnicowanie krain - Luma Pools szczególnie mnie urzekło, sympatyczne questy, naprawdę udani NPC. W jedynce miałem wrażenie, że świat jest trochę taki pusty, tutaj dzięki tym dodatkowym zadaniom i postaciom pobocznym naprawdę wsiąknąłem to wszystko. Ucieczki przed robalem nie zapomnę chyba nigdy. Okrutne to było. Pomogła zmiana ustawień sterowania.

 

Oby Hollow Knight: Silksong również nie zawiodło.

[bartez85 8]

6 godzin temu, wodny1988 napisał:

Zakończenie mnie rozwaliło, były łzy przyznaję. Nie tego się spodziewałem zupełnie chociaż niektóre wydarzenia przed finałem zwiastowały taki koniec.

Ja czegoś takiego się nie spodziewałem.

Edytowane 22 marca 2020 przez bartez85