Skocz do zawartości

Wolfenstein 2: New Colossus


Figuś

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ten ebany PRO Patch cofnął mi save'y do początku levelu. Kurde, żebym wiedział, 

 

Pisało przy wznawianiu gry z menu co się stanie:) też się zastanawiałem przy tym komunikacie o cofaniu na początek, na szczęście po skończeniu fabuły nigdzie mnie nie mogło już cofnąć xd

Opublikowano

Mówisz? Jeszcze nie oglądałem, ale na PSN Profiles wszyscy się jarają tym jego wyczynem, bo podobno koleś już nie pierwszy raz dokonuje jakichś cudów z trudnymi wyzwaniami w grach. Jutro sobie obejrzę - ten sąd zwłaszcza, bo to największy hardkor był.

Opublikowano (edytowane)

Od wczoraj można już grać w epizod zerowy Kronik Wolności... i jak dla mnie niestety bida. :/ Całość utrzymana w komiksowej narracji, gdzie kolejno wcielamy w się w trzech bohaterów w różnych lokacjach. Całość do przejścia w jakieś 20 minut. Trochę robimy rozpierduchę, potem trochę się skradamy w lokacji mocno przypominającej sąd z podstawki, potem znów rozpierducha w jakiejś bazie ostatnią postacią. Bardzo nijakie wycinki bez ładu i składu. Jeśli miało mnie to skłonić do zakupu kolejnych DLC, czy tam seasson passa, to niestety tym razem mnie nie złowili.

Wolałbym jedno porządne rozszerzenie, na wzór The Old Blood, niż takie niepotrzebne rozmienianie się na drobne.

Edytowane przez Frantik
  • Plusik 1
Opublikowano

Gram i gram i (pipi)ica mnie strzela z powodu ilości znajdziek. Troszkę przesadzili przy moim adhd zbieractwa. Poza tym gra się za(pipi)iście. Staram się po cichutku ale zawsze w pewnym momencie zaczyna się rzeź. Czy da radę zabic te latające drony jakoś po cichu?

  • Plusik 1
Opublikowano

Pogralem juz troche i kilka szybkich uwag:

 

- head bobbing doprowadza do szalu

- stealth w tej odslonie jest bardzo zle zaprojektowany

- tragiczny feedback otrzmywania obrazen, czesto sie zdarza ze zgine mimo ze sekunde wczesniej mialem 70 zycia, co, gdzie, skad, jak i kiedy?

- odglosy broni - przynajmniej na sluchawkach - sa zbyt ciche wzgledem reszty dzwiekow

- trzymanie kwadratu zeby 'EXIT THE LEVEL' za kazdym razem

- przjescia miedzy gameplayem a scenkami, gra sie zacina, ekran sciemnia i zaczyna sie festiwal filtrow

- monologi BJ'a, o jezu kto pisal to ckliwe (pipi)

- tempo rozgrywki mocno lezy, gra wymaga od nas skradania sie po levelach w ogole nie zaprojektowanych do tego, szukania TONY znajdziek oraz ogladania cutscenek co 3 minuty, nie klei sie to wszystko ze soba za dobrze

 

+ gunplay

+ fajnie jucha bryzga po scianach/podlodze

+ dialogi

+ humor

+ rezyseria scenek

+ graficzka

+ plynnosc

 

Super sie w to gra, ale zbyt wiele rzeczy ze soba zgrzyta, nie wiem czy to swiadome decyzje devow czy moze zwykle niedopatrzenia, ogolem TNO swego czasu wywarlo na mnie o wiele lepsze wrazenie na poczatku.

  • Plusik 4
Opublikowano

Monologi BJ byly dokładnie takie same w poprzedniej grze, nie rozumiem zarzutu :usmiech:

Opublikowano

Monologi BJ byly dokładnie takie same w poprzedniej grze, nie rozumiem zarzutu :usmiech:

 

Bez znaczenia, sa slabe strasznie, szczegolnie ta nawalnica monologow ktora mialem przed chwila o tym jak...

 

 

Caroline dodaje mu skrzyyyyydel i nie moze powiedziec Ani ze umiera, to bedzie jego ciezar, zanim STANIE SIE JEJ CIEZAREM... a 5 minut pozniej jak skonczylem level pierwsze co zrobil jak Ania podeszla to powiedzial jej ze umiera xd

 

 

...i w tym tez momencie zrobilem sobie przerwe no i postanowilem napisac tego posta.

Opublikowano

Racja z tymi gadkami, co prawda nie jest to dla mnie minus ale jakby się Blazko nie odzywał też by mi to nie przeszkadzało. A co do stealth to wymaga to za dużo powiedziane, owszem momentami coś tam można po cichu ale obstawiam że z 90% gry przeszedłem na dwie giwery. 

Opublikowano

Pogralem juz troche i kilka szybkich uwag:

 

- head bobbing doprowadza do szalu

- stealth w tej odslonie jest bardzo zle zaprojektowany

- tragiczny feedback otrzmywania obrazen, czesto sie zdarza ze zgine mimo ze sekunde wczesniej mialem 70 zycia, co, gdzie, skad, jak i kiedy?

- odglosy broni - przynajmniej na sluchawkach - sa zbyt ciche wzgledem reszty dzwiekow

- trzymanie kwadratu zeby 'EXIT THE LEVEL' za kazdym razem

- przjescia miedzy gameplayem a scenkami, gra sie zacina, ekran sciemnia i zaczyna sie festiwal filtrow

- monologi BJ'a, o jezu kto pisal to ckliwe (pipi)

- tempo rozgrywki mocno lezy, gra wymaga od nas skradania sie po levelach w ogole nie zaprojektowanych do tego, szukania TONY znajdziek oraz ogladania cutscenek co 3 minuty, nie klei sie to wszystko ze soba za dobrze

 

+ gunplay

+ fajnie jucha bryzga po scianach/podlodze

+ dialogi

+ humor

+ rezyseria scenek

+ graficzka

+ plynnosc

 

Super sie w to gra, ale zbyt wiele rzeczy ze soba zgrzyta, nie wiem czy to swiadome decyzje devow czy moze zwykle niedopatrzenia, ogolem TNO swego czasu wywarlo na mnie o wiele lepsze wrazenie na poczatku.

 

O to to to...

Mądry człowiek z tego Bansaia, mimo że taki gó.wniarz  :notbad:

Opublikowano

Sam bym lepiej nie podsumował moich odczuć związanych z tym Wolfem w tak zwięzłej formie.  :notbad: 

Może tylko osobiście zamiast do stealth z ostatniego podpunktu bardziej przyczepiłbym się do killroomów, ale w sumie naskrobałem już swoje wrażenia kilka stron wcześniej. :)

Opublikowano

 

Monologi BJ byly dokładnie takie same w poprzedniej grze, nie rozumiem zarzutu :usmiech:

Bez znaczenia, sa slabe strasznie, szczegolnie ta nawalnica monologow ktora mialem przed chwila o tym jak...

 

 

Caroline dodaje mu skrzyyyyydel i nie moze powiedziec Ani ze umiera, to bedzie jego ciezar, zanim STANIE SIE JEJ CIEZAREM... a 5 minut pozniej jak skonczylem level pierwsze co zrobil jak Ania podeszla to powiedzial jej ze umiera xd

 

 

...i w tym tez momencie zrobilem sobie przerwe no i postanowilem napisac tego posta.

 

Hehehe ja właśnie też w tym momencie powiedziałem sobie stop i mam dość bj'a na dzisiaj.

 

W pewnym momencie niechcący walcząc nacisnałem przycisk rzucenia toporkiem i zabiłem kolesia 30 metrów ode mnie na niższej platformie wpadł achievement a ja zdziwienie co to za tłusty achievement. Fajne to levelowanie w stylu elder scrolls. Jak robisz coś często (ciche zabójstwa, headshoty czy rzut toporkiem) to doatajesz bonusy.

 

Współczuję trophy/achievements whore bo zakładam że wszystkie znajdźki i wszystkie umiejętność na max trzeba miec. Ja przechodze gre na drugim pd dołu poziomie trudności. Bawię się dobrze ale na razie wolałem jedynkę. Zobaczymy ja to się rozwiniez historią. Obecnie bardziej ciągnie mnie do assasyna. Gram na zmiane w obie i to dobra mieszanka sandbox z korytarzykiem:)

Opublikowano

Współczuję trophy/achievements whore bo zakładam że wszystkie znajdźki i wszystkie umiejętność na max trzeba miec.

 

Umiejętności (perki) mam już praktycznie na maxa - nie trzeba nawet zwracać na to jakiejś szczególnej uwagi, bo się kumulują, nawet jak zginiemy, a ginąłem na tyle często, że wymaksowałem wszystko oprócz tych dwóch pozostałych "contraptions" (jeszcze ich nie znalazłem w side-questach) i tego perka z odrzucaniem granatów - jak na razie tylko jeden kill w ten sposób zaliczony, bo ciężko ogólnie się połapać, gdzie te granaty lądują.

No i ogólnie dzięki temu systemowi gra staje się łatwiejsza, bo BJ się ciągle rozwija i dostaje bonusy do obrażeń itp.

Opublikowano

Od momentu kiedy BlowJob traci...

 

 

glowe gra zaczyna nabierac tempa, czestotliwosc scenek-gameplayu sie wyrownuje i monologow jest jak na lekarstwo, czyzby jakas madra glowa [hehe] przyszla do studia i spytala sie co wy (pipi)a odpierdalacie?

 

 

Oby tak dalej.

  • Plusik 1
Opublikowano

Racja z tymi gadkami, co prawda nie jest to dla mnie minus ale jakby się Blazko nie odzywał też by mi to nie przeszkadzało. A co do stealth to wymaga to za dużo powiedziane, owszem momentami coś tam można po cichu ale obstawiam że z 90% gry przeszedłem na dwie giwery. 

 

Fajnie to bylo zobione w Doomie gdzie glowny bohater milczal a swoje emocje wyrazal jedynie drobnymi gestami.

Mimo to w tno wcale mi te jego monologi nie przeszkadzaly a wrecz czasami dodawaly klimatu. Jestem ciekawe co oni tam w tej drugiej czesci namieszali.

Opublikowano

Szkoda że Władek podczas gry się nie odzywa tak jak w Old Blood, czasami to wydaje się bardzo dziwne że podczas cutscenek potrafi być wygadany (szczególnie w drugiej połowie gry gdzie gra też bardzo zmienia ton) a podczas gry nie potrafi nikomu odpowiedzieć na cokolwiek.

 

Wracając do poprzednich narzekań do Anki i tego co ona robi (szczególnie pod koniec gry) to troszkę tego nie rozumie, raz pod względem tego co się ogólnie odjaniepawla w tej grze a dwa, że całe jej backstory to mordowanie nazioli na lewo i prawo. :dunno:

 

Przyznam że perki też są poprawione i nie trzeba jakoś się specjalnie starać, żeby je zdobyć (no chyba że chodzi o te nowe, które dostajemy w połowie gry). W sumie to już w Old Blood było poprawione bo niektóre wyzwania w TNO wymagały farmienia co troszkę psuło dynamike.

Opublikowano

Przyznam że perki też są poprawione i nie trzeba jakoś się specjalnie starać, żeby je zdobyć (no chyba że chodzi o te nowe, które dostajemy w połowie gry). W sumie to już w Old Blood było poprawione bo niektóre wyzwania w TNO wymagały farmienia co troszkę psuło dynamike.

 

Tu tyle innych rzeczy psuje dynamikę, że przynajmniej to ogarnęli :)

Opublikowano

No tak, głównie te znajdźki (ala doom nie powinno ich być w killroomach) chociaż mój największy zarzut związany z nimi to mapa: jest strasznie nieczytelna i taka mało wyrazista w porównaniu z tą w TNO/TOB.

 

W pierwszej połowie gry powinien być jakiś etap ala panzerhund żeby troszkę zbalansować ten gameplay.

Opublikowano

Nie wiem jak z mapą, bo przez całą grę nie odpaliłem jej ani razu - serio, nie widziałem powodu - lokacje jakoś skomplikowane nie są, leci się przeważnie jak po sznurku, odwiedzając czasem boczne pomieszczenia i tyle.

 

A etap z Panzerhundem przeszedłem z buta i praktycznie stealth. Najpierw się obawiałem, że na tym poziomie trudności szybko mi go rozwalą, później sobie pomyślałem, że na jego grzbiecie sam będę łatwym celem, no i stanęło na tym, że czyściłem sobie drogę cichaczem, później wracałem po niego, podjeżdżałem kawałek i powtórka, aż do zadymy :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...